Ciężkie życie PZKwszystko o PZK, dobrze i źle | |
| | sp3mep | 16.07.2022 22:38:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3865 #7982644 Od: 2009-2-21
Ilość edycji wpisu: 1 | SP6DVP pisze:
A to misiaczku eno pamiętasz - możesz świętować swój skromny jubileusz 5 lat ... 11 lipca 2016 - 16 lipca 2022 i co ????? robię to z kronikarskiego obowiązku i przypomnienia czytelnikom tego forum
Polski Związek Krótkofalowców 11 lipca 2016 rok W czasie dyskusji na XXII Krajowym Zjeździe Delegatów Polskiego Związku Krótkofalowców oraz w wystąpieniach Prezesa PZK, wyrażana była potrzeba powołania zespołów (grup) roboczych dla realizacji najpilniejszych zadań i niezbędnych zmian w Związku. Zespoły Robocze PZK zostały powołane uchwałą Prezydium ZG PZK z dnia 1 lipca 2016 r., natomiast zarządzeniem Prezesa PZK z dnia 7 lipca 2016 r. określono założenia na zakres zadań i początkowy skład Zespołów Roboczych PZK: Zespołu ds Informacji i Promocji PZK Zespołu ds Informatyzacji PZK Zespołu ds Szkoleń i Młodzieży Każdy zespół składa się z podstawowego trzonu osobowego, w tym lidera (managera, szefa). Do początkowego składu zespołów wchodzą osoby, które wcześniej deklarowały chęć udziału w pracach - na osobiste zaproszenie Prezesa PZK. Skład zespołów jest otwarty i może się dynamicznie zmieniać - zapraszamy wszystkich, którzy chcą brać udział w pracach! Dlaczego Zespoły a nie Komisje? To nie jest tylko kwestia nazewnictwa, ale przede wszystkim podkreślenie charakteru działań, jakie mają być podjęte przez te grupy. Albowiem nie chodzi wyłącznie o "określenie strategii", "zaprogramowanie" - a już na pewno nie o "rozliczanie". Strategia jest prosta: skupić się na kilku najważniejszych sprawach, które są podstawowe dla rozwoju Związku - poza finansami. Dlatego oczekiwanym wynikiem działalności zespołów roboczych mają być konkretne efekty w postaci gotowych rozwiązań/materiałów/metodyk do bezpośredniego wykorzystania przez oddziały terenowe, kluby czy indywidualnych krótkofalowców. Co więcej, zespoły te mają potem brać czynny udział we wdrażaniu wypracowanych rozwiązań/projektów. Liderami zespołów, powołanymi mocą uchwały Prezydium ZG PZK zostali: Andrzej Chałubiec SP9ENO - Zespół ds Informacji i Promocji PZK Wiktor Przybylski SQ9WTF - Zespół ds Informatyzacji PZK Tomasz Frankiewicz SP7V - Zespół ds Szkoleń i Młodzieży Na Portalu PZK dostępne są: Uchwała Prezydium ZG PZK o powołaniu Zespołów Roboczych PZK https://pzk.org.pl/.../PREZ-ZG_Uchwala-Zespoly-Robocze.pdf Zarządzenie nr 1/2016 Prezesa PZK https://pzk.org.pl/.../PZK_Zespoly-Robocze_zarzadzenie.pdf Zespół ds Informacji i Promocji PZK - założenia https://pzk.org.pl/.../PZK_Zespol-ds-Informacji-i... Zespół ds Informatyzacji PZK - założenia https://pzk.org.pl/.../PZK_Zespol-ds-Informatyzacji-PZK.pdf Zespół ds Szkoleń i Młodzieży - założenia https://pzk.org.pl/.../PZK_Zespol-ds-Szkolen-i-Mlodziezy.pdf Waldemar Sznajder, 3Z6AEF Prezes PZK
czy aby nie był to "pamiętny" rok jak jeden "pacjent" na podobno całkiem fajnym spotkaniu w Burzeninie gdzie Jurkowi dmuchnięto TRX, (co za organizacja spotkania,szkoda ze PZK nie było można o to "klepnąć") "schlał" kilku młodzianków ?, wyciągnął od "nich" wszelkie "zwierzenia" a potem wywalali tu na siebie wszelkie brudy ? wiadomo,ten co przyniósł "krzynke"wódy jako doświadczony ochlej swoje wpisy wymazał, pamiętam ,próbowałem wtedy pisać aby nie "wylewać brudów", @NJ podobno mówił, "pić trzeba umieć, ja już wtedy pisałem, "trzeba wiedzieć z kim się pije",
aaaaa, pamiętam że wszystkie zespoły się posypały, jedni nie mogli się dogadać inni mieli inne"projekty", jak to nie raz pisałem nic tak szybko nie mija jak "zapał",
_________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | Electra | 01.11.2024 00:49:46 |
|
| | | sp9eno | 16.07.2022 23:36:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2510 #7982653 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 2 | sp3mep pisze:
czy aby nie był to "pamiętny" rok jak jeden "pacjent" na podobno całkiem fajnym spotkaniu w Burzeninie gdzie Jurkowi dmuchnięto TRX, (co za organizacja spotkania,szkoda ze PZK nie było można o to "klepnąć") "schlał" kilku młodzianków ?, wyciągnął od "nich" wszelkie "zwierzenia" a potem wywalali tu na siebie wszelkie brudy ? wiadomo,ten co przyniósł "krzynke"wódy jako doświadczony ochlej swoje wpisy wymazał, pamiętam ,próbowałem wtedy pisać aby nie "wylewać brudów", @NJ podobno mówił, "pić trzeba umieć, ja już wtedy pisałem, "trzeba wiedzieć z kim się pije",
aaaaa, pamiętam że wszystkie zespoły się posypały, jedni nie mogli się dogadać inni mieli inne"projekty", jak to nie raz pisałem nic tak szybko nie mija jak "zapał",
Poleciałeś sobie klasycznym kawałem o Placu Czerwonym. Jedyne co się zgadza, to ten dmuchnięty TRX z powodu totalnego znieczulenia właściciela./organizacja spotkania nic do tego nie miała/
Więc ten doświadczony to nie schlał, tylko "ochlał". Zwierzenia były obopólne. Noc była ciepła, a ja siedziałem na ławce max 10m od miejsca spożywania. W nocy głos w lesie niesie a stoperów nie miałem. I nie krzynkę wódki , tylko butelkę. Nie przyniósł, tylko wywąchał i się dosiadł na sępa. Jak wieść gminna niesie, węch ma niesamowity i jest "pies na w...ę". Zanim się właściciele zbiorniczka zorientowali, to był już pusty.
A Spike mówił dokładnie : "pić trza umić". I wcale nie dlatego, ze języka ojczystego nie znał. Mówił jak chciał bo taki jest Spike.
To był piękny Burzenin, jak wszystkie zresztą.
eno
ps.a z tym zapałem, to nietrafiony, niezatopiony.Przynajmniej w moim przypadku. _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | sp3slu | 19.07.2022 17:17:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1477 #7984354 Od: 2010-9-14
Ilość edycji wpisu: 2 | W sezonie ogórkowym 2022 polecam odświeżeniu artykuł - list do Świata Radio "Andrzejowi SP9ENO ad vocem…" Skłania on do refleksji nad przemijaniem, ukazuje jak historia zatacza kręgi:
http://www.mikrofale.net/pdf/list%20SP3V-SR04_2013.pdf | | | sp8mrd | 19.07.2022 23:12:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3481 #7984461 Od: 2010-2-2
| Świetny tekst na temat niereformowalnego ENO. Dzięki za przypomnienie Jurku. _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo | | | VSS | 19.07.2022 23:37:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: POZnan*
Posty: 3886 #7984473 Od: 2009-12-24
|
nie sądziłem że na stronach ŚR też jest dział "forum PKI" _________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść: https://tiny.pl/tqrng http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
| | | sp3mep | 19.07.2022 23:40:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3865 #7984475 Od: 2009-2-21
| sp9eno pisze:
,,,,,,,,,,,, Więc ten doświadczony to nie schlał, tylko "ochlał". Zwierzenia były obopólne. Noc była ciepła, a ja siedziałem na ławce max 10m od miejsca spożywania. W nocy głos w lesie niesie a stoperów nie miałem. I nie krzynkę wódki , tylko butelkę. Nie przyniósł, tylko wywąchał i się dosiadł na sępa. ,,,,,,,,,,,
ja pitolę co za czasy, co za ludzie, to mówisz że starczyła "butelka wódki" na kilku młodzianków i jednego ochleja ? tym bardziej "trza" uważać z kim się pije,
_________________ Jurek ------------------- od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać padającego deszczu, wczoraj wołał mnie na drinka, trzy razy, i to po imieniu, (nie moje :-)) | | | SP6OUJ. | 20.07.2022 07:05:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #7984530 Od: 2015-6-23
|
No i to napisał harcmistrz Polski Ludowej. Super autorytet. Już zapomnieliście kogo takie autorytety w czasach PRLu po rękach całowali?
Czerwony harcerz, nie jest dla mnie autorytetem.
_________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | canis_lupus | 20.07.2022 07:08:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7719 #7984531 Od: 2013-7-18
| SP6OUJ. pisze:
No i to napisał harcmistrz Polski Ludowej. Super autorytet. Już zapomnieliście kogo takie autorytety w czasach PRLu po rękach całowali?
Czerwony harcerz, nie jest dla mnie autorytetem.
A wiesz, że dyskutuje się z argumentami, a nie ludźmi? Nie zniżaj się do poziomu piesków PZK... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | canis_lupus | 20.07.2022 08:12:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7719 #7984534 Od: 2013-7-18
| Robię sobie poranną prasówkę, a tam:
"Konsekwencją tego jest wydawanie pozwoleń dla "świeżo upieczonych" licencjonowanych nadawców na wszystkie zakresy amatorskie z mocą 500W, a na pozwolenie dodatkowe - 1500W. Jest to forma całkowitej demoralizacji młodych ludzi"
Z pisma wysłanego z PZK do UKE. Czy można sobie skuteczniej strzelić w stopę? Chyba nie. Tym tekstem na pewno PZK zachęciło kolejnych nowych do wstępowania w szeregi... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp6ryd | 20.07.2022 08:49:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3858 #7984539 Od: 2012-1-22
| ... marzą się pewnie czasy gdy na zwiększenie mocy trzeba było mieć wstawiennictwo kogoś z organizacji a maksymalną mocą licencyjną było 750W, którą jedną lampą przekraczali "nietykalni" (tak nieco ponad 30 lat temu jak był jeszcze PAR). | | | sp9aki | 20.07.2022 09:06:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: nr Olesno Śl.
Posty: 1589 #7984549 Od: 2012-3-13
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze:
Robię sobie poranną prasówkę, a tam:
"Konsekwencją tego jest wydawanie pozwoleń dla "świeżo upieczonych" licencjonowanych nadawców na wszystkie zakresy amatorskie z mocą 500W, a na pozwolenie dodatkowe - 1500W. Jest to forma całkowitej demoralizacji młodych ludzi"
Z pisma wysłanego z PZK do UKE. Czy można sobie skuteczniej strzelić w stopę? Chyba nie. Tym tekstem na pewno PZK zachęciło kolejnych nowych do wstępowania w szeregi...
Canis_lupus, czy możesz ujawnić wszem źródło powyższej "prasowej rewelacji", aby nie być gołosłownym?
_________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
| | | Electra | 01.11.2024 00:49:46 |
|
| | | canis_lupus | 20.07.2022 10:35:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7719 #7984576 Od: 2013-7-18
| sp9aki pisze:
Canis_lupus, czy możesz ujawnić wszem źródło powyższej "prasowej rewelacji", aby nie być gołosłownym?
https://www.facebook.com/mondrePKI/posts/pfbid02qCKmWVE3VtfHoKyXKrH3efdyVrV434K91yquAH4owJi4BChUDJyPQitN6NgcgmpMl W komentarzach jest też szerszy kontekst... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp9nrb | 20.07.2022 14:07:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3049 #7984655 Od: 2017-7-11
| Moim zdaniem jest to głupota i zagrożenia życia. Kierowcy aby uzyskać kolejną kategorię muszą zaliczyć kolejną barierę. A tu od razu. Pierwsze to BHP. Radiostacja to nie samochód stanowiący integralną całość. Radiostacja to osobne klocki o różnym stopniu trudności. Czy wyobrażacie sobie dać dziecku mikrofalówkę do zabawy? Dwa sprytne patyki i 800 W idzie w plener. Dalej na połączeniach instalacji antenowych są fragmenty na których występuje pełna moc. Byłem na RDST dużej mocy i tych zabezpieczeń było do licha i trochę. A w instalacji domowej? Można by dyskutować, że egzamin na licencję jest równoważny egzaminowi SEP? Gdy może się okazać że SEP do 1kV to trochę za mało? Inny problem to zagrożenie wykroczeniem lub przestępstwem. Co innego narozrabiać mocą 50W a co innego 1500W. Ale przy głupocie opiekunów i rodziców uważających że ich małolat nie będzie chodził na mocy 50 W. Ich stać od razu na 1500 W. I jedne wciśniecie gwoździa do obudowy może zakończyć się bogatym miejscem na cmentarzu. Ale kto bogatemu zabroni?
JAK
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
| | | SO9W | 20.07.2022 14:58:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99LT
Posty: 104 #7984679 Od: 2014-12-10
| sp9nrb pisze:
Moim zdaniem jest to głupota i zagrożenia życia. Kierowcy aby uzyskać kolejną kategorię muszą zaliczyć kolejną barierę. A tu od razu. Pierwsze to BHP. Radiostacja to nie samochód stanowiący integralną całość. Radiostacja to osobne klocki o różnym stopniu trudności. Czy wyobrażacie sobie dać dziecku mikrofalówkę do zabawy? Dwa sprytne patyki i 800 W idzie w plener. Dalej na połączeniach instalacji antenowych są fragmenty na których występuje pełna moc. Byłem na RDST dużej mocy i tych zabezpieczeń było do licha i trochę. A w instalacji domowej? Można by dyskutować, że egzamin na licencję jest równoważny egzaminowi SEP? Gdy może się okazać że SEP do 1kV to trochę za mało? Inny problem to zagrożenie wykroczeniem lub przestępstwem. Co innego narozrabiać mocą 50W a co innego 1500W. Ale przy głupocie opiekunów i rodziców uważających że ich małolat nie będzie chodził na mocy 50 W. Ich stać od razu na 1500 W. I jedne wciśniecie gwoździa do obudowy może zakończyć się bogatym miejscem na cmentarzu. Ale kto bogatemu zabroni?
JAK
A to nie jest tak, że to odpowiednie szkolenie powinno zapobiegać tego typu sytuacją?
Mądry człowiek wytłumaczy, objaśni, ostrzeże i powierzy odpowiedzialność, głupi zabierze zabawkę bez wytłumaczenia.
Dodatkowo warto zauważyć, że do świadectwa klasy A wymagany jest ukończenie 15 lat. Tak więc nie mówimy o przedszkolakach, lecz o nastolatkach, którzy są już w stanie przyswoić wiedzę, rozpoznać zagrożenie i zachować się odpowiedzialnie. | | | canis_lupus | 20.07.2022 15:07:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7719 #7984684 Od: 2013-7-18
| sp9nrb pisze:
Moim zdaniem jest to głupota i zagrożenia życia. Kierowcy aby uzyskać kolejną kategorię muszą zaliczyć kolejną barierę. A tu od razu. Pierwsze to BHP. Radiostacja to nie samochód stanowiący integralną całość. Radiostacja to osobne klocki o różnym stopniu trudności. Czy wyobrażacie sobie dać dziecku mikrofalówkę do zabawy? Dwa sprytne patyki i 800 W idzie w plener. Dalej na połączeniach instalacji antenowych są fragmenty na których występuje pełna moc. Byłem na RDST dużej mocy i tych zabezpieczeń było do licha i trochę. A w instalacji domowej? Można by dyskutować, że egzamin na licencję jest równoważny egzaminowi SEP? Gdy może się okazać że SEP do 1kV to trochę za mało? Inny problem to zagrożenie wykroczeniem lub przestępstwem. Co innego narozrabiać mocą 50W a co innego 1500W. Ale przy głupocie opiekunów i rodziców uważających że ich małolat nie będzie chodził na mocy 50 W. Ich stać od razu na 1500 W. I jedne wciśniecie gwoździa do obudowy może zakończyć się bogatym miejscem na cmentarzu. Ale kto bogatemu zabroni?
JAK
Kurde, a w domu tyle niebezpiecznych urządzeń. Zastanawiałeś się kiedyś jak zabójcza może byś suszarka do włosów? Poza tym tu jest mowa o DEMORALIZACJI. Co autor miał na myśli albo przynajmniej co brał pisząc te słowa? Chciałbym wiedzieć.
Nawet jeśli przyjąć, że masz rację, i to jest cholernie niebezpieczne hobby, to czy odpowiednia wiedza wymagana na egzaminie nie powinna temu zapobiegać? Wiedza nie idzie w parze z wiekiem. Ta sama organizacja, która krzyczy, ze 500W to za dużo dla nowych, jednocześnie krzyczy, że pytanie o prawo Ohma to jest złośliwość i że trzeba znać prawidłową odpowiedź! Coś mi się tu nie spina... _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | jfr | 20.07.2022 15:26:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 731 #7984695 Od: 2017-11-3
| sp9eno pisze:
A Spike mówił dokładnie : "pić trza umić". I wcale nie dlatego, ze języka ojczystego nie znał. Mówił jak chciał bo
bo to cytat.
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | sq8jmd | 20.07.2022 16:27:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 479 #7984712 Od: 2010-11-29
| sp9aki pisze: canis_lupus pisze:
Robię sobie poranną prasówkę, a tam:
"Konsekwencją tego jest wydawanie pozwoleń dla "świeżo upieczonych" licencjonowanych nadawców na wszystkie zakresy amatorskie z mocą 500W, a na pozwolenie dodatkowe - 1500W. Jest to forma całkowitej demoralizacji młodych ludzi"
Z pisma wysłanego z PZK do UKE. Czy można sobie skuteczniej strzelić w stopę? Chyba nie. Tym tekstem na pewno PZK zachęciło kolejnych nowych do wstępowania w szeregi...
Canis_lupus, czy możesz ujawnić wszem źródło powyższej "prasowej rewelacji", aby nie być gołosłownym?
Jacku, możesz wysłać prośbę do sekretariatu PZK o podesłanie dokumentu zawierającego w/w uwagi który został wysłany do UKE. Sekretariat, a dokładniej Piotr SP2JMR ten dokument posiada i nie robi problemów z wysłaniem go jak tylko ktoś poprosi. _________________
| | | sp9nrb | 20.07.2022 16:51:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3049 #7984720 Od: 2017-7-11
| canis_lupus pisze: sp9nrb pisze:
Moim zdaniem jest to głupota i zagrożenia życia. Kierowcy aby uzyskać kolejną kategorię muszą zaliczyć kolejną barierę. A tu od razu. Pierwsze to BHP. Radiostacja to nie samochód stanowiący integralną całość. Radiostacja to osobne klocki o różnym stopniu trudności. Czy wyobrażacie sobie dać dziecku mikrofalówkę do zabawy? Dwa sprytne patyki i 800 W idzie w plener. Dalej na połączeniach instalacji antenowych są fragmenty na których występuje pełna moc. Byłem na RDST dużej mocy i tych zabezpieczeń było do licha i trochę. A w instalacji domowej? Można by dyskutować, że egzamin na licencję jest równoważny egzaminowi SEP? Gdy może się okazać że SEP do 1kV to trochę za mało? Inny problem to zagrożenie wykroczeniem lub przestępstwem. Co innego narozrabiać mocą 50W a co innego 1500W. Ale przy głupocie opiekunów i rodziców uważających że ich małolat nie będzie chodził na mocy 50 W. Ich stać od razu na 1500 W. I jedne wciśniecie gwoździa do obudowy może zakończyć się bogatym miejscem na cmentarzu. Ale kto bogatemu zabroni?
JAK
Kurde, a w domu tyle niebezpiecznych urządzeń. Zastanawiałeś się kiedyś jak zabójcza może byś suszarka do włosów? Poza tym tu jest mowa o DEMORALIZACJI. Co autor miał na myśli albo przynajmniej co brał pisząc te słowa? Chciałbym wiedzieć.
Nawet jeśli przyjąć, że masz rację, i to jest cholernie niebezpieczne hobby, to czy odpowiednia wiedza wymagana na egzaminie nie powinna temu zapobiegać? Wiedza nie idzie w parze z wiekiem. Ta sama organizacja, która krzyczy, ze 500W to za dużo dla nowych, jednocześnie krzyczy, że pytanie o prawo Ohma to jest złośliwość i że trzeba znać prawidłową odpowiedź! Coś mi się tu nie spina...
Tak jest wiele urządzeń niebezpiecznych dla życia i zdrowia. Ale większość posiada stosowne zabezpieczenia. Bardzo często jest klauzula że dziecko może obsługiwać urządzenie pod nadzorem rodziców. I obsługa urządzeń polega tylko na włączaniu lub wyłączaniu urządzenia. Inne zabezpieczenie jak te dla suszarek to gniazdko od wanny chyba więcej jak 1,5m (Norma o instalacjach elektrycznych w łazienkach).
Warto by także utrzymać barierę wieku. 16 lat tak jak bariera wieku dla młodocianych pracowników gdzie przyjmuje się wystarczającą świadomość w obsłudze maszyn i urządzeń oraz świadomość czynów.
To jest problem bogatych opiekunów. Którzy uważają że pieniądze mogą wszystko a później płaczą. Ale jest rozwiązanie problemu. Posiadacz licencji może pracować na fabrycznym urządzeniu z homologacją oraz wszystkimi obowiązującymi plombami na tym urządzeniu. Montaż urządzenia może wykonać osoba posiadająca stosowne uprawnienia z wykonaniem protokółu montażu. I do tego wykreślamy punkt o eksperymencie. (Jako posiadacz lutownicy sam bym się wściekł)
Lub egzamin na licencję posiada część BHP na poziomie SEP 1kV z rozszerzeniem o dział W.CZ. Z tym, że posiadacze tego typu uprawnień byli by zwolnieni z egzaminu w tej części (co było niepisaną umową na egzaminie).
A tym co się buntują przeciwko rygorom BHP to po co nam martwy krótkofalowiec. Składek nie płaci, klucza nie naciśnie, do mikrofonu nie zagada. A nawet na forum głosu nie zajmie.
JAK
_________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
| | | sp9aki | 20.07.2022 17:06:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: nr Olesno Śl.
Posty: 1589 #7984722 Od: 2012-3-13
| sq8jmd pisze:
Jacku, możesz wysłać prośbę do sekretariatu PZK o podesłanie dokumentu zawierającego w/w uwagi który został wysłany do UKE. Sekretariat, a dokładniej Piotr SP2JMR ten dokument posiada i nie robi problemów z wysłaniem go jak tylko ktoś poprosi.
Tomku, kilka postów wstecz, zwróciłem się do Canisa o szybki link do źródła jego wiedzy, aby poznać sygnalizowany problem i ew. zabrać głos w tej dyskusji. I tak się stało, ale .... nie posiadam konta na Facebook'u, wiec z konieczności poprzestaję na czytaniu wypowiedzi.
Pisanie do SP2JMR'a o cokolwiek, to niepewny i czasochłonny biznes.
_________________ jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh
| | | sp9fys | 20.07.2022 18:01:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1710 #7984735 Od: 2010-11-28
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9nrb pisze:
... Pierwsze to BHP. Radiostacja to nie samochód stanowiący integralną całość. Radiostacja to osobne klocki o różnym stopniu trudności.(...) A w instalacji domowej? Można by dyskutować, że egzamin na licencję jest równoważny egzaminowi SEP? Gdy może się okazać że SEP do 1kV to trochę za mało? Inny problem to zagrożenie wykroczeniem lub przestępstwem. ... JAK ....
... Ale jest rozwiązanie problemu. Posiadacz licencji może pracować na fabrycznym urządzeniu z homologacją oraz wszystkimi obowiązującymi plombami na tym urządzeniu. Montaż urządzenia może wykonać osoba posiadająca stosowne uprawnienia z wykonaniem protokółu montażu. I do tego wykreślamy punkt o eksperymencie. (Jako posiadacz lutownicy sam bym się wściekł)
Lub egzamin na licencję posiada część BHP na poziomie SEP 1kV z rozszerzeniem o dział W.CZ. Z tym, że posiadacze tego typu uprawnień byli by zwolnieni z egzaminu w tej części (co było niepisaną umową na egzaminie).
A tym co się buntują przeciwko rygorom BHP to po co nam martwy krótkofalowiec. Składek nie płaci, klucza nie naciśnie, do mikrofonu nie zagada. A nawet na forum głosu nie zajmie.
JAK
Ja prdle... sri za ciężkie słowo, ale nie wytrzymałem. To się kupy nie trzyma. Oprócz rygorów jest również zdrowy rozsądek, trzeba wierzyć ludziom. Podejrzewam, że masz jakieś problemy z upałami, inaczej tego nie potrafię sobie wytłumaczyć.
________________ Spotkałem się co prawda z przypadkiem gdy do egzaminu na SEP 1kV przystępowała osoba która na pytanie egzaminatora: Czym się pani zajmuje? Odpowiedziała - sprzedaję w markecie lampy i takie tam.. To co pani konkretnie robi, wykonuje pani jakieś prace elektryczne? No nie... lampy podpinam do przedłużacza, ale kazali zrobić uprawnienia! Trzeba było widzieć minę egzaminatora.
_________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
| | | Electra | 01.11.2024 00:49:47 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|