Pięknie mówił tam wiceprezes PZK sp3slu o rokrocznym wyjeździe reprezentacji PZK na zagraniczne spotkania YOTA. O potrzebie głębszej integracji kilkuosobowej delegacji PZK z zagranicą, ale nie dosłyszałem, ile złotówek na ten cel łoży PZK. Jeśli to nie tajemnica, to może tu on nam to dopowie?
Z tego co zrozumiałem, to koszty takiego wyjazdu pokrywa YOTA. Ale może źle zrozumiałem. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Pięknie mówił tam wiceprezes PZK sp3slu o rokrocznym wyjeździe reprezentacji PZK na zagraniczne spotkania YOTA. O potrzebie głębszej integracji kilkuosobowej delegacji PZK z zagranicą, ale nie dosłyszałem, ile złotówek na ten cel łoży PZK. Jeśli to nie tajemnica, to może tu on nam to dopowie?
Z tego co zrozumiałem, to koszty takiego wyjazdu pokrywa YOTA. Ale może źle zrozumiałem.
I źle zrozumiałeś.
Koszty organizacji obozu w danym kraju ponosi IARU Region 1 w ramach składek płaconych przez członków organizacji członkowskich. Koszty przyjazdu i powrotu z do miejsca i z miejsca obozu pokrywa w tym wypadku PZK ze składek swoich członków.
Materiały do wystąpienia: "Motywacja do nauki w szkole oraz popularyzowanie badań naukowych i radiokomunikacji poprzez łączność radiową z astronautą w kosmosie", autorstwa: SP3QFE, SQ3OOK, SQ8AQO. Międzylesie 2016
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
Po pierwsze piszesz że istnieje wiele szkoleń dla organizacji pozarządowych. Owszem. Czy podzieliłeś się jakoś tą wiedzą? Bo my wszyscy w Międzylesiu właśnie po to tam pojechaliśmy. Mam tu na myśli oczywiście prelegentów. Pojechaliśmy żeby powiedzieć innym jak coś robimy, posłuchać jak robią inni i w konsekwencji żebyśmy wszyscy działali skuteczniej. Co Ty (Wy) zrobiliście w tej kwestii?
Po drugie jeśli OPOR, Fundacja OPOR albo koło gospodyń wiejskich z Sanoka zorganizuje spotkanie o podobnej tematyce to na pewno się na nim pojawimy. Jeśli zostaniemy zaproszeni jako prelegenci to z chęcią się podzielimy swoimi doświadczeniami.
Po trzecie my nie pracujemy nad tym jak zwiększyć ilość członków PZK. Pracujemy nad zwiększeniem ilości młodych krótkofalowców i nad propagowaniem krótkofalarstwa (a to nie jest to samo). Boli mnie że PZK nie kontynuuje tego co my robimy w Krakowie, nie korzysta mimo że większość roboty już jest zrobiona i wystarczy w sumie nie odstraszać ludzi już zachęconych. Boli mnie to więc o tym mówię.
Po czwarte popatrz proszę kto na spotkanie przyjechał. Moim zdaniem PZK potraktował sprawę poważnie. Byli prezesi. Siedziałem za nimi z resztą i wpadło mi w ucho kilkakrotnie słowo "racja". Mam więc wrażenie że przynajmniej punkt widzenia został zrozumiany. Czy przełoży się to na wdrożenie czegoś? Ne wiem... nie jestem nawet członkiem PZK ale kibicuje. Był admin PZK. Czy był dlatego że w rozmowie telefonicznej mówiłem mu że nawet my coś tam powiemy o socialmedia czy żeby się pokazać czy akurat przechodził nie mam pojęcia. Ale był. Był wiceprezes do spraw młodzieży w PZK. Moim zdaniem to jest poważne traktowanie naszych inicjatyw i pochylenie się nad problemem.
Po piąte wreszcie (a to już moja prywatna ocena sytuacji) za cholerę nie rozumiem czemu jeśli kol. SP5STS pracuje w szkole w Międzylesiu to czemu spotkanie miało by się odbywać w innej szkole? Gdybyśmy robili je my to pewnie odbyło by się w HS (albo na Głodówce która jest zaprzyjaźniona albo w Muzeum z tego samego powodu) a gdyby je robiła fundacja OPOR to pewnie w siedzibie fundacji. A gdyby robił je Wasz klub to pewnie u Was w klubie. Wyważanie otwartych drzwi jest jak mysz w... bez sensu. Czy trudno jest wejść do szkoły? Nie jest. Wchodziłem do ładnych kilku Do gminy? Nie jest. Krzysiek z KTK załatwiał sprawy w dwóch. Do MDK? Też spoko. Biblioteki, muzea... nawet firmy im zależy na wspieraniu inicjatyw społecznych bo to im się opłaca.
