| |
SP8LBK | 04.10.2017 09:12:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2472593 Od: 2010-8-3
| Szkoda, że pytający nie podaje swojej lokalizacji. Może obok ma krótkofalowca, który może mu pomóc, a przy okazji pozna nowego kolegę. To dotyczy także wielu innych pytających. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
Electra | 25.11.2024 15:38:32 |
|
|
| |
Cinol76 | 04.10.2017 17:39:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2472732 Od: 2017-6-18
| Trzy strony gadania i nikt nie może mi napisać jak obliczyć częstotliwość rezonansową dla tej anteny, serio? |
| |
Cinol76 | 04.10.2017 17:58:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2472736 Od: 2017-6-18
| OK to sam sobie odpowiem. SWR miara którą dzis kupiłem pracuje w częstotliwościach 3,5 - 150 MHz. Ta skrajna górna i nieco niższe częstotliwości wystarczą by sprawdzić jaki jest SWR dla interesujących mnie częstotliwości, szczególnie że najbliższe przemienniki pracują poniżej 150 MHz. Teoretycznie zdjąć charakterystykę też jest prosto, oczywiście jeśli okaże się że SWR jest w jakiś "ludzkich", akceptowalnych wartościach. Wystarczą dwa pomiary by wiedzieć po której stronie paraboli się znajdujemy. Kilka pomiarów, krzywka rysownicza, kartka papieru i mozna określić gdzie wypada najniższy SWR. Dwadzieścia lat temu byłbym w stanie sklecić stosowne równanie na tę okoliczność, ale wiedza ta zwyczajnie wyparowała.
Pasmo 70 cm pozostanie niestety zagadką. |
| |
SP9GMK | 04.10.2017 19:14:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90OH
Posty: 438 #2472760 Od: 2014-11-25
| Kolego Cinol76, bawienie się z tym wyrobem antenopodobnym to skórka nie warta wyprawki. Jak najszybciej odstąp od umowy tak by odzyskać kasę, jaką władowałeś w ten sprzęt. Dozbieraj troszkę i kup coś fajnego bazowego pod UKF - byle to była antena nadawcza a nie odbiorcza. Sam teraz widzisz, że siedzisz i mordujesz się z tym aby ten szrot doprowadzić do jakiej takiej używalności. Myślę, że większy fun miałbyś gdybyś zwyczajnie zakupioną antenę powiesił i zaczął słuchać(a po zdanym egzaminie też i nadawać). Czy czytałeś już co to jest tak zwany ,,arkusz Dionizego"? Jeśli nie, to warto nadrobić bo jest to o tyle ważne, że prawo nakłada na nas obowiązek zgłaszania instalacji antenowych do ospowiedniego organu wraz z podaniem wszelkich parametrów. Dzięki temu arkuszowi będziesz mógł sam w prosty sposób wyliczyć odpowiednie moce wypromieniowywane etc. i dzięki temu zaoszczędzisz dość dużo kasy bo żadna profesjonalna firma instalatorska nie będzie potrzebna. Zgłoszenie musisz dokonać pisemnie i jeśli w ciągu 30 dni urząd nie wniesie zastrzeżeń, to Twoja instalacja może być użytkowana. To jest taki ,,tyłkochron" jakby Cie sąsiedzi albo zarządca nieruchomości wspólnej podpierniczyli do UKE/Policji etc. że wysyłasz ,,szpiegowskie" sygnały i im się kury nieść przestały. Za niewiele więcej, niż wydałeś na ten chiński produkt miałbyś sprzęt uznanej japońskiej firmy lub sprzęt budowany i sprzedawany przez jakiegoś Krótkofalowca - pełno tego jest, starczy poszukać. Plus jest taki, że taką antenę wieszasz zestrajasz w prosty sposób nawet w ostateczności ,,na słuch" i możesz robić łączności(czasem trzeba zarobić jeszcze końcówkę ale często w rozwiązaniach komercyjnych i te są w zestawie). Ponadto nie odpowiedziałeś na pytanie: Czy masz możliwość postawienia masztu, względnie czy masz dostęp do dachu? Oraz jaki jest Twój budżet na radiokomunikacje? Traktuj tę dziedzinę nie tylko jako czyste hobby ale jako element tak zwanego ,,preppingu" na gorsze czasy. A wtedy i dobre radio i dobra antena są w cenie. P.S. Kiedy masz ten egzamin w końcu? _________________ Pozdrawiam Grzegorz SP9GMK | HF0POL
Egzamin na Świadectwo radiooperatora klasy A zdany w dniu 18.10.2014 Świadectwo doręczone przez listonosza w dniu 02.01.2015 - 76 dni od egzaminu Wniosek o pozwolenie złożony osobiście w dniu 09.01.2015 w siemianowickim UKE Pozwolenie doręczone przez listonosza w dniu 27.01.2015
To mówił Rejtan-Eksperymentator; Mutant, przebieraniec w gatunku krótkofalowych; bez pojęcia o wyobrażeniu (za Gomoliszewski J. SP3SLU, 2017: post #2421694 - forum PKI) Niektórzy mówią, że to Polarnik organizujący DX-pedycje na Szetlandy...My wiemy tylko, że jego znak wywoławczy to SP9GMK|HF0POL OBRAZEK |
| |
Cinol76 | 04.10.2017 20:05:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2472776 Od: 2017-6-18
Ilość edycji wpisu: 1 | @ all
Oczywiście zbuduję J-pole, wlaśnie wróciłem z warsztatu i zrobiłem przegląd posiadanego "złomu". Źle nie jest, będę modził.
Znajomy krótkofalowiec to typowy krótkofalowiec, sprzętu na 2m/70 cm nie posiada i się na to nie zanosi. Tzn ma transceiver 2/70 ale raz nigdy z niego nie korzystal, dwa nawet nie ma anteny na te pasma więc całkiem możliwe że jeśli będę modził j-pole to machnę dwie za jednym razem, niech ma i niech korzysta.Po trzecie to maniak kresek i kropek więc tego....nawet jeśli wymodzę taką antenę i mu dam to bez żadnej gwarancji że z niej skorzysta.
I zgadza się, co samodzielnie zrobione to daje frajdę, ostatnio gdy pytałem o antenę na tym forum ktoś polecił mi Slim Jima i trochę się w tym pogubilem, ale J-pole jest trywialna w konstrukcji więc w sam raz na pierwszą samodziełkę.
Ktoś spyta zatem dlaczego kupiłem pierwszą antenę zamiast ją zrobić - ano dlatego, że zaufałem sprzedawcy który okazał się lipny, i myślałem że kupując gotowca kupię coś porządniejszego od domowej wydziełki.
@SP9GMK egzamin naprawdę niedługo, nie będę pisal kiedy bo jak obleję a wszystko jest możliwe, to będzie maksymalny wstyd przed Ryśkiem. |
| |
usuniety8_02_2021 | 04.10.2017 20:20:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2472798 Od: 2008-10-24
| Cinol76 pisze: @ all
ale J-pole jest trywialna w konstrukcji ........
Obyś się nie zdziwił.
I założę się że zrobisz ją z powielanym błędem. |
| |
Cinol76 | 04.10.2017 20:29:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2472801 Od: 2017-6-18
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9JXB pisze: Cinol76 pisze: @ all
ale J-pole jest trywialna w konstrukcji ........
Obyś się nie zdziwił.
I założę się że zrobisz ją z powielanym błędem.
Pisz! Oszczędzisz niezapomnianych doznań werbalnych mojemu otoczeniu.
[edit] Nie trzeba, już znalazłem... |
| |
Cinol76 | 04.10.2017 20:43:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2472806 Od: 2017-6-18
| "Zwarcie" na zdjęciu było pierwszą rzeczą która rzuciła mi sie w oczy więc spokojnie. ,)
Tu jest cały wątek o popełnianych błędach i konstrukcjach j-pole -->, http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3534&temat=429622&nr_str=2 |
| |
usuniety8_02_2021 | 04.10.2017 21:53:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2472825 Od: 2008-10-24
| Cinol76
A może pomyślisz o Radmorze 32812-1 ?
na 2m/70cm jak znalazł. |
| |
sp6bbe_ | 04.10.2017 22:45:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dubiecko, Podkarpacie
Posty: 74 #2472848 Od: 2016-2-3
| Cinol76, Adamie, masz w Bełchatowie ponad 20 krótkofalowców, przynajmniej 2 kluby więc masz gdzie szukac pomocy. Na pewno też mają odpowiednie przyrządy do badania anten. Adresy masz na qrz.com. Nie zniechęcaj się. Pozdrawiam Zbyszek |
| |
Cinol76 | 05.10.2017 18:17:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2473023 Od: 2017-6-18
| Kupiłem dziś rurki do produkcji anteny, resztę złomu powinienem mieć na stanie. Jak na razie koszt nie przekroczył 40 zł ALE gdybym chciał kupić wiertło fi 16 to samo wiertło to ponad dwie dychy, najtańsze. Więc nawiercę szereg małych otworków i wypchnę na prasie czy tam wytnę. Enentualnie wywiercę otwór w robocie. Gdybym chciał kupić ten montaż z przejściówką to znowu 3 dychy plus wysyłka i z taniej anteny zrobiłaby się antena co najwyżej średnio tania Ogólnie samodzielne rzeźbienie ma sens gdy posiada się już jakieś zaplecze warsztatowe (to oczywiste) ale i ma kupkę złomu z którego można coś wyrzeźbić (to mniej oczywiste) bo jak się zacznie wszystko kupować od podstaw, to tak kolorowo nie będzie. |
| |
Electra | 25.11.2024 15:38:32 |
|
|
| |
SQ6WB | 05.10.2017 19:36:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Boguszów Gorce JO80CS
Posty: 433 #2473049 Od: 2011-5-6
Ilość edycji wpisu: 1 | Jako, że z gniazdami antenowymi mamy styczność przez całe radiowe życie, to warto na spokojnie poszukać sobie takiego wiertła na złomach czy innych "szaberplacach". Warto tez przystosować trzpień wiertła poprzez stoczenie, aby pasował do tradycyjnego uchwytu posiadanej wiertarki 10 lub 13mm. _________________ Krzysiek EsKjuSixDabljuBi
|
| |
sp6ab | 05.10.2017 21:22:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lubin
Posty: 272 #2473093 Od: 2016-4-5
| Wiertarka ręczna plus wiertlo 16 to nie optymalny pomysł. Bardziej eleganckim rozwiązaniem jest wiertło stożkowe t.j. popularna "choinka" lub wykrojnik do blach. _________________ Artur
|
| |
Cinol76 | 05.10.2017 21:30:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2473096 Od: 2017-6-18
| A gdzie ja napisałem że wiercę to ręczną? |
| |
SQ6WB | 05.10.2017 21:38:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Boguszów Gorce JO80CS
Posty: 433 #2473100 Od: 2011-5-6
| Oczywiście, tyko "choinka" swoje kosztuje i niestety super trwała nie jest. Fakt dość precyzyjnie się tym pracuje, ale mimo wszystko po jakiejś kolejnej twardszej i grubszej blasze, może okazać się, że naszym ulubionym wymiarem, to możemy co najwyżej w PCV robić otwory. Klasyczne wiertło można ostrzyć i tu upatruje się jego przewagi w dlugim okresie eksploatacji, a i cena pozyskania bedzie niższa. _________________ Krzysiek EsKjuSixDabljuBi
|
| |
Cinol76 | 05.10.2017 21:53:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2473110 Od: 2017-6-18
| Przeszukałem wszystkie narzędzia, max wiertło do metalu jakie mam to 13 mm. OFC mógłbym się bawić w rzępolenie pilnikiem, ale biorę jutro podstawę przyszłej anteny do roboty, machnie się otwór fi 16 i z bani. A skoro tak sobie rozmawiamy o różnościach to powiem Wam, że nawet zdobycie głupich rurek czy prętów aluminiowych w Wejherowie to jest masakra. W naczelnym sklepie oferującym surowce metalowe nie ma tak cienkich a już w ogóle prętow. Kupiłem w sieciówce budowlanej ale max długość to 100 cm więc najdluższy trzeba będzie sztukować. No nic, ważne że są w ogóle w tych średnicach jakie potrzebuję.
Powiedzenie "diabeł tkwi w szczegółach" jak się okazuje nabiera sensu dosłownego. |
| |
SP8LBK | 05.10.2017 22:16:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #2473125 Od: 2010-8-3
| SQ6WB pisze:
Oczywiście, tyko "choinka" swoje kosztuje i niestety super trwała nie jest. Fakt dość precyzyjnie się tym pracuje, ale mimo wszystko po jakiejś kolejnej twardszej i grubszej blasze, może okazać się, że naszym ulubionym wymiarem, to możemy co najwyżej w PCV robić otwory. Klasyczne wiertło można ostrzyć i tu upatruje się jego przewagi w dlugim okresie eksploatacji, a i cena pozyskania bedzie niższa.
Mam coś podobnego. http://allegro.pl/frez-wiertlo-choinkowe-stozkowe-do-metalu-4-32-mm-i6674501852.html Wystarczy wkręcić to w imadło i w małych elementach można rozwiercić każdy otwór i to super precyzyjnie. Po zamontowaniu w wiertarce, ale na bardzo małych obrotach można wiercić w większych konstrukcjach. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
Cinol76 | 05.10.2017 22:45:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 107 #2473143 Od: 2017-6-18
| SP8LBK pisze: SQ6WB pisze:
Oczywiście, tyko "choinka" swoje kosztuje i niestety super trwała nie jest. Fakt dość precyzyjnie się tym pracuje, ale mimo wszystko po jakiejś kolejnej twardszej i grubszej blasze, może okazać się, że naszym ulubionym wymiarem, to możemy co najwyżej w PCV robić otwory. Klasyczne wiertło można ostrzyć i tu upatruje się jego przewagi w dlugim okresie eksploatacji, a i cena pozyskania bedzie niższa.
Mam coś podobnego. http://allegro.pl/frez-wiertlo-choinkowe-stozkowe-do-metalu-4-32-mm-i6674501852.html Wystarczy wkręcić to w imadło i w małych elementach można rozwiercić każdy otwór i to super precyzyjnie. Po zamontowaniu w wiertarce, ale na bardzo małych obrotach można wiercić w większych konstrukcjach.
A czy choinką da się rozwiercić formatkę grubości 10mm?
Dodam że aluminiową a tego metalu twórca narzędzia nie przewiduje.
Chwilę już pracuję w metalu i ani teraz ani w poprzedniej robocie choinek nie używano. Podstawowe narzędzie to wiertarka stołowa i wiertło konkretnej średnicy. |
| |
sp6efy | 06.10.2017 08:07:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław JO72ox
Posty: 1079 #2473287 Od: 2011-6-19
| SQ6WB pisze:
Oczywiście, tyko "choinka" swoje kosztuje i niestety super trwała nie jest. Fakt dość precyzyjnie się tym pracuje, ale mimo wszystko po jakiejś kolejnej twardszej i grubszej blasze, może okazać się, że naszym ulubionym wymiarem, to możemy co najwyżej w PCV robić otwory. Klasyczne wiertło można ostrzyć i tu upatruje się jego przewagi w dlugim okresie eksploatacji, a i cena pozyskania bedzie niższa.
Nie jest tak źle cenowo: https://allegro.pl/listing?string=wiert%C5%82o%20sto%C5%BCkowe&order=p&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-hou-1-4-1003
http://allegro.pl/wiertla-wiertlo-stozkowe-stopniowe-tytan-4-32-3el-i6743276581.html
_________________ 433.500,145.350,70.260 Janusz, Barlinek JO72ox |
| |
usuniety8_02_2021 | 06.10.2017 12:05:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #2473389 Od: 2008-10-24
| Cinol76 pisze: Przeszukałem wszystkie narzędzia, max wiertło do metalu jakie mam to 13 mm. OFC mógłbym się bawić w rzępolenie pilnikiem, ale biorę jutro podstawę przyszłej anteny do roboty, machnie się otwór fi 16 i z bani. A skoro tak sobie rozmawiamy o różnościach to powiem Wam, że nawet zdobycie głupich rurek czy prętów aluminiowych w Wejherowie to jest masakra. W naczelnym sklepie oferującym surowce metalowe nie ma tak cienkich a już w ogóle prętow. Kupiłem w sieciówce budowlanej ale max długość to 100 cm więc najdluższy trzeba będzie sztukować. No nic, ważne że są w ogóle w tych średnicach jakie potrzebuję.
Powiedzenie "diabeł tkwi w szczegółach" jak się okazuje nabiera sensu dosłownego.
Wystarczy odwiedzić hurtownie,a nie szukać w pobliżu. |
| |
Electra | 25.11.2024 15:38:33 |
|
|