| |
sp7jd | 07.12.2017 05:01:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zofiówka n.Łódź
Posty: 273 #2493053 Od: 2008-2-14
| W każdej instalacji elektrycznej jest faza i zero lub uziemienie, Czy agregat na wyjściu też ma ??.Mam instalację w której na bolcach jest zero Nie chciałbym zrobić sobie "kuku " Patrzyłem w necie ale wpisy w tym temacie nie do końca są przekonywujące . Muszę mieć pewność popartą doświadczeniem tego co przerabiał temat zanim podłączę to bydle do instalacji. Za merytoryczne wpisy w temacie z góry bardzo dziękuję . _________________ VY! 73 Zygmunt sp7jd ex sp7iuo
Fakt że meduza jako gatunek przeżyła 650 mln lat bez posiadania mózgu niesie nadzieję wielu ludziom |
| |
Electra | 03.12.2024 20:07:57 |
|
|
| |
sp9ikf | 07.12.2017 07:05:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90GC, Rybnik
Posty: 1197 #2493068 Od: 2010-3-17
| Witam, w agregacie podobnie jak w transformatorze nie rozróżniasz "fazy i zera". niektóre agregaty maja zacisk do uziemienia które obowiązkowo trzeba wykonać.
zalecam ostrożność bo pod napięciem powyżej 42 VAC łatwo o wypadek.
powodzenia jacek sp9ikf
|
| |
SP8LBK | 07.12.2017 08:07:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2493094 Od: 2010-8-3
| Aby podłączyć agregat do instalacji domowej musisz mieć odłączony budynek od sieci energetycznej, np na głównym zabezpieczeniu. Agregat jeśli ma zasilać elektronikę domową musi być dobrej klasy tj. trzymający napięcie i 50Hz. Tanie z marketu, nawet te po 4-5kW nadają się najczęściej do zasilania betoniarki na budowie a nie TV, czy lodówki w domu.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp5gzv | 07.12.2017 09:11:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 386 #2493134 Od: 2014-5-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Realnie: - każdy agregat ma zacisk uziemienia i wyraźnie napisane w instrukcji że "przed uruchomieniem agregatu zacisk należy połączyć z uziemieniem". I nie oszukujmy się: brak uziemienia to igranie ze śmiercią, - większość współczesnych urządzeń elektronicznych - także lodówki, pralki czy elektronika domowa - ma przetwornice lub inwertery, teoretycznie nie są bardzo wrażliwe na częstotliwość i napięcie, ale niektóre maja wmontowane układy kontroli napięcia zasilania i wówczas mogą odmówić współpracy, - niemal wszystkie dostępne agregaty w baumerketach nie dają napięcia sinusoidalnego a trapezoidalne lub wręcz prostokątne, co może a nawet ma zdecydowany wpływ na działanie wielu urządzeń. Mam w domu (ma wsi) agregat dołączony do instalacji, ale mój układ zasilania to TN-S - czyli instalacja piecioprzewodowa. Z podłaczaniem instalacji typu TN-C (przewód zerowy "robi" za uziemienie , https://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82ad_sieciowy) i jeżeli nie istnieje mozliwość wydzielenia do układu TN-S (oddzielny przewód uziemienia) to należy: 1. Wykonać zacisk połączony z oddzielnym uziomem roboczym w okolicach punktu przyłączenia agregatu, 2. Dokonać zmiany układu sieciowego na TN-C-S i dołączenie: - uziemienia agregatu do zacisku uziemienia Agregat jednofazowy: - jednego z przewodów zasilania agregatu do zacisku N - drugi z przewodów zasilania agregatu podłączamy do układu przełącznika źródeł - ręcznego lub automatycznego, Analogicznie układ trójfazowy agregatu podłączamy do zacisków N i L1-3.
Celowe jest zastosowanie bezpiecznika różnicowo-prądowego na przewodach zasilania agregatu. Ale tylko samego agregatu, tego typu bezpieczników nie stosuje się w instalacjach TN-C z wyjątkiem obwodów z wydzielonym przewodem uziemienia. Przypominam tylko o wymaganych uprawnieniach dla instalatora. Ja mam D+E.
