Zmierzch organizacji krótkofalarskich, jakie znamy
A może powrót do źródeł?
    SQ6NDM pisze:



    Z całym szacunkiem do Ciebie, ale... Nie no, super czyli wynika z tego co napisałeś że My spoza PZK, a narzekający nie mamy prawa jeździć na spotkania organizowane przez PZK! Tak to odebrałem, przepraszam, ale...
    W sumie na ŁÓŚ-ia jeżdżę ze względu na giełdę


Macie prawo. Bezdyskusyjnie.
Wyraźnie piszę "MOŻNA" - a ty widzisz "nie można " ;-)

Zauważ jednak ,-), że to nie PZK wprowadza podział na "tych z PZK i tych NIE_z_PZK".
Imprezy zawsze były i będą otwarte dla wszystkich radioamatorów. Ja piszę o przypadku w którym ktoś, kto palcem nie kiwnął, żeby "coś się wydarzyło", przyjeżdża, korzysta z cudzej pracy a następnie wyjeżdża ze stosem pretensji i postanawia publicznie tłumaczyć, że PZK i Łoś (umowny) to totalna chu..oza a chłopaki na pewno kradną.
A czasem nawet robi to już na łosiu wywracając się z powodu nadużycia.

Oczywiście w kolejnym roku również przyjeżdża, bo jednak tak źle nie było...

mrn


  PRZEJDŹ NA FORUM