NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » ZMIERZCH ORGANIZACJI KRÓTKOFALARSKICH, JAKIE ZNAMY

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 6 / 7>>>    strony: 12345[6]7

Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy

A może powrót do źródeł?
  
SQ5HAS
21.10.2018 12:31:03
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Marcin, Gostynin

Posty: 90 #2597832
Od: 2011-6-21
    SP1AP pisze:

      sp5ufe pisze:

      Raczej kondukt niż karawana...


    Kolejny atak "gardła" spoza PZK. zdziwiony


A może właśnie wiele "gardeł" jest poza PZK, bo nie chcą należeć do organizacji, na temat której wychodzi ostatnio na jaw tyle niechlubnych faktów. Wyrażają swoje zdanie, bo gdyby PZK działał w inny sposób, to by miał dużo więcej członków.
  
Electra25.11.2024 16:48:38
poziom 5

oczka
  
SP1AP
21.10.2018 13:53:39
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2597871
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=SQ5HAS]
    SP1AP pisze:

      sp5ufe pisze:

      Raczej kondukt niż karawana...


    Kolejny atak "gardła" spoza PZK. zdziwiony


A może właśnie wiele "gardeł" jest poza PZK, bo nie chcą należeć do organizacji, na temat której wychodzi ostatnio na jaw tyle niechlubnych faktów. Wyrażają swoje zdanie, bo gdyby PZK działał w inny sposób, to by miał dużo więcej członków.[/quote]

To jest tylko puste usprawiedliwianie się. zdziwiony
Dlaczego nie należeliście wcześniej, gdy żadne "niechlubne" fakty nie wychodziły jeszcze na jaw?cool
Kiepskiej tancerce przeszkadza nawet jej spódnica między nogami. pan zielony
  
SQ5HAS
21.10.2018 14:36:57
poziom 2

Grupa: Użytkownik

QTH: Marcin, Gostynin

Posty: 90 #2597885
Od: 2011-6-21


Ilość edycji wpisu: 1
A po co miałem należeć wcześniej, skoro zrobiłem sobie przerwę w krótkofalarstwie na kilkanaście lat? Dla zasady?

P.S.
To nie jest forum wyłącznie dla członków PZK. Tu nie trzeba płacić składki, żeby móc wyrazić swoje zdanie.
  
sp8mrd
21.10.2018 15:16:35
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: KO00XC

Posty: 3484 #2597893
Od: 2010-2-2


Ilość edycji wpisu: 1
    HF1D pisze:


    Od samego początku stawialiśmy na jawność. Z drugiej strony były naciski "po co o tym mówicie czy piszecie?".
    Sam Prezes niejednokrotnie naciskał "przestań pisać".
    Zawsze było to motywowane, że to szkodzi Związkowi.

    I tu masz logikę. Nie szkodzą Związkowi patologie, ale ich ujawnianie już tak. Coś mi to przypomina.

    W 2017 roku ZG PZK przegłosował i zatwierdził bilans za 2016 rok, który nie istniał.
    Pierwotny bilaans został zaopiniowany przez GKR negatywnie i w czasie obrad ZG robiono z tym cuda.

    Bilans rzekomo zatwierdzony przez ZG PZK w kwietniu 2017 roku powstał dopiero pod koniec czerwca 2017 i wtedy został przekazany do ministerstwa jako ten zatwierdzony przez ZG.
    Wtedy były błagania do GKR żebyśmy dla dobra Związku nie robili z tego afery. Prezes i Skarbnik obiecywali, że wszystko już będzie super i szantażowali dymisjami. Zamiast powiedzieć "ok to s........." ustąpiliśmy i GKR nie zajęła żadnego stanowiska.
    Potem w ramach "wdzięczności" Prezes napisał do ON "przecież GKR zatwierdziła bilans w dniu 1 lipca 2017 roku".
    Była to nieprawda ponieważ GKR drugiej opinii nigdy nie wydała, pomijając, że 1 lipca to mogliśmy nawet zatańczyć bo termin zatwierdzenia bilansu upływa 30 czerwca. I nie my zatwierdzaliśmy tylko ZG.

Witam
Przeczytałem ten kolejny bzdurny wątek, w którym włączasz się i lansujesz spiskowe teorie.
Czytelnikom nie znającym spraw wewnętrznych piszesz publicznie o sprawach, które tu nie powinny się pojawić. Na przykład, że były jakieś naciski, że w prywatnej rozmowie między Tobą i Prezesem padły jakieś słowa, zdania. Uważam, że kompromitujesz się coraz bardziej, bo o takich sprawach nie pisze się na forum.
To tak jakbym ja przytoczył tu na forum to, co mi pisałeś przed kilku laty w prywatnej korespondencji, o swoich problemach z niezrozumieniem Ciebie w Twoim OT PZK.

Wybrano Ciebie na Przewodniczącego GKR PZK, a zachowujesz się jak zwykły członek PZK, który szuka wsparcia, bo mu się GKR rozleciał. Szuka pomocy na forach, LD i nie zna granic przyzwoitości.
Zachowujesz się jak "jedyny i nieomylny", który szuka kolejnych sensacji, chce być jedynym, który zna pełną prawdę o PZK, a ta jest rzekomo beznadziejna.