U mnie w domu - przy instalacji TN-S - agregat zasila wydzielone i wyseparowane obwody symetryczne (dwuprzewodowe) w których oddzielne uziemienie jest dołączone do własnego uziomu roboczego przy tablicy wyłącznika głównego (i głównego różnicowego). Agregat jest uziemiony do szyny uziomowej wchodzącej do skrzynki z licznikami jaka stoi na mojej posesji w linii ogrodzenia. Uziom jest regularnie sprawdzany przez ZE raz do roku. Podłączenie jest wykonane za ich zgodą i wg ich przepisów. |
| |
sp9nrb | 07.12.2017 11:53:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2493207 Od: 2017-7-11
| Z eksploatacji agregatów prądotwórczych do 30kW 1. Przełącznik agregat / sieć musi być specjalizowany do tego celu. Żadnych domorosłych kombinacji. 2. Agregaty z prądnicami wirowymi dają na wyjściu sinus. Problemy są z prądnicami inwertorowymi. Te dają "składany sinus" 3. Problemy występują przy skokowym włączenia obciążenia wtedy obroty agregatu przysiadają i przez chwilę jest obniżone napięci w sieci - wystarczy to aby wyłączyć komputer lub telewizor. Natomiast wyłączenie obciążenie powoduje, ze agregat przez chwilę dostaje większych obrotów. Może wtedy przez moment wystąpić podwyższone napięcie i też czegoś możemy się pozbyć. Dlatego dobierając agregat należy mieć pewien zapas mocy. Im zapas mocy większy tym praca agregatu i całej sieci stabilniejsza. 4. Przepisy BHP a) agregat powinien mieć sprawdzoną oporność izolacji b)nie uzupełniać paliwa w czasie pracy agregatu c) obsługa powinna mieć uprawnienia E.
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
sp6fig | 07.12.2017 12:39:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych JO80DT
Posty: 1411 #2493224 Od: 2009-3-24
| Wklejenie opisu instrukcji wiele nie załatwia sprawy.
A moze po chłopsku dla laików wytłumaczy ktoś co to jest faza a co zero ?
A tak w temacie pomiaru 4. Przepisy BHP a) agregat powinien mieć sprawdzoną oporność izolacji ... c) obsługa powinna mieć uprawnienia E.
Jak ten pomiar wykonać gdy punkt zerowy jest (powinien być) uziemiony. Sam agregat chyba też powinien byc uziemiony. I te uprawnienia to chyba do każdego urządzenia należy mieć uprawnienia do naprawy oraz obsługi Zarówki też należy wymienić mając odpowiednie uprawnienia. Dość dawno chodziłem do szkół a widać przepisy poszły do przodu.
_________________ 73 ` Marian |
| |
SP8LBK | 07.12.2017 12:52:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2493232 Od: 2010-8-3
| SP5QZV i SP9NRB.
Nic nie wspominacie, że podczas podłączenia/uruchomienia agregatu należy bezwzględnie odłączyć naszą instalację od sieci elektrycznej. Jak to będzie zrealizowane to nie jest ważne. Ważne aby było zgodne z obowiązującymi przepisami, a przepisy są. Co będzie jak przy włączonym naszym zasilaniu awaryjnym "elektrownia" włączy prąd? Będzie wielki BUUUUM. I chodzi także o to, że my nie wiemy, czy przypadkiem "elektrownia" nie wyłączyła nam celowo prądu, bo mają jakąś robotę na kablach a napięcia z naszego agregatu, ale w ich drutach może monterów zwyczajnie usmażyć. Tu jest super dyskusja https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3119918.html Podobnych tekstów jest w sieci cała masa.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp9nrb | 07.12.2017 13:13:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2493243 Od: 2017-7-11
| SP8LBK pisze: SP5QZV i SP9NRB.
Nic nie wspominacie, że podczas podłączenia/uruchomienia agregatu należy bezwzględnie odłączyć naszą instalację od sieci elektrycznej. Jak to będzie zrealizowane to nie jest ważne. Ważne aby było zgodne z obowiązującymi przepisami, a przepisy są. Co będzie jak przy włączonym naszym zasilaniu awaryjnym "elektrownia" włączy prąd? Będzie wielki BUUUUM. I chodzi także o to, że my nie wiemy, czy przypadkiem "elektrownia" nie wyłączyła nam celowo prądu, bo mają jakąś robotę na kablach a napięcia z naszego agregatu, ale w ich drutach może monterów zwyczajnie usmażyć. Tu jest super dyskusja https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3119918.html Podobnych tekstów jest w sieci cała masa.
Jak nie napisałem. Przecież napisałem, ze musi to być przełącznik specjalizowany do tych celów. Chyba czytelnik zainteresowany zapyta chociaż na allegro. Mam jeszcze załączyć schemat podłączenia? Bez przesadyzmu.
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
sp9nrb | 07.12.2017 13:21:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2493248 Od: 2017-7-11
| sp6fig pisze:
Wklejenie opisu instrukcji wiele nie załatwia sprawy.
A moze po chłopsku dla laików wytłumaczy ktoś co to jest faza a co zero ?
A tak w temacie pomiaru 4. Przepisy BHP a) agregat powinien mieć sprawdzoną oporność izolacji ... c) obsługa powinna mieć uprawnienia E.
Jak ten pomiar wykonać gdy punkt zerowy jest (powinien być) uziemiony. Sam agregat chyba też powinien byc uziemiony. I te uprawnienia to chyba do każdego urządzenia należy mieć uprawnienia do naprawy oraz obsługi Zarówki też należy wymienić mając odpowiednie uprawnienia. Dość dawno chodziłem do szkół a widać przepisy poszły do przodu.
Pomiar izolacji robi się tak jak większości urządzeń. Rozpina się odpowiednio uzwojenia. Ale jak chcesz to robić to daj to komuś zrobić bo potrzebny jest megaomomierz. Sprawa uprawnień - są przypadki, ze nie musisz mieć uprawnień, jeżeli obsługa urządzenia sprowadza się do włączania lub wyłączania urządzenia. Żarówki w domu możesz wymieniać sam ale w zakładzie pracy powinien to robić elektryk. _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
SP6IX | 07.12.2017 13:30:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8219 #2493252 Od: 2008-3-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Koledzy a tak po prawdzie kto z was używał agregatu w domu ? ja byłem zmuszony gdyż bardzo często nam wyłączono ,latem to nie problem ale zima dawała w kość.A teraz do rzeczy ,za licznikiem musisz mieć odłącznik odłączający i fazę i zero to jedno drugie to uziemienie agregatu jak słusznie tu zauważono i po trzecie nie stosować automatyki w przełączaniu sieć agregat gdyż ten drugi musi być całkowicie odpięty od instalacji ,są urządzenia samo startujące np: szpitale ale to kosztowna i skomplikowana aparatura .Najlepiej robić to ręcznie i bez pośpiechu w/g zasady odłączam wszystko i podłączam tylko jedno.Inna sprawa na polu bo tam mamy tylko jedno zasilanie ale zawsze trzeba pamiętać o tym że instalacja musi być kompletna i zdatna do podłączenia.Powodzenia _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
sp5gzv | 07.12.2017 13:54:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 386 #2493262 Od: 2014-5-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Dyskusja dyskusją, a praktyka praktyką. Mam agregat i dołączony do instalacji. W ciągu roku pracuje około 80 godzin z czego około 45 podczas przerw zasilnia - najdłuższa na wiosnę trwała około 26 godzin.
1. W przypadku instalacji typu TN-C jakiekolwiek "odpinanie" przewodu "zerowego" w jakimkolwiek miejscu jest niedopuszczalne.
2. Niezależnie od systemu zasilania układ przełączający musi być tak zrobiony, by w żadnym wypadku napięcie z agregatu nie przedostało się do sieci zasilającej ZE.
3. Przełączniki źródła - tak mechaniczne jak i elektroniczne - są tak skonstruowane, by temu zapobiec - blokady mechaniczne, blokady elektryczne. Dobre przełączniki trójfazowe dobrych firm są nawet tak zrobione, by podczas przełączania przewód neutralny - jeżeli jest przełączany w sieciach TN-S - był odłączany jako ostatni i włączany jako pierwszy. Dotyczy to także przełączników optotriakowych, gdzie jest możliwe niemal bezprzerwowe przełączanie napięć różniących się minimalnie częstotliwością.
Parę lat temu uruchamiałem analogiczny układ gdzie optotriak dokonywał przełączenia z niewielkim opóźnieniem wynikającym z przełączenia "w zerze prądowym sinusoidy" by uniknąć jakichkolwiek zaników podczas przełączania napięcia źródeł o nieco odmiennych częstotliwościach. A było co przełączać, bo agregat o mocy 0,2 MW i automatyka ABB. BN-y 360A przyłącza były raczej ciepłe. W praktyce niemal zawsze przełączniki automatyczne w rybie "powrotu napięcia" uruchamiane są z opóźnieniem kilkunastu lub kilkudziesięciu sekund by uniknąć przełączeń w momencie pojawienia się nie ustabilizowanego napięcia sieci energetycznej. Są także znacznie bardziej wyrafinowane systemy płynnego przepływu mocy z synchronizacją agregatu, gdzie cały proces trwa nawet kilka minut.
Z założenia tego typu instalacje są niemal wyłącznie typu TN-S (5 przewodów). Jeżeli nie ma takiej możliwości robi się przejście punktu uziemienia do instalacji TN-C-S. I wówczas agregat trójfazowy jest podłączany pięcioma przewodami a jednofazowy trzema. Połączenie zera (N) i uziemienia roboczego w układach TN-C-S jest wykonywane wg ściśle określonych zasad.
A z tym "smażeniem elektryka" nie przesadzajmy. Podstawową zasadą w pracy jest algorytm: 1. Odłączyć. 2. Uziemić. 3. Sprawdzić.
Sukcesów 73 de sp5gzv |
| |
Electra | 03.12.2024 20:07:57 |
|
|
| |
sq9msi | 07.12.2017 16:03:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #2493286 Od: 2010-9-28
Ilość edycji wpisu: 1 |
W sieci elektroenergetycznej "zero" czy też przewód neutralny to punkt wspólny uzwojeń generatora w elektrowni, lub w agregacie prądotwórczym, lub transformatorze. W każdym z tych urządzeń są trzy uzwojenia, a ich końce są połączone ze sobą tworząc tzw. gwiazdę. To chyba po chłopsku. Mamy układ trójfazowy z przewodem neutralnym. Względem przewodu "zerowego" (neutralnego) napięcie wynosi 230 V. Pomiędzy przewodami fazowymi jest 400 V. Oczywiście jest jeszcze przewód ochronny, ale nie o tym tu mowa. Odbiorniki domowe zazwyczaj są jednofazowe. Choć są takie, które mają podłączenie trójfazowe, np. kuchenka elektryczna, to nadal jest to obciążenie jednofazowe ponieważ każda grzałka jest podłączana do osobnej fazy. Ewentualnie silniki elektryczne, agregaty chłodnicze, klimatyzatory bądź kotły elektryczne c.o. mogą być symetrycznym obciążeniem trójfazowym.
Nowoczesne urządzenia domowe faktycznie mają już swoje zasilacze. Wiele mogą wytrzymać. Już próbowałem zasilać różne AGD i RTV napięciem o częstotliwości od 40 Hz do 60 Hz. Nic złego się nie działo. Jeśli zasilacz na wejściu nie ma jakiegoś dławika to pewnie wytrzyma też napięcie stałe. Na wejściu takiego zasilacza i tak jest prostownik. Wartość napięcia też nie wa wielkiego znaczenia. Proszę sprawdzić zakres napięciowy zasilaczy, zazwyczaj 100 - 230 V AC. Problemem są odkształcenia napięcia, mogą wywoływać różne reakcje, najczęściej grzanie indukcyjności i pojemności, "brzęczenie" zabezpieczeń nadprądowych i grzałek. Zepsułem kiedyś zasilacz w pralce przez włączenie triakowego układu regulacji mocy grzałki w bojlerze.
Dla agregatu prądotwórczego jednofazowego "zero" i "faza" to sprawa umowna. Można przyjąć, że faza jest na tym przewodzie, który ma zabezpieczenie nadprądowe. Albo jeśli w gniazdku agregatu jeden z przewodów jest podłączony do zacisku PE - to ten będzie traktowany jako "zero". Tak to sobie wyobrażam.
sp9nrb pisze:
2. Agregaty z prądnicami wirowymi dają na wyjściu sinus. Problemy są z prądnicami inwertorowymi. Te dają "składany sinus"
Co to jest "prądnica inwertorowa"? _________________ Marcin |
| |
sp9nrb | 07.12.2017 16:28:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2493289 Od: 2017-7-11
|
sp9nrb pisze:
2. Agregaty z prądnicami wirowymi dają na wyjściu sinus. Problemy są z prądnicami inwertorowymi. Te dają "składany sinus"
Co to jest "prądnica inwertorowa"?[/quote]
Kolego nie przeginaj. Na tak proste pytanie odpowie ci wujek Google. A jak poczytasz to i się więcej dowiesz. nawet są testy użytkowania takich urządzeń.
Czy mam zacytować dowcip o Bacy i juhasie? Co to płęta dowcipu była "po coś tu przyszedł po nauki czy.......... "
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
SP6IX | 07.12.2017 16:38:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8219 #2493290 Od: 2008-3-18
|
Dobre pytanie ,o tuż to nic innego jak przetwornica inwertorowa z prądnicą zasilającą napędzającą go silnikiem ,są i takie pracujące z akumulatora.Nie wiem którą masz na myśli
_________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP1GJ | 07.12.2017 17:11:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 121 #2493296 Od: 2017-5-12
| SQ5KLN pisze:
Prawdopodobnie to skrót myślowy i nie chodziło o "prądnicę inwertorową" jako taką (też jestem ciekaw co to), tylko o "generator inwertorowy" w postaci prądnicy i falownika (lub innej przetwornicy)
Ok fajnie i mamy klops w popularnym nazywaniu konkretnych urządzeń dla jednych elektryków falownik to przetwornica częstotliwości zmieniająca płynnie obroty silników trójfazowych i jednofazowych.To cudo podlinkowane to przetwornica napięcia stałego na zmienne też popularnie nazywane falownikiem .I jak tu żyć .... |
| |
SP6IX | 07.12.2017 18:23:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8219 #2493318 Od: 2008-3-18
| To masz tu przykład takiego wynalazku http://allegro.pl/agregat-pradotworczy-inwerterowy-cichy-cppg-2i-i6807164175.html zrezygnowałem tylko dla tego że cena duża śmieci na nasze zabawki. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP8LBK | 07.12.2017 18:53:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2493328 Od: 2010-8-3
| Koledzy nie prądnica inwertorowa a prądnica inwerterowa jest to układ wyjściowy mający za zadanie regulację, chociaż bardziej pasuje tu ustabilizowanie paramentów napięcia wyjściowego, szczególnie pod wpływem zmian obrotów. Amatorom pragnącym wykonać we własnym zakresie instalacji rezerwowej polecam te linki: http://receptynadom.pl/legalnie-podlaczyc-agregat-pradotworczy-domowej-instalacji-elektrycznej/ https://www.tauron-dystrybucja.pl/przylaczenie-do-sieci/przylaczenie/agregat-pradotworczy
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP1GJ | 07.12.2017 19:41:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 121 #2493343 Od: 2017-5-12
| Tajemnica jakości i wykonania agregatów jest ukryta w kosztach wykonania .Normalny agregat prądotwórczy (silnik spalinowy plus generator prądotwórczy prądu zmiennego jednofazowy 230V lub trójfazowy 400V ) w wykonaniu klasycznym kosztuje dosyć dużo jak na wykonanie dla Kowalskiego.Wymyślono że jeżeli podepnie się do silnika spalinowego benzynowego , co by było taniej, generator prądu stałego ca 14V i dołoży tanią ( bo przez chińskie rączki ) zrobioną przetwornice DC/AC będzie tanio łatwo i wygodnie .Producenci uzyskali coś co zasili lampę , wiertarkę , betoniarkę i radio na budowie. .Charakterystyczną cechą tak wykonanych agregatów jest istniejące gniazdo 12V na obudowie oprócz 230V. Pojęcie sinusoidy na napięciu zmiennym takiego agregatu to raczej z przymrużeniem oka , choć jest na to pewien sposób ale mało ekonomiczny .Trzeba zastosować transformator separujący 230/230V , dobrany mocą do obciążenia .Strumień magnetyczny płynący w rdzeniu transformatora powoduje że na stronie wtórnej transformatora uzyskujemy sinusoidę zbliżoną prawie do ideału ale niestety o zmniejszonej wydajności prądowej . |
| |
sq9jye | 07.12.2017 20:05:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 548 #2493351 Od: 2011-3-25
Ilość edycji wpisu: 1 | Nie wiem w czym problem ! W momencie gdy podłączysz agregat 3F do sieci domowej kablem 5-cio żyłowym podajesz mu uziemienie z instalacji oraz linię "0" reszta chyba jest jasna ! oczywiście sieć miejska OFF !!!! Oczywiście chodzi o instalację z uziemieniem ! 5-cio przewodową ! |
| |
sp9nrb | 07.12.2017 22:55:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #2493402 Od: 2017-7-11
| Nie mnożyć bytów ponad potrzeby. Prądnica inwertorowa to zasadniczo nazwa handlowa. Kilkadziesiąt lat temu modne było używanie rusycyzmów. Teraz anglicyzmów a jeszcze wcześniej określeń i nazw niemieckich. W technice przyjęte było, ze jak nie było odpowiedniego słowa krajowego to używano nazwy jaką nadano w kraju powstania. Dla przykładu kto używa pełnej nazwy alternatora - prądnica trójfazowa napięcia 14V zintegrowana z prostownikiem trójfazowym napędzana od silnika pojazdu? Agregat prądotwórczy to najczęściej silnik spalinowy prądnica napięcia 14V układ przekształcający prąd uzyskany z prądnicy na napięcie 230V 50Hz. I weźcie to wszystko napiszcie na metce towaru _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
|
| |
Electra | 03.12.2024 20:07:57 |
|
|