Koledzy ..... mamy święta i choćby z tego względu b a r d z o proszę o wyrozumiałość wzajemną. IMHO PEP=pik czyli wartość maksymalna/szczytowa AVG=average czyli wartość średnia a pytanie moje było czy podajemy wartość w piku czy średnią czyli PEP czy AVG i proszę skupmy się na tym
Ja już napisałem, że podajemy realną wartość z jaką aktualnie wychodzimy w eter. Przy SSB można ją uśrednić nie podając szczytowej. Niestety "znafcy" zawsze muszą wszystko zagmatwać i potem winę zwalić na kogoś.
Czy zawsze tak ci sie robi jak ktos prosi zebys wyjasnil co miales na mysli?
Przecież on jest przez zdecydowaną większość czasu zszokowany i ma wytrzeszcz oczu.
NoEl, nie ma reguły na to jaką moc się podaje, zawsze możesz się zapytać w czasie łączności jaką korespondent moc miał na myśli Czasem słychać, że moc nie jest w watach a procentach albo w promilach.
Grzesiu, PEP nie jest mocą średnią, tylko szczytową, w "piku"(PEAK) modulacji.
Podpierałeś się wikipedią w następnym poście: (Wyciąłem emotki)
SP1AP pisze:
Znowu "miszcz" trolluje!
"Peak envelope power=szczytowa wartość obwiedni mocy"(Wikipedia). "Peak=szczyt"(Wikipedia). "Średnia" do "maksymalnej" tak pasuje jak pięść do nosa! No ale niektórzy muszą mącić za wszelką cenę, byle jego OT było na wierzchu.
a w niej jest wyraźnie napisane: "Peak Envelope Power (ang.) lub PEP – szczytowa wartość obwiedni mocy. PEP jest definiowana jako średnia moc pojedynczego cyklu fali wielkiej częstotliwości w szczycie modulacji w normalnych warunkach pracy." To jak to jest Zbig z tą mocą PEP? Kto tu mąci? Czy oprócz przytoczonej przez Ciebie mocy realnej i PEP znasz jeszcze jakieś rodzaje mocy?
W trakcie nadawania moc realna to moc "mierzalna" inaczej, nawet dziecko by to zrozumiało. Po prostu moc jaką w trakcie nadawania można zmierzyć watomierzem(vide film Roberta!). A jeśli ktoś uważa, że "szczytowa" to jest to samo, co "średnia", to powinien na ten temat napisać doktorat. Pogratulować rewolucyjnej teorii w gramatyce i matematyce!
Zbyszku PEP to moc średnią między szczytową np:pik max 100W minimalny to 5W to jaka jest srednia moc ?
Grześ PEP to zawsze w instrukcjach fabrycznych transceiverów oznacza moc maksymalną(możliwą do osiągnięcia). Pokaż mi instrukcję, w której danych technicznych występuje określenie "moc średnia"! Moc w "piku"(PEP) o jakiej mówią instrukcje oznacza moc wypromieniowaną przy naciśniętym kluczu CW, czyli maksymalną. Już wyżej napisałem o "teorii" zrównania mocy maksymalnej z mocą średnią, przecież to nonsens!
PS dla "znafcóf": Peak Envelope Power (ang.) lub PEP – szczytowa wartość obwiedni mocy. PEP jest definiowana jako średnia moc[1] pojedynczego cyklu fali wielkiej częstotliwości w szczycie modulacji w normalnych warunkach pracy[2]. To cytat z wikipedii.
Zwróć proszę uwagę na końcowy fragment "w szczycie modulacji", czy to nie jest wystarczające wyjaśnienie? Jak ktoś nie wie, co to znaczy "w szczycie modulacji" to wyjaśniam, że przy SSB taki szczyt osiągają gwizdacze i bekacze na pełnym ryku, prościej nie idzie!
Fajnie sie to czyta. Techniczni pomyślał by kto ludzie...
_________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Fajnie sie to czyta. Techniczni pomyślał by kto ludzie...
Dr kolego
Piszesz:
Pewnie chodzi Ci o moc przy modulacji SSB, bo przy AM, FM czy CW to zawsze jest max. Przy SSB podaje sie moc przy maksymalnym wymodulowaniu, czyli max.
Czy aby na pewno przy modulacji AM zawsze jest max ???
Bo w moich nadajnikach, przy regulowanej fali nośnej, lampa PA stopnia pracowała w klasie "C" "głębokiej klasie C" Po obciążeniu wyjścia żarówką, bez wysterowania modulatora, bez sygnału z mikrofonu, żarówka albo minimalnie się żarzyła, albo wcale się nie żarzyła Przy wysterowaniu modulatora, rozbłyskiwała w takt modulacji, podobnie jak przy modulacji SSB Niejeden włączał BFO aby ten sygnał odbierać A faktycznie była to nadal emisja AM Nie dworuj sobie waść z innych, jak samemu ci wiedzy brakuje Nie bierz tego jako złośliwość Potraktuj to w taki sposób, że nie wszyscy wszystko wiedzą A są przypadki że wiedzą ale zapomnieli, nie pamiętają. Bo to nie o to chodzi aby błyszczeć nan stap i wszystkich batem okładać "za nieumienie". Uważam że nie po to jest forum aby się wyodrębniła kasta, która ma monopol na "wszystko wiedzenie" i reszta, która robi w pory przy usiłowaniu "ponaumienie" się czegokolwiek.
Serdecznie pozdrawiam
To co opisujesz to modulacja DSB a nie AM _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
.... Nie dworuj sobie waść z innych, jak samemu ci wiedzy brakuje Nie bierz tego jako złośliwość Potraktuj to w taki sposób, że nie wszyscy wszystko wiedzą. ....
To co opisujesz to modulacja DSB a nie AM
Verba volant, scripta manent.
Drobna sugestia Kolego canis lupus, żebyś przeczytał cytat (wyrwany) ze Staśka i żeby się nie wygłupić najpierw dobrze przemyślał co piszesz. _______________________________ Noworoczne 73! Ryszard _________________ R.
Drobna sugestia Kolego canis lupus, żebyś przeczytał cytat (wyrwany) ze Staśka i żeby się nie wygłupić najpierw dobrze przemyślał co piszesz.
A możesz jaśniej? I nie, nie chodzi mi o to co po łacinie. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
Nie chce mi się drążyć dalej tego offtopu, ale widocznie nigdy nie słyszałeś Hori nadajnika (albo o nadajniku)AM z regulowaną falą nośną co zresztą mnie nie dziwi. W dawniejszych czasach gdy dominował AM, dostrajano odbiornik na "zero" dudnień po włączeniu BFO. Ponieważ cechą charakterystyczną w nadajniku z regulowaną falą nośną jest stosunkowo jej niski poziom przy braku wymodulowania, często mylono ją z emisją SSB - ówczesne konstrukcje amatorskie nie grzeszyły precyzją wytłumienia nośnej. W przypadku klasycznej modulacji AM, nośna zawsze była wyraźnie i mocno słyszalna. Tłumacząc dalej; w nadajniku AM przy modulacji z regulowaną falą nośną jest charakterystyczne to, że wymodulowanie zawsze jest bliskie 100% tj stosunek sumy mocy obu wstęg bocznych do nośnej jest bliski 1. W przypadku DSB, nośna jest wytłumiona i odbiór takiej modulacji nie jest możliwy w normalnym detektorze bez "podłożenia" brakującej nośnej. Tak więc trochę pokory. Mam nadzieję, że zrozumiałeś Kolego o co chodziło Staśkowi.
pozdr. Ryszard
________ edit: ups, parę minut... Wyszedłem na advocatusa diaboli . R.
Hori mylisz się to również AM a to z tej uwagi że przy SSB tłumienie wynosi min.60dB a przy AM bardzo dobrze zrobionym to tłumienie nośnej to tylko 20db i to nie zawsze.A to wiąże się że przy SSB stosujemy filtry (jakie by nie były) natomiast przy AM leci to na żywca z generatora do PA przez wszystkie stopnie.Jak widzę masz braki w tej materii ale rozgrzeszę cię ,dziś już AM to tylko w lotnictwie i radiofonii komercyjnej a stara brać to robiła własnymi rękoma.A Stasiek nic nie musi prostować nie ma czegoś takiego jak AM całkowicie bez nośnej a DSB otrzymywało się z przesuwnika fazowego i co nie którzy często mylili to z SSB wtedy rzadkością na pasmach. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Hori to podstawy radiotechniki i to w bardzo okrojonej formie ale nie martw się tu na forum jest więcej takich jak ty niestety taki klimat mamy i nie jest to przytyk do ciebie ale zwrócenie uwagi na problem,ale ja nie jestem belfrem więc nie będę uczył _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Stasiu wszystko pamiętam bo sam takie rzeczy robiłem a mój pierwszy TRX SSB w//g SP5WW popełniłem na filtrze kwarcowym mojej konstrukcji i to była zabawa nie tak jak teraz.
Zbig a co do pomiarów mocy to reguła jest ta sama co dla napięcia w.cz i stałego i wynika z prawa Oma. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Mam następujące gupie pytanie dotyczące raportowania mocy:
W TRX który mam, moc ustawia się w jednym miejscu, niezależnie od rodzaju emisji. Ta sama nastawa na CW daje powiedzmy 50W (PEP=AVG, pokazywane na zewnętrznym mierniku), podczas gdy w SSB mam z tego PEP ~20W (ew. nieco zależne od wzmocnienia mikrofonu i głębokości modulacji - jeśli dobrze używam tego terminu w kontekście SSB).
Którą moc powinienem raportować korespondentowi, żeby 1. było fair i 2. żeby to umożliwiało rzetelne porównania?
Zwyczajowo na wstęgach PEP?
Czym spowodowana jest różnica między CW a SSB, skoro gdzieś w torze na gale sterującej wzmacniaczem w środku radia jest jedna i ta sama nastawa dla obu?
Czy to jest kwestia tego że w CW wszystko idzie w nośną (no bo idzie) a w SSB rozkłada się w ciągłe widmo w jakimś odcinku (więc zewnętrzny przyrząd pomiarowy pokazuje tylko peak a nie całkę po tym wycinku widma - czyli pokazuje coś innego niż to co w rzeczywistości oddaje wzmacniacz) czy to raczej jest kwestia że to są po prostu 2 różne techniki przygotowania sygnału i w obu wzmacniacz wewnąrz TRX jest wykorzystywany trochę inaczej?
(No bo jeśli na SSB to jest tylko pomiar szczytu a nie pomiar mocy oddawanej przez wzmacniacz to to się do porównań performance-u TRX-ów nie nadaje...) _________________ wasze internety, nasze pasma i na nich radiotechnicze podniety z dokładnością do kowida który każe ciut zrewidować te poglądy
Czy to jest kwestia tego że w CW wszystko idzie w nośną (no bo idzie) a w SSB rozkłada się w ciągłe widmo w jakimś odcinku (więc zewnętrzny przyrząd pomiarowy pokazuje tylko peak a nie całkę po tym wycinku widma - czyli pokazuje coś innego niż to co w rzeczywistości oddaje wzmacniacz) czy to raczej jest kwestia że to są po prostu 2 różne techniki przygotowania sygnału i w obu wzmacniacz wewnąrz TRX jest wykorzystywany trochę inaczej?
Widmo sygnału ssb nie ma tu nic do rzeczy. Przecież miernik mocy nie jest tak selektywny żeby odfiltrować z całego sygnały ssb tylko wąski wycinek. Oczywiście są takie mierniki ale to nie to co zwykle radioamator włącza miedzy trx a antenę. Sprawa jest prosta. Przy naciśnięci klucza nadajnik oddaje pełną moc. W krótkim przedziale czasu moc średnia jest równa chwilowej. Żeby podobny efekt uzyskać w ssb należałoby doprowadzić do wejścia nadajnika pojedynczy ton. Normalny sygnał mowy charakteryzuje się dużymi chwilowymi zmianami amplitudy co skutkuje chwilowymi zmianami mocy sygnału ssb. W tym przypadku moc średnia znacznie się różni od mocy szczytowej. Specjalne zabiegi jak np użycie kompresora który ma zadanie zmniejszyć te wahania amplitudy sygnału modulującego powodują zbliżenie mocy średniej sygnału ssb do szczytowej. Niestety zawsze to odbywa się kosztem wprowadzenia zniekształceń sygnału modulującego (kompresja jest operacją nieliniową). Ponieważ moc średnia sygnału ssb zależy od wielu czynników (nawet od sposobu mówienia) to myślę że bardziej obiektywnym parametrem jest moc szczytowa nadajnika. Inna sprawa że miernik siły sygnału u korespondenta też ma jakieś własności uśredniające więc raport będzie bardzie zależał od mocy średniej sygnału niż szczytowej. Pozdrawiam Andrzej SQ5GVY