Kupiłem antenę i potem zacząłem myśleć. ,-) Ale nie wiem czy dobrze kombinuję.
Kolego Cinol76,
bawienie się z tym wyrobem antenopodobnym to skórka nie warta wyprawki. Jak najszybciej odstąp od umowy tak by odzyskać kasę, jaką władowałeś w ten sprzęt. Dozbieraj troszkę i kup coś fajnego bazowego pod UKF - byle to była antena nadawcza a nie odbiorcza.
Sam teraz widzisz, że siedzisz i mordujesz się z tym aby ten szrot doprowadzić do jakiej takiej używalności. Myślę, że większy fun miałbyś gdybyś zwyczajnie zakupioną antenę powiesił i zaczął słuchać(a po zdanym egzaminie też i nadawać). Czy czytałeś już co to jest tak zwany ,,arkusz Dionizego"? Jeśli nie, to warto nadrobić bo jest to o tyle ważne, że prawo nakłada na nas obowiązek zgłaszania instalacji antenowych do ospowiedniego organu wraz z podaniem wszelkich parametrów. Dzięki temu arkuszowi będziesz mógł sam w prosty sposób wyliczyć odpowiednie moce wypromieniowywane etc. i dzięki temu zaoszczędzisz dość dużo kasy bo żadna profesjonalna firma instalatorska nie będzie potrzebna.
Zgłoszenie musisz dokonać pisemnie i jeśli w ciągu 30 dni urząd nie wniesie zastrzeżeń, to Twoja instalacja może być użytkowana. To jest taki ,,tyłkochron" jakby Cie sąsiedzi albo zarządca nieruchomości wspólnej podpierniczyli do UKE/Policji etc. że wysyłasz ,,szpiegowskie" sygnały i im się kury nieść przestały.
Za niewiele więcej, niż wydałeś na ten chiński produkt miałbyś sprzęt uznanej japońskiej firmy lub sprzęt budowany i sprzedawany przez jakiegoś Krótkofalowca - pełno tego jest, starczy poszukać. Plus jest taki, że taką antenę wieszasz zestrajasz w prosty sposób nawet w ostateczności ,,na słuch" i możesz robić łączności(czasem trzeba zarobić jeszcze końcówkę ale często w rozwiązaniach komercyjnych i te są w zestawie).
Ponadto nie odpowiedziałeś na pytanie: Czy masz możliwość postawienia masztu, względnie czy masz dostęp do dachu? Oraz jaki jest Twój budżet na radiokomunikacje?
Traktuj tę dziedzinę nie tylko jako czyste hobby ale jako element tak zwanego ,,preppingu" na gorsze czasy. A wtedy i dobre radio i dobra antena są w cenie.
P.S. Kiedy masz ten egzamin w końcu?


  PRZEJDŹ NA FORUM