Jak to jest z prędkościami kluczowania cw?
    sp3lem pisze:

    Grzegorz SP6IX, odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieGrzeczne. Po co mi rekordy, nie dla próżności jak mi zarzucasz. Tak mnie wychowano. Ojciec mi mawiał, człowiek wykształcony może iść do pracy i do biura i do łopaty, natomiast niewykształcony może iść tylko do łopaty. Na tej samej zasadzie ja chcę móc nadawać i 40 wpm i 20 wpm, któryś z uczestników stwierdził że zatrzymał się na 20 wpm i to mu wystarczy, cześć i chwała, ale on może tylko 20 wpm. To nie dla mnie inny charakter. Zawsze ten co musi obnićać wpm do korespondenta wolniejszego odczuwa ból ale i patrzy z politowaniem na tego słabszego chociaż przez grzeczność tego nie okazuje. Ja chcę być tym lepszy, wolę w czasie QSO być na górze (podczas seksu odwrotnie).

Widać z tego że mam się domyśleć że ty chcesz stać się mistrzem a nie dobrym operatorem to po pierwsze,po drugie nie wiem może jesteśmy w jednym wieku (60++) i trochę widziałem tych którzy chcieli i się zawiedli .Z tego widać że jeszcze nie wiesz co cię czeka w nauce nadawania i moja porada nie ucz się sztorca bo to nie dla takich jak ty szybko cię zniechęci i tempo nie to co sobie założyłeś ,ucz się na wiosełkach lub bugu na nich nadajesz szybciej i rozglądaj się za HSC i takimi zawodami ale pamiętaj najpierw trzeba usłyszeć zrozumieć co nadają a potem nadać by cię zrozumieli.Bąć tym lepszym a zrozumiesz że nie na tym polega nasze hobby ,ja wolę mieć w tym przyjemność z pracy na paśmie a nie ścigać się o pietruszkę to nie wojsko że dostawało się za to urlop czyż nie.oczkooczko


  PRZEJDŹ NA FORUM