Nadal nie rozumiesz czym ma być GKR PZK, jak jest jej statutowa rola i stawiasz ją ponad Prezydium, ponad ZG PZK.
Sugerujesz od 2 lat, że w organizacji takiej jaką jest PZK czyli stowarzyszeniu nie mogą pojawić się różnice zdań, trudności, czasem nieprawidłowości wynikające z ludzkich ułomności, błędów, braków, niedociągnięć...
Jak czytamy uważasz, że trzeba to wywlekać publicznie, zgłaszać do organów państwowych zamiast rozwiązać w drodze dialogu wewnętrznie.

Pojawia się na początku Twego wpisu określenie "druga strona" - "my i oni" - jest z kim walczyć?

Część czytających Ci uwierzy, bo nie zna faktów i prawdy. Czerpie wiedzę z takich miejsc jak to - mało wiarygodnych. Część ma stare urazy skierowane interpersonalnie do konkretnych osób, kieruje się antypatią i poprzez takie spojrzenie szuka okazji do rewanżu, wyraża swoje często krzywdzące i nieprawdziwe opinie o ludziach, którzy służą PZK ciężką pracą, w większości przez wiele lat społecznie.

Zauważ jakich sensacyjnych, mocnych słów, określeń używasz: "były naciski", "Prezes... niejednokrotnie naciskał", "patologie", "robiono z tym cuda", "rzekomo zatwierdzony", "były błagania", "szantażowali", "nieprawda", "nigdy"...
Czemu ma to służyć? Manipulacji, wywieraniu emocjonalnego wrażenia na czytelnikach?

Prezydium PZK i większość ZG PZK mają rację. Taki negatywny sposób myślenia, działania i pisania jest działaniem na szkodę PZK, dzieli, a nie łączy, prowadzi do destrukcji.
Mam nadzieję, że to w końcu zrozumiesz i zahamujesz swoje zapędu, by w imię swoich rzekomych, jedynych racji przestać szkodzić swojemu Związkowi.

Na koniec mam prośbę, abyś napisał równie odważnie jak powyższy wpis, jaka jest przyczyna, że najpierw kilkuosobowy, a teraz 2 osobowy GKR stracił zaufanie Prezesa, Prezydium, ZG PZK i pewnie zdecydowanej większości Delegatów na KZD?

Tego w historii PZK jeszcze nie było. Podobnie jak nigdy nie było sytuacji, by GKR pisałz pisma do organów zewnętrznych, a Przewodniczący GKR PZK ujawniał publicznie na forum wewnętrzne sprawy swego Stowarzyszenia.

_________________
73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP
------------------------------------------------------------------------------------
"Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości!
Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r.
Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo
  
sp9aki
21.10.2018 15:59:48
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1593 #2597901
Od: 2012-3-13
    sp8mrd pisze:

      HF1D pisze:


      Od samego początku stawialiśmy na jawność. Z drugiej strony były naciski "po co o tym mówicie czy piszecie?".
      Sam Prezes niejednokrotnie naciskał "przestań pisać".
      Zawsze było to motywowane, że to szkodzi Związkowi.

      I tu masz logikę. Nie szkodzą Związkowi patologie, ale ich ujawnianie już tak. Coś mi to przypomina.

      W 2017 roku ZG PZK przegłosował i zatwierdził bilans za 2016 rok, który nie istniał.
      Pierwotny bilaans został zaopiniowany przez GKR negatywnie i w czasie obrad ZG robiono z tym cuda.

      Bilans rzekomo zatwierdzony przez ZG PZK w kwietniu 2017 roku powstał dopiero pod koniec czerwca 2017 i wtedy został przekazany do ministerstwa jako ten zatwierdzony przez ZG.
      Wtedy były błagania do GKR żebyśmy dla dobra Związku nie robili z tego afery. Prezes i Skarbnik obiecywali, że wszystko już będzie super i szantażowali dymisjami. Zamiast powiedzieć "ok to s........." ustąpiliśmy i GKR nie zajęła żadnego stanowiska.
      Potem w ramach "wdzięczności" Prezes napisał do ON "przecież GKR zatwierdziła bilans w dniu 1 lipca 2017 roku".
      Była to nieprawda ponieważ GKR drugiej opinii nigdy nie wydała, pomijając, że 1 lipca to mogliśmy nawet zatańczyć bo termin zatwierdzenia bilansu upływa 30 czerwca. I nie my zatwierdzaliśmy tylko ZG.

    Witam
    Przeczytałem ten kolejny bzdurny wątek, w którym włączasz się i lansujesz spiskowe teorie.
    Czytelnikom nie znającym spraw wewnętrznych piszesz publicznie o sprawach, które tu nie powinny się pojawić. Na przykład, że były jakieś naciski, że w prywatnej rozmowie między Tobą i Prezesem padły jakieś słowa, zdania. Uważam, że kompromitujesz się coraz bardziej, bo o takich sprawach nie pisze się na forum.
    To tak jakbym ja przytoczył tu na forum to, co mi pisałeś przed kilku laty w prywatnej korespondencji, o swoich problemach z niezrozumieniem Ciebie w Twoim OT PZK.

    Wybrano Ciebie na Przewodniczącego GKR PZK, a zachowujesz się jak zwykły członek PZK, który szuka wsparcia, bo mu się GKR rozleciał. Szuka pomocy na forach, LD i nie zna granic przyzwoitości.
    Zachowujesz się jak "jedyny i nieomylny", który szuka kolejnych sensacji, chce być jedynym, który zna pełną prawdę o PZK, a ta jest rzekomo beznadziejna.

    Nadal nie rozumiesz czym ma być GKR PZK, jak jest jej statutowa rola i stawiasz ją ponad Prezydium, ponad ZG PZK.
    Sugerujesz od 2 lat, że w organizacji takiej jaką jest PZK czyli stowarzyszeniu nie mogą pojawić się różnice zdań, trudności, czasem nieprawidłowości wynikające z ludzkich ułomności, błędów, braków, niedociągnięć...
    Jak czytamy uważasz, że trzeba to wywlekać publicznie, zgłaszać do organów państwowych zamiast rozwiązać w drodze dialogu wewnętrznie.

    Pojawia się na początku Twego wpisu określenie "druga strona" - "my i oni" - jest z kim walczyć?

    Część czytających Ci uwierzy, bo nie zna faktów i prawdy. Czerpie wiedzę z takich miejsc jak to - mało wiarygodnych. Część ma stare urazy skierowane interpersonalnie do konkretnych osób, kieruje się antypatią i poprzez takie spojrzenie szuka okazji do rewanżu, wyraża swoje często krzywdzące i nieprawdziwe opinie o ludziach, którzy służą PZK ciężką pracą, w większości przez wiele lat społecznie.

    Zauważ jakich sensacyjnych, mocnych słów, określeń używasz: "były naciski", "Prezes... niejednokrotnie naciskał", "patologie", "robiono z tym cuda", "rzekomo zatwierdzony", "były błagania", "szantażowali", "nieprawda", "nigdy"...
    Czemu ma to służyć? Manipulacji, wywieraniu emocjonalnego wrażenia na czytelnikach?

    Prezydium PZK i większość ZG PZK mają rację. Taki negatywny sposób myślenia, działania i pisania jest działaniem na szkodę PZK, dzieli, a nie łączy, prowadzi do destrukcji.
    Mam nadzieję, że to w końcu zrozumiesz i zahamujesz swoje zapędu, by w imię swoich rzekomych, jedynych racji przestać szkodzić swojemu Związkowi.

    Na koniec mam prośbę, abyś napisał równie odważnie jak powyższy wpis, jaka jest przyczyna, że najpierw kilkuosobowy, a teraz 2 osobowy GKR stracił zaufanie Prezesa, Prezydium, ZG PZK i pewnie zdecydowanej większości Delegatów na KZD?

    Tego w historii PZK jeszcze nie było. Podobnie jak nigdy nie było sytuacji, by GKR pisałz pisma do organów zewnętrznych, a Przewodniczący GKR PZK ujawniał publicznie na forum wewnętrzne sprawy swego Stowarzyszenia.



Obecny skład GKR PZK został wybrany wolą całego PZK, pośrednio i bezpośrednio.
Nie należy go pouczać, jak ma stać na straży Statutu PZK.

Dla większości członków PZK jest to "jasne jak słońce", za wyjątkiem kol. SP8MRD i jemu podobnym.
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
sp5ufe
21.10.2018 16:04:10
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa Młociny

Posty: 420 #2597902
Od: 2014-7-6
[quote=SP1AP][quote=SQ5HAS]
    SP1AP pisze:

      sp5ufe pisze:

      Raczej kondukt niż karawana...


    Kolejny atak "gardła" spoza PZK. zdziwiony


A może właśnie wiele "gardeł" jest poza PZK, bo nie chcą należeć do organizacji, na temat której wychodzi ostatnio na jaw tyle niechlubnych faktów. Wyrażają swoje zdanie, bo gdyby PZK działał w inny sposób, to by miał dużo więcej członków.[/quote]

To jest tylko puste usprawiedliwianie się. zdziwiony
Dlaczego nie należeliście wcześniej, gdy żadne "niechlubne" fakty nie wychodziły jeszcze na jaw?cool
Kiepskiej tancerce przeszkadza nawet jej spódnica między nogami. pan zielony[/quote]

Należałem do PZK - nie wiesz to się nie wypowiadaj.
Właśnie przez ludzi Twojego pokroju powiedziałem - "dość szarpania się i tłumaczenia po raz setny spraw oczywistych..."

_________________
Grzegorz sp5ufe KO02LH
  
SP5MAD
21.10.2018 16:06:02
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #2597903
Od: 2011-1-10



Ilość edycji wpisu: 1
Do SP8MRD

1. Jeżeli to jest bzdurny wątek, to go nie czytaj, nie mówiąc już o komentowaniu.
2. Członka GKR wybiera poprzez Delegatów - ogół Krótkofalowców należących do PZK.
3. W sensie kontrolnym, GKR jest ponad Prezydium, ponieważ w imieniu Nas Krótkofalowców spełnia funkcje kontrolne, oraz MA OBOWIĄZEK przekazywać informacje zwrotne do Członków PZK.
4. GKR nie musi mieć zaufania Prezesa, ale zaufanie Szeregowych Członków PZK (większość wybiera)
5. GKR ma OBOWIĄZEK zgłaszać sprawy do Organów Zewnętrznych, w przypadku braku reakcji Prezydium na jej zalecenia.
6. Stowarzyszenia są organizacjami publicznymi i nie ma nic tajnego, łącznie z publikacjami na temat szczegółów działalności wraz z finansami - czy to się komuś podoba czy nie. (Ty jak oceniam masz moralność Pani Dulskiej).
7. Co do twojej oceny działalności GKR, to radzę Ci się wstrzymać do oceny sytuacji przez Organa Zewnętrzne.

Napisałem ad hoc te 7 punktów, ale nie licz na to, że wdam się z Tobą w dalszą dyskusję.

Taki już jestem, że do mnie przemawiają fakty.

Włodek, SP5MAD.




  
SP5L
21.10.2018 16:11:44
poziom 2



Grupa: Użytkownik

QTH: Brok KO02mq

Posty: 66 #2597904
Od: 2016-1-12
    sp8mrd pisze:

      HF1D pisze:


      Od samego początku stawialiśmy na jawność. Z drugiej strony były naciski "po co o tym mówicie czy piszecie?".
      Sam Prezes niejednokrotnie naciskał "przestań pisać".
      Zawsze było to motywowane, że to szkodzi Związkowi.

      I tu masz logikę. Nie szkodzą Związkowi patologie, ale ich ujawnianie już tak. Coś mi to przypomina.

      W 2017 roku ZG PZK przegłosował i zatwierdził bilans za 2016 rok, który nie istniał.
      Pierwotny bilaans został zaopiniowany przez GKR negatywnie i w czasie obrad ZG robiono z tym cuda.

      Bilans rzekomo zatwierdzony przez ZG PZK w kwietniu 2017 roku powstał dopiero pod koniec czerwca 2017 i wtedy został przekazany do ministerstwa jako ten zatwierdzony przez ZG.
      Wtedy były błagania do GKR żebyśmy dla dobra Związku nie robili z tego afery. Prezes i Skarbnik obiecywali, że wszystko już będzie super i szantażowali dymisjami. Zamiast powiedzieć "ok to s........." ustąpiliśmy i GKR nie zajęła żadnego stanowiska.
      Potem w ramach "wdzięczności" Prezes napisał do ON "przecież GKR zatwierdziła bilans w dniu 1 lipca 2017 roku".
      Była to nieprawda ponieważ GKR drugiej opinii nigdy nie wydała, pomijając, że 1 lipca to mogliśmy nawet zatańczyć bo termin zatwierdzenia bilansu upływa 30 czerwca. I nie my zatwierdzaliśmy tylko ZG.

    Witam
    Przeczytałem ten kolejny bzdurny wątek, w którym włączasz się i lansujesz spiskowe teorie.
    Czytelnikom nie znającym spraw wewnętrznych piszesz publicznie o sprawach, które tu nie powinny się pojawić. Na przykład, że były jakieś naciski, że w prywatnej rozmowie między Tobą i Prezesem padły jakieś słowa, zdania. Uważam, że kompromitujesz się coraz bardziej, bo o takich sprawach nie pisze się na forum.
    To tak jakbym ja przytoczył tu na forum to, co mi pisałeś przed kilku laty w prywatnej korespondencji, o swoich problemach z niezrozumieniem Ciebie w Twoim OT PZK.

    Wybrano Ciebie na Przewodniczącego GKR PZK, a zachowujesz się jak zwykły członek PZK, który szuka wsparcia, bo mu się GKR rozleciał. Szuka pomocy na forach, LD i nie zna granic przyzwoitości.
    Zachowujesz się jak "jedyny i nieomylny", który szuka kolejnych sensacji, chce być jedynym, który zna pełną prawdę o PZK, a ta jest rzekomo beznadziejna.

    Nadal nie rozumiesz czym ma być GKR PZK, jak jest jej statutowa rola i stawiasz ją ponad Prezydium, ponad ZG PZK.
    Sugerujesz od 2 lat, że w organizacji takiej jaką jest PZK czyli stowarzyszeniu nie mogą pojawić się różnice zdań, trudności, czasem nieprawidłowości wynikające z ludzkich ułomności, błędów, braków, niedociągnięć...
    Jak czytamy uważasz, że trzeba to wywlekać publicznie, zgłaszać do organów państwowych zamiast rozwiązać w drodze dialogu wewnętrznie.

    Pojawia się na początku Twego wpisu określenie "druga strona" - "my i oni" - jest z kim walczyć?

    Część czytających Ci uwierzy, bo nie zna faktów i prawdy. Czerpie wiedzę z takich miejsc jak to - mało wiarygodnych. Część ma stare urazy skierowane interpersonalnie do konkretnych osób, kieruje się antypatią i poprzez takie spojrzenie szuka okazji do rewanżu, wyraża swoje często krzywdzące i nieprawdziwe opinie o ludziach, którzy służą PZK ciężką pracą, w większości przez wiele lat społecznie.

    Zauważ jakich sensacyjnych, mocnych słów, określeń używasz: "były naciski", "Prezes... niejednokrotnie naciskał", "patologie", "robiono z tym cuda", "rzekomo zatwierdzony", "były błagania", "szantażowali", "nieprawda", "nigdy"...
    Czemu ma to służyć? Manipulacji, wywieraniu emocjonalnego wrażenia na czytelnikach?

    Prezydium PZK i większość ZG PZK mają rację. Taki negatywny sposób myślenia, działania i pisania jest działaniem na szkodę PZK, dzieli, a nie łączy, prowadzi do destrukcji.
    Mam nadzieję, że to w końcu zrozumiesz i zahamujesz swoje zapędu, by w imię swoich rzekomych, jedynych racji przestać szkodzić swojemu Związkowi.

    Na koniec mam prośbę, abyś napisał równie odważnie jak powyższy wpis, jaka jest przyczyna, że najpierw kilkuosobowy, a teraz 2 osobowy GKR stracił zaufanie Prezesa, Prezydium, ZG PZK i pewnie zdecydowanej większości Delegatów na KZD?

    Tego w historii PZK jeszcze nie było. Podobnie jak nigdy nie było sytuacji, by GKR pisałz pisma do organów zewnętrznych, a Przewodniczący GKR PZK ujawniał publicznie na forum wewnętrzne sprawy swego Stowarzyszenia.



Kolego sp8mrd Wiesz co piszesz ?
I dlatego że nikt tu nie ujawniał niczego zrobiło się bagno - Ty może chciałbyś być Przewodniczącym GKRu który nic nie może ? - Będą wybory jak zjazd dojdzie do skutku, proponuję startuj. W OPP każdy bilet na tramwaj powinien być opisany a nie przekręty na kasę - pensje na siebie, firmy członków Prez. PZK i rodziny, Jak nie masz dostatecznych wiadomości to nie pisz.

_________________
Vy73'
Edek SP5L
www.sp5pot.org.pl
Przewodniczący OKR w OT-37
https://ot37.pzk.org.pl



  
sp9aki
21.10.2018 16:20:30
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1593 #2597907
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 1
    SP5MAD pisze:

    Do SP8MRD

    1. Jeżeli to jest bzdurny wątek, to go nie czytaj, nie mówiąc już o komentowaniu.
    2. Członka GKR wybiera poprzez Delegatów - ogół Krótkofalowców należących do PZK.
    3. W sensie kontrolnym, GKR jest ponad Prezydium, ponieważ w imieniu Nas Krótkofalowców spełnia funkcje kontrolne, oraz MA OBOWIĄZEK przekazywać informacje zwrotne do Członków PZK.
    4. GKR nie musi mieć zaufania Prezesa, ale zaufanie Szeregowych Członków PZK (większość wybiera)
    5. GKR ma OBOWIĄZEK zgłaszać sprawy do Organów Zewnętrznych, w przypadku braku reakcji Prezydium na jej zalecenia.
    6. Stowarzyszenia są organizacjami publicznymi i nie ma nic tajnego, łącznie z publikacjami na temat szczegółów działalności wraz z finansami - czy to się komuś podoba czy nie. (Ty jak oceniam masz moralność Pani Dulskiej).
    7. Co do oceny działalności GKR, to radzę Ci się wstrzymać do oceny sytuacji przez Organa Zewnętrzne.



Utarło się w PZK, że GKR niewiele przekazuje informacji szeregowym płatnikom składek członkowskich.
Pozytywnym wyłomem w powyższym, był inny styl pracy członka GKR z lat 2008-2012 kol. Witolda SP9MRO.

Ale przysłowiowa "jedna jaskółka nie uczyniła wiosny" w PZK, bo działała w osamotnieniu.
Dopiero GKR PZK po "Burzeninie 2016" zaczął realnie sprawować swoje obowiązki jako zespół, czym wywołał wielkie niezadowolenie,
przyzwyczajonych do przeszłych pobłażliwości, części "zaradnych członków PZK".

_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
SP5GNI
21.10.2018 17:02:45
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 419 #2597921
Od: 2018-3-8
1. Andrzeju SP9ENO
Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

2. SP3MEP
Może dla niektórych okrągły stół w 1989 to zdrada, ale ja sądzę, że jednak wtedy się Polsce udało wyjść z zaścianka Europy.

3. Uważam że koledzy spoza PZK (jak np. SP5UFE, SQ5HAS, SQ6NDM) nie mają MORALNEGO prawa wypowiadać się w co do wewnętyrznych spraw Związku. Chyba że mają nie plotki, ale udokumentowane informacje o defraudacjach - wtedy proszę je ujawnić TU i TERAZ.

4. Piotr SP8MRD broni ZG jakby był jego członkiem, a chyba nie jest. Może w końcu ktoś z ZG by się odezwał w tej dyskusji?

5. Na XXII zjeździe w Burzeninie wybrano do GKR 5 członków i 2 zastępców. Jak to się stało, że aktualnie GKR ma tylko dwóch członków? Czy to wystarczająca reprezentacja woli członków PZK? Jeśli ma być zjazd nadzwyczajny - to uzupełnienie składu GKR musi być postulatem nr 1, chyba że można to zrobić w innym trybie.

6. Jako szary członek PZK jeszcze raz apeluje o rozmowę, ustalenie punktów spornych i rozwiązanie sporów między ZG i GKR zgodnie ze statutem PZK.

Mirek SP5GNI
_________________
73
Mirek SP5GNI
  
SP5MAD
21.10.2018 17:09:17
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #2597923
Od: 2011-1-10



Ilość edycji wpisu: 2
    SP5GNI pisze:

    1. Andrzeju SP9ENO
    Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

    2. SP3MEP
    Może dla niektórych okrągły stół w 1989 to zdrada, ale ja sądzę, że jednak wtedy się Polsce udało wyjść z zaścianka Europy.

    3. Uważam że koledzy spoza PZK (jak np. SP5UFE, SQ5HAS, SQ6NDM) nie mają MORALNEGO prawa wypowiadać się w co do wewnętyrznych spraw Związku. Chyba że mają nie plotki, ale udokumentowane informacje o defraudacjach - wtedy proszę je ujawnić TU i TERAZ.

    4. Piotr SP8MRD broni ZG jakby był jego członkiem, a chyba nie jest. Może w końcu ktoś z ZG by się odezwał w tej dyskusji?

    5. Na XXII zjeździe w Burzeninie wybrano do GKR 5 członków i 2 zastępców. Jak to się stało, że aktualnie GKR ma tylko dwóch członków? Czy to wystarczająca reprezentacja woli członków PZK? Jeśli ma być zjazd nadzwyczajny - to uzupełnienie składu GKR musi być postulatem nr 1, chyba że można to zrobić w innym trybie.

    6. Jako szary członek PZK jeszcze raz apeluje o rozmowę, ustalenie punktów spornych i rozwiązanie sporów między ZG i GKR zgodnie ze statutem PZK.

    Mirek SP5GNI




Nie jestem, pewien, ale wydaje mi się, że Zjazd Nadzwyczajny nie może dokonać wyboru do GKR - a jedynie Zjazd Sprawozdawczo Wyborczy ???

Nie zdążyłem sprawdzić, ale jeżeli dwuosobowe GKR nie ma mocy działania ?, to może zarząd komisaryczny Organu Zewnętrznego do czasu dokonania nowych wyborów ???

Włodek, SP5MAD.



  
Electra25.11.2024 16:48:38
poziom 5

oczka
  
SQ6NDM
21.10.2018 17:30:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90AK

Posty: 1974 #2597927
Od: 2009-3-29
    SP5GNI pisze:

    3. Uważam że koledzy spoza PZK (jak np. SP5UFE, SQ5HAS, SQ6NDM) nie mają MORALNEGO prawa wypowiadać się w co do wewnętyrznych spraw Związku. Chyba że mają nie plotki, ale udokumentowane informacje o defraudacjach - wtedy proszę je ujawnić TU i TERAZ.


Bo co!!!?

To idź sobie z tymi wewnętrznymi sprawami PZK na prywatne forum czy inną listę dyskusyjną i nie pisz głupot, że nie mamy moralnego prawa. Będę tu w tym wątku pisał co chciał i ile chciał o PZK. Tak, nawet jak nie znam dokładnie sprawy! No tak, dla Was wyciągnięcie iluś tam PLN-ów z organizacji to pryszcz. Ale rzeczy trzeba nazywać po imieniu...
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor

ObrazekObrazek
  
SP5GNI
21.10.2018 17:52:12
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 419 #2597936
Od: 2018-3-8
SQ6NDM, zgodnie z twoja (i nie tylko) sugestią więcej się w tym wątku nie odzywam.
Bye, bye.
Mirek SP5GNI
_________________
73
Mirek SP5GNI
  
sp9eno
21.10.2018 17:54:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice n/Kłodnicą

Posty: 2544 #2597938
Od: 2010-4-9



Ilość edycji wpisu: 3
    SP5MAD pisze:

      SP5GNI pisze:

      1. Andrzeju SP9ENO
      Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

      Mirek SP5GNI




    Nie jestem, pewien, ale wydaje mi się, że Zjazd Nadzwyczajny nie może dokonać wyboru do GKR - a jedynie Zjazd Sprawozdawczo Wyborczy ???

    Nie zdążyłem sprawdzić, ale jeżeli dwuosobowe GKR nie ma mocy działania ?, to może zarząd komisaryczny Organu Zewnętrznego do czasu dokonania nowych wyborów ???

    Włodek, SP5MAD.



Teoretycznie Włodku Zjazd Nadzwyczajny zwołuje się do konkretnych celów.
Np.do dokonania wyboru brakujących członków GKR.
Problem w tym, że statut w innym miejscu mówi wyraźnie:
"2.Kooptacja składu Głównej Komisji Rewizyjnej nie może przekroczyć 2/5 ogólnej liczby członków tego organu."
Czyli w kadencji wolno wymienić TYLKO 2 członków.

Jedynym porządnym wyjściem z sytuacji jest uchwalenie przez Zarząd Główny skrócenia kadencji
i zwołania Zjazdu zwyczajnego, Sprawozdawczo Wyborczego.
Wszystkie inne rozwiązania to złamanie statutu i możliwość zaskarżenia tych rozwiązań do Organu Nadzoru.
Ze wszystkimi z tego wynikającymi konsekwencjami.
A GKR w ilości 2 członków może działać bo nadal zachowuje kolegialność.
Główna Komisja Rewizyjna może przeprowadzać kontrole, wydawać opinie i zalecenia, a także formułować stosowne wnioski.
Nie może tylko podejmować uchwał, bo do tego potrzebuje trzech członków.

Mirku SP9GNI,
czy ja napisałem gdzieś o 40 przekrętach?
Czytaj uważnie i pisz precyzyjnie.
A jak nabędziesz trochę wiedzy o tym jak funkcjonuje PZK "od kuchni"
to wszystko będziesz wiedział.

Andrzej eno



_________________
https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326
http://sp9pdf.polsl.pl/

Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./

nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka.
  
SP5MAD
21.10.2018 18:02:28
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 428 #2597943
Od: 2011-1-10

[quote=sp9eno]
    SP5MAD pisze:

      SP5GNI pisze:

      1. Andrzeju SP9ENO
      Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

      Mirek SP5GNI




    Nie jestem, pewien, ale wydaje mi się, że Zjazd Nadzwyczajny nie może dokonać wyboru do GKR - a jedynie Zjazd Sprawozdawczo Wyborczy ???

    Nie zdążyłem sprawdzić, ale jeżeli dwuosobowe GKR nie ma mocy działania ?, to może zarząd komisaryczny Organu Zewnętrznego do czasu dokonania nowych wyborów ???

    Włodek, SP5MAD.



Teoretycznie Włodku , Zjazd Nadzwyczajny zwołuje się do konkretnych celów.
Np.do dokonania wyboru brakujących członków GKR.
Problem w tym, że statut w innym miejscu mówi wyraźnie:
"2.Kooptacja składu Głównej Komisji Rewizyjnej nie może przekroczyć 2/5 ogólnej liczby członków tego organu."
Czyli w kadencji wolno wymienić TYLKO 2 członków.

Jedynym porządnym wyjściem z sytuacji jest uchwalenie przez Zarząd Główny skrócenia kadencji
i zwołania Zjazdu Zwyczajnego.
Wszystkie inne rozwiązania to złamanie statutu i możliwość zaskarżenia tych rozwiązań do Organu Nadzoru.
Ze wszystkimi z tego wynikającymi konsekwencjami.
A GKR w ilości 2 członków może działać bo nadal zachowuje kolegialność.

Mirku SP9GNI,
czy ja napisałem gdzieś o 40 przekrętach?
Czytaj uważnie i pisz precyzyjnie.
A jak nabędziesz trochę wiedzy o tym jak funkcjonuje PZK "od kuchni"
to wszystko będziesz wiedział.

Andrzej eno

[/quote]




Super, dzięki za info.

Włodek, SP5MAD.




  
sp5ufe
21.10.2018 18:13:01
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa Młociny

Posty: 420 #2597948
Od: 2014-7-6
    SP5GNI pisze:

    1. Andrzeju SP9ENO
    Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

    2. SP3MEP
    Może dla niektórych okrągły stół w 1989 to zdrada, ale ja sądzę, że jednak wtedy się Polsce udało wyjść z zaścianka Europy.

    3. Uważam że koledzy spoza PZK (jak np. SP5UFE, SQ5HAS, SQ6NDM) nie mają MORALNEGO prawa wypowiadać się w co do wewnętyrznych spraw Związku. Chyba że mają nie plotki, ale udokumentowane informacje o defraudacjach - wtedy proszę je ujawnić TU i TERAZ.

    4. Piotr SP8MRD broni ZG jakby był jego członkiem, a chyba nie jest. Może w końcu ktoś z ZG by się odezwał w tej dyskusji?

    5. Na XXII zjeździe w Burzeninie wybrano do GKR 5 członków i 2 zastępców. Jak to się stało, że aktualnie GKR ma tylko dwóch członków? Czy to wystarczająca reprezentacja woli członków PZK? Jeśli ma być zjazd nadzwyczajny - to uzupełnienie składu GKR musi być postulatem nr 1, chyba że można to zrobić w innym trybie.

    6. Jako szary członek PZK jeszcze raz apeluje o rozmowę, ustalenie punktów spornych i rozwiązanie sporów między ZG i GKR zgodnie ze statutem PZK.

    Mirek SP5GNI


Wskaż mi kiedy wypowiadałem się co do wewnętrznych spraw Związku.

Dla mnie osobiście w Związku którego nie jestem członkiem dziać się może co chce.
Mam prawo natomiast wyrazić swoje zdanie.
_________________
Grzegorz sp5ufe KO02LH
  
SP1AP
21.10.2018 20:08:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2597997
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5HAS pisze:

    A po co miałem należeć wcześniej, skoro zrobiłem sobie przerwę w krótkofalarstwie na kilkanaście lat? Dla zasady?

    P.S.
    To nie jest forum wyłącznie dla członków PZK. Tu nie trzeba płacić składki, żeby móc wyrazić swoje zdanie.



Ale jak zwykle co jest dobre dla organizacji najlepiej wiedzą ci, co do niej nie należą i mają zawsze dużo do powiedzenia! zdziwiony
Może by jeszcze chcieli, żeby z naszych składek robić odpisy dla nich na ich bezpłatną obsługę przez biuro QSL???cool
  
sp9mrn
22.10.2018 00:25:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3202 #2598126
Od: 2009-6-22
    SP5GNI pisze:

    1. Andrzeju SP9ENO
    Wydaje mi sie mało prawdopodobne aby ktoś ryzykował 40 przekrętów po 250 zł aby wyciągnąć 10 tys. zł. Masz jakieś dowody że mamy do czynienia z setkami przekrętów?

    2. SP3MEP
    Może dla niektórych okrągły stół w 1989 to zdrada, ale ja sądzę, że jednak wtedy się Polsce udało wyjść z zaścianka Europy.

    3. Uważam że koledzy spoza PZK (jak np. SP5UFE, SQ5HAS, SQ6NDM) nie mają MORALNEGO prawa wypowiadać się w co do wewnętyrznych spraw Związku. Chyba że mają nie plotki, ale udokumentowane informacje o defraudacjach - wtedy proszę je ujawnić TU i TERAZ.

    4. Piotr SP8MRD broni ZG jakby był jego członkiem, a chyba nie jest. Może w końcu ktoś z ZG by się odezwał w tej dyskusji?

    5. Na XXII zjeździe w Burzeninie wybrano do GKR 5 członków i 2 zastępców. Jak to się stało, że aktualnie GKR ma tylko dwóch członków? Czy to wystarczająca reprezentacja woli członków PZK? Jeśli ma być zjazd nadzwyczajny - to uzupełnienie składu GKR musi być postulatem nr 1, chyba że można to zrobić w innym trybie.

    6. Jako szary członek PZK jeszcze raz apeluje o rozmowę, ustalenie punktów spornych i rozwiązanie sporów między ZG i GKR zgodnie ze statutem PZK.

    Mirek SP5GNI


Toś wsadził chłopie kij w mrowisko...
1. Bo to jest mało prawdopodobne. Co więcej jest mało realne i w mojej (może naiwnej) opinii się nie wydarzyło. Oczywiście można wierzyć, że od fal radiowych kury się nie niosą.
Tyle, że propaganda jest prostym zajęciem. Piszemy "przytulił" i jest sensacja...
Dlaczego nikt nie napisze "ukradł"? Bo musiałby się liczyć z odpowiedzialnością. Ale ja odwiedziłem prawnika i chyba Henia JPA przeczołgam przez sąd. To podobno dosyć nieskomplikowane. Jak mi prawnik tak radzi, to czemu nie.
2. Nawet nieszczęsny Balcerowicz spowodował, że przestaliśmy liczyć fałszywe pieniądze. I może mleko było tańsze, ale jeżeli dzisiaj ktoś jeździ Warszawą to tylko dlatego, że lubi... Ale jeżeli ktoś uważa, że zarabianie 20$ miesięcznie jest fajne, to oczywiście może tak uważać.
3. Zwyczajem w SP jest zaglądanie do cudzych garnków i liczenie cudzej kasy. Ale ponieważ taka jest tradycja, to ja nie mogę mieć o to pretensji.
Można przyjechać na Łosia za którego płaci PZK i którego wymyślili i organizują koledzy z PZK a potem na to samo PZK nabluzgać, że nic nie robi. Można wpaść do Burzenina a potem na forach pisać, że PZK to pajace. Potem można nawet tym PZKowskim głupkom policzyć ich pieniądze. Ale taka jest w SP tradycja.
4. Piotr zapewne wytłumaczy dlaczego broni PZK (czy może ZG). Jeżeli mu się zechce.
5. Z GKR wycofali się kolejni członkowie. Widocznie mieli powody, żeby nie brać udziału w działaniach tego Organu. Po drodze jeszcze dokooptowali do GKR kolejnych członków w sposób niezgodny z Regulaminem GKR, a potem chytrze stwierdzili, że regulamin jest nieważny.
Jakiś powód musi być, że z siedmiu osób pozostały dwie... Nie wiem jaki.
W mojej opinii GKR w składzie dwuosobowym nie istnieje jako ciało kolegialne i nie spełnia warunków do bycia organem kontroli wewnętrznej stowarzyszenia. Oczywiście to moje prywatne zdanie, nie zamierzam się przy nim upierać ani o nie walczyć. Postanowiłem sprawdzić u prawników.
6. Obawiam się, że to jest niemożliwe. GKR postanowiło pełnić funkcję alternatywnego ośrodka władzy a zamiast być organem kontroli postanowiło być organem Nadzoru (to spora różnica)
Członek GKR w biurze Bomat w istotnym zakresie wykroczył poza zakres pełnomocnictw nadanych przez Prezesa PZK i konsekwencje tego są poważne (chociaż członek uciekł).


mrn
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SQ6NDM
22.10.2018 07:24:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90AK

Posty: 1974 #2598157
Od: 2009-3-29
    SP1AP pisze:

    Może by jeszcze chcieli, żeby z naszych składek robić odpisy dla nich na ich bezpłatną obsługę przez biuro QSL???


Dorabiasz sobie jakieś ideologie. Nikt nic o takim czymś nie pisał.

    sp9mrn pisze:

    3. Zwyczajem w SP jest zaglądanie do cudzych garnków i liczenie cudzej kasy. Ale ponieważ taka jest tradycja, to ja nie mogę mieć o to pretensji.
    Można przyjechać na Łosia za którego płaci PZK i którego wymyślili i organizują koledzy z PZK a potem na to samo PZK nabluzgać, że nic nie robi.


Z całym szacunkiem do Ciebie, ale... Nie no, super czyli wynika z tego co napisałeś że My spoza PZK, a narzekający nie mamy prawa jeździć na spotkania organizowane przez PZK! Tak to odebrałem, przepraszam, ale...

W sumie na ŁÓŚ-ia jeżdżę ze względu na giełdę
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor

ObrazekObrazek
  
sp9mrn
22.10.2018 08:47:47
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3202 #2598197
Od: 2009-6-22


Ilość edycji wpisu: 2
    SQ6NDM pisze:



    Z całym szacunkiem do Ciebie, ale... Nie no, super czyli wynika z tego co napisałeś że My spoza PZK, a narzekający nie mamy prawa jeździć na spotkania organizowane przez PZK! Tak to odebrałem, przepraszam, ale...
    W sumie na ŁÓŚ-ia jeżdżę ze względu na giełdę


Macie prawo. Bezdyskusyjnie.
Wyraźnie piszę "MOŻNA" - a ty widzisz "nie można " ;-)

Zauważ jednak ,-), że to nie PZK wprowadza podział na "tych z PZK i tych NIE_z_PZK".
Imprezy zawsze były i będą otwarte dla wszystkich radioamatorów. Ja piszę o przypadku w którym ktoś, kto palcem nie kiwnął, żeby "coś się wydarzyło", przyjeżdża, korzysta z cudzej pracy a następnie wyjeżdża ze stosem pretensji i postanawia publicznie tłumaczyć, że PZK i Łoś (umowny) to totalna chu..oza a chłopaki na pewno kradną.
A czasem nawet robi to już na łosiu wywracając się z powodu nadużycia.

Oczywiście w kolejnym roku również przyjeżdża, bo jednak tak źle nie było...

mrn

_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
Electra25.11.2024 16:48:38
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 6 / 7>>>    strony: 12345[6]7

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » ZMIERZCH ORGANIZACJI KRÓTKOFALARSKICH, JAKIE ZNAMY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny