Za 50 euro to kupisz manipulator typu Kent. Ja mam taki dwudzwigniowy. Jest ciezki , solidny, idealny dla poczatkujacych i dla zaawansowanych. Pracuje tym kluczem z domu, nosze go w kieszeni kurtki do klubu, nie gniotsja nie łamiotsja i jest bardzo precyzyjny. Kupilen nowy i zamowilem go w DL. Wojskowe sztorcowe sa fajne ale trzeba wiedziec ze blaszka lubi pekac i tak tez stalo sie w moim kluczu. Mozna to latwo naprawic kupujac szpachelke w sklepie budowlanym, taka z cienkiej sprezystej blaszki i szlifierka katowa wycinamy odpowiedni ksztalt, nastepnie montujemy w miejscu blaszki zlamanej. |