| |
sq6ade | 24.05.2011 23:27:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #703269 Od: 2008-3-21
| Jakiś czas temu byłem na weselu na górce św. Anki. Robią tam takie imprezki w takich lokalach tradycyjnych. Je się i pije po tradycyjnemu - dobre to było. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
Electra | 25.11.2024 13:59:03 |
|
|
| |
SQ9APD | 24.05.2011 23:35:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #703272 Od: 2008-3-17
| SQ6NTJ pisze: "Paprykarz szczeciński", którym zajadały się ( i zajadają ) następne pokolenia studentów, górołazów i namiotowiczów .
Od górołazów z daleka. My zajadamy się: Sałatką Szczecińską, Konserwą Tyrolską, kus-kusem, kostką sojową i tekturką (czyli "pieczywkiem" Wasa...) _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz |
| |
SQ6NTJ | 24.05.2011 23:42:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #703277 Od: 2010-11-8
| SQ9APD pisze: SQ6NTJ pisze: "Paprykarz szczeciński", którym zajadały się ( i zajadają ) następne pokolenia studentów, górołazów i namiotowiczów .
Od górołazów z daleka. My zajadamy się: Sałatką Szczecińską, Konserwą Tyrolską, kus-kusem, kostką sojową i tekturką (czyli "pieczywkiem" Wasa...)
Hmm... w czasach, gdy ja zaczynałem chodzić po górach, do wyboru był paprykarz i dżem. Pieczywko Wasa zaczęło pojawiać się w sklepach kilkanaście lat później Jedynym specjałem oferowanym przez tatrzańskie schroniska była pomidorowa z makaronem. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 03:38:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703305 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ9APD pisze: SQ6NTJ pisze: "Paprykarz szczeciński", którym zajadały się ( i zajadają ) następne pokolenia studentów, górołazów i namiotowiczów .
Od górołazów z daleka. My zajadamy się: Sałatką Szczecińską, Konserwą Tyrolską, kus-kusem, kostką sojową i tekturką (czyli "pieczywkiem" Wasa...)
K.Tyrolska - b. zdrowa. -> pomielone oczy, genitalia itp. generalnie odpady... i na ozdobę tłuszcz - wszystko specjalnie spreparowane - dla "optyki" (kiedyś próbowałem, smakowo nawet dobre, ale pies tego nie ruszy).
Dziś wszystko można tak przyprawić chemicznie, że nawet nie będziemy wiedzieć co żremy. Papier toaletowy też można upodobnić w smaku do kotleta.
Nie ma to jak tradycyjne lokalne żarcie. |
| |
sp9wlc | 25.05.2011 05:40:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 409 #703309 Od: 2011-4-9
| w schroniskach pamietam nieśmiertelną pomidorowa, na szlaku obowiązkowo turystyczna, czasem w schornisku był dostępny "przegląd tygodnia" czyli bigos. ale niezapomniany był wrzątek i do tego własna herbatka. niewiem czy w schroniskach jeszcze jest dostępny, dawno nie chodziłem _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
|
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 05:45:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703311 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Znalazłem trochę humoru po "ślunsku"
|
| |
sq6ade | 25.05.2011 08:38:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #703352 Od: 2008-3-21
| Ale suchar. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SQ6NTJ | 25.05.2011 21:40:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Piotr Wrocław JO81MB
Posty: 370 #703859 Od: 2010-11-8
| sp9wlc pisze:
w schroniskach pamietam nieśmiertelną pomidorowa, na szlaku obowiązkowo turystyczna, czasem w schornisku był dostępny "przegląd tygodnia" czyli bigos. ale niezapomniany był wrzątek i do tego własna herbatka. niewiem czy w schroniskach jeszcze jest dostępny, dawno nie chodziłem
A ja, mimo wszystko, wolałem góry z pomidorową w schronisku i Turystyczną w plecaku, niż góry z "Gołębiewskim" i oświetloną jak "Disneyland" nartostradą na każdym stoku. _________________ vy 73! Piotr SQ6NTJ "You don't have a radio until it glows in the dark" |
| |
sq6ade | 25.05.2011 21:50:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #703872 Od: 2008-3-21
| To jest taka choroba - "nostalgia" się to nazywa.
Cierpi się na to ale można z tym żyć zwłaszcza jak się rzadziej zagląda do pamięci i starych fotek.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SP5MJJ | 26.05.2011 06:55:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 175 #704010 Od: 2010-11-8
Ilość edycji wpisu: 1 | A były jeszcze takie kompletne dania "Pudliszki". To był taki talerz-konserwa, to się kładło na garnku z gotującą wodą a po podgrzaniu otwierało otwieraczem do konserw i w środku np. kotlecik, kartofelki i marchewka z groszkiem. Było fajne ale ciężkie okropniasto. |
| |
sp9wlc | 26.05.2011 07:02:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 409 #704011 Od: 2011-4-9
| SQ6NTJ pisze: sp9wlc pisze:
w schroniskach pamietam nieśmiertelną pomidorowa, na szlaku obowiązkowo turystyczna, czasem w schornisku był dostępny "przegląd tygodnia" czyli bigos. ale niezapomniany był wrzątek i do tego własna herbatka. niewiem czy w schroniskach jeszcze jest dostępny, dawno nie chodziłem
A ja, mimo wszystko, wolałem góry z pomidorową w schronisku i Turystyczną w plecaku, niż góry z "Gołębiewskim" i oświetloną jak "Disneyland" nartostradą na każdym stoku.
Piotr ale ja własnie to z nostalgią wspominałem, kiedyś nawet pewną anegdotę wymysliłem, że na obozy harcerskie harcerze będą stawiac namioty na wyasfaltowanym polu, tylko otwory na śledzie będą . Społeczeństwo się zmienia, i to tak dynamicznie, że jeszcze 10-15 lat temu mozna było wyjechac na biwak na łąkę z namiotem i kuchnia polową, w obecnej sytuacji przy zgłoszonym wyjeżdzie nie otrzyma się zezwolenia na taki wyjazd( poruszam tu np wyjazd drużyny harcerskiej lub podobnej grupy działającej w oparciu o jakiś statut), bo wiesz sanepis, sanitariaty, itp.
Ciekawe że jak my jeżdziliśmy (bo chyba się nie pomylę) było ciekawiej, tak na mój gust. _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
|
| |
Electra | 25.11.2024 13:59:03 |
|
|
| |
SQ6IUV | 26.05.2011 07:20:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #704019 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Propo żarcia - czy Ktoś z Was pamięta co to jest? .... (ja wiem, ale nie powiem)
|
| |
usuniety8_02_2021 | 26.05.2011 07:36:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #704021 Od: 2008-10-24
| konserwa wojskowa. i pewnikiem jakoś zupka.
W poprzednim zakładzie dostawaliśmy w zime zupki w takich puszkach, odgrzewane były w piecach do hartowania, kto sie zagapił to ......................... pojadł |
| |
SQ6IUV | 26.05.2011 07:58:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #704026 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Tak - konserwa wojskowa, tzw. Małpa. Typowe wojskowo-biwakowe żarcie. Nie lubiłem kiedyś tego jak serwowali w woju na śniadanie jako przystawka, a inni się tym zajadali. Jest to do kupienia w necie i na alledrogo też. Taki legendarny smak wojska.....
... muszę sobie przypomnieć nutę i zakupić przed kolejnym rzekomym Końcem Świata
O! akurat termin ważności 2012 http://allegro.pl/konserwa-wojskowa-gulasz-wolowy-podsm-malpa-i1622161869.html |
| |
sq6ade | 26.05.2011 08:11:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #704032 Od: 2008-3-21
| Żarcie monowskie w puszkach bywa do nabycia w AMW na Zwycięskiej. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp9wlc | 26.05.2011 08:12:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 409 #704033 Od: 2011-4-9
| te konserwy były rózne, był smalec, małpa- mięsno tłuszczowa, pasztet, konserwa mięsna, były tez puszki rybne w oleju i pomidorach ale kształt puszki tradycyjny konserw rybnych, w większych puszkach był tez chleb, odgrzewany w kotłach z gorąco wodą. wszytsko do rozpoznawania po numerze na puszcze. Oczywiście, jak piszą wyżej koledzy to wszytsko sorty wojskowe, do tego pancer wafle z kminkiem lub bez. _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
|
| |
usuniety8_02_2021 | 26.05.2011 08:16:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #704035 Od: 2008-10-24
| Mariusz - a pamiętasz gotowe zestawy obiadowe w puszkach tzw. "latające spodki"? Wielkość talerza i wysokości jakieś 3cm, wrzucano to do kotła z wrzątkiem i po 10 minutach było gotowe, albo chleb w puszkach? |
| |
SQ6IUV | 26.05.2011 08:24:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #704038 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Byłem na WSOWOP w Koszalinie - jakieś 15 lat temu, to tego już nie było. Jestem młodszy od Ciebie, tak więc wielu wcześniejszych wynalazków nie znam - tyle, że coś tam się o takich wspominało. |
| |
usuniety8_02_2021 | 26.05.2011 08:28:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #704040 Od: 2008-10-24
| A może jest tu ktoś na Forum kto służył w 24 Pułku Łączności w Kwidzynie?
|
| |
sp9wlc | 26.05.2011 08:48:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 409 #704053 Od: 2011-4-9
| 5 kresowy batalion dowodzenia Gubin, więc łączność miałem przez 457 dni "na placu" choć osobiście kierowcą byłem w sztabie dywizji. _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
|
| |
Electra | 25.11.2024 13:59:03 |
|
|