| |
T_C_E | 20.10.2014 21:12:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 289 #1964299 Od: 2014-4-22
Ilość edycji wpisu: 1 | W znanej i lubianej "Sztuce operatorskiej" autorstwa ON4WW czytamy
cytat pisze:
Pamiętaj, że kiedyś możesz odebrać na pasmach wezwanie pomocy - bądź na to gotów!
Ok świadomość już jest ale warto by wiedzieć jak się zachować w takiej sytuacji.
W przypadku wydarzeń "lokalnych" wypadek drogowy, pożar itp. sprawa jest oczywista dzwonimy pod 112 lub inny stosowny numer alarmowy (dlaczego ktoś woła o pomoc na paśmie a nie sam korzysta z komórki to nie istotne w tym momencie, widocznie nie ma wyboru)
Ale załóżmy, że wezwanie o pomoc słyszymy na KFach (odległości rzędu tysięcy kilometrów). Powiedzmy, że słyszymy stację /mm: -jakie informacje powinniśmy w pierwszej kolejności uzyskać od korespondenta? -jakie instytucje powiadomić o zdarzeniu?
Wątek raczej teoretyczny, ale potencjalnie może dotyczyć każdego z nas _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. ,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI |
| |
Electra | 30.11.2024 16:33:04 |
|
|
| |
sq6ade | 20.10.2014 21:35:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #1964320 Od: 2008-3-21
| Trzeba zachować zdrowy rozsądek i przedstawić sytuację w sposób zwięzły zrozumiały dla każdego a nie skupiać się na jakieś regułce opracowanej teoretycznie - która zaśmieca tylko pamięć. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp6nic | 20.10.2014 22:08:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1964343 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Nazwa statku, pozycja geograficzna, rodzaj problemu.A jakie instytucje? W zaleznosci od problemu. generalnie to chyba najlepiej Policję. Tak mi się przynajmniej wydaje. _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
sp3suz | 20.10.2014 22:18:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #1964349 Od: 2011-3-19
Ilość edycji wpisu: 1 | Trzeba zapisać dane,kto woła skąd ido jakiego państwa statek należy. Takze częstotliwość i godzinę i najlepiej zawiadomić ambasadę danego państwa w naszym kraju. Zadzwonić ,poprosic speca od łączności ( w kazdej ambasadzie jest co najmniej jeden taki fachowiec), i powiedzieć mu - "Stary! - wasz statek na tej i tej częstotliwośći wzywa pomocy, włącz sobie odbiorniki i sam poszukaj." Po czym podac dane klienta i swoje. A ambasada ma srodki żeby dbać o swoich , poza tym wie do kogo tam zadzwonic aby ruszyli dupska.My nie jesteśmy w stanie wiedziec gdzie jakie państwo ma środki do ratowania obywateli, ale ambasada przynajmniej wie do kogo zadzwonić w takim USA czy nawet Szwecji, a my nie. Owszem jak to jest na Bałtyku pięć kilometrów od Darłowa i polski SAR jest najblizej to Im trzeba przekazać i niech się dalej martwią.Istieje np. RADIO - MEDICAL ale Oni maja tylko dyżury radiowe na KF są nawet polscy lekarze w to zaangażowani, ale nie tędy droga.
_________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sq6ade | 20.10.2014 22:33:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #1964359 Od: 2008-3-21
| sp3suz pisze:
Zadzwonić ,poprosic speca od łączności ( w kazdej ambasadzie jest co najmniej jeden taki fachowiec), i powiedzieć mu - "Stary! - wasz statek na tej i tej częstotliwośći wzywa pomocy, włącz sobie odbiorniki i sam poszukaj." Po czym podac dane klienta i swoje. A ambasada ma srodki żeby dbać o swoich , poza tym wie do kogo tam zadzwonic aby ruszyli dupska.
Po takim telefonie goście w ambasadzie powiedzą do siebie - stary dajmy sobie siana - znów ktoś przesadził z destylatem. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3suz | 20.10.2014 23:17:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #1964386 Od: 2011-3-19
| Raczej sobie nie powiedzą tylko pójdą do radia i je załączą. Z destylatem to się zjawia u Ciebie po udanej akcji ratowniczej. Ja jestem zdania że należy poruszyć Niebo i ziemie.A konsulat danego państwa jest chyba najbliższy celu, bo znają swoich armatorów i swoje statki. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sq1fyi | 21.10.2014 07:05:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Good village!
Posty: 201 #1964416 Od: 2011-4-20
| Z tymi statkami to nie jest tak prosto jakby się wydawało. Mój jest pod flagą Panama, spółka zarejestrowana częściowo na Bermudach a właściciel to firma z Malezji. To do kogo powinni zadzwonić? W przypadku odebrania wiadomości ze statku raczej sugerowałbym kontakt do jakiejkolwiek Brzegowej Stacji Ratowniczej. Oni dalej sie wszystkim zajmą. _________________ Igor |
| |
sp3suz | 21.10.2014 07:57:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #1964440 Od: 2011-3-19
Ilość edycji wpisu: 1 | W sumie racja. Stacja brzegowa to tak, tylko unas zostało jedynie Witowo (chyba). No chyba że o czyms nie wiem i Szczecin Radio , oraz Gdynia Radio no i Warszawa w tajemniczy sposób odbiora telefon. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sq5abg | 21.10.2014 08:11:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #1964450 Od: 2011-9-20
| Przed II wojną polski nasłuchowiec na Śląsku odsłuchał sygnał z tonącego radzieckiego statku. Informacja została przekazana do ambasady sowieckiej w Warszawie i załoga została uratowana. |
| |
SP2LIG | 21.10.2014 09:17:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1964487 Od: 2009-3-16
| sp6nic pisze:
Nazwa statku, pozycja geograficzna, rodzaj problemu.A jakie instytucje? W zaleznosci od problemu. generalnie to chyba najlepiej Policję. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Wszelkie katastrofy na morzu zgłasza się tam gdzie będzie natychmiastowa reakcja tj do MRCK. MOrskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni, namiary:Centrum Koordynacyjne
Hryniewickiego 10 81-340 Gdynia
telefon: (+48 58) 661 01 97
faks: (+48) 660 76 40
telefon / faks: (+48 58) 620 55 51
telefon / faks: (+48 58) 621 68 11
tel. komórkowy: (+48) 505 050 971
e-mail: polratok.1@sar.gov.pl
Morskie kanały radiowe monitorowane przez MRCK
VHF - kanał 11 - łączność operacyjna Służby SAR
VHF - kanał 16
Współpracujące stacje nadawczo - odbiorcze
Witowo - Radio: VHF - kanał 16 strefa A1 DSC: kanał 70
_____________ Greg SP2LIG
|
| |
SP2LIG | 21.10.2014 09:25:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1964497 Od: 2009-3-16
| sp3suz pisze: Trzeba zapisać dane,kto woła skąd ido jakiego państwa statek należy. Takze częstotliwość i godzinę i najlepiej zawiadomić ambasadę danego państwa w naszym kraju. Zadzwonić ,poprosic speca od łączności ( w kazdej ambasadzie jest co najmniej jeden taki fachowiec), i powiedzieć mu - "Stary! - wasz statek na tej i tej częstotliwośći wzywa pomocy, włącz sobie odbiorniki i sam poszukaj." Po czym podac dane klienta i swoje. A ambasada ma srodki żeby dbać o swoich , poza tym wie do kogo tam zadzwonic aby ruszyli dupska.My nie jesteśmy w stanie wiedziec gdzie jakie państwo ma środki do ratowania obywateli, ale ambasada przynajmniej wie do kogo zadzwonić w takim USA czy nawet Szwecji, a my nie. Owszem jak to jest na Bałtyku pięć kilometrów od Darłowa i polski SAR jest najblizej to Im trzeba przekazać i niech się dalej martwią.Istieje np. RADIO - MEDICAL ale Oni maja tylko dyżury radiowe na KF są nawet polscy lekarze w to zaangażowani, ale nie tędy droga.
SP3SUZ. Władek, fantazje i wyobraźnie masz przeogromną oraz świetny humor,ale idąc Twoją drogą to ci biedni ludziska gdzieś na oceanie nie mają żadnych szans, totalnie żadnych. _____________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 30.11.2024 16:33:04 |
|
|
| |
SP2LIG | 21.10.2014 09:28:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1964499 Od: 2009-3-16
| sp3suz pisze: W sumie racja. Stacja brzegowa to tak, tylko unas zostało jedynie Witowo (chyba). No chyba że o czyms nie wiem i Szczecin Radio , oraz Gdynia Radio no i Warszawa w tajemniczy sposób odbiora telefon.
Gdynia Radio, Szczecin Radio i W-wa Radio to już zaszła historia, wiele razy był ten temat poruszany na forum. Pozostało tylko Witowo Radio. ___________ Greg SP2LIG |
| |
sp3suz | 21.10.2014 11:05:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3411 #1964566 Od: 2011-3-19
| @SP2LIG I za to Cie Grzesiek lubie! Jasne że tak , tylko dobrze że ten temat jest poruszony bo zasadniczo niewiele osób wie do konca jak tę sprawę załatwić.Owszem centrum SAR to jest właściwy adres ale na szkoleniach falarskich sie tego nie uczy. Po prostu skąd maja ludzie to wiedzieć? Dlatego według mnie najbliższą placówką byłby konsulat danego kraju. No nie mów mi że nie poruszyli by wszystkiego w koło. Tylko być moze troche dłużej by to potrwało. Ale chyba też nie. Jak by obudzili w nocy sekretarza ambasady a ten miałby jaja a nie wydmuszki to zadzwonił by nawet przez satelite a sprawe by załatwili. Gorzej by było w sytuacji jak Kolega powyżej wspominał, - kiedy jest dziesięć miejsc rejestracyjnych i w końcu nie wiadomo jakiego to panstwa statek. Tu się zgodzę. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
SP9MM | 21.10.2014 11:57:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90LF
Posty: 71 #1964594 Od: 2013-9-17
| Wasza dyskusja przypomniała mi film jaki oglądałem dobre pół wieku temu. (Pozwoliłem sobie w związku z tym podać link do ciekawej strony SP8OBQ). Czy ktoś z dyskutantów pamięta ten film? |
| |
sq1fyi | 21.10.2014 12:44:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Good village!
Posty: 201 #1964617 Od: 2011-4-20
| Gdynia Radio, Szczecin Radio itp. a Brzegowa Stacja Ratownictwa to zupełnie co innego. BSR-y są rozmieszczone po całym wybrzeżu http://www.sar.gov.pl/SAR/sar.php?mid=64 _________________ Igor |
| |
SP2LIG | 21.10.2014 13:42:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #1964645 Od: 2009-3-16
| sp3suz pisze: @SP2LIG I za to Cie Grzesiek lubie! Jasne że tak , tylko dobrze że ten temat jest poruszony bo zasadniczo niewiele osób wie do konca jak tę sprawę załatwić.Owszem centrum SAR to jest właściwy adres ale na szkoleniach falarskich sie tego nie uczy. Po prostu skąd maja ludzie to wiedzieć? Dlatego według mnie najbliższą placówką byłby konsulat danego kraju. No nie mów mi że nie poruszyli by wszystkiego w koło. Tylko być moze troche dłużej by to potrwało. Ale chyba też nie. Jak by obudzili w nocy sekretarza ambasady a ten miałby jaja a nie wydmuszki to zadzwonił by nawet przez satelite a sprawe by załatwili. Gorzej by było w sytuacji jak Kolega powyżej wspominał, - kiedy jest dziesięć miejsc rejestracyjnych i w końcu nie wiadomo jakiego to panstwa statek. Tu się zgodzę.
SP3SUZ.
Władek, jaki perfidny i zabójczy jest żywioł morski to wie tylko ten co przez niego przeszedł, wiec mogę cokolwiek na ten temat powiedzieć. Tylko informacja do MRCK o danej katastrofie w dowolnym akwenie tego padołu uruchamia błyskawicznie odpowiednią akcje ratowniczą, absolutnie żaden inny pomiot. Nie ma żadnego znaczenia państwo bandery, port macierzysty, armator, czarterujący i wszelkie inne wyżej podane lub tutaj nie wymienione przynależności. Zawsze najważniejsze jest życie człowieka potem dopiero ładunek i statek. Informowanie przedstawicielstw dyplomatycznych (jakiego państwa ?????)zdecydowanie opóźni jakakolwiek akcję ratownicza lub wręcz ją uniemożliwi, liczy się cenny czas. Na całym świecie są rozmieszczone ośrodki koordynacyjne ratownictwa na morzu i tylko one są odpowiednia przygotowane do udzielenia takowej pomocy. To że informuje się ośrodek np. w Gdyni o katastrofie morskiej na np Pacyfiku to w niczym nie przeszkadza w uruchomieniu natychmiastowej akcji ratowniczej. Wszystkie rzeczone ośrodki koordynacyjne współpracują że sobą. Kolejny morski temat rzeka. _____________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 30.11.2024 16:33:04 |
|
|