Przyjechałem do ojczyzny moich przodków i prawdopodobnie stracę swój znak wywoławczy.
    SP6IX pisze:

    Prawdopodobnie chodziło o "świadectwo operatorskie" bo każdy polski operator musi takie posiadać .Moim zdaniem zwróć się do władz radiowych które wydały Ci zezwolenie w Kazakstanie o potwierdzenie zdania tam na uprawnienia ,jak dostaniesz przetłumacz na Polski i to powinno zadziałać.


Świadectw przecież już nie wydają. Teraz jedyne co, to zdajesz egzamin - dostajesz potwierdzenie zdania egzaminu - z tym składasz wniosek o pozwolenie radiowe.


  PRZEJDŹ NA FORUM