NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TELEGRAFIA - CW » JAK TO JEST Z PRĘDKOŚCIAMI KLUCZOWANIA CW?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 4>>>    strony: 1[2]34

Jak to jest z prędkościami kluczowania cw?

  
SP6IX
09.03.2017 19:56:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8134 #2406151
Od: 2008-3-18
SP5ELA jeżeli mówi że nadaje to nadaje i nie powinieneś tego publicznie podważać to po prostu nie koleżeńskie .Sam też nadaje przeważnie kluczem sztorcowym ale w zawodach by nie męczyć ręki wołając CQ używam komputera i jeżeli on to robi to bardzo dobrze.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
Electra27.04.2024 14:54:23
poziom 5

oczka
  
SP3LEM
09.03.2017 21:31:14
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2406218
Od: 2012-11-8
Zrobiło się 2 strony z tematu który założyłem czas więc na małe podsumowanie. Z ubolewanie stwierdzam, że żaden z uczestników nie odpowiedział na moje 4 pytania, które starałem się w sposób prosty, jasny i jednoznaczny. Chyba, że jestem mało komunikatywny, jeśli tak to proszę mi dać stosowną uwagę, będę się starał poprawić na przyszłość.

Zaznaczył tez w poście że odbiór CW mnie nie interesuje. Pytania dotyczą wyłącznie N A D A W A N I A CW. Odbiór CW w moim przypadku to sprawa zamknięta. Mam już wyrobione zdanie na naukę odbioru i osiągnięty poziom i doskonalę się dalej. Wiem jak iść dalej i dokąd.

Tymczasem, jak to bywa na tym forum, Koledzy biorą się za łby na podstawie udzielanych mi rad niekoniecznie o nadawaniu CW, chyba więcej kłótni było o odbiorze.

Grzegorz SP6IX, odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieGrzeczne. Po co mi rekordy, nie dla próżności jak mi zarzucasz. Tak mnie wychowano. Ojciec mi mawiał, człowiek wykształcony może iść do pracy i do biura i do łopaty, natomiast niewykształcony może iść tylko do łopaty. Na tej samej zasadzie ja chcę móc nadawać i 40 wpm i 20 wpm, któryś z uczestników stwierdził że zatrzymał się na 20 wpm i to mu wystarczy, cześć i chwała, ale on może tylko 20 wpm. To nie dla mnie inny charakter. Zawsze ten co musi obnićać wpm do korespondenta wolniejszego odczuwa ból ale i patrzy z politowaniem na tego słabszego chociaż przez grzeczność tego nie okazuje. Ja chcę być tym lepszy, wolę w czasie QSO być na górze (podczas seksu odwrotnie).
Niewiele już mi życia zostało, wiele mniej niż już przeżyłem, jestem ustabilizowany rodzinnie, społecznie i finansowo i mam cholernie dużo wolnego czasu. SSB i Digi juz przeorałem czas na CW. W sumie Grzegorz pytanie po co mi to jest nie na miejscu, przemawia małostkowość przez Ciebie, np. q...wa czemu sąsiad ma lepiej. Nie przejmuj się również w rodzinie tak bywa. Moja siostra pyta po co mi dom na wsi 150 m2. Bo tak chce i już, nie będę się gnieździł w bloku na 36m2 z małżonką , choć dałoby się bo drobna jest, a co stać mnie za swoje zbudowałem.

Czy ktoś chce czy nie cw będę doskonalił ile wlezie. Biorę życie pełnymi garściami. Nie interesują mnie półśrodki, ćwierćtalenty. Sprzątaczkę która dobrze wykonuje swoją pracę cenię wyżej niż polityka, który tylko udaje że coś robi.

Do połówki też nie siadam, na stole musi być liter. Kto chce się przekonać zapraszam, ale zgodnie z zasadą wóda moja zagrycha twoja. Namiary na QRZ.com - opcja Dębnica


_________________
73 Leszek
  
sp3mep
09.03.2017 21:50:07
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #2406237
Od: 2009-2-21
    rad_n pisze:

    ale... jak ktoś daje CQ w tempie 25wpm, to oczekuje, że ktoś w porównywalnym tempie mu odpowie


no tutaj się z Tobą nie zgadzam,
jak ja nadaje CQ z szybkością nawet 40grup to podaje CQ dla wszystkich,dla tych co nadają szybko i dal tych
co nadają wolno,po prostu oczekuję ze ktoś mnie zawoła,
jak mnie ktoś zawoła z szybkością 12grup (bo znak odebrał , to jest łatwe)
to zaraz dopasowuję tempo do wołającego,
i sie cieszę ze tak wolno facio nadaje bo ja to
CQ umię nadać szybko a potem to już lepiej wolniejoczko
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
SP3LEM
09.03.2017 21:52:12
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2406241
Od: 2012-11-8
Dziękuję wszystkim Kolegom, którzy wzięli udział w dyskusji choć jak zwykle doszło do derywacji tematu.
Specjalne podziękowania Bogusława SP7IVO za linki rzucające światło na odpowiedź na moje pytanie. Dzięki również Jackowi EI2KK i Piotrowi rad_n za obronę moich zamiarów i mojej postawy choć wcześniej o niej nie wiedzieli.

Gdyby ktoś z Kolegów chciałby odpowiedzieć na moje pytania zawarte w pierwszym poście to zaprasza. Jutro rano, piję kawę o 09:00 i zajrzę tutaj i poproszę Admina o zamknięcie tematu. Naprawdę szkoda przestrzeni dyskowej na wzajemne dziobanie się.
_________________
73 Leszek
  
SP6IX
09.03.2017 21:58:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8134 #2406248
Od: 2008-3-18
    sp3lem pisze:

    Grzegorz SP6IX, odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieGrzeczne. Po co mi rekordy, nie dla próżności jak mi zarzucasz. Tak mnie wychowano. Ojciec mi mawiał, człowiek wykształcony może iść do pracy i do biura i do łopaty, natomiast niewykształcony może iść tylko do łopaty. Na tej samej zasadzie ja chcę móc nadawać i 40 wpm i 20 wpm, któryś z uczestników stwierdził że zatrzymał się na 20 wpm i to mu wystarczy, cześć i chwała, ale on może tylko 20 wpm. To nie dla mnie inny charakter. Zawsze ten co musi obnićać wpm do korespondenta wolniejszego odczuwa ból ale i patrzy z politowaniem na tego słabszego chociaż przez grzeczność tego nie okazuje. Ja chcę być tym lepszy, wolę w czasie QSO być na górze (podczas seksu odwrotnie).

Widać z tego że mam się domyśleć że ty chcesz stać się mistrzem a nie dobrym operatorem to po pierwsze,po drugie nie wiem może jesteśmy w jednym wieku (60++) i trochę widziałem tych którzy chcieli i się zawiedli .Z tego widać że jeszcze nie wiesz co cię czeka w nauce nadawania i moja porada nie ucz się sztorca bo to nie dla takich jak ty szybko cię zniechęci i tempo nie to co sobie założyłeś ,ucz się na wiosełkach lub bugu na nich nadajesz szybciej i rozglądaj się za HSC i takimi zawodami ale pamiętaj najpierw trzeba usłyszeć zrozumieć co nadają a potem nadać by cię zrozumieli.Bąć tym lepszym a zrozumiesz że nie na tym polega nasze hobby ,ja wolę mieć w tym przyjemność z pracy na paśmie a nie ścigać się o pietruszkę to nie wojsko że dostawało się za to urlop czyż nie.oczkooczko
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
sp3mep
09.03.2017 22:21:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #2406265
Od: 2009-2-21
    SP3LEM pisze:

    Zrobiło się 2 strony z tematu który założyłem czas więc na małe podsumowanie. Z ubolewanie stwierdzam, że żaden z uczestników nie odpowiedział na moje 4 pytania, które starałem się w sposób prosty, jasny i jednoznaczny. Chyba, że jestem mało komunikatywny, jeśli tak to proszę mi dać stosowną uwagę, będę się starał poprawić na przyszłość.

    Zaznaczył tez w poście że odbiór CW mnie nie interesuje. Pytania dotyczą wyłącznie N A D A W A N I A CW. Odbiór CW w moim przypadku to sprawa zamknięta. Mam już wyrobione zdanie na naukę odbioru i osiągnięty poziom i doskonalę się dalej. Wiem jak iść dalej i dokąd.

    Tymczasem, jak to bywa na tym forum, Koledzy biorą się za łby na podstawie udzielanych mi rad niekoniecznie o nadawaniu CW, chyba więcej kłótni było o odbiorze.

    Grzegorz SP6IX, odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieGrzeczne. Po co mi rekordy, nie dla próżności jak mi zarzucasz. Tak mnie wychowano. Ojciec mi mawiał, człowiek wykształcony może iść do pracy i do biura i do łopaty, natomiast niewykształcony może iść tylko do łopaty. Na tej samej zasadzie ja chcę móc nadawać i 40 wpm i 20 wpm, któryś z uczestników stwierdził że zatrzymał się na 20 wpm i to mu wystarczy, cześć i chwała, ale on może tylko 20 wpm. To nie dla mnie inny charakter. Zawsze ten co musi obnićać wpm do korespondenta wolniejszego odczuwa ból ale i patrzy z politowaniem na tego słabszego chociaż przez grzeczność tego nie okazuje. Ja chcę być tym lepszy, wolę w czasie QSO być na górze (podczas seksu odwrotnie).
    Niewiele już mi życia zostało, wiele mniej niż już przeżyłem, jestem ustabilizowany rodzinnie, społecznie i finansowo i mam cholernie dużo wolnego czasu. SSB i Digi juz przeorałem czas na CW. W sumie Grzegorz pytanie po co mi to jest nie na miejscu, przemawia małostkowość przez Ciebie, np. q...wa czemu sąsiad ma lepiej. Nie przejmuj się również w rodzinie tak bywa. Moja siostra pyta po co mi dom na wsi 150 m2. Bo tak chce i już, nie będę się gnieździł w bloku na 36m2 z małżonką , choć dałoby się bo drobna jest, a co stać mnie za swoje zbudowałem.

    Czy ktoś chce czy nie cw będę doskonalił ile wlezie. Biorę życie pełnymi garściami. Nie interesują mnie półśrodki, ćwierćtalenty. Sprzątaczkę która dobrze wykonuje swoją pracę cenię wyżej niż polityka, który tylko udaje że coś robi.

    Do połówki też nie siadam, na stole musi być liter. Kto chce się przekonać zapraszam, ale zgodnie z zasadą wóda moja zagrycha twoja. Namiary na QRZ.com - opcja Dębnica




no kolego to dosyć ostro poszedłeś jak to dziś się mówi idziesz po bandzie,
i widać brak samokrytycyzmu,
ale życzę Ci abyś nadawał tak szybko jak ja nie dam rady odebrać,
ale pamiętaj,
zawsze się znajdzie ktoś kto Cie ustawi w koncie,i głupio się poczujesz,
przynajmniej ja bym się głupio poczuł,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp3mep
09.03.2017 23:28:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #2406310
Od: 2009-2-21
    rad_n pisze:



    To nie jest kwestia tego, czy się ze mną zgadzasz czy nie. Jeśli nadasz CQ w tempie powiedzmy 30wpm a ja Ci na nie odpowiem powiedzmy w tempie 10wpm, to z jednej strony fajnie jeśli się przystosujesz, a z drugiej strony nie będę miał pretensji jeśli usłyszę SRI QRQ ONLI - tylko tyle, po prostu rozumiem, że ktoś może nie mieć ochoty na QSO w tempie 10wpm i to jest dla mnie OK (szczerze powiedziawszy, to nawet czułbym się niekomfortowo gdyby ktoś takie QSO robił z czystej grzeczności "bo nie wpada odmówić, bo młodemu będzie przykro" - jak to mówią szczery smutek jest lepszy od fałszywego uśmiechu bardzo szczęśliwy). Po prostu rozumiem, że jednemu sprawia frajdę zwolnienie do 10wpm a drugiemu nie i nie rozumiem czemu ten drugi ma być "niekrótkofalowcem" a ten pierwszy uważa swoją postawę za "szlachetniejszą" oczko


Piotrek Ty wydajesz się inteligentny ale jesteś strasznie zakompleksiony,
tak jak pisałem jeśli nadaje CQ to chcę aby mnie ktoś zawołał,
nie ma znaczenia czy nadaje szybko czy wolno,
czy jest czarny czy biały,czy głosował na Jarka czy Donalda,i.t.d,
niestety ale wydaje mi się że jak już opanujesz 30-40 grup
to nie odpowiesz na moje wołanie z tempem 15 grup
smutny

_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp7ivo
09.03.2017 23:33:16
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2108 #2406312
Od: 2009-11-12


Ilość edycji wpisu: 1
    SP3LEM pisze:

    Z ubolewanie stwierdzam, że żaden z uczestników nie odpowiedział na moje 4 pytania, które starałem się w sposób prosty, jasny i jednoznaczny.


No to teraz same konkrety.

    SP3LEM pisze:


    1.) kluczem sztorcowym; wyczytałem że rekord świata ustanowiono w 1942 na pokazie w armii amerykańskiej i wyniósł 35 wpm; czy to prawda? Czy może są inne udokumentowane osiągnięcia?


Nie przykładałbym wagi do publikacji tego typu, szczególnie z tamtego okresu. Tak jak pisałem wcześniej, podanie samej wartości 35wpm nic nie mówi i może być bardzo mylące. Jakiego rodzaju był nadawany tekst? Jak wykonany był pomiar? Standard według słowa PARIS, którego obecnie domyślnie używamy w krótkofalarstwie pisząc "wpm" nie jest jedyny i nie był powszechny w zamierzchłych czasach. Nie twierdzę, że Amerykanin nie był dobry, ale czy jest to wynik rekordowy wszech czasów? Poddaje to w wątpliwość. Wystarczy, że określenie szybkości nadawania odbyło się w/g np. "21 dot standard" i z 35wpm robi się 15 wpm(paris). Pytasz o udokumentowane osiągnięcia. Nie wiem czy gdzieś jest zestawienie osiągnięć na sztorcu. Tutaj jest film https://www.youtube.com/watch?v=YPsgEdmlUf0, gdzie EW3LL nadaje z prędkością około 28-29 wpm(paris). Mam gdzieś wyniki zawodów HST z jego udziałem, jeżeli jesteś mocno zainteresowany, odszukam. Ten gościu też nieźle sobie radzi https://www.youtube.com/watch?v=VHISaCJEyNQ, szybkość około 24 wpm(paris). Natomiast udokumentowane szybkości nadawania na automacie to rekordy HST do których link wcześniej podałem. Trzeba tylko pamiętać, że tam są podane prędkości rzeczywiste, co po przeliczeniu daje:
tekst literowy - 68 wpm(paris)
tekst cyfrowy - 90 wpm(paris)
tekst mieszany - 66 wpm(paris)

    SP3LEM pisze:



    2.) Czy klucz typu sidewiper podniesienie wpm, czy tylko wygodę nadawania?


Na takim kluczu można nadawać szybciej niż na sztorcowym i jest to mniej męczące. Trudno jednak zachować proporcję znaków. Ponieważ bardzo szybko przerzuca się dźwignię to jest tendencja do skracania przerw między sygnałami, szczególnie przy wolnym nadawaniu.

    SP3LEM pisze:


    3.) Jakie ograniczenia w kwestii osiągania rekordów ma "ciężarkowiec" (np.Vibroplex)?


Taki klucz jest bardzo trudny do opanowania. Nigdy nie próbowałem, może wypowiedzą się inni. Tutaj jest przykład nadawania: https://youtu.be/RYhrSEERvbI. Daje bardzo charakterystyczne nadawanie, trudno zachować proporcję znaków z tendencją do wydłużana kresek.

    SP3LEM pisze:



    4.) Jakie są rekordy dla paddle wspomaganego elbugiem w radiu lub zewnętrznym, niezależnie od jakości mechaniki paddle?


Rekordy podałem wyżej. Wspomnę tylko, że na zawodach HST można w tekście nadawanym przez jedną minutę zrobić tylko do pięciu błędów. Przy większej ilości tekst i ewentualny rekord nie jest zaliczany. O tym muszą pamiętać miłośnicy "otwartego tekstu" dla których błędne nadanie znaku w wyrazie przejdzie bezboleśnie i może być skorygowane "w myślach" kontekstem słowa czy zdania.

Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
  
SP3LEM
10.03.2017 00:42:40
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2406332
Od: 2012-11-8
Wreszcie odpowiedź na miarę moich oczekiwań Dziękuję Boguś SP7IVO, jesteś dla mnie autorytetem cw, nie od dzisiaj zresztą.
Grzegorz SP6IX nie masz domyślać się że chcę zostać mistrzem ale po pierwsze wyjaśnij mi rozbieżność między mistrzem a dobrym operatorem bo piszesz o nich jako różnych rzeczach. Po drugie z wiekiem prawi trafiłeś ja sobie muszę postawić 60+. Też trochę widziałem i więcej było takich którzy chcieli i zrobili to co chcieli. Nie wybrałem Cię na mojego instruktora CW więc mi porad nie udzielaj i nie oceniaj co potrafię a co nie. HSC i zawody mam gdzieś nie zajmuję się zbiórką złomu i makulatury. I prosiłem nie wracaj do odbioru a Ty ciągle o słuchaniu jak ta kataryna. Co to za hobby które nie polega na tym żeby starać się być lepszym. Wszak Ham Spirit nakazuje doskonalenie się krótkofalowca pod każdym względem. Mnie naprawdę nie interesuje co Tobie sprawia przyjemność na pasmach. Też nie mam parcia na wyścigi. W wojsku byłem 30 lat z czego 25 to ja urlopy rozdawałem.

SP3MEP na początek chciałbym spytać kim Ty jesteś że obdzielasz Kolegów inteligencją i kompleksami (np. Piotrka rad_n) a mnie brakiem samokrytycyzmu? ksiądz, guru, polityk Pis a może inne sumienie moralne narodu znad Wisły?

Toż ja jestem cienias cw Bocianem nadam na dzień dzisiejszy swój znak i SOS 15wpm. Dlatego pytałam co możną osiągnąć na ręcznych ustrojstwach do nadawania. Jak macie problem z czytaniem moich postów razem SP6IX to czytajcie proszę w towarzystwie bardziej kumatych I proszę nie strasz mnie jak Urząd Skarbowy, który każdego nowego i dobrego musi udupić. Ja wierzę że społeczność telegrafistów w SP nie jest taka jak mnie straszysz, choć wyjątki się zdarzają. Stoję w koncie bankowym całkiem niezle. Pewnie miałeś na myśli kąt w pomieszczeniu lub ten przysłowiowy kąt belferski, jeśli się Ty głupio w nim czujesz to Twój problem nie mój.


_________________
73 Leszek
  
sp3mep
10.03.2017 08:28:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #2406402
Od: 2009-2-21
rad_n,
Piotrek ok,masz racje,
napisz mi Tylko proszę skąd Ci się wzięło że jak
ktoś będzie nadawał szybko to Ci nie odpowie albo
Ci nada że nadajesz za wolno ?
doświadczyłeś tego, słyszałeś o takich przypadkach czy tak Ci się wydaje ?


SP3LEM,
cos piszesz że byłeś w wojsku 30 lat z tego 25 lat rozdawałeś urlopy,
ja byłem w wojsku 2 lata ,
teraz wiem skąd w Tobie ta nuta przywódcza i rozkazująca,



_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
sp7ivo
10.03.2017 08:36:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2108 #2406410
Od: 2009-11-12


Ilość edycji wpisu: 2
To jeszcze na zakończenie, ale jak najbardziej zgodnie z tematem, o magii cyferek występujących przed słowem "wpm". Wprawdzie było już o tym na forum, ale może nie wszyscy wszystko czytają.
Wszystkie metody "xx dot of standard", w tym również stosowana w krótkofalarstwie metoda w/g słowa PARIS (50 dot standard), bazują na stałym, odpowiednim do danej szybkości, czasie trwania "kropki" (krótkiego sygnału). Co to w praktyce oznacza? Tylko tyle, że w urządzeniu nadającym ustawiamy na skali określony czas trwania krótkiego sygnału, niezależnie co i jak będziemy nadawać. Np. dla prędkości 40 wpm(paris) będzie to 30 milisekund. Natomiast rzeczywista prędkość zależna będzie od naszego sposobu nadawania i rodzaju tekstu. Jeżeli ktoś będzie robił bardzo długie przerwy między nadawanymi znakami pisarskimi, np. 1 znak co 5 sekund, to w rzeczywistości nada tylko 2,4 grupy/minutę (word per minute - wpm) zamiast ustawionych 40wpm!!! Więc ustawienie i nadawanie z szybkością 100wpm nie oznacza pobicia światowego rekordu. W przypadku pomiaru w/g tempa rzeczywistego, ilość faktycznie nadanych znaków pisarskich (np. 243) dzieli się przez czas trwania nadawania w minutach (np 1 minuta) i otrzymujemy faktyczną szybkość nadawania (w tym przypadku 243 cpm(rm), czyli 48,6wpm(rm)). Rm oznacza Real Marks. Czas trwania kropki (krótkiego sygnału) będzie w tym przypadku zależny od rodzaju tekstu i sposobu nadawania. Dlatego tak ważne jest przy podawaniu lub porównywaniu wszelkich wyników czy rekordów określenie warunków w jakich były mierzone. Ten sam wynik, np. 60 wpm(rm) tekstu literowego da różne wartości w zależności od metody pomiaru: 72wpm(paris), 60wpm(codex), 170wpm(21 dot standard). Jeszcze inne gdy będzie to tekst cyfrowy: 104wpm(paris), 86.5 wpm(codex), 259.4 wpm(21 dot standard). Jeżeli teraz w publikacji pominiemy część w nawiasie po słowie wpm to tak powstają legendy. Więc najbardziej wiarygodne wydają się być rekordy osiągnięte na oficjalnych zawodach o określonym i powtarzalnym regulaminie.
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
  
Electra27.04.2024 14:54:23
poziom 5

oczka
  
SP6IX
10.03.2017 09:42:59
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8134 #2406457
Od: 2008-3-18
    sp3lem pisze:


    Wreszcie odpowiedź na miarę moich oczekiwań Dziękuję Boguś SP7IVO, jesteś dla mnie autorytetem cw, nie od dzisiaj zresztą.
    Grzegorz SP6IX nie masz domyślać się że chcę zostać mistrzem ale po pierwsze wyjaśnij mi rozbieżność między mistrzem a dobrym operatorem bo piszesz o nich jako różnych rzeczach. Po drugie z wiekiem prawi trafiłeś ja sobie muszę postawić 60+. Też trochę widziałem i więcej było takich którzy chcieli i zrobili to co chcieli. Nie wybrałem Cię na mojego instruktora CW więc mi porad nie udzielaj i nie oceniaj co potrafię a co nie. HSC i zawody mam gdzieś nie zajmuję się zbiórką złomu i makulatury. I prosiłem nie wracaj do odbioru a Ty ciągle o słuchaniu jak ta kataryna. Co to za hobby które nie polega na tym żeby starać się być lepszym. Wszak Ham Spirit nakazuje doskonalenie się krótkofalowca pod każdym względem. Mnie naprawdę nie interesuje co Tobie sprawia przyjemność na pasmach. Też nie mam parcia na wyścigi. W wojsku byłem 30 lat z czego 25 to ja urlopy rozdawałem.

Tym wpisem dałeś obraz swojego podejścia do innych ,ja tu rozkazuję i kropka .Nie chce tu pisać nic obraźliwego ale sam wiesz jak takich nazywają w wojsku (byłem tam 4 lata) .Musisz przywyknąć do tego że to cywile a nie żołnierze,i takich jak ty się kreujących na wszystko wiedzących szybko ustawiają w kącie.Nie mniej powodzenia w osiągnięciu celów jakie sobie założyłeś i nie oceniaj nikogo czy masz go za autorytet czy nie jak nie znasz ,uczyłem się telegrafii jak ty jeszcze do piaskownicy biegałeś .73 i do spotkania w eterze.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
SP3LEM
10.03.2017 11:28:34
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2406496
Od: 2012-11-8
SP3MEP 30 lat służby i rozdawanie urlopów to była polemika z Grzesiem SP6IX. Znowu zaczynasz mnie charakteryzować choć nie masz prawa do tego. Mam w sobie samokrytycyzm, zdaje sobie sprawę że 30 lat pracy w instytucji o której mówimy musiało wpłynąć na moją psychikę i nie jestem w pełni zdrowy psychicznie, a tak po prawdzie kto nim jest? Lekarze psychiatrzy, którzy o tym piszą, śmiem wątpić. Dziś psychopatycznie nienawidzę bałaganu, wszelkiego rodzaju rozpiździaju, kłamstwa, krętactwa, oszustwa i szwejostwa (Twoje dwa lata pozwolą zrozumieć o czym myślę). Przez to bardzo cierpię bo wszędzie tego pełno. Wyniosłem z armii jedną pozytywną cechę. W warunkach stresu funkcjonuję w miarę normalnie. Mówię o stresie ekstremalnych gdy inni płaczą, poddają się, rezygnują czy też robią w gacie. Twardziel jestem.
Tęsknot przywódczych nie mam. Nie ustawiam żony i dzieci na baczność, ani nie stawiam ich po kątach. Nikomu tu na forum niczego nie rozkazuję ani nie chcę nikim kierować. Dowodzenia miałem tyle że je wyrzygałem w koszarach jak zdejmowałem kamasze, na własną prośbę, nie wyrzucano mnie z armii. Zrezygnowałem też z członkostwa PZK, nie chcę być nigdzie wybierany do żadnych władz, ponadto wkurza mnie rozpierducha jaka panuje obecnie w ZG PZK. Tu się w pełni zgadzam Grzesiem SP6IX. Jestem raczej Przy_wódce niż przywódca, wcześniej pisałem że lubię sobie ostro golnąć, choć ostatnio coraz rzadziej bo i zdrowie nie te co kiedyś i nie będę zasilał akcyzą na alkohol budżetu niemądrego rządu. Dosyć już zasilałem budżet, w tym co wypiłem "MS Batory" zrobiłby ósemkę.

Ja jedynie chcę być dobrym radiotelegrafistą czy to źle? Ostatnio TVP lubi powtórki proponuję obejrzeć PSY, gdzie Linda (Maurer)mówi: "Ktoś rodzi się kolejarzem, ktoś kurwą, jeszcze inny policjantem...telegrafistą(to już ja dodałem) i świat byłby piękny, gdyby każdy to co robi, robił to dobrze. Niestety w świecie jest dokładnie odwrotnie." Po czym z gwinta pobrał spory łyk i stwierdził: "Na trzeźwo świat jest nie do przyjęcia".

Ja dziękuję wszystkim którzy starali się odpowiedzieć na moje pytania chciałem wiedzieć w jakim miejscu jestem z moim cw, szukałem punktu odniesienia. Będę uczył się tej emisji dalej, bo pojęcie dobry telegrafista to pojęcie rozmyte bardzo.
_________________
73 Leszek
  
SP3LEM
10.03.2017 13:58:29
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2406551
Od: 2012-11-8
Grzegorz SP6IX, o moich ciągotach to już się wyraziłem w poprzednim poście i nie będę się powtarzał. Co do autorytetu to nie jest ocena, tylko założenie apriopri. Maje osobiste nie każe tego przyjmować innym Ty i inni możecie mieć inne autorytety. Nie muszę znać człowieka, nie interesuje mnie numer biustonosza jego kochanki, co robi zawodowo i jak spędza wolny czas, nie jestem z SB i nie zakładam nikomu teczki. Czytałem jego wypowiedzi w innych tematach tu na forum słyszałem go na pasmach bo tylko słucham na razie i stwierdziłem że jest bardzo dobrym telegrafistą, a człowiekiem to niech sobie będzie jakim chce. Popatrz na jego posty choćby w tym temacie ile przekazał mi fachowych informacji o cw. I porównaj co otrzymałem od Ciebie, tylko sarkazm, że 4 lata woja masz, że titałeś od mojej piaskownicy, że kartka i ołówek na odbiorze. O ile pamiętam z woja to ołówek musiał być dwustronnie zaostrzony aby w razie złamania kontynuować odbiór szyfrogramu. Niezgodnie z BHP bo można sobie oko wydłubać lub uszkodzić okulary. Przejdź lepiej na klawiaturę. Mistrz klawiatury II zainstalować i ćwiczyć w dwa miesiące osiągniesz 300 liter/min beż polskich ogoniastych i innych specjalnych tylko znaki cw. Podziel to przez 5 to otrzymasz w przybliżeniu wpm. Mówię w przybliżeniu bo tę kwestię wyjaśnił Boguś SP&IVO o ile czytasz jego posty. Polecam nadawanie z klawiatury też takie będziesz miał (wpm).

Nie potrzebne mi jest robienie z cw filozofii, bo jest prosta. Kazimierz Górski mawiał że niepotrzebnie z piłki nożnej robi się filozofię to przecież prosta gra wystarczy strzelić "bramkie", najlepiej jedną więcej niż przeciwnik. A w portalach dział sportu czyta się że w klubie pojawił 20 z kolei polski Murinio a liga polska dalej jest tam gdzie jest.
CW to prosta rzecz odebrać na słuch i nadać ok 40 znaków. Nawet z czasów mojej piaskownicy gdyby ktoś szkolił szympansa i wspomagał się batem też by go nauczył. W dobrowolnej nauce wystarczy mieć cechy o których wspomniał Jacek EI2KK i sukces pewny, wystarczy chcieć a to mam.

Dziwi mnie że niektórzy kwestionują to że chcę być w tym dobry. Podam jeszcze jeden przykład, jeden z odcinków Ekstradycji. Do agencji towarzyskiej wpadają antyterroryści szukać bomby. Jeden z funkcjonariuszy mówi do dziewczyny: Ty mała uważaj bo ci bomba dupę rozerwie. A ona mu na to: nie ma takiej bomby. Bardziej cenię ta dziewczynę bo funkcjonariusz bomby nie znalazł czyli odstawił fuszerkę, a dziewczyna widać znała się na swojej robocie. Ja też chcę być dobry w cw, czy to grzech? Chcę pożreć starych telegrafistów na śniadanie razem z ich wątrobami, sztorcami, kartkami i ołówkami.

Kiedy do tego dojdzie nie wiem. CW (Cejrowski Wojciech) kiedyś w swoim Boso przez świat miał wywiad z dzikusem, który stał przy powalonym pokaźnym pniu z siekierką wielkości dużego scyzoryka i zaczynał dłubać łódkę. CW pyta kiedy będzie zrobione, tydzień dwa miesiące, rok? Odpowiedź: jak będzie zrobiona. CW nie daje za wygraną i ponawia pytanie. odp. jak będzie zrobione i zepchnę ją na wodę i popłynę na ryby.

Mimo 3 stron dyskusji nie wiem co to jest dobry telegrafista, choć szukałem pośrednio tylko kryterium w 3 pytaniach. Dziękuję wszystkim którzy pomogli mi wyznaczyć miejsce mojego cw. Dziękuję również za życzenia powodzenia te szczere i te ironiczne. Dziękuję za zaproszenie na pasma, kiedy to nastąpi? Odpowiem jak dzikus jak się naumiem (dobrze).

Przepraszam jeżeli kogoś obraziłem w swoich wypowiedziach.

Zgodnie z decyzją podjętą wczoraj proszę Admina o zamknięcie tematu, co musi zdecydowanie nastąpić albowiem nie którzy próbują tu zrobić ze mnie Fidela Castro, Kim Ir Sena i Świętą Inkwizycję razem wzięte.
_________________
73 Leszek
  
sp7ivo
10.03.2017 15:12:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2108 #2406600
Od: 2009-11-12


Ilość edycji wpisu: 1
    EI2KK pisze:


    Mnie chodzi o to, skad slyszac jakies CW, niektorzy wiedza z jaka predkoscia stacja pracuje.. bez ustawiania swojego keyera az bedzie w miare to samo


Jacek, podobne pytanie zadaję sobie, skąd moja Pani wie, słysząc jakiś nawet nowy utwór, który klawisz nacisnąć na klawiaturze akordeonu lub pianina, żeby trafić w odpowiedni dźwięk lub akord, bez "macania". Ja nie potrafię tego nawet gdy "przelecę" całą oktawę, wszystkie dźwięki mi pasują, hi. To się po prostu czuje, jeżeli dużo trenujesz w Morse Runner'ze lub Rufz'ie albo słuchasz ebooków, tekstu grupowego itp.

Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
  
zebuu
10.03.2017 17:50:07
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Okręg 6

Posty: 168 #2406651
Od: 2015-4-19


Ilość edycji wpisu: 1
Czytam ten wątek zresztą nie tylko ten bo w innych jest podobnie i tak się zastanawiam czy Wy ludzie dzielący wspólne hobby potraficie ze sobą normalnie rozmawiać. Po co ,w jakim celu te przytyki jeden drugiemu ? Po co te narcystyczne wpisy jaki to ja nie jestem wspaniały np bo ja się na sztorcu uczyłem a ja w wojsku a ja w klubie a ktoś inny w okopie być może na froncie i co ?
Kto jest teraz najbardziej przeza....iaszczy się spytam ? Czy to naprawdę takie ważne? Każdy gdzieś coś . Jaki to ma związek z tematem wątku ?

Założyłem obok wątek o błędach w nauce .
Został zamulony tego typu wpisami .
Czy tak naprawdę ciężko jest zrozumieć kogoś kto pisze w tym samym języku. Niszczycie każdy wątek . Żeby dotrzeć do merytorycznych wpisów konieczne jest przebrnięcie przez kupę gówna.
Nie macie żadnego szacunku w stosunku do siebie i kolegów a przede wszystkim do admina , który poświęcił swój wolny czas i stworzył to forum aby zapewne służyło komunikacji a nie podziałom wśród nas.
Wychylcie nos poza to forum . Czy tak ciężko zauważyć że w necie teraz pełno hejtu i trolingu ? To miejsce jest naprawdę jednym z wyjątkowych. Przestańcie je niszczyć.
Pozdrawiam
Grzegorz
  
sp7ivo
11.03.2017 11:27:42
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 2108 #2406926
Od: 2009-11-12


Ilość edycji wpisu: 1
    sp7ivo pisze:

    Pytasz o udokumentowane osiągnięcia. Nie wiem czy gdzieś jest zestawienie osiągnięć na sztorcu. Tutaj jest film https://www.youtube.com/watch?v=YPsgEdmlUf0, gdzie EW3LL nadaje z prędkością około 28-29 wpm(paris). Mam gdzieś wyniki zawodów HST z jego udziałem, jeżeli jesteś mocno zainteresowany, odszukam.


Zacytowałem siebie, ale z ciekawości odnalazłem klasyfikację zawodów HST w Bielefeld 2011, co można traktować jako udokumentowany wynik. W/w zawodnik z Białorusi w minutowej próbie nadawania na kluczu sztorcowym uzyskał rezultaty:

tekst literowy: 143 zn/min (1 błąd),
tekst cyfrowy: 90 zn/min (0 błędów),
tekst mieszany: 113 zn/min (0 błędów).

Tak jak wcześniej wspomniałem, są to prędkości rzeczywiste.
Po przeliczeniu na standard używany przez krótkofalowców prędkości wynoszą:

tekst literowy: 34.32 wpm(paris),
tekst cyfrowy: 32.04 wpm(paris),
tekst mieszany: 32.32 wpm(paris).

Jeżeli nawet ten wynik Amerykanina z 42 roku podany w pierwszy poście (35wpm) był mierzony w/g standardu paris to jak widać, nie jest to jakiś kosmiczny rezultat.
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo


  
SP8LBK
11.03.2017 13:37:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Kraśnik KO10CX

Posty: 5366 #2406971
Od: 2010-8-3
https://www.youtube.com/watch?v=iC5RQNSSZH0
Mnie też najpierw uczono regulacji klucza, trzymania gałki, pracy nadgarstka a dopiero nadawania.
_________________
Vy 73
Andrzej SP8LBK
  
SP3LEM
11.03.2017 16:59:08
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Dębnica / JO81VN

Posty: 196 #2407051
Od: 2012-11-8
Wnosiłem o zamknięcie tematu i nie powinienem odzywać, ale pojawiły się dalsze informacje, które chciałem uzyskać i za które muszę podziękować.
Chciałby również odpowiedzieć na wołanie Kol. Grzegorza zebuu, choć już celnie odniósł się do tego Jacek EI2KK. Cięzko Ci będzie coś zaradzić.
Telekomunikacyjne usługi internetowe są bezprzecznie bdb, np, poczta elektroniczna i komunikatory,

Natomiast w pozostałych usługach, które powinny byc nośnikami informacji np. www, facebook, twitter, grypy dyskusyjne itp wynalazki, są pełne gówna.
Ja oceniam na 90%, Natrudzić się trzeba bardzo aby dokopać się do pereł.

W moim znaku suffix jest nazwiskiem człowieka dość mądrego Staszek mu było, który kiedyś powiedział: Zanim nie zajrzałem do Internetu, nie wiedziałem,
że tylu idiotów jest na świecie.

Inny przykład. Niezbyt lubię JKM, ale ten mówi, że w dupokracji więcej jest głupszych. A ponieważ Interent jest dupokratyczny, bo zawędrował pod strzechy
i każdy za grosze może mieć do niego nieograniczony dostęp, to te dwie tezy osobiście zaczynam uznawać za słuszne.

A co do naszego forum to istnieje nie wiele wskazówek jak odfiltrować perły od gówna. Ktoś na forum nie pamiętam kto ma w stopce napisane: Im większa stopka tym mniejszy rozum. Im dłużej przebywam na tym forum tym bardziej mi się wydaje to prawdziwe. To są frustraci, których gdzieś w realu czy na pasmach nie zauważono i teraz krzyczą stopkami na pół ekranu, żebyś ich zauważył mimo woli.

Ilość postów też może być wskazówką, Nie którym tylko na tej liczbie zależy i często podają rzetelne informacje ale, w ferworze walki o liczbę postów zdarza się że piszą bzdury.

Jedyna rada chyba to skazać natychmiast na ostracyzm tych co zbaczają z tematu. No ale doradzam a sam pobłądziłem w moim temacie i dałem się sprowokować. Napisałem że jestem wariat i nie panuje nad sobą jak toś mi nadepnie na odcisk prywatności. No i zostałem ukarany, nie mierzyłem statystki tematu, ale wydaje mię
się że mam dwie strony gówna i jedną stronę perły.


_________________
73 Leszek
  
sp3mep
11.03.2017 21:03:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #2407152
Od: 2009-2-21
kolego LEM-ie,
życzę abyś zjadał najszybszych telegrafistów ,tylko się nie zakrztuś,
a co do zamknięcia tego wątku to może
powinieneś wydać jakiś rozkaz albo coś,
_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
Electra27.04.2024 14:54:23
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 4>>>    strony: 1[2]34

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TELEGRAFIA - CW » JAK TO JEST Z PRĘDKOŚCIAMI KLUCZOWANIA CW?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny