Forum PZK |
SP5PY pisze: A takie dobre wrażenie sprawiałeś... pozory, żona też mi tak mówi... SP5PY pisze: Wiesz, chciałbym by na oficjalnym forum związkowym taki przykładowy SP8LBG nie mógł napisać, że występuje jako osoba prywatna, a nie członek GKR. Chciałbym, by brał odpowiedzialność za to co wyeksperymentuje słownie. I żeby to dotyczyło kompletu osób funkcyjnych. Może wówczas nie marnowalibyśmy czasu na odsiewanie bredni. Jeszcze raz powtórzę. To zastrzeżenie oznacza, że tzw "władze" nie mają obowiązku siedzieć, monitorować dyskutować. To zastrzeżenie NIE OZNACZA, że JEŻELI się tam pojawią, to jako osoby prywatne - bo to by było schizofreniczne. Jeżeli się wypowiadają na Forum, to jako osoby funkcyjne. SP5PY pisze: Jeśli tworzycie tylko kolejne forum krótkofalarskie (a na to wygląda), to możecie je sobie w buty wsadzić. Do technikaliów czy spraw sportowych znakomicie wystarcza forum PKI czy PZK.INFO. Mamy już świetnie wypełnione treścią fora tematyczne (DIGI, APRS itd.)i nowy twór z ograniczeniami dostępu jest nam potrzebny jak krosta na plecach. Członkom związku potrzebna jest platforma komunikacyjna z własnymi delegatami i przedstawicielami, potrzebne jest miejsce do zgłaszania potrzeb i problemów. Jest potrzebne miejsce do pochwalenia prezesa czy vice, ale również do wylania na nich wiadra pomyj, jeśli na to zasłużą. Czy to nie jest oczywiste? Czy tylko znów ZG udaje że nie kuma czaczy? Między innymi dlatego wyleciał z regulaminu mój ulubiony punkt, mówiący, że nie można na PZK i władze wylewać pomyj ;-) ponieważ mógłby ograniczać wewnętrzną Związkową krytykę. Wylewaj zatem. Też sobie powylewam. Weź również po uwagę, że wielu Kolegów ma poważne zastrzeżenia dotyczące funkcjonowaniu PZK, ale po prostu nie chcą o tym dyskutować poza związkiem. I chociaż mają uwagi, to siedzą cicho... A powinni mieć miejsce, gdzie będą mogli się wypowiedzieć. Naprawdę masz problem z komunikowaniem się z Twoim delegatem lub Prezesem OT? Nie wierzę... Maciek |