[PZK] Szkolenie mlodzieży |  |
| | | | SP8LBK | 19.06.2015 10:06:31 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2128161
Od: 2010-8-3
| sp9eno pisze:
Kochanieńki,ale nas na to stać.I poza tym ciężko pracujemy.Poczytaj uważnie-Piotr MRD i trochę Andrzej LBK udowadniają
przecież ciągle jak jest dobrze i jak harujemy. Czyżbyś tych info nie czytał?
pozdrawiam słonecznie /choć trochę przez łzy/
Andrzej sp9eno
Nie wiem jak Piotr SP8MRD, bo nie czytam dokładnie wszystkich tekstów ale ja nigdzie i nigdy nie napisałem, że w PZK jest dobrze.
Za to ciągle piszę, że aby w PZK było lepiej to trzeba się zabrać za robotę a nie czekać aż ktoś za nas to zrobi, to mu się przy okazji kopów nałoży.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK | | | | | Electra | 01.05.2024 11:32:57 | 
 |
| | | | | sp8mrd | 19.06.2015 10:54:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3416 #2128217
Od: 2010-2-2
Ilość edycji wpisu: 1 | Andrzeju SP8LBK,
niereformowalny, słoneczny ENO, jak widać także po wpisach w tym wątku wielbiciel UHW, nie umie inaczej pisać, więc nie dziw się, że pisze bzdury o naszym rzekomym zachwycie dla działalności PZK.
Podobnie jak Ty staram się pokazać zainteresowanym plusy i minusy PZK oraz konieczność wspólnego działania, łączenia, a nie dzielenia na tych i tamtych jak za dawnych czasów PRL.
Z tego, co czytam na przykład w listach Wojtka, krytyka PZK wynika z braku informacji, wiedzy o działalności Związku oraz czerpaniu jej głównie z forów lub przekazów ludzi sfrustrowanych, zniechęconych i nic lub prawie nic nie mających wspólnego z prawdziwą działalnością PZK.
Szkoda czasu na korespondencję z ENO, bo to swoisty "trollizm forumowy" i niestety nie tylko forumowy - "jakby nie było zawsze jest źle". 
Klasycznym, żenującym przykładem jest wpis w obronie UHW:
sp9eno pisze:
Jeśli dobrze rozumiem i widzę, to jest to wątek p.t. SZKOLENIE MŁODZIEŻY.
Więc załóżcie sobie z łaski swojej watek p.t. "SP5UHW", "Kocham UHW"
"Podnieca mnie UHW","Dostaje orgazmu jak czytam UHW" lub dowolny inny
i tam sobie piszcie co chcecie na temat SP5UHW.
Andrzej sp9eno
_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo | | | | | sp9mrn | 19.06.2015 11:29:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128235
Od: 2009-6-22
| Forumowy specjalista od rozmydlania wątku i przypinania łatek znowu usiłuje odejść od tematu. Dzięki MRD.
Ja natomiast chciałbym wrócić do szkolenia młodzieży - a dokładniej (na początek) do tego od czego wielu z nas zaczynało - do nasłuchowców.
Przez wiele lat wydawało mi się, że to naturalny początek każdego krótkofalowca. Idąc dalej - nadal uważam, że z nasłuchowców wyrastają najlepsi operatorzy. Pojawia się jednak pytanie - czy bycie nasłuchowcem jest na tyle ATRAKCYJNE dla adeptów krótkofalarstwa, że chcą to robić. Czy przy łatwości uzyskania pozwolenia ma to jeszcze jakiś sens?
Dawno dawno temu było tak, że człowiek bez znajomości telegrafii mógł mieć co najwyżej dwójkę - uprawniającą go do pracy wyłącznie na UKF. Jeżeli młody człowiek robił taką dwójkę, to znajdował się w trudnej sytuacji - sprzęt był trudny do skonstruowania, demobilowy nie był łatwy do zdobycia a nawet jak był - to nie było syntez, więc trzeba było szukać kwarców...
Posiadacz jedynki był w dużo łatwiejszej sytuacji. Poskładał homodynę na 3,5, do tego jakiś nadajniczek - i był w eterze.
Ale żeby opanować CW trzeba było słuchać. Dużo słuchać. Nie było komputerów uczących nas morse'a a jedyna czarna płyta z kursem CW (wydana przez PZK) była totalnie zajechana... Pamiętacie ją jeszcze?
Droga nasłuchowca była zatem rzeczą naturalną.
Dzisiaj, gdy egzamin zdaje się łatwo,radia są tanie a konstruują tylko pasjonaci (i w zasadzie nikt z przymusu) - bycie nasłuchowcem jest rzeczą mało atrakcyjną i budzi wątpliwości. Co gorsza wielu krótkofalowców nie chce wysyłać im kart...
Z drugiej strony - statystyki pokazują, że kto przeszedł tą drogą zwykle jest co najmniej dobrym operatorem.
Powstaje zatem pytania:
Czy w szkoleniu należy skupiać się na nasłuchowcach?
Czy w ogóle brać ich pod uwagę?
Jeżeli tak, to co można zrobić, żeby bycie nasłuchowcem było ATRAKCYJNE.
Mac
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | SP1AP | 19.06.2015 11:43:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2128241
Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9mrn pisze:
Co można zrobić, żeby bycie nasłuchowcem było ATRAKCYJNE.
Mac
mrn
Przede wszystkim odpowiadać kartami QSL tym, którzy się tą pasją zarazili w "prawidłowej" kolejności.
Ja zawsze potwierdzam swoją kartą przysłane mi informacje o nasłuchu. 
PS: Mogłyby też być bardziej dostępne odbiorniki KF na dolne pasma. Na razie ceny wielopasmowych są powalające!  | | | | | wbielak | 19.06.2015 11:51:33 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2128243
Od: 2011-10-27
| Wracając do tego co najważniejsze czyli kwestii wyszkolenia.
Czy mogę prosić o kilka oficjalnych informacji?
1 Czy są jakieś środki w budżecie PZK przewidziane na szkolenie (nie wliczając obozu).
2 Czy istnieje możliwość zorganizowania konferencji metodycznej a jeśli się uda w jej wyniku powołania "komisji wyszkolenia".
3 Czy są przewidziane jakieś pieniądze na działalność wydawniczą.
4 Jakich pieniędzy (rząd wielkości) można by się spodziewać w przyszłorocznym budżecie na wyszkolenie i działalność wydawniczą z nim związaną.
5 Czy PZK bierze pod uwagę zakup sprzętu z przeznaczeniem na wypożyczenie nowym adeptom (choćby baofeng+ antena 2m na parapet) i/lub z przeznaczeniem dla klubów osiągających dobre wyniki w wyszkoleniu.
Moim zdaniem powinniśmy:
1 Spotkać się w gronie ludzi którzy już działają i w ciągu ostatniego czasu (dajmy na to 5 lat) coś osiągnęli na polu wyszkolenia.
2 Ustalić Priorytety i przygotować materiały (gotowe konspekty + samouczki online) dla trzech kategorii wiekowych: dzieci, młodzież (gimnazjum liceum), studenci i dorośli.
3 Dostarczyć do klubów gotowe pakiety materiałów i zorganizować konkursy z nagrodami dla klubów za wyszkolenie największej ilości nowych adeptów w skali SP i okręgów.
Koszty nie powinny nawet zbliżyć się do 5% budżetu PZK... nawet gdyby zafundować fajne TRXy.
4 Przystąpić do pracy wydawniczej.
W międzyczasie należy na identycznych zasadach powołać komisje pozyskiwania środków i PR
Również 5 osób znających się na tym i takich które juz zanotowały sukcesy i pozyskały coś dla swoich klubów czy OT.
Pozyskajmy fundusze i nawiążmy kontakt z innymi organizacjami. Harcerze chociażby.
Zróbmy coś dla nich. Bezinteresownie. Warsztaty, sieć łączności między obozami.
Na pewno część się zainteresuje i powstaną kluby albo ludzie dołączą do istniejących klubów.
Równolegle powołać komisje techniczno-konstrukcyjną.
Potrzeba nam na cito taniego TRXa 7+14 MHz.
Mamy potężne możliwości techniczne a konstrukcje amatorskie albo są w latach 80 albo istnieją jako nieudokumentowane projekty.
