| |
Rysiu | 17.04.2017 14:14:53 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2418069 Od: 2017-4-13
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ3SWF pisze: Jeśli mówimy o systemie rozproszonym, tj. odległości rzędu dziesiątek kilometrów, to ciężko taki impuls zsynchronizować (chyba że generatory markera zestabilizujemy do GPSu). W teorii możliwe byłoby nadanie silnego impulsu z lokalizacji dokładnie pomiędzy odbiornikami, ale w paśmie 1420 MHz nie jest to dobry pomysł 
Dokładnie tak - generatory markera miałyby być zestabilizowane do GPS.
SQ3SWF pisze:
Nie podoba mi sie w tej pracy, że autorzy nie weszli głębiej w tematy radiowe - zasugerowali wykorzystanie RTL-SDR bez żadnego podparcia tej tezy (innej niż niska cena) wraz z tajemniczymi "antenna booster" - co brzmi trochę śmiesznie. Podejrzewam że chodziło o przedwzmacniacz niskoszumny mający na celu poprawę NF całego systemu odbiorczego.
Mi też to się nie podoba 
SQ3SWF pisze:
Wybacz, mam za mało między uszami żeby stwierdzić czy jest to wykonalne czy nie. 3*10^10 Jy = 3e-13 miliwatów/(Hz*m² ) to będzie ok. -125dBm/(Hz*m² ), na chłopski rozum antena o aperturze 1 m² powinna dać sygnał o sile -125 dBm/Hz, przy 20-30 dB zysku we wzmacniaczu niskoszumnym jest to do odebrania z użyciem rtl-sdr - ale cały czas mówię tu o antenie kierunkowej.
Efektywna powierzchnia anteny która miałaby objąć całą półsferę, czyli 2-3el yagi lub krótki helix, to dla pasma 21cm będzie ok. 0.005m² - 200 razy mniej (-23 dB) - tutaj potrzebny byłby naprawdę dobry odbiornik (i cicha okolica).
Jeśli ktoś umie i może mnie poprawić to chętnie poczytam.
Heh. Z cytatu wynika z tego co rozumiem, że w odległości 10 kpc będzie to 3*10^10 Jy, ale w odległości 2.4 Gpc będzie to 0.3 Jy. FRB to w zasadzie pozagalaktyczny błysk, a więc tutaj chodzi o 2.4 Gpc - z tylu możemy zakładać, że będziemy odbierać (średnica Drogi Mlecznej to 30 kpc). Zapewne się nie mylę. Tabelka na stronie wiki - kolumna "Peak flux" - https://en.wikipedia.org/wiki/Fast_radio_burst. Są tam wartości zazwyczaj większe od 0.3 Jy ale nie za dużo 
Gdyby było to 3*10^10 Jy to może i dałoby się coś "wyczarować" ale dla 0.3 Jy to z tego co rozumiem już nie ma nawet kompletnie szans? (różnica potężna) Przy "dość amatorskiej" antenie kierunkowej to ogólnie da się odebrać?
Obawiam się jednak, że pomysł trzeba wstawić między bajki. Ale może jeszcze ktoś coś napisze...  |
| |
Electra | 13.04.2025 08:32:11 |

 |
|
| |
Rysiu | 17.04.2017 15:56:41 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2418075 Od: 2017-4-13
| A nie, jednak nie.
Położyłem się na chwilę i na spokojnie pomyślałem. Tutaj chodzi przecież o wyszukiwanie tego typu sygnału z naszej galaktyki. A więc szacunek dla 10 kpc będzie ok - 3*10^10 Jy.
Tylko nawet jeżeli założymy, że szukamy od 3*10^10 Jy to i tak jak SQ3SWF napisał trochę brakuje do odebrania tego. Pewnie da się coś zrobić i może ktoś się jeszcze wypowie... 
Ewentualnie może by kombinować tak aby tą półsferę pokryć np. dwoma lub trzema antenami? (i 2/3x RTL-SDR?) |
| |
sp6ryd | 19.04.2017 23:46:59 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2418864 Od: 2012-1-22
| Tu rozwiązaniem ma być chyba właśnie soft jeśli udałoby się zsynchronizować kilkaset, kilka tysięcy odbiorników i przeprocesować ich sample w jakiejś centralnej maszynie to z szumu wyłonił się szukany sygnał mimo iż pojedynczy RX widziałby tylko szum. Tak robi to (o ile dobrze zrozumiałem) soft zegara pulsarowego. tyle ze tam wstępnie znamy pozycję na niebie z której dociera sygnał i możemy tak zamodelować opóźnienia na każdym z torów radiowych i anten. By to się udało to rozdzielczość samplowania i dokładność synchronizacji zegarów musi być wyższa niż czas szukanego impulsu. Tyle, że nie wiedząc skąd pochodzi sygnał trzeba by przeliczyć wszystkie możliwości dla danego szyku (zestawu stacji odbiorczych) uwzględniając też charakterystyki ich anten. To chyba dość trudne zagadnienie. Ale kto wie ? Ci co liczyli Seti@Home mimo niewielkich szans nie tracili zapału |
| |
Wojtek1961 | 20.04.2017 03:31:23 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO02ME
Posty: 115 #2418883 Od: 2009-12-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Rysiu ! A może by zastosować - ze względu na wymóg objęcia całej półsfery - antenę typu matrycy połączonych równolegle (kolumny, wiersze) anten odwrócone V skrzyżowanych nad płaszczyzną reflektora. Coś na wzór anten jakie zastosowali autorzy Zegara Pulsarowego, zbudowanego w Gdańsku, w Muzeum Zegarów w kościele św. Katarzyny. Na dachu kościoła jest umieszczona antena 4 x 4 x 2(skrzyżowane dipole) odbierająca sygnały od kilku pulsarów znajdujących się w różnych rejonach nieba i przemieszczających się po nieboskłonie. Jest więc w tej postaci szerokokątna. Jest to co prawda inny zakres częstotliwości - trzeba by to przeliczyć/policzyć do żądanej częstotliwości.... Podobne rozwiązanie widziałem na fotografii jednego z radioteleskopów zbudowanych w gdzieś w Ameryce Południowej (chyba Square Kilometr Array). Tam anteny były na gruncie i dipole odwrócone V (bardzo płaskie) miały dość dużą szerokość. Niestety nie znalazłem jak dotąd w literaturze na temat tego typu anten żadnego bliższego opisu, wzorów, zależności matematycznych pozwalających skonstruować, "policzyć" taką antenę - czy to pojedyńczą czy też w szyku. Szyki takich anten (skanowane fazowo) są stosowane w radarach, zwłaszcza dużego zasięgu stosowanych do wykrywania rakiet balistycznych - jak np rosyjski "Woroneż", czy amerykańskie - taka duża ściana wysokości kilkunastu nawet pięter ustawiona pod kątem do pionu. Stosowane dla zakresów fal od metrowych do centymetrowych. Nawet nie wiem czy taka antena ma jakąś swoją specyficzna nazwę i jak ona brzmi. Poszukuję takich informacji - i nawet nie bardzo wiem co wpisać w "wójka google".... W pierwszym wydaniu książki p. Szóstki jest rysunek takiej pojedyńczej anteny, ale bez żadnych szczegółów Jak policzyć długość dipoli? Jaki przyjąć współczynnik skrócenia? Jaka powinna być szerokość (wysmukłość) dipoli? Jaki kąt między nimi? Jaka odległość od reflektora/podłoża ? Jak te parametry wpływają na szerokość odbieranego pasma? Jak na impedancję? Wreszcie charakterystyki promieniowania - szerokość wiązki w obu płaszczyznach (w stopniach)? Jaki tego typu anteny dają zysk? Jak ilość/ustawienie w szyku wpływa na zysk? na pewno rośnie, ale według jakiej zależności? Jaka powinna być odległość w szyku pomiędzy poszczególnymi antenami "cząstkowymi"? Anteny tego typu umożliwiaj odbiór różnych polaryzacji - w zależności od podłączenia do odbiornika. Co zrealizowano właśnie Zegarze Pulsarowym, ale tam ze względu na mniejszą częstotliwość można było przełączać anteny bezpośrednio w szybkich, zaawansowanych matrycach FPGA (oczywiście po wstępnym wzmocnieniu sygnału z każdej anteny) 73! Wojtek
_________________ IC-E90 (na razie do słuchania), kilka anten przenośnych własnej produkcji Zdany egzamin, bez znaku, bez pozwolenia radiowego (nie wystąpiłem) |
| |
sp6ryd | 20.04.2017 22:05:19 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2419258 Od: 2012-1-22
| Wojtku, ale jak wyliczono powyżej mamy problem z niewystarczającą czułością takiego dipola.
Gdyby wystarczał pojedynczy element o niewielkiej aperturze to "patch antenna" ma ciekawe właściwości. Zresztą każda antena do GPS (po przeliczeniu wymiarów) odbiera teoretycznie spory wycinek półsfery. Pojedyncza patch antena ma wiązkę 60 st. więc potrzebne by było 7 takich anten sprytnie sfazowanych. Tyle że te anteny mają polaryzację kołową i nie da jej się przełączać. Jeśli źródło ma polaryzację liniową (jakąkolwiek) to spadek będzie tylko/aż 3 dB - ale skoro poszukujemy niewiadomego to uznałbym to za zaletę.
VK6YSF stosował patch na 70cm w łącznościach przez satelity amatorskie http://vk6ysf.com/patch_Antenna_435MHz.htm |
| |
SQ5KVS | 21.04.2017 10:49:26 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #2419369 Od: 2011-9-28
| Nie wiem czy było to wspomniane. Moim zdaniem - sdr'y - być może. Natomiast wymóg pokrycia całej półsfery ciężko pogodzić z właściwościami samego dongla na RTL'u jaką jest zerowa odporność na przesterowanie. Im bardziej zbliżamy się z "odbiorem" do horyzontu tym większe prawdopodobieństwo że jakiś sygnał (ot np. termometr bezprzewodowy, wifi, jakiś system sterowania..) nam drastycznie przygłuszy system, do tego w sposób losowy. I cała nasza "kalibracja" do kitu a przynajmniej trzeba by się napracować jak to obejść.. Chyba że odpalamy system w głuszy, a jeszcze lepiej w jakiejś dolince  _________________ Karol SQ5KVS |
| |
Rysiu | 21.04.2017 13:00:16 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2419397 Od: 2017-4-13
| EI2KK pisze:
Chce zbudowac siec anten pokrywajacych cale niebo, zeby za pomoca RTL dongle (najlepiej tylko jednego) odbierac CW EME w pasmie 23 cm.. system ma pracowac caly czas, bez roznicy gdzie sie Ksiezyc w danej chwili znajduje (zadnego sledzenia Ksiezyca).
Jakoś chyba zaczyna do mnie docierać, że z jednym RTL dongle może być to nieosiągalne. Nie ma jednak większej tragedii jak dongli tych będzie więcej. np. 7 nie robi tragedii... ale np. więcej niż 300 to już jednak porażka. Mamy kilka wersji: - 7 anten ala GPS - nie ma pewności czy to dobry pomysł m.in. ze względu na tą polaryzację, - 100 anten/dongli dla anteny 30* (jak oszacował bardzo na oko EI2KK), - odpowiednio więcej anten/dongli dla anteny 10* (cytat po sp3qfe z wątku "Zespół anten kierunkowych - pokrycie całej półsfery": "Ja tylko dodam, że dla 1m anteny czaszowej w tym paśmie spodziewam się, szerokości wiązki około 10stopni – a nie 30stopni. Trzeba to dokładnie policzyć.")
Anteny 10* może i by wystarczyły ale to już wyjdzie kosmos...
Ktoś wie jak to jakoś zgrubnie policzyć/oszacować?
Sygnał:
Artykuł pisze:
fν ≈ 3 × 10^{10} Jy or, equivalently, 3 × 10^{−16} W m^{−2} Hz^{−1}
Antena o jakiej szerokości wiązki może to spokojnie łyknąć? Bez oszacowania tego to chyba dużo dalej nie pójdziemy. Ktoś mógłby chociaż naprowadzić jak to zrobić?
EI2KK pisze:
To co Rysiu chce zrobic to mniej wiecej taki system, tyle ze na powtazalosc sygnalu jak w CW EME nie mamy co liczyc.. przyjmijmy optymistycznie ze jest tylko jeden nadajnik EME ktory nadaje kilka kropek/kropeczek co kilka dni..
Tak, myślę, że to chyba dobre założenie. |
| |
sp6gwn | 21.04.2017 17:59:55 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 221 #2419463 Od: 2013-5-4
| EI2KK pisze: Rysiu pisze:
Tak, myślę, że to chyba dobre założenie.
No to na poczatek sprobuj cos odebrac na 23cm EME - antene potem przerobisz na 21cm ktore ciebie interesuje (albo bedziesz uzywal do testowania kolejnych odbiornikow), a zdobedziesz troche doswiadczenia z praca na tych czestotliwosciach. Stosunkowa duza ilosc transmisji EME 23cm i dokladnie znany kierunek zrodla sygnalu (Ksiezyc) pozwola ci przecwiczyc system 'na sucho'.. Tutaj mozesz dowiedziec sie kiedy ktos nadaje i z jaka moca/antena - da ci to pewnosc ze jakis sygnal w danej chwili przychodzi, jesli tylko masz Ksiezyc na niebie. Obawiam sie, ze jesli nic nie bedziesz w stanie odebrac EME, to znaczy ze nie jestes jeszcze gotowy na FRB...
Witam. Na 23 cm jest czynny Bikon EME http://www.on0eme.org/. powodzenia w słuchaniu(śledzeniu) 73 Henryk
 |
| |
Rysiu | 22.04.2017 19:31:28 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2419800 Od: 2017-4-13
| EI2KK pisze:
Obawiam sie, ze jesli nic nie bedziesz w stanie odebrac EME, to znaczy ze nie jestes jeszcze gotowy na FRB...
Zgadza się - jest to jakaś opcja. Jednak to nie umniejsza faktu, że nawet do przybrania się do EME muszę szacunkowo wiedzieć czym dysponować. Jaka antena?, jaki kabel (choć tego będzie mało)? Co jeszcze? Nie będę przecież metodą prób i błędów robić najpierw anteny 1m - nie zadziała, potem 2m - może zadziała, a może nie... Potem kable... na takich nie zadziała... to może zadziała na droższych? Kombinacji jest jak sądzę wiele i w ślepo to chyba bez sensu (a jak sens jest to niech mnie ktoś poprawi?) ?
Zauważyłem na stronie Bikona EME także, że sygnał odebrano najmarniej z Dash 2.4m? Nie wiem czy nie wpisano czegoś już mniejszego czy czymś mniejszym zwyczajnie się nie da.
Trochę w międzyczasie poczytałem to forum. Widzę, że główny nacisk tutaj kładziecie na praktykę. Ktoś owszem mógłby pewnie brać sobie wszystkie możliwe anteny do powiedzmy tych 2.4m, kable itp. W końcu by zapewne doszedł, że od takich i takich parametrów to działa i basta. Ja jednak nie chcę ściągać nie wiadomo ile sprzętu, za który na dodatek muszę coś zapłacić. Jakieś szczątkowe części już i tak zakupiłem - zaryzykowałem bo przecież projekt może w każdej chwili trafić do kosza ze względu na niemożliwość "racjonalnej" realizacji. Gdybym wiedział (miał gwarancję), że to się da zrealizować to owszem mógłbym w ramach testów kupić jakiś sprzęt i się bawić. Ale ja tego nie wiem...
Podstawowe studium wykonalności projektu nie robi się raczej tak, że kupuje się sprzęt za kasę i sprawdza czy zadziała czy nie. Jak zadziała to dobrze, jak nie to straciliśmy kasę. Jeśli to możliwie to chociaż zgrubnie się szacuje czy jest to wykonalne. Z szacunków może wyjść, że nakłady muszą być 1000x wyższe niż możliwe i wtedy projekt trafia do kosza. Wtedy nie wydaje się kasy na sprzęt. Rozumiem, że nie wszystko da się oszacować i przewidzieć ale muszą to być w miarę przekonujące i realne szacunki aby w to wejść. Nawet po tych szacunkach projektu może nie udać się zrealizować ale to już mniejsze ryzyko.
Pewnie na forum jest sporo osób co odebrało EME. Pytanie na jakich konkretnie antenach to zrobili? Na jakiej minimalnie jest to możliwe? To wszystko domyślam się da się na spokojnie policzyć - niestety na teraz nie wiem jak  |
| |
sp6gwn | 22.04.2017 21:12:23 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 221 #2419836 Od: 2013-5-4
Ilość edycji wpisu: 1 | "Zauważyłem na stronie Bikona EME także, że sygnał odebrano najmarniej z Dash 2.4m? Nie wiem czy nie wpisano czegoś już mniejszego czy czymś mniejszym zwyczajnie się nie da.
Nawet po tych szacunkach projektu może nie udać się zrealizować ale to już mniejsze ryzyko.
Pewnie na forum jest sporo osób co odebrało EME. Pytanie na jakich konkretnie antenach to zrobili? Na jakiej minimalnie jest to możliwe? To wszystko domyślam się da się na spokojnie policzyć - niestety na teraz nie wiem jak [/quote]"
Witam. Bikon słuchałem na ofsetowej 1,8 m. Na mniejszej jest tu:http://www.qsl.net/oe5jfl/small_stn_eme.htm Pozdrawiam Henryk |
| |
Rysiu | 23.04.2017 16:03:42 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2420118 Od: 2017-4-13
Ilość edycji wpisu: 1 |
A cóż to za antena z tego linku?

Edit: zdjęcie za duże ale chyba nie ma jak je zmniejszyć.
Antena Horn... Trochę widzę w sieci jest o niej... Można coś takiemu zbudować samemu lub ewentualnie kupić w niskiej cenie? Jaką ta zastosowana w linku może mieć wiązkę w stopniach? |
| |
Electra | 13.04.2025 08:32:11 |

 |
|
| |
Wojtek1961 | 23.04.2017 18:46:41 |

Grupa: Użytkownik
QTH: KO02ME
Posty: 115 #2420166 Od: 2009-12-18
Ilość edycji wpisu: 1 | sp6ryd Chyba nie przeczytałeś co napisałem do końca..... Nie pisałem o zastosowaniu pojedyńczego dipola i o nieprzełączaniu polaryzacji, a wręcz przeciwnie! Podałem jako przykład istniejący UKŁAD ANTENOWY, na wzór do ewentualnego twórczego rozwinięcia. Można na przykład umieścić kilka układów dipoli na płaszczyznach ustawionych względem siebie pod kątem: 1 na szczycie i kilka na bocznych ścianach ostrosłupa ściętego o podstawie sześcio- ośmio- n- kątnej. 73! Wojtek
_________________ IC-E90 (na razie do słuchania), kilka anten przenośnych własnej produkcji Zdany egzamin, bez znaku, bez pozwolenia radiowego (nie wystąpiłem) |
| |
sp6ryd | 23.04.2017 21:59:48 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2420258 Od: 2012-1-22
| Przy dużej determinacji wszystko jest w zasięgu. Tu przykład z innego pasma http://www.pi3dscan.com/
Skoro natura FRB jest szerokopasmowa to ograniczając pasmo ograniczymy szumy układu i zwiększymy czułość detekcji. pozbywając się fiderów ograniczymy tłumienie, wybierając cichą radiowo okolicę (lokalizacja i pasmo) i dodając odpowiednie filtry na wejściu/wyjściu LNA - tyle możemy zrobić od strony analogowej reszta w szybkim przetwarzaniu i algorytmach. Jeśli już te siedem anten (patch) to dodałbym LNA z filtrami (wąskimi) bezpośrednio z tyłu anteny i tam też odbiornik wraz z przetwornikiem A/C. przetworniki we wszystkich torach powinny być zsynchronizowane. Nie wiem czy RTL będzie najlepszym wyborem. Ciekawy pogląd na sprawę ma twórca SIDI http://lea.hamradio.si/~s57uuu/astro/sidi1/index.htm#v12 http://lea.hamradio.si/~s57uuu/astro/sidi1_1/sidi_intro.pdf "Single bit A/D" co w połączeniu z wąskim pasmem obserwacji dało by trochę uprościć całość.niestety w SIDI można sobie pozwolić na długi "czas integracji" i pewnie w zegarach pulsarowych też a tu potrzebne by było naprawdę szybkie przetwarzanie. by uzyskać wzmocnienie w domenie cyfrowej. Wykorzystując wspólne źródło synchronizacji dla wielu podobnych stacji i gromadząc ich zapisy można by detekcję zjawiska powierzyć algorytmom
ciekawie napisał o "Amateur SETI" Hams have always been innovators, and one cannot begin to anticipate the spin-off technologies which might result from the search. Just as the thousand monkeys at a thousand typewriters might some day write out the whole Encyclopedia Galactica, might not a thousand digital signal processing experimenters, pushing a thousand different algorithms, someday find the key to digging another 20 dB into the noise? It would seem that amateur SETI is a no lose scenario, even if we hear not a peep from the stars. http://www.setileague.org/editor/possible.htm
Polaryzacja kołowa czemu nie: FRB 140514, caught 'live' in 2014, was found to be 21% (+/- 7%) circularly polarised.[1] |
| |
sp6ryd | 23.04.2017 22:22:50 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2420265 Od: 2012-1-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Wojtek1961 pisze:
sp6ryd Chyba nie przeczytałeś co napisałem do końca..... Nie pisałem o zastosowaniu pojedyńczego dipola i o nieprzełączaniu polaryzacji, a wręcz przeciwnie! Podałem jako przykład istniejący UKŁAD ANTENOWY, na wzór do ewentualnego twórczego rozwinięcia. Można na przykład umieścić kilka układów dipoli na płaszczyznach ustawionych względem siebie pod kątem: 1 na szczycie i kilka na bocznych ścianach ostrosłupa ściętego o podstawie sześcio- ośmio- n- kątnej. 73! Wojtek
oki, zgoda że każde dodanie dipola powinno dać nam coś około 3 dB zysku ale tym samym zawężamy wiązkę. oczywiście pod warunkiem że będą miały zgodne charakterystyki (czyli nie w innych płaszczyznach). Zaproponowałem 7 anten patch, każda co 60 st. ale to daje tylko pokrycie półsfery a nie zwiększa zysku anten czyli każda z nich powinna przy tak dużej szerokości wiązki mieć wystarczający zysk dla odebrania FRB.
W tym konkretnym problemie mamy szereg przeciwności. Potrzeba sporego zysku anten, szerokiej (polsfera) wiązki i niskich szumów. To się razem mocno wyklucza. Może drastyczne zawężenie pasma odbioru pozwoliłoby na poprawienie S/N a jeśli i to będzie za mało to pozostaje tylko zwiększyć ilość stacji które będą jednocześnie odbierały i jeśli będą idealnie zsynchronizowane to z szumu da się wyliczyć wartościowy sygnał. Ponieważ zjawisko jest krótkotrwale to trzeba wielu obserwatorów bo nie można zwiększyć czasu obserwacji.
