 | Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
Przyjechałem do ojczyzny moich przodków i prawdopodobnie stracę swój znak wywoławczy. |  |
| | | | UN7CDN | 30.11.2025 22:49:22 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 105 #8335200 Od: 2018-6-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam wszystkich kolegów krótkofalowców!
Nazywam się Józef Burkowski. Pochodzę z Kazachstanu. Obecnie mieszkam w Polsce. Przyjechałem tu wraz z rodziną. Przyjechaliśmy jako repatrianci. Aby wyjaśnić swoją obecną sytuację, najpierw krótko opowiem o sobie. Urodziłem się 28 lipca 1968 r. w Kazachstanie. Moi rodzice byli Polakami z pochodzenia. Na początku II wojny światowej, razem ze swoimi rodzinami, zostali represjonowani i zesłani do Kazachstanu ze względu na narodowość. W 1956 r. zostali zrehabilitowani. Po ukończeniu szkoły średniej rozpocząłem naukę w technikum łączności w Ałma-Acie na kierunku «Łączność radiowa i radiofonia». Przy technikum działała zbiorowa radiostacja krótkofalarska, która wzbudziła moje zainteresowanie i wprowadziła mnie w świat radioamatorstwa. Ukończyłem naukę z najwyższą oceną i uzyskałem tytuł technika systemów łączności radiowej, co potwierdzono również w mojej książeczce wojskowej. Po studiach wróciłem do rodzinnego Krasnoarmejska w obwodzie kokczetawskim i rozpocząłem pracę w okręgowym węźle łączności. W miejscowym DOSAAF zdałem egzamin i w 1988 r. otrzymałem swój pierwszy znak wywoławczy UL7EDN. W 1991 r., po rozpadzie ZSRR, utworzono Kazachską Państwową Inspekcję Telekomunikacyjną. Wtedy wymieniliśmy radzieckie licencje na kazachskie, a mi przydzielono znak UN7EDN. Późniejsze zmiany administracyjne – likwidacja obwodu kokszetawskiego, włączenie jego terenu do sąsiednich regionów i zmiana nazwy miasta Krasnoarmejsk na Tajynsza – wymusiły kolejną zmianę znaku. Ostatnim moim kazachskim znakiem był UN7CDN. W 1992 r. ożeniłem się, a wraz z żoną – również polskiego pochodzenia – doczekaliśmy się dwóch synów. Gdy dorastali, cała rodzina zdecydowała się na powrót do ojczyzny naszych przodków, korzystając z ustawy o repatriacji.W międzyczasie ukończyłem Uniwersytet Północno-Kazachstański, zdobywając dyplom inżyniera telekomunikacji optycznej i łączności. Projektowałem i budowałem urządzenia łącznościowe, a zawodowo pracowałem jako inżynier w Kazachtelekomie oraz KEGOK. W listopadzie 2020 r., w czasie pandemii COVID-19, przyjechaliśmy do Polski. Początkowo musieliśmy urządzić sobie życie od nowa i zaadaptować się do nowych warunków. W 2023 r. złożyłem wniosek o polski znak wywoławczy, załączając wymagane dokumenty – w tym kazachską licencję i jej tłumaczenie. Otrzymałem znak SN7CDN ważny przez dwa i pół roku, do końca 2025 r. Chciałbym wyrazić szczególną wdzięczność koledze krótkofalowcowi, który pomógł mi po przyjeździe do Polski. Dziękuję mu z całego serca! Siedem lat wcześniej, mieszkając jeszcze w Kazachstanie, starałem się pomóc koledze Francowi Linokowi w jego przeprowadzce do Polski – on również był krótkofalowcem (UN8CU). Pod koniec tego roku złożyłem wniosek przez stronę internetową UKE, dołączając wszystkie wymagane dokumenty i podpisując całość elektronicznie. Po pewnym czasie otrzymałem pismo informujące, że zezwolenie radiowe nie może zostać wydane, ponieważ brakuje pewnych dokumentów. Według informacji UKE mam obecnie dwie możliwości: Zacząć wszystko od zera i ponownie podejść do egzaminów, mimo 37 lat uprawiania hobby i posiadania pierwszego znaku jeszcze w czasach ZSRR. Pogodzić się z sytuacją, utracić znak wywoławczy i, choć to bardzo przykre, zakończyć swoją pasję. Ta sytuacja mocno mnie zaskoczyła i nie wiem, co dalej robić. Mój przyjaciel jest chory, więc nie chcę go obciążać swoimi problemami. Dlatego zwracam się do Was, koledzy. Może ktoś doradzi, jak wyjść z tej sytuacji? Będę wdzięczny za wszelkie informacje. 73! p.s. Ze wszystkich dokumentów zachowała mi się jedynie ta ostatnia licencja. W razie potrzeby mogę zwrócić się do Kazachstańskiej Federacji Sportów Radiowych (KFRR) o potwierdzenie znaków, lecz uzyskanie odpowiedzi może potrwać.
| | | | | Electra | 04.12.2025 08:16:09 | 
 |
| | | | | SP6IX | 30.11.2025 23:14:06 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 8343 #8335210 Od: 2008-3-18
| Prawdopodobnie chodziło o "świadectwo operatorskie" bo każdy polski operator musi takie posiadać .Moim zdaniem zwróć się do władz radiowych które wydały Ci zezwolenie w Kazakstanie o potwierdzenie zdania tam na uprawnienia ,jak dostaniesz przetłumacz na Polski i to powinno zadziałać. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | | | 3Z3Z3Z | 01.12.2025 01:35:04 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 30 #8335222 Od: 2025-7-1
| SP6IX pisze:
Prawdopodobnie chodziło o "świadectwo operatorskie" bo każdy polski operator musi takie posiadać .Moim zdaniem zwróć się do władz radiowych które wydały Ci zezwolenie w Kazakstanie o potwierdzenie zdania tam na uprawnienia ,jak dostaniesz przetłumacz na Polski i to powinno zadziałać.
Świadectw przecież już nie wydają. Teraz jedyne co, to zdajesz egzamin - dostajesz potwierdzenie zdania egzaminu - z tym składasz wniosek o pozwolenie radiowe. _________________ https://www.qrz.com/db/3Z3Z3Z | | | | | canis_lupus | 01.12.2025 07:15:17 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8134 #8335259 Od: 2013-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | UN7CDN pisze:
Może ktoś doradzi, jak wyjść z tej sytuacji? Będę wdzięczny za wszelkie informacje. 73!
Najprościej po prostu zdać egzamin. Skoro masz 37 lat pozwolenie, to nie powinieneś mieć problemu ze zdaniem. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | | | sp3nyi | 01.12.2025 08:07:04 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #8335273 Od: 2021-8-7
| Czegoś ja tu nie rozumiem. Dokumenty przedstawione URE były dostatecznie dobre by wydać tymczasowe zezwolenie ale już nie dostatecznie dobre by wydać stałe zezwolenie? To jak, wg. URE można być trochę w ciąży?  No i wytłumacz co znaczy "pewnych dokumentów". URE przecież podało jakich, nie? | | | | | jfr | 01.12.2025 08:28:35 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 802 #8335283 Od: 2017-11-3
| To będzie najprostsze formalnie, najszybsze i chyba najtańsze rozwiązanie.
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | | | sp7ukl | 01.12.2025 08:46:58 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2806 #8335285 Od: 2008-9-11
| canis_lupus pisze: UN7CDN pisze:
Może ktoś doradzi, jak wyjść z tej sytuacji? Będę wdzięczny za wszelkie informacje. 73!
Najprościej po prostu zdać egzamin. Skoro masz 37 lat pozwolenie, to nie powinieneś mieć problemu ze zdaniem.
Canis - to jak z prawem jazdy - wszyscy jeżdżą, ale ponowny egzamin (zwłaszcza teoretyczny) zdałoby może z 50% aplikujących. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" | | | | | canis_lupus | 01.12.2025 08:54:40 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8134 #8335286 Od: 2013-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | sp7ukl pisze: canis_lupus pisze:
Najprościej po prostu zdać egzamin. Skoro masz 37 lat pozwolenie, to nie powinieneś mieć problemu ze zdaniem.
Canis - to jak z prawem jazdy - wszyscy jeżdżą, ale ponowny egzamin (zwłaszcza teoretyczny) zdałoby może z 50% aplikujących.
Bez przesady, egzamin amatorski jest banalny. Szczególnie w Polsce. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | | | SO8FM | 01.12.2025 10:08:16 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Rzeszów
Posty: 361 #8335303 Od: 2015-7-30
| sp3nyi pisze: Czegoś ja tu nie rozumiem. Dokumenty przedstawione URE były dostatecznie dobre by wydać tymczasowe zezwolenie ale już nie dostatecznie dobre by wydać stałe zezwolenie? To jak, wg. URE można być trochę w ciąży?  No i wytłumacz co znaczy "pewnych dokumentów". URE przecież podało jakich, nie?
Prawdopodobnie kolega dostał polskie pozwolenie na podstawie pozwolenia z Kazachstanu. A termin ważności wynikał z terminu ważności tamtego pozwolenia. Przerabialiśmy w klubie podobny temat pomagając koledze z Ukrainy, który dostał tylko na rok, bo właśnie tyle było do końca pozwolenia ukraińskiego.
Oprócz opcji pozyskania świadectwa z Kazachstanu, który zaaprobuje UKE, to ja widzę dwie dodatkowe opcje: 1. Zdać polski egzamin. Dla aktywnego operatora i w dodatku osoby o technicznym wykształceniu to formalność, a nie zaczynanie "od zera". 2. Jeżeli jest jeszcze taka możliwość to wystąpić o nowe pozwolenie w Kazachstanie (może się da zdalnie?), a następnie na jego podstawie pójść już sprawdzoną drogą w UKE. Ale ta zabawa będzie się powtarzać.
Pozdrawiam, Paweł | | | | | ante1000 | 01.12.2025 10:31:56 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 348 #8335313 Od: 2016-1-20
| Cześć! Może warto zadzwonić do UKE. Numer w sprawach amatorskich podany jest na ich stronie www.uke.gov.pl. Ja kiedyś do nich dzwoniłem w sprawie przedłużenia licencji i wszystko mi dokładnie wytłumaczyli. Możesz zadzwonić, opisać sytuację, powiedzieć że od 37 lat jesteś krótkofalowcem i inżynierem telekomunikacji, i doradzą Ci jak najlepiej i najprościej załatwić sprawę i otrzymać polski znak. Jeżeli będzie to poprzez ponowny egzamin to jako doświadczony operator dodatkowo z branżowym wykształceniem to w ogóle nie będziesz miał z nim problemu. Powodzenia, 73 Alex _________________
| | | | | canis_lupus | 01.12.2025 10:40:33 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8134 #8335325 Od: 2013-7-18
| Robaczki, dla UKE podstawą do wydania normalnego pozwolenia jest dokument zaświadczający o zdaniu egzaminu. Dokument zgodny z zaleceniami CEPT. Nie poprzednie pozwolenia. Kazachstan jeśli dobrze pamiętam w CEPT zrzeszony nie jest. Należy zatem taki dokument uzyskac w kraju CEPT, najprościej w POlsce, ale można gdziekolwiek. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | | | Electra | 04.12.2025 08:16:09 | 
 |
| | | | | SP5RT | 01.12.2025 10:53:13 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MD - EPWA
Posty: 229 #8335340 Od: 2024-7-9
| canis_lupus pisze:
Robaczki, dla UKE podstawą do wydania normalnego pozwolenia jest dokument zaświadczający o zdaniu egzaminu. Dokument zgodny z zaleceniami CEPT. Nie poprzednie pozwolenia. Kazachstan jeśli dobrze pamiętam w CEPT zrzeszony nie jest. Należy zatem taki dokument uzyskac w kraju CEPT, najprościej w POlsce, ale można gdziekolwiek.
Ok, ale doczytaj teraz co Kolega dopisał:
>,W listopadzie 2020 r., w czasie pandemii COVID-19, przyjechaliśmy do Polski. Początkowo musieliśmy urządzić sobie życie od nowa i zaadaptować się do nowych warunków. W 2023 r. złożyłem wniosek o polski znak wywoławczy, załączając wymagane dokumenty – w tym kazachską licencję i jej tłumaczenie. Otrzymałem znak SN7CDN ważny przez dwa i pół roku, do końca 2025 r.
Czyli UKE już na podstawie tych samych dokumentów wydało mu pozwolenie. Więc teraz pytanie czy ktoś kopsną się przy wydaniu decyzji? Czy poszedł na ręke, ale teraz już zmienił się punkt widzenia.
Ale tak, zgodnie z literą prawa (HAREC) https://docdb.cept.org/download/3314 powinien zdać egzamin zgody z zasadami i iść tą samą drogą co każdy. _________________ Członek Prezydium ZG PZK ds. Innowacji i Public Relations | | | | | canis_lupus | 01.12.2025 10:55:17 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 8134 #8335341 Od: 2013-7-18
| W czasie covidu obowiązywało dużo uproszczonych zasad. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | | | RV12P2000 | 01.12.2025 11:17:17 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 921 #8335349 Od: 2019-5-24
| Czy w obecnym stanie prawnym osoby nie posiadające świadectwa operatora, a posiadające np. świadectwo uzdolnienia lub tylko poprzednie pozwolenie muszą zdawać ponownie egzamin, żeby uzyskać pozwolenie na kolejne 10 lat? | | | | | sp9nrb | 01.12.2025 11:32:10 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3136 #8335352 Od: 2017-7-11
| Proponuję zacząć od wizyty w URE. Jedno to kwity wymagane oficjalnie ale jest jeszcze kilka sztuczek prawnych, które można wykorzystać. W bezpośredniej rozmowie bardzo często nierozwiązywalne problemy są do załatwienia. Może być też tak, że w aktualnej psychozie licencje są na nowo prześwietlane i rozmowa w URE może dużo wyjaśnić. JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
| | | | | sp9eno | 01.12.2025 13:22:55 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2704 #8335370 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 1 | sp9nrb pisze:
Proponuję zacząć od wizyty w URE. Jedno to kwity wymagane oficjalnie ale jest jeszcze kilka sztuczek prawnych, które można wykorzystać. W bezpośredniej rozmowie bardzo często nierozwiązywalne problemy są do załatwienia. Może być też tak, że w aktualnej psychozie licencje są na nowo prześwietlane i rozmowa w URE może dużo wyjaśnić. JAK
Polskie prawo jest proste, ale brutalne. A polscy krótkofalowcy walący sie po szczękach przed urzędnikami w UKE niestety takich przypadków nie przewidzieli.
Niestety, dokładnie taki sam przypadek mamy w OT50. Kolega zdał egzamin w USA, dostał licencję i na jej podstawie otrzymał polskie pozwolenie. Kłopot zaczął się w momencie przedłużania pozwolenia.
Bo problem polega na tym, ze UKE wydaje polską licencję z datą ważności pozwolenia zagranicznego.
Pozostaje wiec zdanie polskiego egzaminu lub przedłużenie sobie licencji zagranicznej i na tej podstawie ponowne uzyskanie polskiego pozwolenia.
W przypadku amerykańskim jest to proste jak konstrukcja cepa. Kolega ten przelał stosowna kwotę do FCC i na drugi dzień jego licencja pokazała się w internecie jako przedłużona. Przekazał wydruk do UKE i dostał polską licencję. To okazało się prostsze niż zdawanie egzaminu.
Czy da się przedłużyć zdalnie licencję w Kazachstanie tego nie wiem, ale warto spróbować jako rozwiązanie doraźne.
A przy okazji może PZK wpisze to sobie jako sprawę do załatwienia w UKE-MC. Bo na pewno wielu Kolegom przybywającym do nas z kierunku wschodniego, na stałe czy też czasowo może to w przyszłości ułatwić życie.
eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | | | sp9eno | 01.12.2025 13:35:25 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2704 #8335372 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 1 | RV12P2000 pisze:
Czy w obecnym stanie prawnym osoby nie posiadające świadectwa operatora, a posiadające np. świadectwo uzdolnienia lub tylko poprzednie pozwolenie muszą zdawać ponownie egzamin, żeby uzyskać pozwolenie na kolejne 10 lat?
Szanse nie są duże choć nowy Prezes UKE ma ludzkie spojrzenie na nas. Gdybyś zdążył wymienić świadectwo uzdolnienia na świadectwo operatora, to byłbyś wpisany do systemu informatycznego UKE i "byś istniał w UKE". Bo świadectwa uzdolnienia nie były scyfryzowane. W ostateczności zawsze można iść do Sądu jeśli UKE by grymasiło.A może choć nie musi. Do uchwalenia nowej ustawy /PKE/ licencja nie dawała podstawy do przedłużania. Natomiast teraz wisimy w próżni albo mówiąc dosadniej "jesteśmy w czarnej dupie" bo nie ma rozporządzenia do ustawy. Bo my sie kłócimy a urzędnicy na to sikają i fajnie jest. W tym przypadku też trzeba o takich przypadkach pamiętać i gardłować o tym w UKE i MC. Tylko komu sie chce i kto to ma robić? Biuro QSL? eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | | | T_C_E | 01.12.2025 16:57:08 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 296 #8335454 Od: 2014-4-22
| UN7CDN pisze:
Według informacji UKE mam obecnie dwie możliwości: Zacząć wszystko od zera i ponownie podejść do egzaminów, mimo 37 lat uprawiania hobby i posiadania pierwszego znaku jeszcze w czasach ZSRR. Pogodzić się z sytuacją, utracić znak wywoławczy i, choć to bardzo przykre, zakończyć swoją pasję. Ta sytuacja mocno mnie zaskoczyła i nie wiem, co dalej robić. (...) p.s. Ze wszystkich dokumentów zachowała mi się jedynie ta ostatnia licencja. W razie potrzeby mogę zwrócić się do Kazachstańskiej Federacji Sportów Radiowych (KFRR) o potwierdzenie znaków, lecz uzyskanie odpowiedzi może potrwać.
Szczerze mówiąc to ja bym napisał egzamin w Polsce _________________ 500 — Wewnętrzny błąd serwera. Wystąpił problem z szukanym zasobem i nie można go wyświetlić. | | | | | sp8ipj | 01.12.2025 18:49:08 | Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #8335478 Od: 2025-10-3
| Sprawa jest banalnie prosta. Chociaż dla mnie pewnie też by nie była jakbym jej sam nie przerabiał w tym roku. Więc jak już słusznie zauważył jeden z kolegów według obecnie obowiązujących przepisów podstawą do wydania pozwolenia radiowego jest dokument świadczący o zdaniu egzaminu. Są to dwa dokumenty które są akceptowane. 1. Świadectwo zdania egzaminu które otrzymuje się od razu po egzaminie - więc nowi radioamatorzy uzyskają pozwolenie radiowe na podstawie tego zaświadczenia. 2. Jakiekolwiek świadectwo radiooperatora - nieważne czy jest nowe czy stare czy ma 10 czy 50 lat. Ten dokument również świadczy o zdaniu egzaminu więc jest akceptowany ponieważ nie można było uzyskać świadectwa radiooperatora bez zdanego egzaminu. Warto w tym miejscu przypomnieć że nie istnieje takie pojęcie jak: przedłużenie zezwolenia. Zezwolenie po upływie jego terminu ważności poprostu traci ważność i go nie ma. Koniec. Składa się wniosek o wydanie nowego zezwolenia przedkładając jeden z wyżej wymienionych dokumentów.
Więc co potrzebujesz i jakie dokumenty musisz złożyć: 1.Wniosek o wydanie zezwolenia. 2.Do wniosku załączyć świadectwo radiooperatora które bezwzględnie musisz zdobyć w Kazachstanie. 3.Dowód wpłaty właściwej kwoty za wydanie tego pozwolenia.
Jeśli nie będziesz mógł zdobyć świadectwa radiooperatora to niestety czeka Cię ponowny egzamin i staż radioamatorski jest bez znaczenia. Termin ważności pozwolenia które posiadałeś w Polsce najprawdopodobniej pokrywało się z terminem ważności pozwolenia z Kazachstanu.
Czy ktoś jest ciekawy jak ja sobie poradziłem nie posiadając NOWEGO świadectwa radiooperatora? Napewo tak  Posiadam stare świadectwo radiooperatora z roku 1995. W pewnych latach pojawił się obowiązek (oczywiście odpłatny) wymiany starych świadectw na nowe czego nie uczyniłem. Nie z powodów finansowych ale dla zasady, ponieważ nie mogłem zrozumieć dlaczego stare jest niedobre. W 2015 chcąc uzyskać pozwolenie nie mając NOWEGO świadectwa nakłamałem że mi zagubiło ale napewno jest w posiadaniu URE które je wystawił i kopię powinien posiadać. Oczywiście nie wspominałem że NOWEGO świadectwa nie posiadam. To wystarczyło, pozwolenie radiowe otrzymałem na 10 lat, które kończyło się w tym roku. No i teraz problem jak uzyskać nowe pozwolenie. Zastosowałem podobny wybieg jak 10 lat temu. Niestety tym razem to nie przeszło. Poproszono mnie o uzupełninie dokumentów czyli dosłanie świadectwa radiooperatora. Więc ładnie zeskanowałem STARE świadectwo (które jakimś trafem się odnalazło) i wysłałem. W odpowiedzi otrzymałem informację że świadectwo jest STARE, na co grzecznie odpowiedziałem że w nowych przepisach jest mowa o dokumencie stwierdzającym zdanie egzaminu, nigdzie nie jest wspomniane czy ma on być STARY czy NOWY. Mam udowodnić że zdałem egzamin co niniejszym czynię. Otrzymałem odpowiedź że przedłużają termin wydania zezwolenia ponieważ muszą zasięgnąć opinii prawnej i jakiejś tam komisji europejskiej. Pozwolenie radiowe otrzymałem po 3 miesiącach ale byłem na to przygotowany. Już się jednak zastanawiam co zrobię za 10 lat  Pozdrawiam forumowiczów i mam nadzieję że nie zanudziłem.
| | | | | sp8ipj | 01.12.2025 19:05:37 | Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #8335480 Od: 2025-10-3
Ilość edycji wpisu: 1 | RV12P2000 pisze:
Czy w obecnym stanie prawnym osoby nie posiadające świadectwa operatora, a posiadające np. świadectwo uzdolnienia lub tylko poprzednie pozwolenie muszą zdawać ponownie egzamin, żeby uzyskać pozwolenie na kolejne 10 lat?
TAK Jak wcześniej napisałem, nie istnieje takie pojęcie jak: przedłużenie zezwolenia. Zezwolenie po upływie jego terminu ważności poprostu jest nieważne i go nie ma. Nieważny jest staż radiooperatora, wiek czy płeć (chociaż tutaj jak zwykle bym podyskutował)  Akceptowane są tylko dwa dokumenty: 1.Świadectwo radiooperatora - nieważne jakie, kiedy i w jakim kraju na świecie wydane 2.Zaświadczenie o pozytywnym zdaniu egzaminu - i tu nie jestem pewny z jakich krajów jest akceptowane, ponieważ jest to dokument nowy. Może coś więcej jest w nowych przepisach? Warto by było żeby koledzy się wypowiedzieli jeśli posiadają wiedzę w tym temacie.
| | | | | Electra | 04.12.2025 08:16:09 | 
 |
|
 | Strona: 1 / 2>>> strony: [1]2 |
| Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|