I dalsze moje przemyślenia. My nie działamy dla PZK,OPORu czy czego tam. Działamy dla krótkofalarstwa a ja prywatnie nawet szerzej dla radioamatorstwa bo zachęcam gorąco do pracy radioamatorskiej w paśmie 446 i dość mocno jestem w to środowisko zaangażowany. Chcemy współpracować z innymi ale radzimy sobie sami całkiem nieźle.
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
Cześć Panowie. Co tu dużo gadać... Odwalacie kawał dobrej roboty...Szacun wielki dla was. Owoce słychać było ostatnio na 14.250.... CQ CQ 20 SO5T SO5T ...I am listening 5 UP (Byłem w dużym szoku) Chłopak świetnie sobie radzi i nie jeden mu zazdrościł tego pile-upu. Powodzenia i cierpliwości życzę _________________
1. Fajnie ze się dzieje. Popieram inicjatywy. Super ze wykorzystujecie nowoczesne narzedzia do promocji hobby... cos czego nie potrafi starsze pokolenie. Jednak moje obawy pojawiły się w kilku miejscach.
2. Powstał program nauczania radioamatorstwa Reaktywacja. Super. Warunek licencyjny w skrócie: radioamator musi zgłosić jego użycie non-profit. Nauczyciel nie krótkofalowiec moze go wykorzystać i wziąć wynagrodzenia za wykorzystanie. Krótkofalowiec nie może. Zalozenie hipotetyczne, co jeśli wykonam własne szkolenie za pieniądze i pojawia sie tam nieświadomie elementy z programu radioreaktywacji? Niekoniecznie specjalnie z Radioreaktywacji, bo mogę tego programu nie znać a bazuje jedynie na znanej mi od lat wiedzy. Tu widzę wielkie zagrożenie!!!
3. Kilka razy odniosłem wrazenie, ze młodsi stażem koledzy bawiący się w nauczycieli krótkofalarstwa sami odkrywali cos co jest od dawien dawna wiadome i dowiedzieliby się tego od reki właśnie od kolegi ze stażem ++. Warto wiec mieć mentorów z wiedza i doswiadczeniem.
Przepraszam, ze dodalem odrobinę slow antyzachwytu. Ja kilka lat temu zauwazylem, za sukces jest wtedy gdy pracuje sie w zgranej grupie o różnych przekrojach wiekowych i doswiadczenia.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
Cześć ... Owoce słychać było ostatnio na 14.250.... CQ CQ 20 SO5T SO5T ...I am listening 5 UP (Byłem w dużym szoku) Chłopak świetnie sobie radzi i nie jeden mu zazdrościł tego pile-upu.
Tak, to było 4 dni przed zbiegowiskiem w Międzykrzakach. Zupełnie przypadkowo Franek urządził nam prezentację efektów działania Radioreaktywacji. Z powodu grypy siedział w domu ale to nie przeszkodziło mu wyjść na pasmo. Próbka jego pracy na 14250 kHz w nagraniu:SO5T pile-up Nie dość,że ustawił sobie europejską hałastrę w dwuszeregu na 5 UP to zachował zimną krew i poprosił jeszcze Jankesa o potwierdzenie nowego kraju kartą QSL (1:50 - 2:10 min. w mp3). Życzliwe reakcje operatorów z pileup'u na DX Cluster I co, można brać przykład z 12. latka? Dodam, że Franek posiada licencję raptem od 10 miesięcy.
3. Kilka razy odniosłem wrazenie, ze młodsi stażem koledzy bawiący się w nauczycieli krótkofalarstwa sami odkrywali cos co jest od dawien dawna wiadome i dowiedzieliby się tego od reki właśnie od kolegi ze stażem ++. Warto wiec mieć mentorów z wiedza i doswiadczeniem.
Przepraszam, ze dodalem odrobinę slow antyzachwytu. Ja kilka lat temu zauwazylem, za sukces jest wtedy gdy pracuje sie w zgranej grupie o różnych przekrojach wiekowych i doswiadczenia.
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Problem jedynie w tym, że przynajmniej w Krakowie chętnych mentorów z wiekiem ++ jest mało albo wcale. Mówię oczywiście o podwórku Krakowskim. W Niepołomicach jest SP9MOA, w którym ładnie działają starsi krótkofalowcy. Ostatnio pojechaliśmy do nich z wizytą. Widać, że mają dobry kontakt dziećmi i ogólnie z młodymi. I to chyba koniec. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Tak niestety o tym słyszałem i to jest chore. To wyrabia ogólne i złe zdanie o krotkofalowcach, PZK i "hermetycznym" środowisku.
Wyobraź sobie swoja / Wasza sybiotyczna współpracę z PZK. Ale tym zdrowym PZK i działającymi ludźmi na rzecz związku.
Ty robisz na rzecz związku cos niesamowitego na czym się znasz co Ci dobrze wychodzi (to juz pokazales) np. PR na FB, a w zamian dostajesz niesamowita i unikalna wiedzę. Cos pięknego. I tak powinno być. Tymczasem kilka osób wypacza wuzerunek, a Wy musicie sami dochodzić do czegoś co jest czasami oczywiste. Z jednej strony podziwiam Was z drugiej współczuję.
Super było Cie spotkać osobiście.
PS. Ja miałem w swoim życiu szczescie spotykać super krótkofalowców zrzeszonych i niezrzeszonych oraz być w dobrze działających OT PZK i tego Wam życzę! _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
PS. Ja miałem w swoim życiu szczescie spotykać super krótkofalowców zrzeszonych i niezrzeszonych oraz być w dobrze działających OT PZK i tego Wam życzę!
Ej! Ja wcale nie twierdzę, że PZK czy ludzie w PZK sa źli/niedobrzy/cokolwiek. Twierdzę tylko, że są jednostki, które działają na szkodę środowiska. I tacy są zarówno w jak i poza PZK. Boli mnie jedynie, że ZG PZK kompletnie nic z tym nie robi. "Bo się nie da". Widocznie ZG PZK nie zna statutu PZK. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Koledzy. ZG to jest aktualnie 40 osób ( w tym Prezydium - często postrzegane mylnie i nazywane Zarządem Głównym ) https://pzk.org.pl/readarticle.php?article_id=3 i to jest na prawdę 40 bardzo różnych charakterów, dodajmy jeszcze ważne funkcje przy ZG, a liczba charakterów wzrośnie o jakieś 20. Tam czasem działa i syndrom wypalenia zawodowego i inne ludzkie słabości, w tym kruchość materiału umieszczonego między młotem a kowadłem. Wszystkie te dusze działają w ramach hobby. Są też prawdziwi Tytani pracy organicznej, często osamotnieni. Tym niemniej na problemy lokalne można i warto zwracać uwagę przedstawicieli OT w ZG, próbować wzbudzić inicjatywy naprawcze. Wszak współtworzą oni najwyższą władzę w organizacji. Wiem, brzmi jak socjalizm utopijny w tezach Inaczej : ja wierzę, że zawsze można się dogadać i coś naprawić, są ludzie, są sposoby. A także dążyć do zmian personalnych na prawach demokracji. 73 Jurek SP3SLU
Inaczej : ja wierzę, że zawsze można się dogadać i coś naprawić, są ludzie, są sposoby. A także dążyć do zmian personalnych na prawach demokracji. 73 Jurek SP3SLU
Znasz nasze problemy chyba lepiej niż znaczna część osób na forum bo: - masz dostęp do listy ZG PZK na której poleciało na nas co poleciało - korespondujemy więc znasz też nasze stanowisko i punkt widzenia - widziałeś nasza prezentacje więc znasz naszą drogę i osiągnięcia - masz kontakt z kolegami z OT12 więc możesz uzyskać drugi punkt widzenia na naszą działąlność.
Liczymy na pomoc. Ja liczę przynajmniej.
Jedyne czego oczekuje to oddział terenowy który by nam pomagał a nie przeszkadzał. Jeśli PZK chce czerpać korzyści (w postaci nowych członków) z naszych działań wystarczy umożliwić nowym zapisanie się i ich nie odstraszać.
Wszystkie moje propozycje (w tym użyczenie lokalu choć tutaj ponieważ z zarządem HS rozmawiałem półtora roku temu trzeba by pewnie ponownie to przepracować ale jestem pewien że się uda) są nadal aktualne. Może PZK czy na poziomi GKR czy mniej oficjalnym był by zdolny do zorganizowania "okrągłego stołu" dla krakowskich krótkofalowców? Ze swojej strony zobowiązujemy się nie brać maczet Część kolegów doradza nam "macie dość? Zróbcie własny oddział". A mnie się marzy połączenie tych dwóch słabo działających w jeden działający dobrze. Zwłaszcza że wszyscy mówią że nie ma kogo wybierać, że kolegów trzeba siłą na te stołki wsadzać. Może z trzech środowisk da się więc ulepić jedno w którym ludzie będą chcieli pracować. W OT10 i OT12 już mało kto pamięta o co wzięto rozwód. Jest za to sporo personalnych zaszłości. Może jestem naiwny ale chyba warto by było spotkać się przy stole a skoro to są oddziały terenowe związku to może związek by to skoordynował?
sp3qfe pisze:
2. Powstał program nauczania radioamatorstwa Reaktywacja. Super. Warunek licencyjny w skrócie: radioamator musi zgłosić jego użycie non-profit. Nauczyciel nie krótkofalowiec moze go wykorzystać i wziąć wynagrodzenia za wykorzystanie. Krótkofalowiec nie może. Zalozenie hipotetyczne, co jeśli wykonam własne szkolenie za pieniądze i pojawia sie tam nieświadomie elementy z programu radioreaktywacji? Niekoniecznie specjalnie z Radioreaktywacji, bo mogę tego programu nie znać a bazuje jedynie na znanej mi od lat wiedzy. Tu widzę wielkie zagrożenie!!!
To jest chyba największy problem licencji. Jakiejkolwiek i prawa autorskiego w ogólności. Tyle że chyba nikt z nas nie jest trollem licencyjnym jak MS czy Apple.
Mnie zwyczajnie obrzydza próba zarabiania na hobby kiedy jest problem do rozwiązania. Tak jak obrzydzało by mnie sprzedawanie wody w obozie dla uchodźców na pustyni. Szkolimy bo to jest w naszym interesie. Branie pieniędzy za działanie we własnym interesie jest... słabe. Ja też bym nie chciał żeby ktoś brał pieniądze za coś co ja zrobiłem za darmo.
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
Może jestem naiwny ale chyba warto by było spotkać się przy stole a skoro to są oddziały terenowe związku to może związek by to skoordynował?
Nie wiem czy pamiętasz, ale wielokrotnie proponowaliśmy, żeby usiąść i przy piwku spokojnie pogadać jak ludzie. Niestety ze strony PZK takiej woli nie ma. Wiesz, że nikt z OT12 nie odpowiada na nasze maile, a fizycznie dostać się do nich nie sposób bo zasieki [sic!]. Wiesz też, że OT10 istnieje tylko teoretycznie i to bardziej w internecie niż realnie. Wiesz też, że pół roku temu prezesi PZK obieceli pomoc i nic w tej sprawie się nie ruszyło. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Wiesz też, że pół roku temu prezesi PZK obieceli pomoc i nic w tej sprawie się nie ruszyło.
Może warto przypomnieć tą nierozwiązaną sprawę? Pisząc do "prezesów" zmniejszasz szansę na odpowiedź. Lepiej adresować imiennie do konkretnej osoby. Moim zdaniem warto powtórnie zainteresować tą sprawą prezesa PZK kol. sp7cbg. To solidna firma!
PS. Prezes ma nie tylko adres w domenie pzk. Warto postarać się o jego inny adres.
Ja uważam, że jak ktos powiedział, że cos zrobi to to zrobi. Jesli nie robi to znaczy, że ma wyrypane na temat. Poza tym uderzaliśmy do ZG tez innymi drogami więc temat powinien być na tapecie. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Choroba temat znowu dryfuje na "co się dzieje nie tak w Krakowie".
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
Choroba temat znowu dryfuje na "co się dzieje nie tak w Krakowie".
Już nie będę. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Aby temat nie dryfował wrócę do transmisji online ze spotkanie szkoleniowego w Międzylesiu - świetny, bezcenny pomysł i realizacja! Gratuluję Organizatorom i Uczestnikom! Kolejny krok do przodu wykonany!
Z przyjemnością obejrzałem cały program, niektóre fragmenty dwukrotnie i będę do tego materiału wracał, bo warto. To, co uważam za jedną z największych zalet tego spotkania, to atmosfera - zgoła inna niż w Burzeninie. Było przede wszystkim dużo konkretów, a mało wycieczek instytucjonalnych, osobistych, żali jak to jest, a mogłoby być inaczej.
Można by napisać kilka zdań o każdym wystąpieniu, począwszy od Tomka SP5XO, po fragmenty dyskusji oraz relacje z pracy Chłopców na 14 MHz. Jednak to zostawię na inny wpis, jeszcze nie teraz. Poczekam na materiał po obróbce i życzliwie skomentuję z dodaniem konstruktywnych przemyśleń.
Jeszcze raz gratuluję i dziękuję za możliwość obejrzenia spotkania. Tak trzymać! _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
Wersja robocza z wyciętymi przerwami i bugami. Nie jest to jeszcze wersja bezpośrednio z kamer, więc póki co braki spowodowane utratą sygnału występują również w tym materiale. W wersji finalnej jakość będzie lepsza. _________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.plhttp://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.plhttp://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
Mam propozycję, by gremium Organizatorów zdecydowało czy to było spotkanie szkoleniowe czy konferencja? Występujący mówili o spotkaniu szkoleniowym, tu jest tytuł konferencja. Dla niektórych ma to znaczenie... _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo