Nowa Ustawa - Prawo komunikacji elektronicznej |  |
| | sp3qfe | 05.10.2024 16:21:06 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216144 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 3 | canis_lupus pisze: T_C_E pisze:
Swego czasu przewertowałem obowiązujące dawniej akty prawne dotyczące krótkofalowców i w dosłownie żadnym nie padały stwierdzenia typu "klub rodzinny" albo "stacja rodzinna"
Właśnie dlatego pytam...
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
Utworzenie (Statut)PAR, URT _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 02.04.2025 23:30:18 | 
 |
| | | HF1D | 05.10.2024 16:26:28 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8216150 Od: 2015-1-28
| snap pisze:
Dziwi mnie to pytanie. Sądziłem, że jest to wiedza powszechna. To były te ze znakami na Y. Do założenia klubu wystarczyło 3 licencjonowanych. Bez namaszczenia PZK, LOK czy ZHP/ZHR. Zwykle to były osoby spokrewnione, stąd powszechne w środowisku określenie - kluby rodzinne. Sam taki klub swego czasu zakładałem i wspólnie prowadziłem.
Tak po 1990 roku taki twór istniał, ale nie był niczym usankcjonowany. Podobnie jak nigdy nie istniały okręgi. Y na poczatku sufiksu dostawały nie tylko stacje rodzinne, ale kluby tzw. prywatne.
snap pisze:
Obecnie takie kluby to już historia. Zarżnięto je bezmyślnie wprowadzając wymóg posiadania osobowości prawnej dla klubów.
Przepraszam, ale mijasz się z prawdą. I jest to najłagodniejsza forma wyrażenia tego co napisałeś. Nie ma czegoś takiego jak wymóg osobowości prawnej dla klubów. Stowarzyszenie zwykłe tez może dostać pozwolenie radiowe.
_________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | sp3qfe | 05.10.2024 16:27:16 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216151 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze:
Niestety mam wrażenie że takie kluby istnieją tylko w umysłach starszych krótkofalowców, bo nie znalazłem absolutnie żadnych przepisów potwierdzających istnienie takowych.
Obecnie to są możliwe takie kluby rodzinne, działające jako stowarzyszenie, a z tego eiem to nie są tworzone, bo trzeba dokonać formalności rozliczenia stowarzyszenia w US.
https://sq9jdo.com.pl/kluby_3.html _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | SP9LCY | 05.10.2024 16:39:27 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Załęże
Posty: 236 #8216168 Od: 2019-10-30
| sp3hbf pisze:
Mogliby jeszcze powrócić do okręgów
A dodatkowo wprowadzić(jak było kiedyś) P-,K-,L-,Z-,Y-, bo ten bubel zrobili i powstało zamieszanie. Po znaku wiedziałeś czy to stacja klubowa czy rodzinna. A przecież literek w polskim alfabecie do końca nie wykorzystali tylko zrobili zamieszanie!!.
L-- zawsze było indywidualne. | | | HF1D | 05.10.2024 16:41:28 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8216169 Od: 2015-1-28
| sp3qfe pisze:
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
Armand,
wiesz i możesz przywołać przepisy czy tylko tak sobie piszesz? _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | sp3qfe | 05.10.2024 16:55:01 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216174 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze: sp3qfe pisze:
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
Armand,
wiesz i możesz przywołać przepisy czy tylko tak sobie piszesz?
Poszukaj przepisów powołania PAR, czy tego następnego po nim. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp3qfe | 05.10.2024 16:56:15 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216175 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 2 | SP5ORS pisze:
Ustawa wejdzie w życie 10 listopada 2024 roku. Ustawa przewiduje wydawanie licencji amatorskich na 25 lat.
Ustawa z dnia 12 lipca 2024 r. - Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo komunikacji elektronicznej
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20240001222/O/D20241222.pdf
Art. 124. Ustawa wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem:
1) art. 1, art. 39 pkt 11 lit. b w zakresie art. 16a ust. 4 pkt 2c i 2d, art. 46 pkt 5, art. 52 pkt 1, art. 63, art. 68 ust. 2, art. 80 ust. 3 i 5–8 oraz art. 120, które wchodzą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia;
2) art. 44 pkt 9 w zakresie art. 20 ust. 1 pkt 2 lit. b, który wchodzi w życie z dniem 1 grudnia 2024 r.;
3) art. 39 pkt 24 i 27, które wchodzą w życie z dniem 1 stycznia 2025 r.;
4) art. 39 pkt 31, który wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia;
5) art. 49 i art. 106, które wchodzą w życie z dniem 18 października 2024 r.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 05.10.2024 17:03:17 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8216176 Od: 2015-1-28
| Armand,
chyba coś Ci się pomyliło. To ty powołujesz się na przepisy. W związku z tym przytocz je, a nie odpisuj głupio "poszukaj sobie" Jak na razie to piszesz żeby pisać. _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | sp3qfe | 05.10.2024 17:15:39 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216178 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Armand,
chyba coś Ci się pomyliło. To ty powołujesz się na przepisy. W związku z tym przytocz je, a nie odpisuj głupio "poszukaj sobie" Jak na razie to piszesz żeby pisać.
To uwierz na wpis. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp3qfe | 05.10.2024 17:26:36 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216179 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Armand,
chyba coś Ci się pomyliło. To ty powołujesz się na przepisy. W związku z tym przytocz je, a nie odpisuj głupio "poszukaj sobie" Jak na razie to piszesz żeby pisać.
I proszę więcej kultury. Linki są powyżej. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 05.10.2024 18:02:24 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8216187 Od: 2015-1-28
| HF1D pisze:
Armand,
chyba coś Ci się pomyliło. To ty powołujesz się na przepisy. W związku z tym przytocz je, a nie odpisuj głupio "poszukaj sobie" Jak na razie to piszesz żeby pisać.
Naprawdę sobie żartujesz i robisz ludziom wode z mózgu. I jeszcze nawołujesz do kultury. Człowiek z autorytetem w środowisku, pretendujący do bycia elitą narodu wypisuje takie bzdury licząc, że wszyscy to łykną bo pisze to Armand.
Otóż nie. Kompromitujesz się już wpisem
sp3qfe pisze:
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
piszesz "jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie)" Nawet nie wiesz elementarnej rzeczy. Gdybyś przecztał to co przywołujesz to wiedziałbyś, że żaden dokument nie nadał Prezesowi PAR czy URT prawa do ustalania własnych przepisów. Niektórzy przywołują Zarządzenie nr 62 Prezesesa UKE, tylko że wszyscy zapomnieli, że Prezes UKE ma prawo wydawać zarządzenia, ale w stosunku do swoich pracowników i nie mają one żadnej mocy na zewnątrz.
Wszystkie reguły dotyczące wymogów egzaminacyjnych, rodzajów i warunków pozwoleń amatorskich oraz zakresów przyznanych częstotliwości regulują dokumenty w randze Rozporządzenia Rady Ministrów i mają one źródło w obowiązujących ustawach, wcześniej Ustawa o Łaczności, Później Prawo Telekomunikacyjne, a obecnie PKE.
Szkoda, że rozpowszechniasz nieprawdę, bo tak Ci się wydaje, a część ludzi w to wierzy w ciemno bo armand, albo jakiś urzędnik powiedział. Ostatnio pełno jest w necie relacji co sądy robią z urzednikami, policjantami oraz innymi którym wydaje się, że jak powiedza to tak jest.
Na koniec. Jeżeli brakiem kultury nazywasz zarzucanie Ci kłamstw to może najpierw usuń przyczynę takich zarzutów, bo w każdej sytuacji gdy napiszesz, że coś jest bo tak Ci się wydaje, zarzuce Ci kłamstwo. I jeszcze jedno. Pierwszym dokumentem mającym rzeczywistą moc prawną w którym pojawia się określenie znak wywoławczy i sposób w jaki tworzy się znaki jest Rozporządzenie z grudnia 2014 roku (Dz. U. 2015 poz. 10). To na podstawie tego rozporządzenia wydano mi pozwolenie z obecnym znakiem.
_________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | Electra | 02.04.2025 23:30:18 | 
 |
| | | sp3qfe | 05.10.2024 18:16:09 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216190 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Naprawdę sobie żartujesz i robisz ludziom wode z mózgu. I jeszcze nawołujesz do kultury. Człowiek z autorytetem w środowisku, pretendujący do bycia elitą narodu wypisuje takie bzdury licząc, że wszyscy to łykną bo pisze to Armand.
Otóż nie. Kompromitujesz się już wpisem
sp3qfe pisze:
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
piszesz "jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie)" Nawet nie wiesz elementarnej rzeczy. Gdybyś przecztał to co przywołujesz to wiedziałbyś, że żaden dokument nie nadał Prezesowi PAR czy URT prawa do ustalania własnych przepisów. Niektórzy przywołują Zarządzenie nr 62 Prezesesa UKE, tylko że wszyscy zapomnieli, że Prezes UKE ma prawo wydawać zarządzenia, ale w stosunku do swoich pracowników i nie mają one żadnej mocy na zewnątrz.
Wszystkie reguły dotyczące wymogów egzaminacyjnych, rodzajów i warunków pozwoleń amatorskich oraz zakresów przyznanych częstotliwości regulują dokumenty w randze Rozporządzenia Rady Ministrów i mają one źródło w obowiązujących ustawach, wcześniej Ustawa o Łaczności, Później Prawo Telekomunikacyjne, a obecnie PKE.
Szkoda, że rozpowszechniasz nieprawdę, bo tak Ci się wydaje, a część ludzi w to wierzy w ciemno bo armand, albo jakiś urzędnik powiedział. Ostatnio pełno jest w necie relacji co sądy robią z urzednikami, policjantami oraz innymi którym wydaje się, że jak powiedza to tak jest.
Na koniec. Jeżeli brakiem kultury nazywasz zarzucanie Ci kłamstw to może najpierw usuń przyczynę takich zarzutów, bo w każdej sytuacji gdy napiszesz, że coś jest bo tak Ci się wydaje, zarzuce Ci kłamstwo. I jeszcze jedno. Pierwszym dokumentem mającym rzeczywistą moc prawną w którym pojawia się określenie znak wywoławczy i sposób w jaki tworzy się znaki jest Rozporządzenie z grudnia 2014 roku (Dz. U. 2015 poz. 10). To na podstawie tego rozporządzenia wydano mi pozwolenie z obecnym znakiem.
Drogi kolego dziękuję za odpowiedź. Nie oczekiwałem jej, lecz dziękuję za Twoj punkt widzenia.
Pytanie było o przeszłość (o kluby rodzinne - gdzie szukać informacji - w tamtejszych zapisach urzędów) i o niej napisałem - wyraziłem swoje zdanie pisząc gdzie można szukać tego o czym napisałem. Ponadto na Twoje żądanie dodałem linki (na moją prośbę o link do ustawy - bo nie potrafiłem odszukać - kilka tygodni temu nikt nie wykazał do dziś).
Życzę dobrego dnia. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | T_C_E | 05.10.2024 18:51:25 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 291 #8216194 Od: 2014-4-22
|
My przynajmniej szukaliśmy Z mojej strony wszystkie akty prawne, uchylone obecnie obowiązującą ustawą i rozporządzeniami (ws. pozwoleń radiowych i ws. świadectw operatora), zostały sprawdzone i nic tam nie było o "okręgach" ani o "klubach rodzinnych". Plus poszukiwałem tego typu określeń w dzienniku ustaw i też nic
sp3qfe pisze:
(...) Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne. (...)
Ten sam problem. Powołujesz się na "odpowiednie publikacje" bez podania* jak się to to chociaż nazywa (o linku nie wspomnę)
*te dwa linki o PAR i URT, które wstawiłeś nie rozstrzygają poruszanych tu kwestii. Nawet jeśli były podstawą powstania "odpowiedniej publikacji" jak to wcześniej określiłeś to powinieneś powołać się na tą "odpowiednią publikację"
sp3qfe pisze:
Obecnie to są możliwe takie kluby rodzinne, działające jako stowarzyszenie, a z tego eiem to nie są tworzone, bo trzeba dokonać formalności rozliczenia stowarzyszenia w US.
Ale my tu nie rozmawiamy o zakładaniu stowarzyszeń w 2024r. tylko próbujemy wydobyć z ciebie podstawę prawną, jakoby kiedyś z radiowych przepisów wynikało coś takiego jak "klub rodzinny". Nawet jak by się złapać określenia "stacja klubowa" to nijak nie występuje ono w połączeniu ze słowem rodzinna. Nie wiem po kiego się trzymasz kurczowo tezy nie mającej pokrycia w dowodach
sp3qfe pisze:
Poszukaj przepisów powołania PAR, czy tego następnego po nim
To na tobie ciąży moralny obowiązek przedstawienia dowodu na głoszone przez siebie stwierdzenie. My i tak wyszliśmy przed szereg samodzielnie wertując dziennik ustaw
Jak wyżej
sp3qfe pisze:
Pytanie było o przeszłość (o kluby rodzinne - gdzie szukać informacji - w tamtejszych zapisach urzędów) i o niej napisałem - wyraziłem swoje zdanie pisząc gdzie można szukać tego o czym napisałem.
Nie podałeś ani jednego linku do aktu prawnego powołującego istnienie "klubów rodzinnych"
sp3qfe pisze:
na moją prośbę o link do ustawy - bo nie potrafiłem odszukać - kilka tygodni temu nikt nie wykazał do dziś
To nie ma związku z tematem _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. ,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI | | | HF1D | 05.10.2024 18:56:52 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8216196 Od: 2015-1-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Armand,
proszę zrozum, nie było żadnych przepisów dotyczących klubów rodzinnych. Tak samo nie było nigdy w przepisach okręgów. Od pierwszego aktu prawnego wydanego jeszcze przed wojną. W czasach PRL, ktoś sobie coś pisał na kartce w gmachu UB czy MBP i stawało się to prawem. Później w siedzibach WUSW lub ich agendzie jaką był PIR i bezprawie stawało się prawem.
To krytykowany PZK w pewnym momencie stworzył projekt rozporządzenia który porządkował wiele spraw w tym znaki i wprowadzał okręgi.
To był dobry projekt, ale nigdy nie wszedł w życie. Może kiedyś zbiorę się i spiszę wspomnienia w których będę mógł ujawnić nazwisko człowieka który z przyznawania znaków chciał zrobić sobie prywatny interes.
Dla jasności. Żeby nie było wątpliwości. Nie był to człowiek którego wszyscy kojarzą z "naszym człowiekiem w UKE". _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | sp6ryd | 05.10.2024 21:05:02 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #8216218 Od: 2012-1-22
| HF1D pisze:
Pierwszym dokumentem mającym rzeczywistą moc prawną w którym pojawia się określenie znak wywoławczy i sposób w jaki tworzy się znaki jest Rozporządzenie z grudnia 2014 roku (Dz. U. 2015 poz. 10). To na podstawie tego rozporządzenia wydano mi pozwolenie z obecnym znakiem.
możesz mieć rację ... Szukając historycznych regulacji:
1948 - wygląda na to, że egzaminował w tamtych latach PZK, nie zdziwiłbym się jakby podział na okręgi i określanie znaków też należało do PZK, par.8 - par.12 określał zasady prowadzenia łączności i OM's często do nich wracają : https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19480520417/O/D19480417.pdf
1959 - warunkiem członkostwo w PZK, ale egzamin już chyba przed urzędnikiem, dalej nic o znakach czy okręgach: https://isap.sejm.gov.pl/isap.Nsf/download.xsp/WDU19600020014/O/D19600014.pdf | | | sp6ryd | 05.10.2024 21:18:23 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3885 #8216220 Od: 2012-1-22
| Przywołany przez Armanda:
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19910260110/O/D19910110.pdf
Określa podział na "Zarządy Okręgowe PAR" i wyznacza "obszary działania". To mogło wyglądać tak, że jak kierowałeś wniosek nadanie znaku do danego "Zarządu Okręgowego" to prefix znaku był tożsamy z "obszarem działania" danego Zarządu. Wszak okręgi SP pokrywały się z granicami kilku województw składających się na okręg. Pierwsze litery suffix'u (P,K,Z,Y) to był pewnie praktykowany zwyczaj. | | | sp3qfe | 05.10.2024 21:34:00 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216229 Od: 2009-11-11
| sp3qfe pisze:
Źle szukacie.
Bo kiedyś był porządek - jedna ustawa (to chyba nie było rozporządzenie) powoływała urząd i wyznaczyła w nim osobę nadzorującą dając tej osobie do ręki uprawnienia i narzędzia. W ten sposób jednym dokumentem dawano możliwość regulacji wykonawczych przez urząd zgodnie z wytycznymi przez prawo. Czyli szczegóły były regulowane na poziomie urzędu np. za pomocą odpowiednich publikacji. Problem polegał na tym, że zmieniając nazwę urzędu, wszystkie wytyczne wykonawcze trzeba tworzyć od nowa, bo poprzednie nia są ważne.
Utworzenie (Statut)PAR, URT
Chciałbym jeszcze raz wyjaśnić swoją wcześniejszą wypowiedź, ponieważ zrozumiano ją nieco inaczej, niż zamierzałem. Przepraszam za to nieporozumienie.
Moim zdaniem, szukanie informacji w aktach prawnych w tej kwestii może być mało efektywne. W tych dokumentach nie znalazłem zapisów dotyczących "okręgów" czy "klubów". Akta prawne z tamtych czasów, takie jak dwa wcześniej wspomniane rozporządzenia, jasno określają, jaki urząd był powołany, kto nim kierował oraz jakie miał zadania. Wówczas to wystarczało.
Uważam, że to w ramach urzędów (takich jak PIR 1968-1990, PAR 1991-2000, PIT 1991-1995, PITiP 1995-2000, URT 2000-2002) powstawały dokumenty, które precyzowały, jak przyznawać znaki (okręgi) i kiedy je wydawać dla klubów. Moim zdaniem to te dokumenty określały zasady i były kluczowe dla regulacji radiokomunikacji w Polsce. To tam należy szukać odpowiednich zapisów z tamtego okresu, a nie w aktach prawnych, dlatego użyłem stwierdzenia "źle szukacie".
Moim zdaniem dokumenty te, które dzisiaj możemy nazwać „wewnętrznymi”, miały moc prawną tak długo, jak istniał dany urząd, a tę moc nadawał im akt prawny, który je powoływał, jak na przykład "Statut" PAR czy URT. Możecie się z tym zgodzić lub nie, ale to jest moje obecne stanowisko... chyba że ktoś mnie przekona, że się mylę.
Mam nadzieję, że teraz wszystko jest jasne. Pisany język bywa skomplikowany, dlatego jeszcze raz przepraszam za zamieszanie. Dziękuję za zrozumienie.
PS. Każde rozwiązanie prawne ma swoje plusy i minusy. Można mieć krótki i ogólny zapis prawny lub długi i szczegółowy, który moim zdaniem jest trudniejszy do zmiany przez hobbystów w krótkim czasie.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp3qfe | 05.10.2024 22:46:47 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216245 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze:
Pierwszym dokumentem mającym rzeczywistą moc prawną w którym pojawia się określenie znak wywoławczy i sposób w jaki tworzy się znaki jest Rozporządzenie z grudnia 2014 roku (Dz. U. 2015 poz. 10). To na podstawie tego rozporządzenia wydano mi pozwolenie z obecnym znakiem.
Skoro akt prawny w tej sprawie pojawił się dopiero w 2014 roku, to na jakich zasadach zgodnych z resztą świata krótkofalarskiego wydawano pozwolenia radiowe w Polsce? W takim razie nasuwa się pytanie, jak to jest uregulowane w prawie anglosaskim oraz w innych krajach Europy?
F4HPX pisze:
Witam
We Francji nigdy okręgów nie było a numer w znaku wywoławczym był związany z klasą licencji.
Teraz wydają wyłącznie F4... i jest tylko jedna klasa.
Stare typu f2xx które stają się wolne z powodów "naturalnych" nie są ponownie przyznawane więc są wieczne.
Kilka lat temu, o ile co roku wnosiło się opłatę za używanie pasm, licencja się odnawiała automatycznie na kolejny rok. Teraz opłat zaniechano i licencja/pozwolenie radiowe stało się dożywotnie, a może nawet wieczne...
Anglicy podnieśli moc do kilowata tu wciąż jest oficjalnie 500W a na 10m 250w i 120W powyżej
Inna sprawa co ludzie w rzeczywistości pakują w antenę. Mam wrażenie że nikogo to specjalnie nie interesuje, o ile się sąsiedzi nie skarżą.
Dzięki F4HPX z innego wpisu w tym wątku wiemy już, że we Francji istnieje jakiś podział znaków. Jak to jest tam uregulowane? _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | T_C_E | 05.10.2024 23:18:54 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 291 #8216246 Od: 2014-4-22
| sp3qfe pisze:
Skoro akt prawny w tej sprawie pojawił się dopiero w 2014 roku, to na jakich zasadach zgodnych z resztą świata krótkofalarskiego wydawano pozwolenia radiowe w Polsce?
Twoja ignorancja w temacie, w którym wydajesz zdecydowane osądy jest przerażająca. Przed obowiązującym od 2014r. rozporządzeniem w sprawie pozwoleń radiowych amatorskich były trzy inne rozporządzenia w tej sprawie. Możesz się z nimi zapoznać wchodząc na stronie ISAP w zakładkę "akty uchylone"
Co więcej w ramach ciekawostki: nie ma rozporządzenia regulującego pozwolenia radiowe w służbie radiokomunikacyjnej morskiej (tam to jest dopiero "bałagan" w znakach btw.). Jakoś wszystko działa i UKE wydaje pozwolenia _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. ,) 2024 średnik dalej nie działa na forum PKI | | | sp3qfe | 05.10.2024 23:23:50 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5359 #8216248 Od: 2009-11-11
| To było pytanie retoryczne (może nie zaznaczyłem tego w tekście), jednak świetnie je rozwinąłeś. Dziękuję! Pozostałe pytanie nie są retoryczne. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 02.04.2025 23:30:18 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|