| |
grower | 23.10.2014 19:07:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1965931 Od: 2014-7-5
| sp4jfr pisze: sp3nyg pisze:
Nauczyłem się najpierw na sztorcu. Ale starsi (stażem) koledzy poradzili, abym uzył klucza dwudźwigniowego. ALE! nauczył się nadawać lewą ręką. Wtedy (początek lat 90-tych) prawą ręką prowadziłem notatki (zwłaszcza zapisy w konteatch), a lewą nadawałem. Nie było miotania - ręka na klucz i szybko do długopisu. Nadając lewą ręką długopis można bez przerwy trzymać w prawej. Chyba że jesteś mańkutem - to odwrotnie. Umiejetnośc nadawania lewą ręką uczyni Cię bardziej "operatorskim". Reasumując: od razu ucz się na dwudźwigniowym - i od razu "odwrotną" ręką. Dopóki nie jesteś "zmanierowany".
Rada bardzo dobra. Mój kolega Janusz SP4GHT (niestety już SK) miał zwyczaj trzymać ołówek między palcem wskazującym a środkowym i nadawać manipulatorem palcem wskazującym i kciukiem. Szło mu całkiem zgrabnie a ołówek był gotowy do notowania.
No większość widzę jest za manipulatorem. To jeszcze dozbieram trochę i się doradzę co zakupić na początek i ile kasy przeznaczyć. _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
Electra | 18.12.2024 16:20:43 |
|
|
| |
stasiek | 23.10.2014 20:04:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1171 #1965958 Od: 2011-9-10
Ilość edycji wpisu: 3 | sp3vzy---produkowany przez uczniów Technikum Radiowego w Pułtusku....w warsztatach szkolnych , odbierało wojsko, Zegrze było to wyrób "specjalny" 65/73?--były na wyposażeniu sal do nauki telegrafii m/j NDM- "dębinka"-przyszły elektronik w 1/2 klasie na warsztatach zgłębiał tajniki posługiwania się pilnikiem na "ocenkę" hihi...nie nadążaliśmy piłować takie było zapotrzebowanie. |
| |
sp6nic | 23.10.2014 20:58:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1965985 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Najlepiej to mieć na stacji i to, i tamto. Czyli sztorc i manipulator. Przynajmniej na początku kariery radiotelegrafisty. Z kluczy sztorcowych ja bym polecił polski klucz tak zwany "Bocian" lub "Szwed". Jest ich sporo na Allegro i są naprawdę dobre. Zarówno do nauki jak i do pracy wyczynowej. A manipulatorów to jest cała masa, i tu chyba bardziej należy się estetyka kierować. Ale to rzecz gustu i kasy. Powodzenia! _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
sp2lqp | 23.10.2014 22:25:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 739 #1966032 Od: 2011-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | sp2ayc pisze: Myślę, że nie warto zawracać sobie głowy kluczem sztorcowym. Dzisiaj to tylko ozdoba stacji Jeśli poważnie myślisz o pracy na CW, proponuję zainwestować w dobry manipulator dwudźwigniowy. Co prawda, dobry operator nada poprawnie na każdym, ale liczy się też wygoda i przyjemnośc z nadawania. Ja takiej nie mam nadając na kluczu sztorcowym (nigdy się porządnie nie nauczyłem) ani z nadawania z klawiatury komputera (to konieczność przy wyczynowej pracy w zawodach).
Piotr jest wytrawnym telegrafistą i masz po nim przykład, że jak w przysłowiu - jeden woli córkę, drugi teściową. Promuje manipulator do klucza elektronicznego. Ale przy takim kluczu masz, nazwijmy to umownie, mniejszy wpływa na nadawanie, bo "tylko" załączasz kropki i kreski, z których składasz znaki. Zaleta niewątpliwa to idealne proporcje kropek i kresek w znaku. Jak większość, w czasach kiedy powstawał węgiel, zaczynałem na kluczu sztorcowym. Od RBM-ki też miałem w ręku. Ale bardzo szybko zacząłem nadawać na tzw. lokowskim http://allegro.pl/klucz-telegraficzny-sztorcowy-i4632769436.html (ta aukcja już się skończyła) i ten klucz uważam za bardzo dobry. Proponuję zacznij od takiego, na aukcjach od 20 do 50 zł. Nadając sztorcem "czujesz" nadawane znaki. A potem jak już opanujesz nadawanie znaków, spraw sobie manipulator do klucza elektronicznego, który faktycznie ma dziś wbudowany prawie każdy nowy TRX. Taki K1 ma od razu wmontowany i manipulator! Owszem, jestem w stanie nadawać elektronem, choć jako bardzo przeciętny telegrafista, pracujący ta emisją okazjonalnie, wolę sztorca. I jeszcze jedno - jak dojdziesz do szybszych temp nadawania, zobaczysz, że klucz sztorcowy pozwala nadawać do pewnej szybkości, a potem to tylko elektron i manipulator. Myślę, że Piotr to też potwierdzi. A na marginesie - gratuluję wytrwałości w nauce zakończonej sukcesem w odbieraniu CW! _________________ Pozdrawiam Piotr SP2LQP www.sp2lqp.pl
-------------------- Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.
Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
|
| |
sp4bhd | 23.10.2014 22:29:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Hull
Posty: 484 #1966035 Od: 2013-3-9
| Za 50 euro to kupisz manipulator typu Kent. Ja mam taki dwudzwigniowy. Jest ciezki , solidny, idealny dla poczatkujacych i dla zaawansowanych. Pracuje tym kluczem z domu, nosze go w kieszeni kurtki do klubu, nie gniotsja nie łamiotsja i jest bardzo precyzyjny. Kupilen nowy i zamowilem go w DL. Wojskowe sztorcowe sa fajne ale trzeba wiedziec ze blaszka lubi pekac i tak tez stalo sie w moim kluczu. Mozna to latwo naprawic kupujac szpachelke w sklepie budowlanym, taka z cienkiej sprezystej blaszki i szlifierka katowa wycinamy odpowiedni ksztalt, nastepnie montujemy w miejscu blaszki zlamanej. _________________ M0GLV http://hfdxarc.co.uk |
| |
usuniete20151215 | 23.10.2014 23:32:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biedrusko
Posty: 399 #1966069 Od: 2011-5-14
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | stasiek pisze:
sp3vzy---produkowany przez uczniów Technikum Radiowego w Pułtusku....w warsztatach szkolnych 1/2 klasa.
Być może , nigdzie nie widziałem jakiegoś oznacznika. W każdym razie ten szczyt techniki i wykonanie nie powala na nogi ,ale tak samo jak AK47 jest użyteczny . Hi |
| |
SP5TZY | 24.10.2014 08:37:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 784 #1966136 Od: 2011-9-30
| sp4bhd pisze:
Za 50 euro to kupisz manipulator typu Kent. Ja mam taki dwudzwigniowy. Jest ciezki , solidny, idealny dla poczatkujacych i dla zaawansowanych. Pracuje tym kluczem z domu, nosze go w kieszeni kurtki do klubu, nie gniotsja nie łamiotsja i jest bardzo precyzyjny. Kupilen nowy i zamowilem go w DL. Wojskowe sztorcowe sa fajne ale trzeba wiedziec ze blaszka lubi pekac i tak tez stalo sie w moim kluczu. Mozna to latwo naprawic kupujac szpachelke w sklepie budowlanym, taka z cienkiej sprezystej blaszki i szlifierka katowa wycinamy odpowiedni ksztalt, nastepnie montujemy w miejscu blaszki zlamanej.
Witaj,
gdzie tak za "darmo" rozdają Kenty? ;-) Bo np. tu
http://www.kent-engineers.com/TWINinfo.htm
ceny jakby troszkę inne... ;-)
Pozdrawiam, Jurek, SP5TZY
p.s. co do solidności wykonania w pełni potwierdzam :-). _________________ Jurek, SP5TZY |
| |
sq7ovv | 24.10.2014 08:53:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91LO
Posty: 1115 #1966142 Od: 2010-9-22
| Wypowiedziało się już w tym wątku wielu wielu znakomitych telegrafistów. Jak się okazuje, również i ja się wypowiedziałem hihihi (filmik)... Teraz "zabiorę głos". Sam uczyłem się telegrafii na egzamin w czasach, kiedy do dyspozycji mogłem mies tylko magnetofon. Sam musiałem sobie nagrać teksty, które potem odczytywałem. Póki nagrywałem na sztorcu, nie dawało się naumieć tego CW W końcu wziąłem lutownicę do ręki i polutowałem na pająka elektrona na kilku tranzystorach a z kawałka plexi zrobiłem manipulator dwudźwigniowy. Na takim sprzęcie nauczyłem się do egzaminu. To buł rok 1980-ty. Dziś z domu nadaję manipulatorem, a w terenie sztorcem. W zawodach komputer rządzi. Jak chcesz się nauczyć porządnie nadawać, to kup manipulator i klucz elektroniczny do niego. Wspominany Kent jest znakomity i wystarczy Ci na lata, a może nawet na całe życie. Klucz można sobie zrobić samemu dowolny. Wspominany przez Krisa SQ8LUV klucz na Arduino to naprawdę baaardzo wysoka półka i warto go mieć.
Reasumując: Jak normalne łączności to przede wszystkim manipulator (dykcja jest lepsza, niż na sztorcu) Jak zawody, to komputer (dlatego Bogusław SP7IVO ma tylko kompa w szaku. On tylko "zawodniczy" ) Jak jest kaprys to i sztorc sie nada. Polecam taki kaprys TKF jest OK, ale lepszą mechanikę ma Junker
Pozdrówka Kuba |
| |
sp4bhd | 24.10.2014 10:51:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Hull
Posty: 484 #1966200 Od: 2013-3-9
| Do SP5TZY Przepraszam w pospiechu nie dodalem ze mam na mysli klucz z drugiej reki, dodam ze zakup klucza z drugiej reki nie jest zbyt ryzykowne, bo to solidne konstrukcje oparte na lozyskach kulkowych, kazdy moze je sam wymienic. _________________ M0GLV http://hfdxarc.co.uk |
| |
grower | 24.10.2014 11:11:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1966207 Od: 2014-7-5
| Udało mi się wylicytować nowego Tkfa za 20 euro z wysyłką do DL. Oglądałem filmiki mojego imiennika Nie żałuję że kupiłem tego Tkfa. Zaraz zejdę do piwnicy i wystrugam jakiś manipulator i w przyszłym miesiącu może mi się uda zakupić Kenta.
_________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
sp4bhd | 24.10.2014 13:17:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Hull
Posty: 484 #1966248 Od: 2013-3-9
| Gratuluje i do uslyszenia na pasmach. Mozemy nawet zaaranzowac QSO 73 na dowolnym pasmie. _________________ M0GLV http://hfdxarc.co.uk |
| |
Electra | 18.12.2024 16:20:43 |
|
|
| |
grower | 24.10.2014 13:46:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1966254 Od: 2014-7-5
| sp4bhd pisze:
Gratuluje i do uslyszenia na pasmach. Mozemy nawet zaaranzowac QSO 73 na dowolnym pasmie.
Dzieki kolego. Bardzo chetnie. Jak skończe trxa i przyjdzie moje pozwolenie _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
SP3F | 24.10.2014 15:35:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zielona Góra
Posty: 105 #1966307 Od: 2013-11-25
| Ale pamiętaj o lewej ręce! _________________ *-*-* 73 - Roman ex. sp3nyg |
| |
grower | 24.10.2014 17:27:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1966349 Od: 2014-7-5
|
Kurczę u mnie to jest dziwna sprawa. Piszę prawą, sztućce trzymam w prawej, lutownice w lewej i mysz od komputera też w lewej. _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
CRAZY_CW_OP | 24.10.2014 18:41:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Marcin Bielsko Biała
Posty: 614 #1966387 Od: 2013-4-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Ktoś potrzebuje do nauki taki sztorc? Stawiałem na nim swoje pierwsze kroki.
Wiecie może co to za model?
_________________
|
| |
sp6nic | 24.10.2014 19:14:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #1966403 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 3 | Model, rzecz by można, standartowy. Polski wyrób. Bardzo często używany w naszej dzielnej armii, na stacjach R-118 i R-140/137 i innych. Jest tego obecnie sporo na rynku. Do kompletu brakuje jeszcze pokrywki do niego. Taka aluminiowa. Pokrywka prawie zawsze była wykorzystywana na stacji jako popielniczka! I to była nie zaprzeczalna zaleta tego klucza! Osobiście zawsze bardziej ceniłem i wolałem pracować na innym polskim kluczu, typu "Bocian" lub inaczej "Szwed"http://telemuzeum.uke.gov.pl/kolekcjonerzy-i-kolekcje/zbiory-marek-krzemiski/marek-krzemiski/klucz-telegraficzny-do-nadawania-alfabetem-morsea-138.html _________________ 73 Marek sp6nic |
| |
JanekSzczecin | 24.10.2014 20:18:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #1966445 Od: 2010-6-20
| Ze względu na szacunek dla osoby, która podjęła się wyzwaniu i nauczyła odbierać alfabet Morse'a, prześlę Ci mój pierwszy klucz sztorcowy. Pierwszy na jakim uczyłem się nadawać. Dziś używam "szweda". W mojej ocenie (zaznaczam: "w mojej") jest to najlepszy klucz z grupy sztorcowych. Ten na którym się uczyłem nie pracował 26 lat. Trzymam go aby ćwiczyła na nim młodzież jaką udało mi się zainteresować alfabetem Morse'a i z sentymentu. Jeśli sam podjąłeś naukę alfabetu - masz go ode mnie gratis jako wyraz szacunku. Podaj mi tylko swój adres drogą emilową.
Janek |
| |
grower | 24.10.2014 21:01:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO40JB
Posty: 115 #1966474 Od: 2014-7-5
Ilość edycji wpisu: 1 | JanekSzczecin pisze:
Ze względu na szacunek dla osoby, która podjęła się wyzwaniu i nauczyła odbierać alfabet Morse'a, prześlę Ci mój pierwszy klucz sztorcowy. Pierwszy na jakim uczyłem się nadawać. Dziś używam "szweda". W mojej ocenie (zaznaczam: "w mojej") jest to najlepszy klucz z grupy sztorcowych. Ten na którym się uczyłem nie pracował 26 lat. Trzymam go aby ćwiczyła na nim młodzież jaką udało mi się zainteresować alfabetem Morse'a i z sentymentu. Jeśli sam podjąłeś naukę alfabetu - masz go ode mnie gratis jako wyraz szacunku. Podaj mi tylko swój adres drogą emilową.
Janek
Wow Janku.. Nie wiem co powiedzieć... Naprawdę mnie pozytywnie zaskoczyłeś! Wysłałem Ci wiadomość. Wow naprawdę nie wiem co powiedzieć.. _________________ 73 Jakub Mój setup: Tecsun pl880, Baofeng UV5R Kacper II w budowie oraz Kawał drutu z okna :)
CALL POLSKI - SQ2GWR CALL NIEMIECKI W DRODZE ;) |
| |
SP3F | 24.10.2014 22:37:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zielona Góra
Posty: 105 #1966536 Od: 2013-11-25
| grower pisze:
Kurczę u mnie to jest dziwna sprawa. Piszę prawą, sztućce trzymam w prawej, lutownice w lewej i mysz od komputera też w lewej.
Naucz się tak, aby jedna ręka zawsze spoczywała przy/ operowała na manipulatorze, zaś w drugiej w tym czasie (w trakcie nadawania) czeka sobie długopis.
Nauczenie się tego nie było skomplikowane. _________________ *-*-* 73 - Roman ex. sp3nyg |
| |
sp2ayc | 24.10.2014 22:51:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1966542 Od: 2009-4-26
| [quote=sp3nyg]grower pisze:
Naucz się tak, aby jedna ręka zawsze spoczywała przy/ operowała na manipulatorze, zaś w drugiej w tym czasie (w trakcie nadawania) czeka sobie długopis.
Nauczenie się tego nie było skomplikowane.
To było dobre 20 lat temu. Dzisiaj i tak wszystkie QSO loguje się w komputerze. Lepiej nauczyć się szybkiego "ślepego" pisania na klawiaturze. _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
Electra | 18.12.2024 16:20:43 |
|
|