Kilku kolegów ode mnie chciało budować Husarka... położył ich brak pełnej dokumentacji.
Przygotujmy dokumentacje, kupmy części. Sprzedawajmy KITy jak za starych (złych) czasów.
Bo 16 letni pasjonat nie kupi sobie TSa 2000 ani nawet icka 706 bo go zwyczajnie nie stać.
_________________
--- SQ9PBS ---
FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;)
icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad
Kenwood TH-D72
FT-817 + LDG Z100 i druty
Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać.
By SP5XMI
| | | | | SP5PDB | 19.06.2015 11:55:38 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 264 #2128248
Od: 2015-6-10
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | SP8LBK pisze:
Bardzo chętnie zapoznamy się z programami i wynikami, które opracowałeś i zrealizowałeś, bo dotychczas tylko pouczasz i krytykujesz innych.
Kolego Andrzeju SP8LBK zapoznać się chcesz z programami i wynikami SP5PDB? No to musisz jeszcze trochę poczekać bo ten klub reaktywowany w szkole w której był przed laty zaczął działać od kwietnia 2015 roku. Nie zauważyłem aby SP5PDB kogokolwiek pouczał i krytykował o czym piszesz, więc trzymaj się faktów a nie tego co chcesz żeby było faktem.
Zauważ, że SP5PDB powróciło do szkoły w dużym mieście w którym dla dzieci i młodzieży jest sporo atrakcji a jednak ta oferta trafia na podatny grunt i szkoła jest tym zainteresowana. Co więcej zainteresowane są tym władze dzielnicy w której jest szkoła. Samo się to nie zrobiło znalazła się grupa osób, rozpoczęła działanie i to działa jak będzie dalej to czas pokarze, ale nie jest to oderwane od społeczności lokalnej i od szkoły.
PZK jako organizacja ma:
1. 4 000 członków
2. ponad 30 oddziałów terenowych
3. ponad 200 klubami - jak wskazał prezes oddziału dolnośląskiego
to pod względem organizacyjnym bardzo mocna struktura która może wypracować określone standardy ale jak widać od lat tak nie jest. Jak jako członek i sekretarz GKR a także jako dość aktywny działacz PZK tego nie dostrzegasz to świadczy tylko źle o tobie i o organizacji której jesteś działaczem. Powinieneś się zastanowić dlaczego tak duża organizacja nie jest wstanie swoich członków zachęcić do działania.
I nie pisz, że to sami członkowie powinni to robić bo to tak nie działa. W wielu organizacjach te struktury jednak starają się prowadzić działanie które powoduje, że członkom się chce.
SP8LBK pisze:
Nie wiem jak Piotr SP8MRD, bo nie czytam dokładnie wszystkich tekstów ale ja nigdzie i nigdy nie napisałem, że w PZK jest dobrze.
Za to ciągle piszę, że aby w PZK było lepiej to trzeba się zabrać za robotę a nie czekać aż ktoś za nas to zrobi, to mu się przy okazji kopów nałoży
To napisz proszę w jaki sposób jako działacz PZK inspirujesz członków do tego aby zabrali się za robotę. Bo jak na razie ty pouczasz innych aby wzięli się za robotę pokaż sam co zrobiłeś aby prowadzić regularne zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Pokaż co w tej sprawie zrobili członkowie władz PZK.
Kolego wbielak harcerze naprawdę dobrze sobie radzą jak tylko w swoich organizacjach chcą być aktywni ZHP ma własna sieć łączności na własnej częstotliwości na poziomach GK , Chorągwi i hufców ZHP są osoby które są w kontakcie z drużynami i służą im pomocą. Co do ZHR'u to trudno powiedzieć bo tam istnieje podział na harcerzy i harcerki ale tam gdzie są zainteresowanie to ZHP służy pomocą. Z tego co wiem wielokrotnie PZK było zapraszane do współpracy efekt tego jest mizerny więc druhowie robią swoje vide klub z Inowrocławia któremu pomoc udzielają LOK i inne organizacje. Co usłyszeli koledzy harcerze od PZK to nie warto pisać bo ważne są pozytywne działania a nie negatywne.
Co więcej jeśli tobie się uda doprowadzić do tego co napisałeś czyli zespoły i rozmowa wśród działaczy PZK na ten temat to będzie duży sukces. Pamiętaj jedynie o tym, że na końcu może to mieć taki skutek jak słynna strategia itd.
| | | | | SP8LBK | 19.06.2015 12:08:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2128260
Od: 2010-8-3
| SP5PDB pisze: SP8LBK pisze:
Bardzo chętnie zapoznamy się z programami i wynikami, które opracowałeś i zrealizowałeś, bo dotychczas tylko pouczasz i krytykujesz innych.
Kolego Andrzeju SP8LBK zapoznać się chcesz z programami i wynikami SP5PDB? No to musisz jeszcze trochę poczekać bo ten klub reaktywowany w szkole w której był przed laty zaczął działać od kwietnia 2015 roku. Nie zauważyłem aby SP5PDB kogokolwiek pouczał i krytykował o czym piszesz, więc trzymaj się faktów a nie tego co chcesz żeby było faktem.
Zauważ, że SP5PDB powróciło do szkoły w dużym mieście w którym dla dzieci i młodzieży jest sporo atrakcji a jednak ta oferta trafia na podatny grunt i szkoła jest tym zainteresowana. Co więcej zainteresowane są tym władze dzielnicy w której jest szkoła. Samo się to nie zrobiło znalazła się grupa osób, rozpoczęła działanie i to działa jak będzie dalej to czas pokarze, ale nie jest to oderwane od społeczności lokalnej i od szkoły.
PZK jako organizacja ma:
1. 4 000 członków
2. ponad 30 oddziałów terenowych
3. ponad 200 klubami - jak wskazał prezes oddziału dolnośląskiego
to pod względem organizacyjnym bardzo mocna struktura która może wypracować określone standardy ale jak widać od lat tak nie jest. Jak jako członek i sekretarz GKR a także jako dość aktywny działacz PZK tego nie dostrzegasz to świadczy tylko źle o tobie i o organizacji której jesteś działaczem. Powinieneś się zastanowić dlaczego tak duża organizacja nie jest wstanie swoich członków zachęcić do działania.
I nie pisz, że to sami członkowie powinni to robić bo to tak nie działa. W wielu organizacjach te struktury jednak starają się prowadzić działanie które powoduje, że członkom się chce.
SP8LBK pisze:
Nie wiem jak Piotr SP8MRD, bo nie czytam dokładnie wszystkich tekstów ale ja nigdzie i nigdy nie napisałem, że w PZK jest dobrze.
Za to ciągle piszę, że aby w PZK było lepiej to trzeba się zabrać za robotę a nie czekać aż ktoś za nas to zrobi, to mu się przy okazji kopów nałoży
To napisz proszę w jaki sposób jako działacz PZK inspirujesz członków do tego aby zabrali się za robotę. Bo jak na razie ty pouczasz innych aby wzięli się za robotę pokaż sam co zrobiłeś aby prowadzić regularne zajęcia z dziećmi i młodzieżą. Pokaż co w tej sprawie zrobili członkowie władz PZK.
No i cię mamy. 
Pytałem piszącego a nie klub SP5PBD. To SP5PDB nie jest tylko nickiem na forum?
Ja zajmuję się innymi sprawami, bo nie mam technicznych i nawet już fizycznych mozliwości zajmowania się szkoleniami. Tak piszę obserwując aktywność w prawie każdej dziedzinie funkcjonowania PZK. Znakomita większość czeka aż ktoś coś zrobi.
A przy okazji. Jak posuwa się budowa Centrum Radioamatorskiego w mieście stołecznym Warszawa, czy przynajmniej kamień węgiełny został wmurowany?
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK | | | | | sp9mrn | 19.06.2015 12:18:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128264
Od: 2009-6-22
| Andrzej, rozumiesz co to znaczy "szkolenie młodzieży"? Co do szkolenia mają wasze przepychanki i jakieś kamienie węgielne.
Bez kasy to wiadomo, że skończy się jak ośrodek PZK na Łosiowej Górce...
Wracajcie obaj do "szkoleń" albo nie przeszkadzajcie. Eno wam proponował nowy wątek.
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | sp9mrn | 19.06.2015 12:27:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128270
Od: 2009-6-22
| wbielak pisze:
Wracając do tego co najważniejsze czyli kwestii wyszkolenia.
Czy mogę prosić o kilka oficjalnych informacji?
1 Czy są jakieś środki w budżecie PZK przewidziane na szkolenie (nie wliczając obozu).
2 Czy istnieje możliwość zorganizowania konferencji metodycznej a jeśli się uda w jej wyniku powołania "komisji wyszkolenia".
3 Czy są przewidziane jakieś pieniądze na działalność wydawniczą.
4 Jakich pieniędzy (rząd wielkości) można by się spodziewać w przyszłorocznym budżecie na wyszkolenie i działalność wydawniczą z nim związaną.
5 Czy PZK bierze pod uwagę zakup sprzętu z przeznaczeniem na wypożyczenie nowym adeptom (choćby baofeng+ antena 2m na parapet) i/lub z przeznaczeniem dla klubów osiągających dobre wyniki w wyszkoleniu.
W tegorocznym budżecie (całość ok 664.000zł)
szkolenia i Emcom - 3000zł
MAc
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | SP8LBK | 19.06.2015 12:29:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2128272
Od: 2010-8-3
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9mrn pisze:
Andrzej, rozumiesz co to znaczy "szkolenie młodzieży"? Co do szkolenia mają wasze przepychanki i jakieś kamienie węgielne.
Bez kasy to wiadomo, że skończy się jak ośrodek PZK na Łosiowej Górce...
Wracajcie obaj do "szkoleń" albo nie przeszkadzajcie. Eno wam proponował nowy wątek.
mrn
http://www.qrz.com/DB/SP6PYP/P
im się jeszcze chce
A w takim centrum mogły by sie odbywać się własnie szkolenia młodzieży, dlatego pytam o locy tej inwestycji.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK | | | | | wbielak | 19.06.2015 12:30:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2128278
Od: 2011-10-27
| SP5PDB pisze:
Co więcej jeśli tobie się uda doprowadzić do tego co napisałeś czyli zespoły i rozmowa wśród działaczy PZK na ten temat to będzie duży sukces. Pamiętaj jedynie o tym, że na końcu może to mieć taki skutek jak słynna strategia itd.
Minie się nie uda.
Nie jestem obecnie nawet członkiem PZK nie zamierzałem i nie zamierzam robić "kariery politycznej" w związku.
Za to jeśli ktoś da mi szanse mogę pomóc w takiej grupie.
Mogę pomóc w tworzeniu materiałów.
Drodzy koledzy.
Macie tutaj sporo osób działających i robiących coś. Mających sukcesy... i narzekających na PZK.
Dajcie wsparcie, zaproście do współpracy bez pytania o przynależność a zamiast narzekaczy dostaniecie sojuszników.
My (przynajmniej ja) nie narzekamy na PZK z zawiści. Narzekamy bo widzimy potężny marnujący się potencjał.
W 2012 roku kwota przychodów PZK wyniosła 1 2762 38,04 zł.
Dajcie na szkolenie jeden procent tej kwoty...
I jeden procent na motywacje dla klubów.
To kropla w budżecie Związku a dobrze wykorzystana da potężne efekty.
Ja jestem do dyspozycji.
Nawet bez gwarancji.
Nawet licząc się z tym że ktoś te moje materiały spuści w kiblu.
_________________
--- SQ9PBS ---
FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;)
icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad
Kenwood TH-D72
FT-817 + LDG Z100 i druty
Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać.
By SP5XMI
| | | | | Electra | 01.05.2024 11:32:57 |
|
| | | | | SP8LBK | 19.06.2015 12:39:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2128286
Od: 2010-8-3
| wbielak pisze: SP5PDB pisze:
Co więcej jeśli tobie się uda doprowadzić do tego co napisałeś czyli zespoły i rozmowa wśród działaczy PZK na ten temat to będzie duży sukces. Pamiętaj jedynie o tym, że na końcu może to mieć taki skutek jak słynna strategia itd.
Minie się nie uda.
Nie jestem obecnie nawet członkiem PZK nie zamierzałem i nie zamierzam robić "kariery politycznej" w związku.
Za to jeśli ktoś da mi szanse mogę pomóc w takiej grupie.
Mogę pomóc w tworzeniu materiałów.
Drodzy koledzy.
Macie tutaj sporo osób działających i robiących coś. Mających sukcesy... i narzekających na PZK.
Dajcie wsparcie, zaproście do współpracy bez pytania o przynależność a zamiast narzekaczy dostaniecie sojuszników.
My (przynajmniej ja) nie narzekamy na PZK z zawiści. Narzekamy bo widzimy potężny marnujący się potencjał.
W 2012 roku kwota przychodów PZK wyniosła 1 2762 38,04 zł.
Dajcie na szkolenie jeden procent tej kwoty...
I jeden procent na motywacje dla klubów.
To kropla w budżecie Związku a dobrze wykorzystana da potężne efekty.
Ja jestem do dyspozycji.
Nawet bez gwarancji.
Nawet licząc się z tym że ktoś te moje materiały spuści w kiblu.
Aby coś dostać, trzeba najpierw napisać wniosek o dofinansowanie. Druk wniosku o dofinansowanie z budzetu centralnego PZK i złożyć go do 10 grudnia. Inaczej się nie da.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK | | | | | SP5PDB | 19.06.2015 12:41:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 264 #2128287
Od: 2015-6-10
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | SP8LBK pisze: No i cię mamy.
Pytałem piszącego a nie klub SP5PBD. To SP5PDB nie jest tylko nickiem na forum?
Ja zajmuję się innymi sprawami, bo nie mam technicznych i nawet już fizycznych mozliwości zajmowania się szkoleniami. Tak piszę obserwując aktywność w prawie każdej dziedzinie funkcjonowania PZK. Znakomita większość czeka aż ktoś coś zrobi.
A przy okazji. Jak posuwa się budowa Centrum Radioamatorskiego w mieście stołecznym Warszawa, czy przynajmniej kamień węgiełny został wmurowany?
Pytałeś SP5PDB więc ci SP5PDB odpowiedziało, widać masz jakąś obsesje.
Jak napiszesz jakie związki ma SP5PDB (czyli osoba pisząca na forum) z budową centrum i dasz na to konkretny dowód to chętnie odpowiem. Tylko nie pisz że ty wiesz że tak jest - konkretnie dowód.
Bo jeśli patrząc na SP5PDB jako klub to klub jest szkolny w ściśle określonej szkole w m. st. Warszawa, jeśli patrzeć na SP5PDB jako na nick na forum to jest to jedynie nick używany na forum przez jego użytkownika nic więcej.
Zrozumiałe jest to, że rozmowę na temat szkolenia młodzieży chcesz sprowadzić na inny tor bo nie masz nic konkretnego do powiedzenia na ten temat więc lepiej rozmydlać temat.
A pytanie jakie tobie zadano na które uniknąłeś jak zwykle odpowiedzi brzmiało:
napisz jak jako działacz PZK jak inspirujesz kolegów żeby chciało im się chcieć w ramach PZK robić szkolenia, co robisz aby PZK wydawało materiały szkoleniowe itd., co robisz aby PZK jako organizacja ułatwiała kolegom robienie szkoleń
i nie unikaj odpowiedzi pisząc o czym innym napisz konkret. | | | | | sp9mrn | 19.06.2015 12:43:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128291
Od: 2009-6-22
| wbielak pisze: SP5PDB pisze:
Co więcej jeśli tobie się uda doprowadzić do tego co napisałeś czyli zespoły i rozmowa wśród działaczy PZK na ten temat to będzie duży sukces. Pamiętaj jedynie o tym, że na końcu może to mieć taki skutek jak słynna strategia itd.
Minie się nie uda.
Nie jestem obecnie nawet członkiem PZK nie zamierzałem i nie zamierzam robić "kariery politycznej" w związku.
Za to jeśli ktoś da mi szanse mogę pomóc w takiej grupie.
Mogę pomóc w tworzeniu materiałów.
Drodzy koledzy.
Macie tutaj sporo osób działających i robiących coś. Mających sukcesy... i narzekających na PZK.
Dajcie wsparcie, zaproście do współpracy bez pytania o przynależność a zamiast narzekaczy dostaniecie sojuszników.
My (przynajmniej ja) nie narzekamy na PZK z zawiści. Narzekamy bo widzimy potężny marnujący się potencjał.
W 2012 roku kwota przychodów PZK wyniosła 1 2762 38,04 zł.
Dajcie na szkolenie jeden procent tej kwoty...
I jeden procent na motywacje dla klubów.
To kropla w budżecie Związku a dobrze wykorzystana da potężne efekty.
Ja jestem do dyspozycji.
Nawet bez gwarancji.
Nawet licząc się z tym że ktoś te moje materiały spuści w kiblu.
2012 to zły rok jako przykład. W budżecie jest wielka dotacja z Emitela na opłacenie przemienników na ich obiektach. (upraszczając - dali nam miejsce za darmo ale musieli to zaksięgować)
Realny budżet PZK to - jak napisałem -okolice 500-600 tys zł z czego około 200 000 pozostaje w wyłącznej gestii oddziałów (składki oddziałowe i 1% deklarowany celowo)
Na stronie MPiPS są świeże dosyć szczegółowe sprawozdania.
MAc
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | wbielak | 19.06.2015 12:49:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2128297
Od: 2011-10-27
|
Po pierwsze link nie działa.
Po drugie czy mam składać wniosek o dofinansowanie działalności PZK z funduszy PZK?
Na co grant na stworzenie komisji?
Po trzecie ok napisze. Na to i na dofinansowanie działalności klubu.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
_________________
--- SQ9PBS ---
FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;)
icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad
Kenwood TH-D72
FT-817 + LDG Z100 i druty
Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać.
By SP5XMI
| | | | | usuniety20161013 | 19.06.2015 12:56:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2128299
Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP8LBK pisze:
No i cię mamy.
Pytałem piszącego a nie klub SP5PBD. To SP5PDB nie jest tylko nickiem na forum?
Ja zajmuję się innymi sprawami, bo nie mam technicznych i nawet już fizycznych mozliwości zajmowania się szkoleniami. Tak piszę obserwując aktywność w prawie każdej dziedzinie funkcjonowania PZK. Znakomita większość czeka aż ktoś coś zrobi.
Andrzej pochwal się nad czym tak usilnie pracujesz i pracowałeś przez ostatnie 5 lat bo ......
SP8LBK pisze:
A przy okazji. Jak posuwa się budowa Centrum Radioamatorskiego w mieście stołecznym Warszawa, czy przynajmniej kamień węgiełny został wmurowany?
A przy okazji jak posuwa się budowa Centrum Radioamatorskiego na górce ŁOS-iowej ?
Ja nie wiem .... po co wbijać szpilkę tam gdzie owe wbicie grozi wybuchem. Nie mam bladego pojęcia kto stoi za nick-iem SP5PDB na tym forum i szczerze powiedziawszy interesuje mnie to mniej więcej tyle co zeszłoroczny śnieg. Jak na razie nie mam też żadnych zastrzeżeń co do formy przekazu SP5PBD - pisze "un" merytorycznie, więc po co się czepiać ? Admin przyzwala - "to o co kaman ?"
wbielak pisze:
... ciach ...
Po trzecie ok napisze. Na to i na dofinansowanie działalności klubu.
Zobaczymy co z tego wyniknie.
boję się że niewiele .... | | | | | sp9mrn | 19.06.2015 13:01:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128303
Od: 2009-6-22
|
Andrzej, szkolenie (w skali Związku) to nie jest zadanie lokalne o które składa się wniosek o dofinansowanie.
Kompletnie mieszasz pojęcia. To jest zadanie w ramach Systemu, które MUSI być finansowane i rozliczanie centralnie.
Ma być w stałej części Budżetu a nie w dotacjach.
Lokalne szkolenia to my mamy. My mamy stworzyć SYSTEM Szkoleń
MAc
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | wbielak | 19.06.2015 13:03:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2128304
Od: 2011-10-27
|
Szaleństwo!
Myślę że przy takim budżecie realizacja celów statutowych po prostu nie może się nie udać.
_________________
--- SQ9PBS ---
FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;)
icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad
Kenwood TH-D72
FT-817 + LDG Z100 i druty
Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać.
By SP5XMI
| | | | | sp9mrn | 19.06.2015 13:32:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3182 #2128336
Od: 2009-6-22
| Skoro o nasłuchowcach cisza, to przejdźmy do następnego punktu - skala szkoleń.
Obecnie PZK jak ktoś napisał - to około 200klubów. Jeżeli założymy, że chcielibyśmy wypuścić po szkoleniach 400 krótkofalowców, to oznacza, że powinniśmy rozpocząć szkolenia na poziomie 1000 osób. Jedna trzecia skończy. Jak się postaramy, to zostaną członkami PZK.
To oznacza, że powinniśmy mieć tyle zestawów edukacyjnych. To niemało.
1000 małych 20 stronicowych kolorowych broszur a6 to około 2000zł, do tego trochę czrno-białych - następne 2000. to sam druk. Ktoś może powiedzieć, że to dużo - ale byle gazeta kosztuje więcej.
A moze trzeba to po 5 zł sprzedawać. A może dawać w ramach wpisowego?
Pytanie - czy kluby na podstawie opracowanych materiałów będą potrafiły poprowadzić kursy - moim zdaniem tak - ale to inna bajka.
MAc
mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | | | wbielak | 19.06.2015 13:46:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2128352
Od: 2011-10-27
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9mrn pisze:
Skoro o nasłuchowcach cisza, to przejdźmy do następnego punktu - skala szkoleń.
Obecnie PZK jak ktoś napisał - to około 200klubów.
Gdyby każdy wyszkolił co roku jednego krótkofalowca...
sp9mrn pisze:
Jeżeli założymy, że chcielibyśmy wypuścić po szkoleniach 400 krótkofalowców, to oznacza, że powinniśmy rozpocząć szkolenia na poziomie 1000 osób. Jedna trzecia skończy. Jak się postaramy, to zostaną członkami PZK.
Jak się postaramy i ich nie zostawimy potem samych sobie to będą aktywni eterowo.
A jak ich dalej nie zostawimy samych sobie i nie zniechęcimy to wtedy jest szansa że wstąpią do PZK.
Zwracam po prostu uwagę że wstąpienie do Związku to dopiero 3 krok.
sp9mrn pisze:
To oznacza, że powinniśmy mieć tyle zestawów edukacyjnych. To niemało.
1000 małych 20 stronicowych kolorowych broszur a6 to około 2000zł, do tego trochę czrno-białych - następne 2000. to sam druk. Ktoś może powiedzieć, że to dużo - ale byle gazeta kosztuje więcej.
A moze trzeba to po 5 zł sprzedawać. A może dawać w ramach wpisowego?
Materiały drukowane to jedno.
Potrzeba też materiałów na prezentacje.
Całego know-how na temat organizacji kursów.
Ja już na przykład wiem że niezwykle ważny jest wyjazd szkoleniowy po zakończeniu kursu.
Co do sprzedawania to IMO jeśli to będą dobrze zrobione materiały i dobrze wydane to można je sprzedawać nie po 5zł a po 50.
Tylko musi to być podręcznik.
Taki "żeglarz i sternik" kosztuje 100zł i kursanci go bez szemrania kupują bo wiadomo że to wartościowa pozycja.
IMO powinniśmy przygotować pakiety dla klubów zawierające:
- konspekt kursu (podział materiałów na wykłady)
- Przykłady ćwiczeń z i bez radia
- Przykładowe prezentacje w formacie pp/prezi do ewentualnej modyfikacji
- Pakiet podręczników
- Podręcznik w wersji "xsero ready" do powielenia dla tych co nie chcą płacić za materiały. Wtedy kursant ma wybór. Kupuje za 50zł "ładne korororwe" albo dostaje kserówki.
- Ulotki do rozdania zwawierające te wszystkie tajne informacje o tym czemu Związek jest fajny.
A jak się uda opracować sprzęt to również KITy.
A do tego stworzyć system szkolenia online.
Myślę że wirtualny egzamin + moje video jakoś dadzą radę.
Jak się te moje video zrobi lepiej... to będzie lepiej.
_________________
--- SQ9PBS ---
FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;)
icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad
Kenwood TH-D72
FT-817 + LDG Z100 i druty
Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać.
By SP5XMI
| | | | | Electra | 01.05.2024 11:32:57 |
|
|
| Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|
FILMY VIDEO 
