GDZIE SPRAWOZDANIE ? | |
| | wbielak | 16.09.2015 20:07:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2173478 Od: 2011-10-27
| SP2LIG pisze:
Marcin, o to właśnie chodzi o czyny, trzymam Ciebie za słowo. Wychodzi na to że jesteś jedyny chłop z j.... w tym towarzystwie. Na Twoje filmy i komentarze o GR i innych tematach morskich też czekam.
Problem polega tylko na tym że czasami się komuś urywa jaja. Mnie urwał kolega SP3SUZ w temacie http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3559&temat=397011 Urwał mało skutecznie bo na ledwie pół roku. Może jestem niereformowalny albo jeszcze nie reformowalny. Generalnie czasem bywa tak że człowiek się namęczy żeby zrobić coś i pokazać coś ciekawego takim co nie odróżniają naszego TRXa od CB radia i się dowie że baaardzo chciał zaistnieć a na dodatek popełnił plagiat. Więc uważaj drogi Marcinie bo możesz się też dowiedzieć że gwiazdorzysz i plagiatujesz a dowiesz się tylko po to żeby ktoś sobie podbudował ego. I nie pisze tego tylko dlatego że nadal mi na wspomnienie sytuacji przykro ale głównie po to żeby uświadomić że czasem wystarczy na kogoś bezsensownie szczeknąć i od razu mu się odechciewa. _________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
| | | Electra | 28.11.2024 22:59:42 |
|
| | | usuniety20161013 | 16.09.2015 20:15:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2173483 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | wbielak pisze:
Więc uważaj drogi Marcinie bo możesz się też dowiedzieć że gwiazdorzysz i plagiatujesz a dowiesz się tylko po to żeby ktoś sobie podbudował ego.
oby więcej takich gwiazdorów
Janek, nie trzeba, tnx. | | | SP5XMI | 16.09.2015 20:48:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2173509 Od: 2012-12-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Na podobne zarzuty jestem odporny. Widowni nie szukam, bo od strony zawodowej mam ją wystarczającą. Powyżej pewnego poziomu rozsądny człowiek już nic "nie musi". Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Nie mam >300DXCC, nie mam desek na ścianie, w zawodach jestem bliżej końca albo checklog, nie walczę o mega tempo w telegrafii, bo szukam radochy, a nie wyścigów. W zamian za to projekt, który teraz z kolegami rozkręcamy, jest tak mocny, że nie ma precedensu w historii radioamatorskiej w SP. Pytanie - A co jeśli (tu różna lista, na której jest m.in. PZK) nie będzie chciało współpracować? Odpowiedź - Trudno, zrobimy to sami. Nawet jeśli jakieś gów... przyklei się do statku i będzie mówić, że płyniemy. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin | | | wbielak | 16.09.2015 21:07:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90XB
Posty: 1030 #2173529 Od: 2011-10-27
Ilość edycji wpisu: 1 | SP5XMI pisze:
Odpowiedź - Trudno, zrobimy to sami. Nawet jeśli jakieś gów... przyklei się do statku i będzie mówić, że płyniemy.
Like! +1!
A wracając do tematu strony PZK i jej autora. Pytanie osobiste do kolegi ELA: Stworzyłeś pewne dzieło. Oprogramowanie i jak rozumiem (sądząc po tym że bierzesz za to pieniądze) jesteś z tego dzieła zadowolony. Co powiesz na mały pentest? Oczywiście nic na siłę... ale niby już się tym nie zajmuję od dość dawna ale coś tam jeszcze pamiętam Jeśli jesteś pewny jakości własnego dzieła - zgódź się na test penetracyjny (black box oczywiście!) a my sobie posmyramy z kolegami serwis PZK i przedstawimy raport. Wyjdzie wszystkim na zdrowie. Strona zostanie przetestowana, znalezione błędy (jeśli takie są) pewnie szybko usunięte. Jakość softu wzrośnie a ja i pewnie kilku innych sprawdzimy czy nie zardzewieliśmy.
A jeśli jesteś pewny swojego dzieła... to może jakiś program bug bounty? Może za każdy znaleziony błąd piwko? Albo mały zakładzik. Położymy stronę - masz flaszkę dobrej whiskey. Nie położymy - Ty masz flaszkę.
To jak będzie? _________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
| | | SP5XMI | 16.09.2015 21:58:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2173559 Od: 2012-12-16
| Żeby nie być gołosłownym - oto jeden z tych projektów, o których poprzednio wspomniałem.
_________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin | | | SP7JB | 16.09.2015 22:06:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Pabianice
Posty: 45 #2173564 Od: 2015-5-1
| Drodzy Koledzy Radioamatorzy Co się tutaj dzieje czy aż tak wam przeszkadzają władze PZK? Czy aż tak wam przeszkadzają członkowie niezrzeszeni w PZK? Pomyślcie może o tych którzy chcieli by zostać Radioamatorami może najwyższy czas zrobić coś wspólnie? Mam znak od kwietnia a zacząłem się interesować radiami od lutego tego roku, ale jak Przyszedłem na spotkanie klubowe SP7PTK to nie było kłótni każdy coś robił nie patrzyli na mnie jak na nie wiadomo kogo poświęcali swój czas (prywatny) na tłumaczenie jak krowie na granicy co i jak. Co ma pomyśleć zwykły kowalski jak trafi na ten temat poco mi to radioamatorstwo Same kłótnie wyzwiska i wytykanie błędów.
PS.
Dobrze że nie trafiłem na taki temat w lutym | | | canis_lupus | 16.09.2015 22:23:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2173577 Od: 2013-7-18
| SP7JB pisze:
Drodzy Koledzy Radioamatorzy Co się tutaj dzieje czy aż tak wam przeszkadzają władze PZK? Czy aż tak wam przeszkadzają członkowie niezrzeszeni w PZK? Pomyślcie może o tych którzy chcieli by zostać Radioamatorami może najwyższy czas zrobić coś wspólnie? Mam znak od kwietnia a zacząłem się interesować radiami od lutego tego roku, ale jak Przyszedłem na spotkanie klubowe SP7PTK to nie było kłótni każdy coś robił nie patrzyli na mnie jak na nie wiadomo kogo poświęcali swój czas (prywatny) na tłumaczenie jak krowie na granicy co i jak. Co ma pomyśleć zwykły kowalski jak trafi na ten temat poco mi to radioamatorstwo Same kłótnie wyzwiska i wytykanie błędów.
PS.
Dobrze że nie trafiłem na taki temat w lutym
Własnie chodzi o to, żeby wszystkie kluby działały jak wspomniany przez Ciebie, bo niestety sa w mniejszości. A władze PZK i samo PZK, cóż, po osobistej rozmowie z nimi ja zjeździe w Burzeninie byłem załamany. Instytucja ta jest do cna zabetonowana. Komitety, komisje, zjazdy delegatów a realnych działań brak. I chodzi o to, żeby to właśnie zmienić. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp3slu | 16.09.2015 23:31:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1486 #2173610 Od: 2010-9-14
| Kolego SP7JB, pieniacze i awanturnicy z forum pozornie, przez Internet wyglądają jak cała nacierająca armia. W rzeczywistości jest ich garstka, a z nami ogółem nie jest tak źle. Radioklubów i środowisk, w których dzieje się moc dobrego jest więcej. Ilość kierunków i dziedzin, w których możesz rozwijać się jako krótkofalowiec, przekracza ramy tego wątku. Życzę sukcesów pod skrzydłami SP7PTK i nie trać wiary w ludzi.
73 !
Jerzy SP3SLU / Klub SP3KWA prawie po sąsiedzku. | | | sp9eno | 17.09.2015 10:31:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2545 #2173764 Od: 2010-4-9
| SQ9JXB pisze:
.....Zbliża sie Zjazd Krajowy PZK, i mam nadzieję że nie będzie taki jak poprzednie. "Twardogłowi" odejdą na odpoczynek - na pewno nie zasłużony. Ale tylko wtedy jak delegaci przejrzą na oczy i zrozumieją że Organizacja MUSI sie rozwijać a nie cofać w rozwoju a dla głoszących frajerskie hasła nie ma w niej miejsca.
Trzeba twardo stąpać po ziemi. Więc oceniając sytuację z perspektywy dnia dzisiejszego, twierdzę, że ŻADNEJ REWOLUCJI NA NAJBLIŻSZYM ZJEŹDZIE PZK NIE BĘDZIE.
Natomiast szykuje się nam rewolucja w środowisku krótkofalarskim SP, niejako obok PZK. To zupełnie nieznany dotychczas u nas typ rewolucji,któremu początek dał wieczorny panel w sobotę w Burzeninie. Pomimo zaciągniętych hamulców "pojazd" ruszył z miejsca i nabiera prędkości. I zatrzymać go mogą tylko Ci co go napędzają. Trzymam kciuki za projekt aby "dojechał" do celu.
A Ci, którzy nie potrafią lub nie chcą pomóc wystarczy, że nie będą przeszkadzać.
Andrzej sp9eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP7VC | 17.09.2015 11:11:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 91 #2173781 Od: 2014-7-23
| [quote=sp7ukl]SP7VC pisze: sp7ukl pisze:
Sprawa nie dotyczy ZG, ale także OT. Czekanie miesiącami na opublikowanie sprawozdania z posiedzenia zarządu OT to już norma - lepiej wstawić info o wycieczkach prezesa - to ważniejsze. Transparentość na każdym szczeblu w naszym Związku - to to, czego oczekuję.
Ciężko jest rozwijać krótkofalarstwo z pseudo krótkofalowcami trzymajacymi mikrofon w ręku raz do roku oraz osobami które nie potrafią rozpoznać ekspedycji krótkofalarskiej od wycieczki.
Przemek SP7VC
Przemku - ale sprawozdania jak nie było tak nie ma - i nie obrażaj to innych - jesteś Prezesem OT więc wydaj polecenie służbowe i zadziałaj albo zrezygnuj.
Ci pseudokrótkofalowcy - jak nas nazywasz - zorganizowali piknik, na który Was Zarząd zaprosili - na który przyszło 150 osób w tym 99 ze znakami, ale Zarząd nas nie zaszczycił swą obecnością, organizują od 7 lat WOŚP, pracują spod wielu znaków okolicznościowych, szkolą młodych, pokazują dzieciakom co to jest nasze hobby - a co Ty zrobiłeś dla naszago OT?[/quote]
Proszę Cezary nie wypisywać bzdur na liście. Wszelkie sprawozdania z zebrań OT-15 są publikowane i dostepne na naszej oddziałowej stronie OT-15. Na przyszłość jeśli nie potrafisz czegoś znaleźć prosze zadzwoń- zapytaj. Nikogo nie obrażam stwierdziłem tylko Twoją złą interpretację słowa wycieczka. Myslę iz teraz wiesz juz że organizuję od kilkunastu lat ekspedycje radiowe a nie rodzinne wycieczki. Czas na podsumowanie tego co zrobiłem będzie po skończonej kadencji.Natomiast jeszcze niedawno prostowaliśmy sprawy i rozliczaliśmy zawody za poprzedni Zarząd 2010-2014) w pracach ,którego brałeś udział. A propo zaległości niektórzy koledzy czekają jeszcze na dyplom za łódzkie ćwiczenia łączności kryzysowej które organizowałeś w 2011 roku(byłeś odpowiedzialny za rozliczenie i podsumowanie tych ćwiczeń)
Przemek SP7VC
| | | sq6oxk | 17.09.2015 15:37:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 295 #2173899 Od: 2011-6-11
Ilość edycji wpisu: 1 |
Przepraszam, ale nie chce mi się przeglądać całego tematu, za długi wiec mogę się powtórzyć.
Sprawozdanie jest dostępne na stronie PZK, i masz do nich dostęp, nawet jak nie jesteś członkiem PZK/zarejestrowanym na portalu. Dodatkowo sprawozdanie ze względów na OPP podawane jest publikowane na odpowiedniej stronie. Obie informacje przed minutą sprawdziłem.
Widzę, że nie jesteś członkiem PZK, tak mi pokazuje tu OSEC, który ze względu obsługę składek jest aktualny bazą członów. Nie rozumiem, w związku z tym dlaczego interesujesz się tym? Jeśli przekazałeś 1% z podatku, to informacje na co te pieniądze zostały zagospodarowane jest zawarte w części merytorycznej sprawozdania.
Związek nie jest organem publicznym, nie dysponuje też majątkiem publiczny, więc nie posiada BIP-u. Definicja bycia "publicznym" jest prostą, Związek musiałby być stale finansowany przez nasze Państwo, a otrzymywane dotacje (z których z dotującym organem trzeba się rozliczyć) otrzymane darowizny, nie noszą znamion finansowania z Budżetu Państwa, bo równie dobrze otrzymały by je inne organizacje. Dodatkowo automatycznie w taki momencie Związek podlegał by pod jakiś organ w Państwie czy Ministerstwo.
Dotację są otrzymywane na konkretne działania i trzeba zwrotnie wykazać, że środki wydało się zgodnie z harmonogramem będących jednym z dokumentów do umowy dotacji. Darowizny, za to są przekazywane na działalność podstawową i mogą być wydane na co władzą Związku w ramach statutu sobie zadecydują, są to wpłaty równoznaczne ze składką, ale w odróżnieniu od składek nie staję się członkiem Związku i nie otrzymuję się stosownych praw.
To, że MON przekazała dotację dla PZK, na pewno było zawarte w jego BIP-ie, pewnie podano tam również kwotę dotacji oraz cel i zakres działań. Na pewno też zostało podana informacja o przekazaniu przez PZK rozliczenia z otrzymanej dotacji i czy rozliczenie zostało przyjęte.
Sprawa czy będąc członkiem PZK, powinno się mieć wgląd w każda wydaną złotówkę, umów handlowych i innych dokumentów, jest już sprawą wewnętrzną Związku. Pamiętaj, że każdy OT ma własne władze, delegatów do zjazdów i to oni reprezentują Ciebie i od nich bezpośrednio powinieneś wygadać jakich cokolwiek wyjaśnień w pierwszej kolejności, brak reakcji dopiero pozwala Ci na Twoją reakcję wyżej.
PZK posiada własne Forum dyskusyjne, nie znam jednak zasad przyjmowania na nie, poruszanych tam tematów i czy poza stroną logowania coś jeszcze jest głębiej, bo nie jestem tam zarejestrowany.
UWAGA!!! Wypowiedz poniżej nie jest skierowana bezpośrednio do Ciebie, ale to moje zdaniem na temat poruszanych temu i podobnym jemu tematów.
Inna sprawą jest to po co ktoś pisze takie tematy, w jakim celu pisze skargi i zgłoszenia do władz Państwowych czy sądowniczych. Ja uważam to za grę polityczną, mającą zniechęcić Nas członków do PZK, do tej organizacji, jej upadek, by pojawiła się nowa "lepsza", zagarnęła członków i środków pieniężnych jakie się za nimi idą. Przesadzam, możliwe, ale tak mam obawy jak widzę takie wpisy.
Od razu dodam, że poza byciem zwykłem członkiem, choć i tu bezpośrednie korzyści są marne, bo niewiele kart otrzymuję, a żadnej jeszcze nie wysłałem. Przez pewnie okres działałem jednak w PZK, ale w braku czasu i wiecznych opóźnień w realizacji powierzonych zadań wykluczono mnie z tej funkcji. Nie będę tu jednak opowiadał dlaczego stoję murem za PZK, bo to nie ten temat. _________________ Paweł | | | Electra | 28.11.2024 22:59:42 |
|
| | | usuniety20161013 | 17.09.2015 15:53:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2173905 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sq6oxk pisze:
Przepraszam, ale nie chce mi się przeglądać całego tematu, za długi wiec mogę się powtórzyć.
Paweł nie przepraszaj, następnym razem przeczytaj wątek szkoda Twoich palców - sprawozdania pojawiły się wczoraj na stronie PZK te z 2014 i wczoraj też zostały odblokowane dla wszystkich te z 2013.
Reszta ... po części masz rację - przeczytaj wątek | | | canis_lupus | 17.09.2015 16:21:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2173921 Od: 2013-7-18
| sq6oxk pisze:
Przepraszam, ale nie chce mi się przeglądać całego tematu, za długi wiec mogę się powtórzyć.
Sprawozdanie jest dostępne na stronie PZK, i masz do nich dostęp, nawet jak nie jesteś członkiem PZK/zarejestrowanym na portalu. Dodatkowo sprawozdanie ze względów na OPP podawane jest publikowane na odpowiedniej stronie. Obie informacje przed minutą sprawdziłem.
Widzę, że nie jesteś członkiem PZK, tak mi pokazuje tu OSEC, który ze względu obsługę składek jest aktualny bazą członów. Nie rozumiem, w związku z tym dlaczego interesujesz się tym? Jeśli przekazałeś 1% z podatku, to informacje na co te pieniądze zostały zagospodarowane jest zawarte w części merytorycznej sprawozdania.
Związek nie jest organem publicznym, nie dysponuje też majątkiem publiczny, więc nie posiada BIP-u. Definicja bycia "publicznym" jest prostą, Związek musiałby być stale finansowany przez nasze Państwo, a otrzymywane dotacje (z których z dotującym organem trzeba się rozliczyć) otrzymane darowizny, nie noszą znamion finansowania z Budżetu Państwa, bo równie dobrze otrzymały by je inne organizacje. Dodatkowo automatycznie w taki momencie Związek podlegał by pod jakiś organ w Państwie czy Ministerstwo.
Dotację są otrzymywane na konkretne działania i trzeba zwrotnie wykazać, że środki wydało się zgodnie z harmonogramem będących jednym z dokumentów do umowy dotacji. Darowizny, za to są przekazywane na działalność podstawową i mogą być wydane na co władzą Związku w ramach statutu sobie zadecydują, są to wpłaty równoznaczne ze składką, ale w odróżnieniu od składek nie staję się członkiem Związku i nie otrzymuję się stosownych praw.
To, że MON przekazała dotację dla PZK, na pewno było zawarte w jego BIP-ie, pewnie podano tam również kwotę dotacji oraz cel i zakres działań. Na pewno też zostało podana informacja o przekazaniu przez PZK rozliczenia z otrzymanej dotacji i czy rozliczenie zostało przyjęte.
Sprawa czy będąc członkiem PZK, powinno się mieć wgląd w każda wydaną złotówkę, umów handlowych i innych dokumentów, jest już sprawą wewnętrzną Związku. Pamiętaj, że każdy OT ma własne władze, delegatów do zjazdów i to oni reprezentują Ciebie i od nich bezpośrednio powinieneś wygadać jakich cokolwiek wyjaśnień w pierwszej kolejności, brak reakcji dopiero pozwala Ci na Twoją reakcję wyżej.
PZK posiada własne Forum dyskusyjne, nie znam jednak zasad przyjmowania na nie, poruszanych tam tematów i czy poza stroną logowania coś jeszcze jest głębiej, bo nie jestem tam zarejestrowany.
UWAGA!!! Wypowiedz poniżej nie jest skierowana bezpośrednio do Ciebie, ale to moje zdaniem na temat poruszanych temu i podobnym jemu tematów.
Inna sprawą jest to po co ktoś pisze takie tematy, w jakim celu pisze skargi i zgłoszenia do władz Państwowych czy sądowniczych. Ja uważam to za grę polityczną, mającą zniechęcić Nas członków do PZK, do tej organizacji, jej upadek, by pojawiła się nowa "lepsza", zagarnęła członków i środków pieniężnych jakie się za nimi idą. Przesadzam, możliwe, ale tak mam obawy jak widzę takie wpisy.
Od razu dodam, że poza byciem zwykłem członkiem, choć i tu bezpośrednie korzyści są marne, bo niewiele kart otrzymuję, a żadnej jeszcze nie wysłałem. Przez pewnie okres działałem jednak w PZK, ale w braku czasu i wiecznych opóźnień w realizacji powierzonych zadań wykluczono mnie z tej funkcji. Nie będę tu jednak opowiadał dlaczego stoję murem za PZK, bo to nie ten temat.
"Masz rację, ale tylko teoretycznie". Lepiej przeczytaj wątek, bo nie chce mi się wszystkiego powtarzać. Co do tego, dlaczego sprawy PZK interesują ludzi spoza PZK - może po prostu chcą wiedzieć jak działa organizacja do której chcieliby wstąpić? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sq6oxk | 17.09.2015 18:37:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 295 #2173992 Od: 2011-6-11
| Obiecuje w wolnej przeczytać i przepraszam jeśli odjechałem od sedna po 2-3 stronach założyłem, że jest już bicie piany... _________________ Paweł | | | SQ7OFD | 17.09.2015 23:06:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Łódź
Posty: 518 #2174134 Od: 2009-9-11
| A na uj nam islamiści, imigranci i terroryści. Ta brać sama rozniesie w pył co stanie na drodze.
Czytając takie wątki cementuje się we mnie myśl o dobrym uczynku, o wyjściu z szeregów pzk. Chciałbym aby po tej burzy nastały czasy kiedy Ci którzy na prawdę coś robią byli docenieni. pzk napisałem celowo małymi literami bo na większe przez swoich niektórych działaczy nie zasługuje. Nie wdając się w szczegóły ... tragedia jak czytam te inwektywy kierowane pomiędzy sobą przez ludzi o tym samym hobby. Panowie. Jaki poziom reprezentujecie poniżając się publicznie. Ten materiał idzie w świat. Organizacja sama się rozpadnie, bo każdy kto coś umie i chce robić sam znajdzie taką grupę, z którą góry może przenosić. Prosty przykład. Łódzka Grupa D-Star. Wymieniać można dalej i dalej ..... a jak historia wykazuje im wyższe masz stanowisko tym bardziej upadek boli.
_________________ Artur. D-STAR ŁÓDŹ TEAM.
| | | sp9eno | 18.09.2015 09:03:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2545 #2174233 Od: 2010-4-9
| SQ7OFD pisze:
... Organizacja sama się rozpadnie, bo każdy kto coś umie i chce robić sam znajdzie taką grupę, z którą góry może przenosić. ...
Mam swoje lata ale pamięć jeszcze niezłą, więc pamiętam, że proroctwa o rychłym odejściu PZK w niebyt słychać od co najmniej 25-30 lat. A to cholerne PZK trwa nadal i trzyma się nieźle. Zaryzykuję twierdzenie, że nawet oficjalny zakaz wymiany papierowych kart QSL i delegalizacja Biura QSL przy PZK nie załatwi PZK. Dlaczego? Bo człowiek jest zwierzęciem stadnym i lubi się gromadzić. Chociażby po to aby w dobrym towarzystwie wypić wódkę.
Ale PZK można w bardzo prosty sposób zreformować.Trzeba tylko chcieć! Jak?
Jest uniwersalny sposób, znany i stosowany na całym świecie.
PO PROSTU PRZEJMUJE SIĘ WŁADZĘ I REFORMUJE TEN BAŁAGAN TAK JAK SIĘ CHCE.
Tylko ten trywialnie prosty sposób wymaga niestety wysiłku i pracy. Stąd ciągłe próby zreformowania nie PZK tylko jego kierownictwa. Tylko ze jest to z definicji niemożliwe.
DO WŁADZY IDZIE SIĘ PO TO ABY REALIZOWAĆ SWOJE WIZJE, OSIĄGAĆ SWOJE CELE.
Jeśli komuś przyśniło się, że może zmusić Prezesa PZK czy całe prezydium aby realizowali czyjeś zachciewajki, to musi być zwyczajnie naćpany.
Powtórzę jeszcze raz-jedynym sposobem na zreformowanie PZK jest przejęcie władzy przez zdeterminowanego reformatora lub reformatorów.
Warto twardo stąpać po ziemi a nie bujać w obłokach jak Dyzio marzyciel.
Andrzej sp9eno
ps.PZK oczywiście wymaga reform
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP2LIG | 18.09.2015 09:36:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #2174272 Od: 2009-3-16
| SQ7OFD pisze:
A na uj nam islamiści, imigranci i terroryści. Ta brać sama rozniesie w pył co stanie na drodze.
Czytając takie wątki cementuje się we mnie myśl o dobrym uczynku, o wyjściu z szeregów pzk. Chciałbym aby po tej burzy nastały czasy kiedy Ci którzy na prawdę coś robią byli docenieni. pzk napisałem celowo małymi literami bo na większe przez swoich niektórych działaczy nie zasługuje. Nie wdając się w szczegóły ... tragedia jak czytam te inwektywy kierowane pomiędzy sobą przez ludzi o tym samym hobby. Panowie. Jaki poziom reprezentujecie poniżając się publicznie. Ten materiał idzie w świat. Organizacja sama się rozpadnie, bo każdy kto coś umie i chce robić sam znajdzie taką grupę, z którą góry może przenosić. Prosty przykład. Łódzka Grupa D-Star. Wymieniać można dalej i dalej ..... a jak historia wykazuje im wyższe masz stanowisko tym bardziej upadek boli.
SQ7OFD.
Zapewne szkołę podstawowa skończyłeś lub nawet może gimnazjum, na bank z zajęć z j polskiego pani przekazała m in Tobie że wszelkie nazwy np. organizacji pisze się zawsze z dużej litery . Pisząc nazwę naszego Związku z małej litery nie gardzisz tym związkiem tylko gardzisz i obrażasz nas wszystkich tj członków PZK. Swoją fobię, niezadowolenie lub niesmak dotyczący PZK mogłeś totalnie wyrazić w inny sposób tak jak zrobiłby człowiek kulturalny.
Doskonale wszyscy wiedzą że w PZK potrzebne są reformy(Ameryki nie odkryłeś) i PZK jako PZK jest monolitem którego nikt nie jest w stanie zastąpić. Łódzka Grupa D-Star jest i pozostanie po wsze czasy tylko łódzka, natomiast PZK reprezentuje polskich krótkofalowców na całym świecie jako jedyna organizacja polska. Tak było, jest i pozostanie po wsze czasy.
Jeżeli masz obstrukcję dotyczącą cyt" niektórych działaczy " koniec cytatu, napiętnuj ich tu na forum personalnie to zapewne ból Tobie minie.
Nie Ty maluczki będziesz decydował czy Związek zasługuje na duże litery czy nie. A kysz. _______________ Greg SP2LIG | | | sp6fig | 18.09.2015 09:52:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych JO80DT
Posty: 1411 #2174282 Od: 2009-3-24
| Tak Andrzej sp9eno zgadzam się z tobą w 100 %, po prostu jak zawsze prawie masz racje.
Przecież "jakiś czas temu" grupa zbuntowanych obaliła władze ZG w Warszawie. Przeniesiono siedzibę do Bydgoszczy później do Leszna itd. i co z tego wynikło. Nic. Lubimy dużo pisać, po kątach wykrzykiwać. A do przejęcia władzy w klubie czy w OT ciągle nie ma odważnych. Ciągle słyszę, słyszymy ze ciągle ci sami u władzy.
Jak przychodzi do wyborów nowych władz (klub, OT) nie ma odważnych. Najlepiej wiedza uczestnicy takich zjazdów wyborczych jak to jest. Poszperajcie w sprawozdaniach w wyborów ilu członków OT brało udział w wyborach. W związku z tym szkoda energii. Należę do Związku od lat i nie jest to pierwsza i ostatnia wymiana myśli, poglądów i propozycji.
No może się mylę .. _________________ 73 ` Marian | | | canis_lupus | 18.09.2015 10:13:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7764 #2174300 Od: 2013-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG:
Człowiek kulturalny nie robiłby takiego offtopu. Człowiek kulturalny publicznie nie wywlekał by przepychanek personalnych. Admin kulturalny by wydzielił offtop z głównego watku.
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp9mrn | 18.09.2015 10:40:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3202 #2174318 Od: 2009-6-22
| Ostatnie posty dosyć brutalnie opisały naszą naturę... W normalnych warunkach jest tak - człowiek, lub grupa ludzi ma swoją IDEĘ, przekonuje do niej pozostałych. Dzięki temu zdobywa władzę. Oczywiście zdobycie władzy służy realizacji tej właśnie idei. Na początku większość jest zadowolona, w końcu sama popierała IDEĘ. Potem mija czas, władza się trochę degeneruje (to dotyczy każdej władzy, nie czepiam się władz PZK). Coraz bardziej daje się zauważyć opozycję. Tyle tylko, że opozycji nie podoba się to co się dzieje w stanie obecnym - ale nie ma własnej IDEI, nie ma ludzi, którzy byliby na tyle zdeterminowani, żeby władzę przejąć. Żeby poprowadzić w nowym kierunku. I tak jest teraz u nas.
ENO napisało prawdę - WŁADZA REALIZUJE WŁASNĄ WIZJĘ RZĄDZENIA. Każda władza. Tak to działa. Oczekiwanie, że zrealizuje moją byłoby bezrozumne - ponieważ jedyną realną formą nacisku na władzę jest pozbawienie jej wsparcia i dążenie do przejęcia władzy. Ale u nas nikt władzy przejąć nie chce - bo ani nie ma wizji - ani nie chce wziąć na siebie ciężaru odpowiedzialności. Narzekania typu "ojej nie ma bipu" wnoszą niewiele - bo większość narzekających wcale nie myśli o jedynej realnej formie nacisku na władzę - stworzeniu zagrożenia odsunięcia rządzących od władzy. Bo nie ma czasu, pomysły, odwagi. Bo zdrowie nie takie, bo rodzina... Takie są realia. Optymistyczne jes to, że pozostają jeszcze działania w obszarach zbieżnych z wizją władzy - nie zawsze tożsamych, nie zawsze kompatybilnych co do szczegółów - ale jednak zbieżnych. Po to między innymi rozdmuchaliśmy temat szkoleń, żeby z jednej strony zacząć coś dobrego i ważnego dla naszej przyszłości a z drugiej coraz wyraźniej mówić władzy "SPRAWDZAM"
MAc mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | Electra | 28.11.2024 22:59:42 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|