Pierwszy klucz cw, tkf, avr, manipulator, klucz sztorcowy |
Wypowiedziało się już w tym wątku wielu wielu znakomitych telegrafistów. Jak się okazuje, również i ja się wypowiedziałem hihihi (filmik)... Teraz "zabiorę głos". Sam uczyłem się telegrafii na egzamin w czasach, kiedy do dyspozycji mogłem mies tylko magnetofon. Sam musiałem sobie nagrać teksty, które potem odczytywałem. Póki nagrywałem na sztorcu, nie dawało się naumieć tego CW ![]() Jak chcesz się nauczyć porządnie nadawać, to kup manipulator i klucz elektroniczny do niego. Wspominany Kent jest znakomity i wystarczy Ci na lata, a może nawet na całe życie. Klucz można sobie zrobić samemu dowolny. Wspominany przez Krisa SQ8LUV klucz na Arduino to naprawdę baaardzo wysoka półka i warto go mieć. Reasumując: Jak normalne łączności to przede wszystkim manipulator (dykcja jest lepsza, niż na sztorcu) Jak zawody, to komputer (dlatego Bogusław SP7IVO ma tylko kompa w szaku. On tylko "zawodniczy" ![]() Jak jest kaprys to i sztorc sie nada. Polecam taki kaprys ![]() ![]() Pozdrówka Kuba |