Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy
A może powrót do źródeł?
    SP5MAD pisze:

    Do SP8MRD

    1. Jeżeli to jest bzdurny wątek, to go nie czytaj, nie mówiąc już o komentowaniu.
    2. Członka GKR wybiera poprzez Delegatów - ogół Krótkofalowców należących do PZK.
    3. W sensie kontrolnym, GKR jest ponad Prezydium, ponieważ w imieniu Nas Krótkofalowców spełnia funkcje kontrolne, oraz MA OBOWIĄZEK przekazywać informacje zwrotne do Członków PZK.
    4. GKR nie musi mieć zaufania Prezesa, ale zaufanie Szeregowych Członków PZK (większość wybiera)
    5. GKR ma OBOWIĄZEK zgłaszać sprawy do Organów Zewnętrznych, w przypadku braku reakcji Prezydium na jej zalecenia.
    6. Stowarzyszenia są organizacjami publicznymi i nie ma nic tajnego, łącznie z publikacjami na temat szczegółów działalności wraz z finansami - czy to się komuś podoba czy nie. (Ty jak oceniam masz moralność Pani Dulskiej).
    7. Co do oceny działalności GKR, to radzę Ci się wstrzymać do oceny sytuacji przez Organa Zewnętrzne.



Utarło się w PZK, że GKR niewiele przekazuje informacji szeregowym płatnikom składek członkowskich.
Pozytywnym wyłomem w powyższym, był inny styl pracy członka GKR z lat 2008-2012 kol. Witolda SP9MRO.

Ale przysłowiowa "jedna jaskółka nie uczyniła wiosny" w PZK, bo działała w osamotnieniu.
Dopiero GKR PZK po "Burzeninie 2016" zaczął realnie sprawować swoje obowiązki jako zespół, czym wywołał wielkie niezadowolenie,
przyzwyczajonych do przeszłych pobłażliwości, części "zaradnych członków PZK".


  PRZEJDŹ NA FORUM