Warto poczytać Marko Cebokli S57UUU bo w przystępny sposób właśnie o tym pisze. |
| |
Rysiu | 25.04.2017 06:57:35 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2420687 Od: 2017-4-13
| sp6ryd pisze: co w połączeniu z wąskim pasmem obserwacji dało by trochę uprościć całość.niestety w SIDI można sobie pozwolić na długi "czas integracji" i pewnie w zegarach pulsarowych też a tu potrzebne by było naprawdę szybkie przetwarzanie. by uzyskać wzmocnienie w domenie cyfrowej. Wykorzystując wspólne źródło synchronizacji dla wielu podobnych stacji i gromadząc ich zapisy można by detekcję zjawiska powierzyć algorytmom 
Odpada możliwość streamowania całego strumienia sygnału. Nie da się przecież tych wszystkich danych (a to przecież najlepiej w czasie rzeczywistym) pchać siecią Internet do serwera. Już nawet pomijając tutaj koszta infrastruktury serwerowej... W momencie gdy na danym odbiorniku pojawiłby się pik spełniający dane regularności tylko wycinek sygnału wraz ze znacznikami czasowymi byłby przesyłany na serwer w celu dalszej analizy i porównania z danymi z innych stacji.
To nie może działać na zasadzie w stylu zegara pulsarowego gdzie zapewne calutki sygnał przerabiają błyskawiczne FPGA i jest błyskawiczna sieć wewnętrzna bo w sumie nic się nie przesyła na zewnątrz (nie ma takiej potrzeby). W przypadku tej koncepcji FRB mamy docelowo setki/tysiące modułów na całej Ziemii przy dużych odległościach i tak się tego zgrać nie da.
Ogólnie to owszem, jest to jak najbardziej wykonalne. Tylko pytanie jakim kosztem? To miałoby być ogólnodostępne tak aby np. Kowalski się dołączył więc pomysły z pchaniem całości siecią, potężnymi FPGA lub/i superkomputerami to przetwarzającymi odpadają.
7 anten jak najbardziej pasuje. Nie jestem jednak nadal pewny czy dadzą one odpowiednia czułość.
Chodzi o takie anteny: (patch - ?) https://en.wikipedia.org/wiki/Patch_antenna https://pl.wikipedia.org/wiki/Antena_mikropaskowa ?
Już tyle było pomysłów, że zaczyna mi się wszystko mieszać. Helix, Yagi (3-5el.) a teraz Path? |
| |
SQ5KVS | 25.04.2017 11:29:13 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #2420762 Od: 2011-9-28
| Jest to klasyczny przykład myślenia że ilość zrobi jakość. Jeśli jeden samolot przeleciał Atlantyk w 8 godzin, do dwa przelecą w 4 godziny. Dalej się będę upierał że: Musisz sobie (założycielu wątku) wymyślić "harmonogram" działań. Na początku sprawdź co jest potrzebne aby na jednym donglu odebrać EME - sygnał znany, o znanej mocy i jak ktoś wyżej (oby poprawnie) policzył - porównywalny. Jeśli nie odbierzesz na jednej antenie i - załóżmy przy użyciu LNA - to nie ma sensu brnąć dalej w dongle. Jeśli się da to myśl dalej. Jeśli nie to musisz zmienić założenia i pomyśleć o czymś bardziej "specjalnym". _________________ Karol SQ5KVS |
| |
Rysiu | 25.07.2017 17:57:22 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2446864 Od: 2017-4-13
| Postanowiłem zrobić sobie chwilę przerwy...
Próbowałem dojść czy to co chcę zrobić jest w jakimkolwiek stopniu realne z wykorzystaniem dostępnych środków.
Zastanawia mnie tylko jedno. Weźmy przykładowo Jowisz -> nadaje sygnał w granicach 10^{5} Jy. Według danych w sieci można posłuchać Jowisza na amatorskim sprzęcie. Nie będzie to wielkie coś ale podobno się da.
FRB z naszej galaktyki to jednak znacznie silniejszy sygnał. Szacunkowo: 3 × 10^{10} Jy. Problem w tym, że Jowisz nadaje w miarę "regularnie", a FRB to odizolowane, osobne przypadki.
Wydaje mi się, że może istnieć jakaś szansa, że antena patch wystarczy. Cały czas to jednak dłubanie w nosie bez dowodów...
Czy może ktoś z drogich forumowiczów orientuje się jak wygląda charakterystyka anteny na której można posłuchać Jowisza? (ile stopni wiązka?) Teoretycznie chyba może udać mi się posłuchać Jowisza na RTL-SDR na najniższej częstotliwość? Raczej z pewnością się da bo: http://www.rtl-sdr.com/receiving-jupiter-noise-bursts-with-an-sdrplay-rsp1/. |
| |
sp6ryd | 25.07.2017 19:00:52 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2446875 Od: 2012-1-22
| Rysiu pisze:
Czy może ktoś z drogich forumowiczów orientuje się jak wygląda charakterystyka anteny na której można posłuchać Jowisza? (ile stopni wiązka?)
Z opisu wynika że słuchać trzeba na 21 MHz wiec mówienie o szerokości wiązki raczej nie w 'amatorskim wydaniu". Zrobienie kierunkowej anteny na to pasmo jest możliwe ale będzie duża 
http://www.radiosky.com/jupant1.html
SDRPlay to nie to samo co RTL zobacz na porównanie tunerów MSi001 do R820T (co prawda pomiary były przy f =144 MHz)
http://www.sm5bsz.com/lir/sdrcmp/jan14/noise144.htm |
| |
Rysiu | 01.08.2017 19:44:26 |

Grupa: Użytkownik
Posty: 27 #2448690 Od: 2017-4-13
| Skontaktowałem się ponownie z autorem pierwszej publikacji z Harvardu. Opisałem swoje wątpliwości, które wynikły na tym forum (w dużym stopniu w tym wątku). Dostałem informację, że z całą pewnością da się to zrealizować. Być może nawet na jednej antenie (jedna antena w stacji). Inny naukowiec (także Harvard) zaproponował mi wykorzystanie anteny typu eggbeater. Pokrywa ona podobno w miarę całą górną półsferę. Coś nawet na palcach policzył... Spytałem się nawet czy da się zbudować antenę eggbeater (sensownych rozmiarów i tanią) o aperturze najmarniej 1 metra (wartość ta wynikła z założeń). Dostałem odpowiedź, że da się.
Ktoś jednak musi się mylić. Opinia na forum była raczej dość jednoznaczna, że tego tak nie da się zrobić. |
| |
sp6ryd | 02.08.2017 00:04:03 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #2448727 Od: 2012-1-22
| Im szybciej coś uruchomisz tym szybciej zweryfikujesz opinie. Jak widać z postów nikt z nas tu FRB jeszcze nie odebrał (albo o tym nie wie) więc musisz coś zbudować sam. Postawiłeś jakby i z teoretycznego i praktycznego punktu widzenia wykluczające się częściowo wymagania: "całe niebo, szerokie pasmo, duży zysk". biorąc do tego próg detekcji jaki uzyskasz posiadając dość słaby sprzęt (RTL = duże szumy własne) pozostaje mieć tylko nadzieję że to FRB będzie tak gromkie że "przebije się" przez szumy. Eggbeater jest wdzięczną anteną o raczej "podstawowym" zysku często używaną do nasłuchu satelitów LEO (Low Orbit) na pasmach VHF i UHF. Do jej zbudowania potrzebujesz dwóch kawałków drutu i kawałka linii dopasowującej o impedancji 100 om. (może być koncentryk 93om). W jeden wieczór zdziałasz więcej niż poszukując tu "swiętego graala" 
|
| |
Electra | 13.04.2025 08:32:11 |

 |
|