| |
usuniety | 05.04.2012 15:43:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90FC
Posty: 420 #912587 Od: 2011-5-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 6 | SQ6OWF pisze: Wyglądają jak narzędzia średniowiecznego kata .
Stanisławie z Rybnika, już wiem czemu tyle popaliłeś. Widzę tu słabo pocynowane groty tych lutownic! Dobrą metodą będzie użycie kwasu solnego z rozpuszczonym cynkiem i laski LC30.
Tak swoją drogą, skąd te lutownice bezprzewodowe? Jak tak dalej pójdzie, to ktoś pokaże jak robi płytki metodą termotransferu przy pomocy żelazka z duszą.
Toteż użyłem wszystkiego o czym piszesz włącznie z kwasem a nawet uziemiłem to to, no i tak jak napisałem, ścieżki znikły a mosfet odparował Moze przekrój uziomu był za "lichy" bo tak na oko 10 kwadrat HI
A same lutownice na alegro kupisz
Laski LC30 to wymiar "lasek" Za moich czasów to było chyba 90/60/90 HI
To do tej "kaleki" powyżej (na mnie też mówią KALEKA HI
To do lutowania "miękkiego" np anteny " J " albo instalacji CO
A to akcesoria do lutowania gazowego. Czyli palnik z rozdeptanym pokrętłem i inne "takie tam" do tego palnika jak dysza "smok" i nawet nakładka na dyszę aby lutować "tradycyjnie" Czyli pomniejszone "narzędzia tortur" jak to ktoś fajowo nazwał.
Tym lutuję JA.A raczej lutowałem, bo teraz to sporadycznie, gdyż niekiedy mi "te ręki" latają jak Żyd po pustym sklepie. Nie to nie antysemickie hasełka !! Tak kiedyś na Ślońsku godali HI
Dobra jak się chwalimy to na całego. To jest lutownica co przeszła "świat i pieter karty" tak na Śląsku starzyki mówią HI Lutownica ma około 45 lat i zaręczam że pomimo iż wielokrotnie spadła (stąd ta dziura do lepszego chłodzenia transformatora, stąd wiele warstw jakiegoś paskudztwa po taśmach klejących które to taśmy trzymały wszystko w kupie i stąd wrażenie że jest niesamowicie upaćkana HI) to ta lutownica jest sprawna i nawet lutuje !!! "Grot" około 1.5 mm grubości, bywał grubszy ale krótszy w zależności od potrzeb. Nie zaprzątałem sobie głowy "pojemnością termiczną" Lutuję zawsze co najmniej w skarpetkach ale nie ze sztucznego włókna bo jednak rzadko ale zdarza się że kropla cyny spadnie. Natomiast trudno mi sobie wyobrazić aby coś takiego jak tu kolega mówił spadło na "girę" i jeszcze po latach ślady po śrubce zostały HI Ta lutownica przeszła takie katusze że się w głowie nie mieści Była używana do cięcia styropianu, wycinania, wypalania elementów z "plexi" Już nie mówię ile tysięcy razy przypalano nią papierosy jak jeszcze służyła zatwardziałemu palaczowi HI Nie wiem czyja to produkcja ale wydaje mi się że nasza rodzima produkcja z przed 50 laty HI _________________ Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Stanisław Rybnik SP9-5094KA |
| |
Electra | 15.05.2024 04:51:15 |
|
|
| |
SP6MMM | 05.04.2012 17:58:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80CS
Posty: 3175 #912699 Od: 2010-7-26
| 603mariusz pisze: Moja stara z lat 80 lub końca 70 o nazwie LUTOWNICA. EXA ELMECHma rozwaloną obodowę i tak się też zastanawiam czy nie dokupić samej budowy,rozstaw żarówka na górze grot na dole. Kiedyś tak wyglądała.
O dokładnie, to jest ten model, który używałem. Pierwsza klasa! _________________ http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/ http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/ |
| |
SP9O | 05.04.2012 21:27:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #912850 Od: 2008-9-26
Ilość edycji wpisu: 1 | Jak już jesteśmy w tym temacie to jakich używacie środkow: jakiej kalafoni, jakiej past, kiedyś był kwas ołowiowy teraz już niedostępny _________________ Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa. Mariusz// VY 73 ALL
|
| |
SP6IX | 05.04.2012 21:35:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8134 #912865 Od: 2008-3-18
| jaka pasta i jaki kwas do lutowania elektroniki ,tylko kalafonia lub tigron a ostatnio pokazały się środki chemiczne działające jak kalafonia specjalne do elektroniki i to wszystko co jest dostępne .Nigdy nie stosuj kwasu nawet do trawienia płytek pod mosfety a tym bardziej do lutowania drobnych detali . _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP9O | 05.04.2012 21:37:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #912868 Od: 2008-9-26
| Kwasu bron boże tylko ogólnie napisałem że kiedyś bezołowiowy był w sprzedaży do lutowania i nie elektroniki.
pasty i kalafonie są tylko różne ?? _________________ Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa. Mariusz// VY 73 ALL
|
| |
SQ8CBF | 05.04.2012 22:43:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KN09VQ KROSNO
Posty: 533 #912922 Od: 2010-5-30
| IIIIIście precyzjna ta na foto wyżej.dotego ruska cyna z bazaru!!! |
| |
sq6ade | 05.04.2012 22:50:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #912936 Od: 2008-3-21
| 603mariusz pisze:
Jak już jesteśmy w tym temacie to jakich używacie środkow: jakiej kalafoni, jakiej past, kiedyś był kwas ołowiowy teraz już niedostępny
Do lutowania rynien , rurek antenowych , dużych oporników czy pchełek smd/bga. ? Nauczta się pany pytania zadawać _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SP9O | 05.04.2012 22:59:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #912946 Od: 2008-9-26
| Jak trochę lutujesz to wiesz że o kwas do elektroniki nie pytałem tylko dopisałem bo przypomniał się mi jak kiedyś w małych buteleczkach sprzedawali. Jest duży wybór past i kalafoni np. na allegro do wyboru i koloru co komu pasuje. _________________ Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa. Mariusz// VY 73 ALL
|
| |
Andrzej_NR.1 | 05.04.2012 23:01:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02KD
Posty: 1089 #912949 Od: 2010-11-11
| Ten bezołowiowy nie był taki żrący jak ten czysty kwas do rynien. |
| |
sp3nyu | 05.04.2012 23:03:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #912958 Od: 2011-2-8
| SQ8CBF pisze: ...dotego ruska cyna z bazaru!!!
- nieważne jaka, ale kto lutuje Różne "posmarkane luty" już widziałem... Pamiętam pierwszą swoją transformatorówkę by Made in CCCP, taka z bakelitu i cholernie ciężka. Na rękojeści zdaje się jeszcze cena była odlana - chyba 7 rubli... Można jeszcze DIY taki sprzęt
_________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
|
| |
SP9O | 05.04.2012 23:10:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #912975 Od: 2008-9-26
| Tu jest CCCP http://allegro.pl/lutownica-transformatorowa-made-in-cccp-i2228007063.html _________________ Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa. Mariusz// VY 73 ALL
|
| |
Electra | 15.05.2024 04:51:15 |
|
|
| |
sp3nyu | 05.04.2012 23:13:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #912978 Od: 2011-2-8
| - to nie to. Jakiś późny CCCP Moja była czarna i kształtem przypominała Parabellum... _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
|
| |
SP9O | 05.04.2012 23:16:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: `A-ów`
Posty: 3699 #912981 Od: 2008-9-26
| Wiem tylko starszej w sprzedaży nie znalazłem,to wnuczuś twojej jest. _________________ Kenwood,Icom,Yaesu: 1980r.--2005r.Pierwsza klasa. Mariusz// VY 73 ALL
|
| |
SP3SWJ | 05.04.2012 23:36:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO82LK
Posty: 1518 #912991 Od: 2009-9-15
| W lutownicy transformatorowej najważniejszy jest GROT :-)
polecam te skośnie ścięte (nie te stożkowe)
to coś jest wykonane z jednego grubszego kawałka pręta z jakiegoś fosforobrązu czy coś ( nie jest to zwykła miedź ) - jest rozwalcowany w połowie i rozcięty ...
Zaleta tego rozwiązania jest to że on się nie przepala - on sie po prostu skraca i nie pluje cyną :-) starcza na kilka miesięcy codziennego lutowania .
Kto raz użyje togo grota - już nie spojrzy na drut miedziany. za pomocą tych grotów można spokojnie lutować SMD 0603 czy takie potworki jak AD9858.
i widok od drugiej strony
do kupienia w sklepie WIZFON a także w Poznaniu na Kwiatowej
a lutownica :-) polecana już ZDZ 45/75W ... bo ma płaski tył i można ja stawiać grotem do góry - nawet ma z tyłu przyklejone filcowe nóżki. Mała moc... dla mnie zbędna zawsze lutuje na dużej. _________________ Pozdrawiam wszystkich Jarek SP3SWJ
|
| |
SQ6OWF | 06.04.2012 15:41:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81lc
Posty: 586 #913341 Od: 2011-7-2
| A'propos grotów, to te "rozcinane" są dobre, jeno jak dla mnie za długo się rozgrzewają. Kiedyś na giełdzie elektronicznej dostałem od pewnego pana taki grot, ale własnej roboty z jakiegoś specjalnego gatunku miedzi. Ponoć jakaś miedź berylowa, cy cuś podobnego, odzyskana z jakiś silników pracujących w trudnych warunkach. Faktem jest, że materiał był twardy nawet jak grot mocno się nagrzał, mniej też rozpuszczał się w cynie.
Wracając do topników, to obecnie albo stosuję pastę średnioaktywną chyba AG chemia, i pastę do smd w postaci żelu przełożoną do strzykawki 10ml + igła 11 upiłowana na 2 cm. Taki dyspenser własnej roboty. Zaś do jakiś elementów stalowych itp. to taki zajzajer kupowany na giełdzie elektronicznej. Lekko żrący i aktywny - więc trzeba myć, ale pięknie chwyta cyna do stali. Oprócz tego tradycyjna kalafonia zawsze leży i czeka na czarną godzinę. Dlaczego polecam pasty - ano dlatego że łatwo później je zmyć izopropanolem i mamy estetyczne luty...
Do własnych potrzeb mozna wykonać łatwo próbę możliwości topników, usiłując np polutować kawałek zaśniedziałego drutu bez skrobania. Oprócz tego koniecznie trzeba sprawdzić czy pasta przewodzi prąd, czy nie. Omomierz ma chyba każdy... _________________ Michał SQ6OWF
|
| |
SP3SWJ | 06.04.2012 16:04:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO82LK
Posty: 1518 #913354 Od: 2009-9-15
| SQ6OWF pisze:
A'propos grotów, to te "rozcinane" są dobre, jeno jak dla mnie za długo się rozgrzewają. ..
dlatego zawsze 75 W używam.. i mogę lutować zarówno 0603 oraz kołki masowe metalowego gniazda BNC. Dodatkowo to skośnie ścięcie i ostre krawędzie dają efekt zbliżony do "grotu z falą" - grot wciąga na siebie nadmiar cyny :-)
_________________ Pozdrawiam wszystkich Jarek SP3SWJ
|
| |
ernest | 06.04.2012 23:30:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 193 #913696 Od: 2011-8-3
| SQ6OWF pisze: Zdecydowanie ZDZ 100W!! W wersji lux . Moja stara (lutownica ) służyła mi ponad 20lat. A co ona przeszła... Ludzie... Bywało tak, że parzyła w łapy, spadała... W końcu pierwotne dostało zwarcia no i niestety trzeba było kupić nową. Oczywiście jest to ZDZ 100W S3-0,5/2 TYP LT-100P.
polecasz LT100P czy LT100P Professional? Może sobie kupię transformatorówkę bo moja stara już leciwa a zawsze się przyda. Osobiście nie mam uczulenia na takie sprzęty wręcz przeciwnie. Swoją starą wymieniłem kiedyś elektrolity na płycie głównej komputera bez większych ceregieli, nie ściągnąłem procesora i nie pilnowałem się za bardzo żeby przepięć mu nie fundować. Komp wstał po tej operacji bez problemu. Transformatorówka jest ok, czasem nawet może posłużyć jako właśnie narzędzie wręcz mechaniczne Coś popchnąć, dogiąć czy pospawać plastikową obudowę
|
| |
ernest | 06.04.2012 23:33:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 193 #913698 Od: 2011-8-3
| SQ6OWF pisze:
A'propos grotów, to te "rozcinane" są dobre, jeno jak dla mnie za długo się rozgrzewają. Kiedyś na giełdzie elektronicznej dostałem od pewnego pana taki grot, ale własnej roboty z jakiegoś specjalnego gatunku miedzi. Ponoć jakaś miedź berylowa, cy cuś podobnego, odzyskana z jakiś silników pracujących w trudnych warunkach. Faktem jest, że materiał był twardy nawet jak grot mocno się nagrzał, mniej też rozpuszczał się w cynie.
Ja słyszałem o drucie z fosfobrązu ale jakoś nigdy nie trafiłem na tego typu materiał. |
| |
SQ6OWF | 07.04.2012 00:10:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81lc
Posty: 586 #913722 Od: 2011-7-2
| Ja mam tą ze "srebrnymi" płaskownikami, czyli wersję Pro . Moja poprzednia takiego "bajeru" nie miała, ale miala metalowe taśmy trzymające płaskowniki razem. Drut pod groty zawsze cynuję - zapobiega to utlenianiu się grotu pod zaciskami. Zaś pod śrubki warto założyć ze starych kostek elektrycznych podkładki w kształcie "U" obejmujące bok płaskownika. Grot nie wypadnie ani nie poluzuje się nawet przy niezbyt silnym dokręcaniu. Można dodać podkładki sprężynujące. _________________ Michał SQ6OWF
|
| |
usuniety20130717 | 07.04.2012 01:21:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa. KO02MF
Posty: 982 #913748 Od: 2012-1-24
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Panowie owym reliktem z przeszłości, możecie jedynie wypalać wyimaginowane wzorki w desce! w ramach indywidualnego artyzmu w drewnie. A we współczesnej elektronice, zdecydowanie brak jakiego kol wiek zastosowania gdyż, dawne czasy minęły bez powrotnie,jedynie pora na bardziej wyrafinowany sprzęt. |
| |
Electra | 15.05.2024 04:51:15 |
|
|