| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
Konieczność zgłaszania instalacji antenowychCzy trzeba? Od kiedy trzeba? Do kiedy trzeba? | |
| | sp6lup | 11.11.2009 01:53:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Krapkowice JO80XL
Posty: 1145 #361374 Od: 2008-8-11
| Poniżej rozporządzenie. Być może poza tematem bo nie dotyczy obowiązku zgłoszenia. http://www.mos.gov.pl/artykul/374_podstawy_prawne/6080_promieniowanie.html
_________________ VY73! Henryk SP6LUP http://www.sp-digi.iq24.pl/ https://ambasador.premiummobile.pl/oferta/zkvc21 | | | Electra | 27.12.2024 03:27:25 |
|
| | | sp5px | 11.11.2009 08:13:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radiowa pustynia
Posty: 964 #361454 Od: 2009-1-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Niewiem co tu komentowac, sami sobie zgotowalismy ten los, nie jestem pewien, ale czy zgloszen na zlagodzenie tego bezsensu nie wplynelo do ministerstwa niespelna tysiac (1000 szt.)? to co sie dziwic, ze olali nas, nasi reprezentanci tez chyba nie sprostali zadaniu, jest nas kilkanascie tysiecy hamsow, palone opony, transparenty... megafony, petardy moze by nas ktos zauwazyl, a tak? dyplomatycznie jak widac, nic sie niezalatwi.
Uwazam to za bezsens lub za wstep do opodatkownaia naszego hobby "od emitowania emiterow z naszych anten" szkodliwych emiterow. Hi.
_________________ Bernard SP5PX http://www.qrz.com/db/sp5px | | | SP1HHS | 11.11.2009 09:15:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83FG
Posty: 230 #361474 Od: 2009-10-19
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Tak,przez szkodliwe emitery jeszcze nas nazwą "EMITENTAMI" i będzie się niektórym ta nazwa kojarzyć z konkubentami,he,he,he! | | | SP2LIG | 11.11.2009 09:17:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #361476 Od: 2009-3-16
| ...!!!!
Sprawa jest przesądzona,trzeba wykonać ustawę i po ptakach,dyskusja co do wykonania (wypełnienia arkuszów)jest na dzień dzisiejszy tylko biciem piany,decyzja zapadła bo inna nie mogła być(prawo unijne).Nasze protesty do ministerstwa(ok 1000)zostały wrzucone do kosza,bo i tak nie były nic warte.Licencji w RP wydanych jest ok 17000 z tego ok 2000 to członkowie związku a reszta to wolne elektrony,żeby protestów było 17000 to może coś by z tego było.Ci wszyscy co zadają dziwne pytania czy warto być w członkiem PZK to niech sobie sami odpowiedzą.Niestety dżentelmeni łapać się za pióra i do wypełniania arkuszów Dionizego a wszelkie rozprawy czy to bezsens czy nie można sobie darować,lepiej wypić dobry browar i podyskutować np o antenach,życzę miłego Święta. ___________ Greg,SQ@LIG | | | SP2LIG | 11.11.2009 09:51:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #361500 Od: 2009-3-16
|
...Przepisy są w opracowaniu i na dzień dzisiejszy nie dotyczą ale niebawem będą dotyczyć i wtedy będziemy sie martwić.... __________ Greg,SQ2LIG | | | SP1HHS | 11.11.2009 10:07:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83FG
Posty: 230 #361509 Od: 2009-10-19
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Proponuję,by ktoś umieścił nowy temat;"Czy warto należeć do PZK?A może zrzeszać się w nowo tworzonych stowarzyszeniach-jak to zrobili wędkarze?"Dobre-co???He,he,he!!! | | | SP2LIG | 11.11.2009 10:11:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #361514 Od: 2009-3-16
|
...ten temat już tu był i był bardzo burzliwy i krew się lała potokami...
___________ Greg,SQ2LIG | | | SP2LIG | 11.11.2009 10:15:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #361518 Od: 2009-3-16
|
...Robert,idź na browar i śpij spokojnie... ___________ Greg,SQ2LIG | | | sp7xft | 13.11.2009 18:24:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 645 #364033 Od: 2008-3-28
| Temat nie jest wcale taki nowy, bo już w roku 2001 w ustawie o ochronie środowiska pojawił się artykuł 234: „Pozwolenie na emitowanie pól elektromagnetycznych jest wymagane dla: 1) linii i stacji elektroenergetycznych o napięciu znamionowym 110 kV lub wyższym, 2) instalacji radiokomunikacyjnych, radionawigacyjnych i radiolokacyjnych, których równoważna moc promieniowana izotropowo jest równa 15 W lub wyższa, emitujących pola elektromagnetyczne o częstotliwościach od 0,03 MHz do 300 000 MHz.” Proszę zauważyć, że była tam mowa o POZWOLENIU, a nie zgłoszeniu. W tamtym czasie udałem się do odpowiedniego urzędu, aby zapytać „co i ja zrobić…?” Okazało się, że urzędnicy (lokalni) dowiedzieli się ode mnie, że istnieje takie dziwne zwierzę jak krótkofalowiec. „My mamy do czynienia z operatorami telefonii komórkowej, ale krótkofalowcy…nie wiemy czy to ich dotyczy…?” Nie dyskutowałem z urzędnikami. Aha, i jeszcze jedna ważna sprawa: pozwolenie kosztowało 1000 zł i było ważne przez 10 lat na konkretną konfigurację instalacji. Zaniechałem więc dalszego dopytywania się kogokolwiek o cokolwiek w tym temacie. Od 2001 roku ustawa była zmieniania kilka razy. Wymóg „pozwolenia” zastąpiono (nie pamiętam kiedy) „zgłoszeniem” (niby jest to jakiś postęp...). Ale nadal w naszym środowisku było cicho. I nagle sprawa ożywa w ubiegłym roku, bo na stronie ministerstwa pojawiają się projekty rozporządzeń. I nagle zrobił się szum. A PZK nawet nie znalazło się na liście podmiotów, którym ms przesłało dokumenty do zaopiniowania. Czy jednak ktoś w organizacji nie „przespał” tematu ? Aby, rzeczywiście mieć na coś wpływ, to trzeba „chodzić” wokół tego, kiedy jeszcze przepisy są przygotowywane, a nie obwieszczane... A protesty, po fakcie, to są skuteczne, ale jak co najmniej kilkuset chłopa ruszy z kilofami, a nie z papierkami... Skutkiem tego jest fakt, że przepisy owe ni jak nie przystają do warunków w jakich my działamy i po prostu nie są do wykonania w tych warunkach. Są skonstruowane pod kątem „zawodowych emitentów”, a nas – moim zdaniem – „objęto z rozdzielnika”. Głównym założeniem przepisów o ochronie środowiska jest właśnie ochrona ludzi przed nie jonizującym promieniowaniem elektromagnetycznym. Chodzi o to, aby być pewnym, że do strefy, gdzie natężenie pola jest wyższe niż dopuszczają to normy, nie miał dostępu przypadkowy człowiek. W tym miejscu warto zauważyć, że nie istnieją tzw. przepisy unijne. Tzn. w większości krajów świata są wymagania ochronne, ale NORMY (poziom natężenia pola, czy gęstość mocy) są różne, i to baaardzo różne (kilka a nawet kilkanaście razy). Tak, więc niektórzy muszą napracować się bardziej, a inni mniej, lub w ogóle... Wracając do praktycznej „niewykonalności” naszych przepisów:: - nie znam przypadku, aby profesjonalni użytkownicy nadawali z mocą większą niż 15 W erp z samochodu, ale krótkofalowcy jak najbardziej mają takie możliwości, więc teoretycznie powinienem zgłosić taką instalację w samochodzie (przepisy nic nie mówią o tym, że dotyczą one tylko instalacji stacjonarnych), ale co wpisać w miejscu, gdzie w formularzu trzeba podać współrzędne geograficzne - jakie ? Garaży/parkingu, całego terenu RP (czy może UE) ? Jak dokonać analizy rozkładu pola wokół tak niestacjonarnego układu ? Co gorzej, mogłoby się okazać, że zagrażam otoczeniu, więc musiałbym wprowadzić wokół pojzadu strefę ochoronną, tak z 10 metrów (i ogrodzić się) ? - zgłoszenie jest ważne dla konkretnej konfiguracji instalacji - rozkładu pola wokół niej, a jak cokolwiek się zmien...wypisuj papiery kolejny raz ! A przecież nasze hobby polega właśnie na eksperymentach. Ja miałem taki okres w życiu (teraz niestety brak czasu), że potrafiłem i 3 razy w tygodniu zmieniać „parametry instalacji” i testować łączność z kolegami... zamiast eksperymentować musiałbym więc generować stos makulatury a urzędnicy „nie przerobiliby” tych papierów, które musiałyby spływać po każdej takiej zmianie... - praca w terenie: znów niewykonalność przepisów: czy mam dokładnie planować z dokładnością do kilku metrów (wymóg współrzędnych geograficznych), gdzie poniosą mnie oczy w terenie i rozłożę się, aby zrobić kilka łączności ? I co, mam to robić miesiąc wcześniej ? A jak w sobotę wieczorem najdzie mnie ochota pojechać ze sprzętem w teren w niedzielę rano, to co mam zrobić ? Nie robic tego ? Proszę także zauważyć, że zgłoszenie takie ma wykazać, że do strefy ochronnej nie mają dostępu ludzie (nie wiem czy dotyczy to także zwierząt – a jak kot wejdzie na dach ?). Na pewno więc, takich warunków nie spełni instalacja antenowa za oknem czy na balkonie (chyba, że będziemy pracować kilkoma miliwatami). Co zatem się stanie, gdy na podstawie przesłanej dokumentacji okaże się, że strefa ochronna „wnika” do domu ? Obawiam się, że może zostać wydana decyzja o zakazie używania instalacji !
Sytuacja jest trudna, bo sprostać wymaganiom ustawodawcy w sposób rzetelny nie idzie, a prawo, które omija się, bo inaczej nie da się, jest do niczego i powinno być zmienione. Chylę czoło z szacunkiem przed kolegą Dionizym SP6IEQ, który wykonał kawał dobrej roboty. Ale jak się człowiek zapozna z tym materiałem to może pomyśleć: „czy ja mam robić zgłoszenie czy doktorat ?” To nie jest broń Boże zarzut do kolegi Dionizego, ale do autorów tego zamieszania. Aby zostać krótkofalowcem należy zdać egzamin. Ale jego wymogi nie sięgają aż tak głęboko, aby trzeba było umieć wyliczyć rozkład pole e-m wokół własnoręcznie zrobionej anteny ! Nie ma także wymogów dysponowania przyrządami pomiarowymi, które pozwolą na zweryfikowanie takich pomiarów. Czy zatem mamy zlecać takie pomiary i słono za nie płacić ? Dochodzimy do absurdu. Jak wspominałem, wymóg uzyskiwania pozwoleń (a to gorsze niż zgłoszenie) pojawił się już w 2001 roku. Czy jest ktokolwiek, to ubiegał się i dostał takie pozwolenie ? Co się stało, że nagle teraz „musimy” coś (z)robić ? Próbowałem prześledzić i „ogarnąć” wszystkie owe przepisy środowiskowe dotyczące promieniowania e-m, ale poległem... Nawet gdybym przebrnął przez nie, to i tak pozostaje problem interpretacji, a do tego dobrze mieć fachowe (prawnicze) przygotowanie. Nie mam także pojęcia, czy i jakie sankcje grożą za nie zgłoszenie (grzywna, więzienie ) ? Brakuje profesjonalnej analizy prawnej tych zagadnień z wnioskami i praktycznymi zaleceniami. Być może powinna zostać ona zrobiona przez prawników PZK (lub na zlecenie PZK). A co z tym, którzy nie są członkami ? Wychodzi na to, że powinni udać się do jakiejś kancelarii prawnej po indywidualną poradę... Co więc robić w praktyce ? Myślę, że nikt nie przyjdzie i nie będzie sprawdzać, czy dokonaliśmy zgłoszenia, chyba że mamy „uczynnych” sąsiadów, którzy są w stanie nasłać na nas wszelkiej maści kontrole i inspekcje. A jeśli nawet, to przecież możemy używać radia ręcznego z mocą 0.5W, co nie daje podstaw do zgłaszania czegokolwiek. Ja, ze względów zawodowych, rzadko jestem w domu, gdzie mam instalację antenową, którą mógłbym używać, ale mam urządzenie w samochodzie z którego często korzystam, więc powinienem „zgłosić samochód"...Tak ? Ale jak ??? Uważam także, że jeśli pojawią się pierwsze zgłoszenia, będzie to precedens i może uruchomić lawinę, która może nas wszystkich pogrzebać pod ziemią (dosłownie i w przenośni). Dlatego – moim zdaniem – należy jak najdłużej zwlekać ze zgłaszaniem czegokolwiek. Co na to Koleżanki i Koledzy ? Pozdrawiam, Paweł SP7XFT | | | SP1HHS | 13.11.2009 23:21:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83FG
Posty: 230 #364470 Od: 2009-10-19
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Mądre i logiczne jest to-co napisałeś i dla nas jest zrozumiałe,ale nie jest zrozumiałe dla pełnych pychy i przekonania o własnej ważności"zakutych"urzędniczych łbów,które muszą za wszelką cenę "wykazać się" produkcją idiotycznej makulatury,jaką są wymyślane przez nich bzdurne przepisy i zarządzenia,psu na budę nieprzydatne!Chyba im nasze "szkodliwe" promieniowanie antenowe na mózgi padło,a z tego już ich nawet najlepszy psychiatra nie wyleczy!HASŁO dla nich;"Ludzie myślcie-to nie boli"-może być trudne do zrozumienia!Szkoda!73! | | | tomcio | 14.11.2009 00:36:44 | Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #364510 Od: 2009-11-13
| Witajcie koledzy po kluczu ...hi.. sam jestem marny telregrafista Tyle krzyku, am im więcej tym więcej coraz to GŁUPSZYCH opini !!! Ale to motywuje do mądrych wypowiedzi -> ptrz sp7xft
... a terzaz pojade dalej! Pierwszy mój kontakt z KF to lata 80, dziwny klub,dziwne czasy, niby już wolno , a niby lepieju nie. Próby samodzielnej budowy odbiornika KFowego- oczywisćie marne, później fascynaacja nowoczenymi technikami ... inforntyka itd. Rok 2007 jakieś nasłuchy, budowa Antka itd. ...O! Egzamin, Licncja ( włściwie wszytko bez klubu)>zapisałem się do PZK. W sumie Amerykanin do ARRL , Niemiewc do...itd... I w wielkim skrócie ... doświadczenia !zawodowe! mówią LUDZISKA dajcie sobie (niektórzy SE) spojkój. Sami robicie sobie na przekór. Bo (nie zaczyna sie podobno od bo) oprócz kolegów, którzy mają problem ze spółdziekniami, stawianiem antgen na dacha bloków itp. problem nie powinien zaistnieć, problem powinien dotyczyć zgłoszenia dużych, powidziałbym pól antenowych klubóww czy zespołów dx-owych. A tak sami napedamy sobie kontrolerów, czy to UKE ( wbrew pozorom nam przyjazne ) czy też innych "kolegów" pomocnych. Powiem mało kolokwialnie s r a j c i e na to i pomóżcie kolegóm, którzy pytają o prpoagacje na pasmach , jak zacząć z telgrafią itp.
na razie nowicjusz, przyndzie czas, że podam znak. 73. | | | Electra | 27.12.2024 03:27:25 |
|
| | | SP1HHS | 14.11.2009 10:38:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83FG
Posty: 230 #364600 Od: 2009-10-19
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Tomcio,czy jak ci tam!My tu nie naganiamy żadnych kontrolerów,tylko prowadzimy dyskusję i forum jest otwarte dla wszystkich!Niemniej zdecydowana większość licencjonowanych nadawców podpisuje się jwnie pod tym co pisze i nie mamy potrzeby ukrywania się pod pseudonimami,zwłaszcza gdy chodzi o ewntualną krytykę!Staramy się przy tym pisać po polsku w sposób jasny i zrozumiały!Ja osobiście nie rozumiem jak Polak po zamieszkaniu w innym kraju nagle nie potrafi się po polsku poprawnie wysłowić że nie można wręcz zrozumieć o co mu chodzi!!!A w twoim poście właśnie nie wiadomo o co tobie się rozchodzi!Proponuję wrócić do kraju i poćwiczyć język żebyśmy mogli się zrozumieć jak Polacy,hi,hi! | | | sp6lup | 14.11.2009 23:53:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Krapkowice JO80XL
Posty: 1145 #365098 Od: 2008-8-11
| Szczera wypowiedź TOMCIA. Zbysiu bądź wyrozumiały. Kolega chyba zza Buga. Oczywiście bez obrazy dla "Tomcia" _________________ VY73! Henryk SP6LUP http://www.sp-digi.iq24.pl/ https://ambasador.premiummobile.pl/oferta/zkvc21 | | | SQ4KBH | 14.11.2009 23:54:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suwałki
Posty: 147 #365099 Od: 2009-9-4
Ilość edycji wpisu: 1 | Z poniższego pdf-a wynika , że rozporządzenie jest w fazie "konsultacji społecznych" http://www.mos.gov.pl/g2/big/2009_09/ef281a6447c7353a234e2a0519a33868.pdf Stanowisko MOŚ w sprawie krótkofalowców jest w pkt.21 Popieram to co napisał Paweł SP7XFT. NIe ma rozporządzenia , nie ma obowiązku zgłaszania. Projekt to jeszcze nie rozporządzenie.
_________________ Marcin SQ4KBH
| | | SP1HHS | 15.11.2009 06:33:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO83FG
Posty: 230 #365121 Od: 2009-10-19
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Szczera czy nie ,ale ani w ząb nie pojmuję o co mu chodziło,he,he!!! | | | SP2LIG | 15.11.2009 09:13:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #365146 Od: 2009-3-16
| ....!!!!!
Cały ten bajzel to chyba został wywołany przez nas samych,nie ma orderu to leżymy kołami do góry,będzie order bedzie nas wtedy głowa boleć,a teraz zapraszam na TATRĘ....lub jakieś inne. ___________ Greg<SQ2LIG | | | SP2LIG | 15.11.2009 12:51:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13108 #365332 Od: 2009-3-16
| ....!!!!
Coś chyba jesteś Robert za dużym optymistą,myślę że zapoznanie się kolegów z Arkuszami Dionizego wyjdzie wszystkim na dobre,a na kawkę i coś do to jest zawsze dobry czas... ___________ Greg,SQ2LIG | | | sp7xft | 22.11.2009 15:32:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 645 #371228 Od: 2008-3-28
| Kontynuując wątek ochrony środowiska pragnę podzielić się z Wami spostrzeżeniami po lekturze ustawy „Prawo ochrony środowiska” z dnia 21 IV 2001 z późniejszymi zmianami. (tekst ujednolicony i obowiązujący można znaleźć na stronie http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20010620627).
Dokument jest sporych rozmiarów (177 stron) i oczywiście tylko niewielkie fragmenty dotyczą zagadnień nas interesujących, ale są tam obowiązki wychodzące poza tzw. „problem zgłaszania instalacji”.
Zacznijmy od wyjaśnień kilku pojęć używanych w ustawie: W art3. znajdujemy wyjaśnienie: „Ilekroć w ustawie jest mowa o: (…) 6) instalacji – rozumie się przez to: a) stacjonarne urządzenie techniczne, b) zespół stacjonarnych urządzeń technicznych powiązanych technologicznie, do których tytułem prawnym dysponuje ten sam podmiot i położonych na terenie jednego zakładu, c) budowle niebędące urządzeniami technicznymi ani ich zespołami, których eksploatacja może spowodować emisję;” (…) 31) prowadzącym instalację – rozumie się przez to podmiot uprawniony na podstawie określonego tytułu prawnego do władania instalacją w celu jej eksploatacji zgodnie z wymaganiami ochrony środowiska, na zasadach wskazanych w ustawie; (…) 41) tytule prawnym – rozumie się przez to prawo własności, użytkowanie wieczyste, trwały zarząd, ograniczone prawo rzeczowe albo stosunek zobowiązaniowy; 42) urządzeniu – rozumie się przez to niestacjonarne urządzenie techniczne, w tym środki transportu; 42a) użytkowniku urządzenia – rozumie się przez to podmiot uprawniony na podstawie określonego tytułu prawnego do władania urządzeniem w celu jego eksploatacji zgodnie z wymaganiami ochrony środowiska, na zasadach wskazanych w ustawie;"
Rozszerzmy zatem punkt 6a) o wyjaśnienie z punkty 42: Zatem instalacja to: „stacjonarne niestacjonarne urządzenie techniczne, w tym środki transportu” To jest właśnie przykład „dobrze i jasno napisanego prawa !” Gratulujemy naszym posłom logiki. Idźmy dalej.
Jak już poprzednio pisałem „pozwolenie” zastąpiono obecnie zgłoszeniem – mówi o tym: Art. 152. 1. Instalacja, z której emisja nie wymaga pozwolenia, mogąca negatywnie oddziaływać na środowisko, podlega zgłoszeniu organowi ochrony środowiska, z zastrzeżeniem ust. 8.
Instalację należy zgłosić przed jej uruchomieniem (patrz poniżej - pkt. 3), a jeśli już działa w momencie wejścia prawa w życie – w okresie 6 miesięcy (pkt. 5). Nie możemy jednak zacząć nadawania - trzeba czekać 30 dni, bo tyle urząd ma na wniesienie sprzeciwu. I jak nie wniesie to lecimy w eter ! A jak coś zmieni się (np. zmienimy anteny i zmieni się wielkość emisji) to też musimy to zgłosić w terminie 14 dni (patrz: pkt 6 i 7).
Art. 152. 2. Zgłoszenie, o którym mowa w ust. 1, powinno zawierać: 1) oznaczenie prowadzącego instalację, jego adres zamieszkania lub siedziby; 2) adres zakładu, na którego terenie prowadzona jest eksploatacja instalacji; (…) 4) czas funkcjonowania instalacji (dni tygodnia i godziny); 5) wielkość i rodzaj emisji; 6) opis stosowanych metod ograniczania wielkości emisji; 7) informację, czy stopień ograniczania wielkości emisji jest zgodny z obowiązującymi przepisami; 8) wykaz źródeł emisji, instalacji, środków technicznych mających na celu zapobieganie lub ograniczanie emisji oraz listę substancji podlegających obowiązkowi sporządzenia raportu, o którym mowa w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 17 lipca 2009 r. o systemie zarządzania emisjami gazów cieplarnianych i innych substancji (Dz. U. Nr 130, poz. 1070). 2a. Do informacji przekazywanych w wykazie, o którym mowa w ust. 2 pkt 8, mają zastosowanie przepisy wydane na podstawie art. 221 ust. 1a. 3. Prowadzący instalację, o której mowa w ust. 1, jest obowiązany do dokonania zgłoszenia przed rozpoczęciem jej eksploatacji, z zastrzeżeniem ust. 5. 4. Do rozpoczęcia eksploatacji instalacji można przystąpić, jeżeli organ właściwy do przyjęcia zgłoszenia w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia nie wniesie sprzeciwu w drodze decyzji. 5. Instalację, o której mowa w ust. 1, objętą obowiązkiem zgłoszenia w okresie, gdy jest już ona eksploatowana, prowadzący ją jest obowiązany zgłosić w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym została ona objęta tym obowiązkiem. 6. Prowadzący instalację, o której mowa w ust. 1, jest obowiązany przedłożyć organowi właściwemu do przyjęcia zgłoszenia informacje o: 1) rezygnacji z rozpoczęcia albo zakończenia eksploatacji instalacji; 2) zmianie danych, o których mowa w ust. 2 pkt 2–6. 7. Zgłoszenia, o którym mowa w ust. 6, należy dokonać w terminie 14 dni od dnia rezygnacji z podjęcia działalności albo zaprzestania działalności lub zmiany danych, o których mowa w ust. 2 pkt 2–6. 7a. Informacje zawarte w zgłoszeniu, o którym mowa w ust. 1 i 6, prowadzący instalację, objętą obowiązkiem zgłoszenia z uwagi na wytwarzanie pól elektromagnetycznych, przedkłada także państwowemu wojewódzkiemu inspektorowi sanitarnemu. (…) 9. Minister właściwy do spraw środowiska może określić, w drodze rozporządzenia, szczegółowe wymagania dotyczące zakresu danych ujętych w zgłoszeniu, o których mowa w ust. 2, oraz wzór formularza tego zgłoszenia, dla wybranych rodzajów instalacji, uwzględniając znaczenie tych danych dla określenia ewentualnego negatywnego oddziaływania instalacji na środowisko.”
Musimy być także świadomi, że natężenie pola, poza terenem do którego mamy tytuł prawny, nie powinna przekraczać norm.
Art. 144. 1. Eksploatacja instalacji nie powinna powodować przekroczenia standardów jakości środowiska. 2. Eksploatacja instalacji powodująca wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza, emisję hałasu oraz wytwarzanie pól elektromagnetycznych nie powinna, z zastrzeżeniem ust. 3, powodować przekroczenia standardów jakości środowiska poza terenem, do którego prowadzący instalację ma tytuł prawny.
I znów mamy obszar dowolności w interpretacji prawa: „nie powinna”, ale jednak może ? Tu jest „pole bitwy” z ewentualnymi przeciwnikami krótkofalowców, którzy mogą podnosić taki punkt chcąc komuś „zamknąć radio”, bo ów obszar z „tytułem prawnym” może być bardzo niewielki w blokowiskach i możemy „nie zmieścić się” w nim w granicach norm.
Ale to nie koniec „naszych obowiązków”, bo…trzeba prowadzić pomiary (art. 122a 1.) ! I to nie tylko przed uruchomieniem instalacji (art. 122a 1, 1)), ale także każdorazowo w przypadku zmiany warunków pracy…. (art. 122a 1, 2))
Art. 122a. 1. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia emitującego pola elektromagnetyczne, które są stacjami elektroenergetycznymi lub napowietrznymi liniami elektroenergetycznymi o napięciu znamionowym nie niższym niż 110 kV, lub instalacjami radiokomunikacyjnymi, radionawigacyjnymi lub radiolokacyjnymi, emitującymi pola elektromagnetyczne, których równoważna moc promieniowana izotropowo wynosi nie mniej niż 15 W, emitującymi pola elektromagnetyczne o częstotliwościach od 30 kHz do 300 GHz, są obowiązani do wykonania pomiarów poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku: 1) bezpośrednio po rozpoczęciu użytkowania instalacji lub urządzenia; 2) każdorazowo w przypadku zmiany warunków pracy instalacji lub urządzenia, w tym zmiany spowodowanej zmianami w wyposażeniu instalacji lub urządzenia, o ile zmiany te mogą mieć wpływ na zmianę poziomów pól elektromagnetycznych, których źródłem jest instalacja lub urządzenie. 2. Wyniki pomiarów, o których mowa w ust. 1, przekazuje się wojewódzkiemu inspektorowi ochrony środowiska i państwowemu wojewódzkiemu inspektorowi sanitarnemu.
Art. 147. 1. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia są obowiązani do okresowych pomiarów wielkości emisji i pomiarów ilości pobieranej wody.
Ale tutaj potraktowano nas „łagodniej” niż innych „prowadzących instalację”, bo nie musimy dokonywać pomiarów przez „akredytowane laboratorium” ! Co za ulga !!!
Art. 147a. 1. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia są obowiązani zapewnić wykonanie pomiarów wielkości emisji lub innych warunków korzystania ze środowiska przez: 1) akredytowane laboratorium w rozumieniu ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. o systemie oceny zgodności (Dz. U. z 2004 r. Nr 204, poz. 2087, z późn. zm.10)) 1a. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia, posiadający certyfikat systemu zarządzania jakością, mogą wykonywać pomiary wielkości emisji lub innych warunków korzystania ze środowiska, do których wykonywania są obowiązani, we własnym laboratorium, pod warunkiem że laboratorium to jest również objęte systemem zarządzania jakością. 1b. Przepisów ust. 1 i 1a nie stosuje się do wykonywania pomiarów: (...) 2) wielkości emisji, do których jest obowiązana służba radiokomunikacyjna amatorska w rozumieniu art. 2 pkt 37 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne (Dz. U. Nr 171, poz. 1800, z późn. zm.12)).
A wyniki trzeba przedstawić organom…..
Art. 149. 1. Wyniki pomiarów, o których mowa w art. 147 ust. 1, 2 i 4, prowadzący instalację i użytkownik urządzenia przedstawiają organowi ochrony środowiska oraz wojewódzkiemu inspektorowi ochrony środowiska, jeżeli pomiary te mają szczególne znaczenie ze względu na potrzebę zapewnienia systematycznej kontroli wielkości emisji lub innych warunków korzystania ze środowiska.
I przechowywać przez 5 lat. Art. 147. (…) 6. Prowadzący instalację oraz użytkownik urządzenia są obowiązani do ewidencjonowania wyników przeprowadzonych pomiarów oraz ich przechowywania przez 5 lat od zakończenia roku kalendarzowego, którego dotyczą.
No i na koniec kilka informacji, które też są „godne” zapoznania się z nimi:
Dział II Odpowiedzialność karna
Art. 331. Kto, będąc obowiązany na podstawie art. 76 ust. 4, nie informuje wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska o planowanym terminie oddania do użytkowania obiektu budowlanego, zespołu obiektów lub instalacji lub o terminie zakończenia rozruchu instalacji, podlega karze grzywny. (…) Art. 338a. Kto, będąc obowiązany do wykonywania pomiarów pól elektromagnetycznych w środowisku, na podstawie art. 122a, nie wykonuje tych pomiarów, podlega karze aresztu albo ograniczenia wolności albo karze grzywny. (…) Art. 340. 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie: 1) art. 147 ust. 1 – do prowadzenia okresowych pomiarów wielkości emisji, 2) art. 147 ust. 2 – do prowadzenia ciągłych pomiarów wielkości emisji, 3) art. 147 ust. 4 – do prowadzenia wstępnych pomiarów wielkości emisji z instalacji nowo zbudowanej lub zmienionej w sposób istotny, nie wykonuje tych obowiązków lub nie przechowuje wyników pomiarów w wymaganym okresie, podlega karze grzywny. (…) Art. 342. 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie art. 152 do zgłoszenia informacji dotyczących eksploatacji instalacji, nie spełnia tych obowiązków lub eksploatuje instalację niezgodnie ze złożoną informacją, podlega karze grzywny. 2. Tej samej karze podlega, kto eksploatuje instalację pomimo wniesienia sprzeciwu, o którym mowa w art. 152 ust. 4, albo rozpoczyna eksploatację instalacji przed upływem terminu do wniesienia sprzeciwu.
Art. 367. 1. W razie: (…) 2) naruszania przez podmiot korzystający ze środowiska warunków decyzji określającej wymagania dotyczące funkcjonowania instalacji wymagającej zgłoszenia, 3) niezgłoszenia instalacji przez podmiot korzystający ze środowiska lub eksploatacji instalacji niezgodnie z informacją zawartą w zgłoszeniu wojewódzki inspektor ochrony środowiska może wstrzymać, w drodze decyzji, użytkowanie instalacji. 2. W przypadku, o którym mowa w ust. 1, wojewódzki inspektor ochrony środowiska może na wniosek prowadzącego instalację, w drodze decyzji, ustalić termin usunięcia naruszenia. 3. W razie nieusunięcia naruszenia w wyznaczonym terminie wojewódzki inspektor ochrony środowiska wstrzyma, w drodze decyzji, użytkowanie instalacji. (…) Jak więc widać ustawa wymaga od nas znacznie więcej niż tylko dokonywania jednorazowego zgłoszenia, ale także raportowania każdej zmiany i co, jest moim zdaniem praktycznie niewykonalne w naszych warunkach – dokonywania pomiarów. I przypominam ta ustawa jest już obowiązująca, a tak dyskutowane rozporządzenie, które jeszcze nie weszło w życie ustala tylko format danych do zgłoszenia. A co z owymi pomiarami, za niewykonywanie których można nawet stracić wolność ? Ktoś zna jakąś wykładnie w tym zakresie ? Pozdrawiam, Paweł SP7XFT | | | usuniety8_02_2021 | 22.11.2009 16:37:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #371276 Od: 2008-10-24
| Jeżeli „Prawo ochrony środowiska” z dnia 21 IV 2001 obowiązuje, to koledzy Krótkofalowcy powiedzcie mi kto z was takich pomiarów dokonywał, albo zgłaszał swoje instalacje antenowe przed rozpoczęciem działalności jako Krótkofalowiec? | | | sp7xft | 22.11.2009 17:16:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 645 #371321 Od: 2008-3-28
| Żeby nie było nieporozumień: "Prawo ochrony środowiska" w wydaniu z dnia 21 IV 2001roku nie obowiązuje, bo podlegało wielokrotnej nowelizacji. Tekst, który ja przejrzałem jest obecnie w mocy i nazywa się "Prawo ochrony środowiska" z dnia 21 IV 2001 z późniejszymi zmianami”, gdyż zawiera wszelkie uaktualnienia, które wprowadzano do ustawy w przeciągu 8 lat. M.in. uwzględniając następujące akty prawne: Dz. U. z 2008 r. Nr 25, poz.150, Nr 111, poz.708, Nr 138, poz. 865, Nr 154, poz.958, Nr 171, poz. 1056, Nr 199, poz. 1227, Nr 223, poz. 1464, Nr 227, poz. 1505, z 2009 r. Nr 19, poz. 100, Nr 20, poz. 106, Nr 79, poz. 666, Nr 130, poz. 1070. Nie jestem prawnikiem i nie wiem, czy wszystko to, co tam napisano obowiązuje ? Może tak, a może brak tzw. aktów wykonawczych w postaci rozporządzeń, uniemożliwia egzekucję niektórych przepisów ? Dlatego powtórzę raz jeszcze: bez kompleksowej profesjonalnej analizy prawnej zagadnień ochrony środowiska możemy sobie tylko gdybać. Uważam, że taka analiza z wyjaśnieniami co i jak należy robić (lub nie) w praktyce powinna być wykonana przez PZK. Jeśli chodzi o moje doświadczenia w 2001 roku „w tym temacie” to wspomniałem o tym w moim poprzednim wpisie (2009-11-13 18:24:10). Paweł SP7XFT | | | Electra | 27.12.2024 03:27:25 |
|
|
| Strona: 1 / 1 strony: [1] |
<< Pierwsza | < Poprzednia | Następna > | Ostatnia >> |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|