Małe ojczyzny, mieszkańców gadanie
dialekty i określenia mieszkańców
    SQ9APD pisze:

      SQ6NTJ pisze:

      "Paprykarz szczeciński", którym zajadały się ( i zajadają ) następne pokolenia studentów, górołazów i namiotowiczów wesoły.


    Od górołazów z daleka. My zajadamy się: Sałatką Szczecińską, Konserwą Tyrolską, kus-kusem, kostką sojową i tekturką (czyli "pieczywkiem" Wasa...) zaniemówił



K.Tyrolska - b. zdrowa. oczko -> pomielone oczy, genitalia itp. generalnie odpady... i na ozdobę tłuszcz - wszystko specjalnie spreparowane - dla "optyki" (kiedyś próbowałem, smakowo nawet dobre, ale pies tego nie ruszy).

Dziś wszystko można tak przyprawić chemicznie, że nawet nie będziemy wiedzieć co żremy.
Papier toaletowy też można upodobnić w smaku do kotleta.

Nie ma to jak tradycyjne lokalne żarcie.


  PRZEJDŹ NA FORUM