Spotkanie szkoleniowe w Międzylesiu - transmisja online
Witajcie,

1. Fajnie ze się dzieje. Popieram inicjatywy. Super ze wykorzystujecie nowoczesne narzedzia do promocji hobby... cos czego nie potrafi starsze pokolenie. Jednak moje obawy pojawiły się w kilku miejscach.

2. Powstał program nauczania radioamatorstwa Reaktywacja. Super. Warunek licencyjny w skrócie: radioamator musi zgłosić jego użycie non-profit. Nauczyciel nie krótkofalowiec moze go wykorzystać i wziąć wynagrodzenia za wykorzystanie. Krótkofalowiec nie może. Zalozenie hipotetyczne, co jeśli wykonam własne szkolenie za pieniądze i pojawia sie tam nieświadomie elementy z programu radioreaktywacji? Niekoniecznie specjalnie z Radioreaktywacji, bo mogę tego programu nie znać a bazuje jedynie na znanej mi od lat wiedzy. Tu widzę wielkie zagrożenie!!!

3. Kilka razy odniosłem wrazenie, ze młodsi stażem koledzy bawiący się w nauczycieli krótkofalarstwa sami odkrywali cos co jest od dawien dawna wiadome i dowiedzieliby się tego od reki właśnie od kolegi ze stażem ++. Warto wiec mieć mentorów z wiedza i doswiadczeniem.

Przepraszam, ze dodalem odrobinę slow antyzachwytu. Ja kilka lat temu zauwazylem, za sukces jest wtedy gdy pracuje sie w zgranej grupie o różnych przekrojach wiekowych i doswiadczenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM