NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » NA BROAD PEAK ZAWIODŁY RADIOTELEFONY (MATERIAŁ Z TVN)

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

Na Broad Peak zawiodły radiotelefony (materiał z TVN)

  
sq9ddl
21.09.2013 21:44:48
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Chabówka PL

Posty: 212 #1605498
Od: 2010-10-25


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ9APD pisze:



    Mam dosyć bogatą dokumentację od Bogdana na temat i warunków formalnych jakie trzeba spełnić, jak i sprzętu jaki musiałem przygotować, aby spełniał specyficzne wymagania pracy. Same TRX-y to nie problem, problem to zapewnienie zasilania i właściwego dbania o sprzęt.





Bartek myślę że wielu z nas chętnie się zapozna ze specyfiką łączności w warunkach wysokogórskich dlatego jeśli znajdziesz chwilę i odrobinę chęci to w skrócie naskrob nam jakieś wypracowanie, jako doświadczony w temacie.

Bogdan Chabówka , pozdrawiam.



_________________
ECHOLINK też fala.....
  
Electra29.04.2024 10:21:39
poziom 5

oczka
  
sp6nic
22.09.2013 18:24:22
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #1606122
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Bogdan SP6ABA od maja nie jest już odpowiedzialny za łączność w PZA. http://www.pza.org.pl/pza/article.acs?id=1898961
Przy tej tragedii chyba jednak nie łączność była najważniejszą przyczyną. Lecz postawa himalaistów. Np. Bieleckiego. A swoją drogą zastanawia mnie fakt iż PZA mając spore fundusze od sponsorów i państwa na wyprawy, używa taniego, "ham-siakoweg" sprzętu?? Do tego sprzed 20 lat. Wydanie nawet 20-40 tys. zł.Na kilka lepszych, odpowiednich radiotelefonów, przy budżecie takiej wyprawy to chyba niezbyt duży wydatek dla PZA. Tak mi się wydaje. Ale może się mylę?
73 Marek
_________________
73 Marek sp6nic
  
adampkp
28.09.2013 20:18:56
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611266
Od: 2013-9-14
    SQ6DXP pisze:

    Widziałem tylko przez chwilę na ten temat program w TV,ale cały czas nie rozumiem dlaczego przewija się tam częstotliwość 146Mhz i amatorskie radiotelefony i jeszcze ten tekst,że musiał ktoś nie zablokować klawiatury i zmieniła mu się częstotliwość czy "kanał" jak to było ujęte.
    Czyli mam rozumieć,ze w tak poważną wyprawę zabiera się sprzęt nie przystosowany do tego oraz po prostu "piraci się" tam gdzie się chce i jeszcze obnosi się tym(bardziej świadomie lub nie)?
    Czy porządek radiowy skończył się razem ze zmianą poprzedniego ustroju?


PZA ma swoją czestotliwosc 171,350MHz. Fakt na wyswietlaczu widać coś 146... nie jest to raczej czestotliwość dla nich przeznaczona.
  
SP5XMI
28.09.2013 20:32:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1611278
Od: 2012-12-16
Czy może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie po co w górach na taką wyprawę transceiver z VFO, a nie z zaprogramowanymi na stałe kanałami do wyboru i odpowiednimi procedurami pracy z nim? Nie chodzi mi tu o wybór Motorola, Yaesu, Kenwood czy inny Baofeng, ale raczej o podejście do zagadnienia. Zaprogramowane kanały są niezawodne, dopóki urządzenie działa.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
adampkp
28.09.2013 20:42:40
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611288
Od: 2013-9-14
    SP5XMI pisze:

    Czy może mi ktoś odpowiedzieć na pytanie po co w górach na taką wyprawę transceiver z VFO, a nie z zaprogramowanymi na stałe kanałami do wyboru i odpowiednimi procedurami pracy z nim? Nie chodzi mi tu o wybór Motorola, Yaesu, Kenwood czy inny Baofeng, ale raczej o podejście do zagadnienia. Zaprogramowane kanały są niezawodne, dopóki urządzenie działa.


No własnie.... po co?
Ja cały czas myślałem że właśnie takiego sprzętu się używa. Aż tu nagle dowiadujemy się że używają w ekstremalnych wyprawach totalnie amatorskich Kenwoodow z wyświetlaczami LCD które jak wiadomo świetnie działają przy minus 40st. Oni powinni mieć solidne proste radia bez żadnych pierdół i bajerów, 16 kanałów na pokrętle, solidna obudowa i aku. Żadnych wyświetlaczy i klawiatur które "same sie odblokowują" jak stwierdził ten magik od łączności w PZA.
  
adampkp
28.09.2013 20:51:11
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611292
Od: 2013-9-14
Nikt w PZA nie pomyslał o radiach kamuflowanych? Kto powiedział że muszą to trzymać w łapie na mrozie? Taki Radmor chyba 31018 zakłada się go na pas pod ubranie antena albo zaszyta albo wyprowadzona, radio jest "przy ciele" a więc aku nie dostaje ekstremalnego ochłodzenia, kanały wcześniej zaprogramowane, i musi działać.
  
Bodek
28.09.2013 20:53:17
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: śląskie

Posty: 603 #1611294
Od: 2013-6-21
Himalaiści to tradycjonaliści. Nie przywiązują do łączności zbyt dużej wagi. W momencie gdy trzeba po prostu cisnąć na maksa w górę myślą tylko tylko o tym a nie o rozmówkach. Sprzęt im wręcz przeszkadza, najlepiej jak nikt nie zawraca głowy. Kol ś.p. Kowalski miał działający sprzęt do końca. Tyle to dało, że wcześniej było wiadomo, że to koniec. Oczywiście działający sprzęt jest przydatny i powinien być prosty w obsłudze, ale w hierarchii najważniejszych rzeczy znajduje się na którejś tam pozycji i tak jest niestety traktowany.
_________________
Bogdan, Katowice.
  
adampkp
28.09.2013 21:04:18
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611303
Od: 2013-9-14
    SP95094KA pisze:

    Witam

    W moim przekonaniu wystarczył by taki sprzęt:


    Obrazek

    Bez baterii - 270gr
    Lub taki:


    Obrazek

    Tyle że ta "cegła" waży już chyba 1kg A w górach to niebagatelny ciężar ponoć

    No ale to musi być Hamerykańskie
    A jak już Hamerykańskie - to może też takie dla armii przeznaczone

    Pozdro


35010 pracuje w pasmie ISM 2450MHz, ma chyba za małą moc dla nich, zdaje się że max 400mW. A to drugie to cegła dla wojska....
  
SP4XYD
28.09.2013 21:12:42
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO12

Posty: 494 #1611313
Od: 2011-2-6
SP9-5094-KA -te pierwsze radiotelefony Radmora to na 2,4GHz ,są małe i lekkie, ale podejrzewam że zasięg to max. 500m z tymi antenkami i mocą - to raczej zabawki do łączności między sobą 2 żołnierzy , będących w zasięgu wzroku oczko .3501 miałem w ręku i bawiłem się, to niezła "cegła", a z większym aku i antena taśmową to na pewno nie nadaje się dla wyczynowego alpinisty .Jest bardzo uniwersalny i przez to troche "przekombinowany" O cenie nie wspomnę.Żaden wyświetlacz w radiu do tego typu zastosowań (góry)nie jest potrzebny, myślę że wystarczyły by max. 3 kanały programowane i obrotowy przełącznik.Np. Motorola serii GP340 lub starsze (niezniszczalne) P-200.Nie dawali rady tego zepsuć żołnierze z poboru w "dawnym" wojsku, którzy
potrafili "roz.......ć" prawie każdy sprzęt wesoły
_________________
Jarek now SP4XD
  
SP5XMI
28.09.2013 21:16:34
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3443 #1611316
Od: 2012-12-16
Pozostaje problem poboru prądu w stanie czuwania. Miałem kiedyś podobną Motorolę programowaną, niestety ręczne Alinco DJ-100TC pobierało dwa razy mniej prądu od niej.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
adampkp
28.09.2013 21:18:34
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611322
Od: 2013-9-14
    SP5XMI pisze:

    Pozostaje problem poboru prądu w stanie czuwania. Miałem kiedyś podobną Motorolę programowaną, niestety ręczne Alinco DJ-100TC pobierało dwa razy mniej prądu od niej.


Może powinni pójść w "kwarce" tam jest bezkonkurencyjnie mały pobór prądu.
  
Electra29.04.2024 10:21:39
poziom 5

oczka
  
SP4XYD
28.09.2013 21:27:48
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KO12

Posty: 494 #1611333
Od: 2011-2-6
    adampkp pisze:

      SP5XMI pisze:

      Pozostaje problem poboru prądu w stanie czuwania. Miałem kiedyś podobną Motorolę programowaną, niestety ręczne Alinco DJ-100TC pobierało dwa razy mniej prądu od niej.


    Może powinni pójść w "kwarce" tam jest bezkonkurencyjnie mały pobór prądu.


Podejrzewam, że np. FM315 lub przenośny , nowszy FM (nie pamiętam symbolu, ten z osławnionymi "niebieskimi" hybrydami w środku -padały jak przysłowiowe muchy) rozstroi się w takich temperaturach.O jakości aku nie wspomnę-chociaż pobór prądu przy zamkniętej blokadzie rzeczywiście był niewielki, ale to wszystko działało dobrze np. w ciepłym warsztacie wesoły .Jak z takim radiem pochodziło się np. w lesie przy -20 st.C (normalne warunki zimą w moich stronach) i upadło lub stuknęło o coś twardego -to już różnie bywało.Zresztą popytaj ludzi którzy to serwisowali.
_________________
Jarek now SP4XD
  
adampkp
28.09.2013 21:38:05
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 73 #1611347
Od: 2013-9-14
[quote=SP4XYD]
    adampkp pisze:

      SP5XMI pisze:

      Pozostaje problem poboru prądu w stanie czuwania. Miałem kiedyś podobną Motorolę programowaną, niestety ręczne Alinco DJ-100TC pobierało dwa razy mniej prądu od niej.


    Może powinni pójść w "kwarce" tam jest bezkonkurencyjnie mały pobór prądu.


Podejrzewam, że np. FM315 lub przenośny , nowszy FM (nie pamiętam symbolu, ten z osławnionymi "niebieskimi" hybrydami w środku -padały jak przysłowiowe muchy) rozstroi się w takich temperaturach.O jakości aku nie wspomnę-chociaż pobór prądu przy zamkniętej blokadzie rzeczywiście był niewielki, ale to wszystko działało dobrze np. w ciepłym warsztacie wesoły .Jak z takim radiem pochodziło się np. w lesie przy -20 st.C (normalne warunki zimą w moich stronach) i upadło lub stuknęło o coś twardego -to już różnie bywało.Zresztą popytaj ludzi którzy to serwisowali.[/quote]

Pewnie tak... na PKP wiele lat na mrozie manewrowi używali FM-315 i "czerwonaków" Radmora i działały...
Gdzieś na radiotech.pl widziałem komentarz kolegi chyba z SP8 on tam pisał coś o łąćżności w górach i Radmorach, twierdził że były "nie do zaje...."

Przejdz do góry strony<<<Strona: 3 / 3    strony: 12[3]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » NA BROAD PEAK ZAWIODŁY RADIOTELEFONY (MATERIAŁ Z TVN)

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny