Na Broad Peak zawiodły radiotelefony (materiał z TVN)
SP9-5094-KA -te pierwsze radiotelefony Radmora to na 2,4GHz ,są małe i lekkie, ale podejrzewam że zasięg to max. 500m z tymi antenkami i mocą - to raczej zabawki do łączności między sobą 2 żołnierzy , będących w zasięgu wzroku oczko .3501 miałem w ręku i bawiłem się, to niezła "cegła", a z większym aku i antena taśmową to na pewno nie nadaje się dla wyczynowego alpinisty .Jest bardzo uniwersalny i przez to troche "przekombinowany" O cenie nie wspomnę.Żaden wyświetlacz w radiu do tego typu zastosowań (góry)nie jest potrzebny, myślę że wystarczyły by max. 3 kanały programowane i obrotowy przełącznik.Np. Motorola serii GP340 lub starsze (niezniszczalne) P-200.Nie dawali rady tego zepsuć żołnierze z poboru w "dawnym" wojsku, którzy
potrafili "roz.......ć" prawie każdy sprzęt wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM