| |
SQ5IRH | 06.08.2011 11:39:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 502 #745503 Od: 2009-1-2
| Już kiedyś pisałem o tym na forum, nasz kolega klubowy z uwagi na to, że dużo czasu spędza w OZ wystąpił o duński znak. Dostał pozwolenie właśnie w postaci twardej, plastikowej karty wielkości naszego dowodu osobistego. Może je nosić w portfelu. Super sprawa. |
| |
Electra | 21.11.2024 19:59:28 |
|
|
| |
SQ6KOJ | 06.08.2011 12:55:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81MC - Wrocław
Posty: 278 #745545 Od: 2011-2-25
| Ręce opadają jak się to czyta, jeden mądrzejszy od drugiego, a szczególnie ten który nie ujawnia swojego znaku. |
| |
SQ8ERB | 06.08.2011 13:33:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 250 #745557 Od: 2008-3-27
| Wszystkie świadectwa wydawane przez UKE to duże blankiety nie mówiąc o pozwoleniach radiowych. I tak nasze krótkofalarskie i tak mają rozmiar A5. Te drugie które posiadam z pasma morskiego to kartka formatu A4 Jedna z firm na allegro drukująca "śmieszne prawo jazdy" wydrukowała mi na białym blankiecie zmniejszone nasze pozwolenie. jednak literki są bardzo malutkie i ciężko je rozczytać, więc i tak mam złożona na 4 kopie naszego pozwolenia radiowego. Było mi potrzebne tylko raz jak kilka lat temu ktoś ukradł mi starego "MURZYNKA" biedak chyba myślał że to CB radio. Zgłosiłem na policje. Policjant nie mógł zrozumieć co to jest radiotelefon krótkofalarski. Ja wskazałem mu palcem MOTOROLE która leżała koło niego i od razu usłyszałem czy mam na to papiery, bo na takie radia są wymagane Zrobił pan kserokopie pozwolenia. To jedyny raz kiedy pozwolenie było mi potrzebne. Podobnie jak kierowca jest kierowca mimo nie posiadanie przy sobie prawa jazdy tak i my zostajemy radioamatorami jak nie mamy przy sobie pozwolenia. Jednak warto mieć przy sobie jego ksero. Ułatwi to nam niepotrzebnego stresu |
| |
sq2hcz | 06.08.2011 14:11:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bydgoszcz
Posty: 840 #745566 Od: 2009-12-30
| Przy takim asekuranckim podejściu powinniśmy ze sobie nosić walizkę papierów a w niej: - deklarację zgodności dla telefonu komórkowego - deklarację zgodności dla słuchawki BT - kopie homologacji pojazdu - gdy jeździmy samochodem - deklarację zgodności dla komputera podręcznego, palmtopa lub innej zabawki, - potwierdzenie legalności systemu oparacyjnego w podręczym komputerze i nawigacji samochodowej. - zestaw deklaracji do zasilaczy które służą nam doładowania wszelkich gadżetów - zaświadczenie ze walizka wykonana jest ze skóry ekologicznej a nie ze skóry chronionych gatunków.
Ludzie, przecież to jest chore - sami zakładamy sobie ograniczenia na nasza osobistą swobodę i wolność i tworzymy pożywkę dla biurokratów. Sławek
_________________ http://sq2hcz.wordpress.com http://www.eo.net.pl
|
| |
sq8bwh | 06.08.2011 14:17:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 557 #745570 Od: 2009-5-31
| A jak już skompletuje ktoś wszystkie te kwity to tez niech nie zapomni dołożyć swoich "żółtych" papierów... bo normalny człek tego wszystkiego nie nosi. _________________ ***** PZK |
| |
SQ8ERB | 06.08.2011 14:46:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 250 #745585 Od: 2008-3-27
| Przecież ksero to koszt kilku groszy i co za problem włożyć je do dokumentów. |
| |
SQ9APD | 06.08.2011 21:23:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków, KO 00 AC
Posty: 1600 #745736 Od: 2008-3-17
|
No właśnie nie wiem? A jak się zgubi takie ksero, to się robi następne. A jak się zgubi plastikowe pozwolenie, to urząd za 8 zeta go nie wyda. Jeżeli urzędnik będzie mógł zarobić, to na pewno to zrobi, i nie za 8 złotych, bo urzędnik to nie allegrowicz. Sanepid nie wydaje decyzji nawet na zwykłym papierze, bo nie ma za co kupić toneru... _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz |
| |
sq6ade | 06.08.2011 22:42:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #745759 Od: 2008-3-21
| SQ9APD pisze:
No właśnie nie wiem? A jak się zgubi takie ksero, to się robi następne. A jak się zgubi plastikowe pozwolenie, to urząd za 8 zeta go nie wyda. Jeżeli urzędnik będzie mógł zarobić, to na pewno to zrobi, i nie za 8 złotych, bo urzędnik to nie allegrowicz. Sanepid nie wydaje decyzji nawet na zwykłym papierze, bo nie ma za co kupić toneru...
Słusznie prawisz.
Mrzonki o plasticzanych pozwoleniach (taki kolejny fetysz) chyba można odpuścić do czasów dogonienia "zachodu" w innych ważniejszych kwestiach. Jeszcze niedawno temu trza było bulić 5 dych za wymianę DO w przypadku zmiany danych.
Xero , laminarka i spoko.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3nyu | 06.08.2011 22:53:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #745761 Od: 2011-2-8
| sq2hcz pisze:
... - deklarację zgodności dla słuchawki BT ...
Ludzie, przecież to jest chore ...
Właśnie ! - potrzebny był kontekst Nawiązując do tytułu wątku: wg mnie, paradowanie z radiem w ręku, czy na pasku wśród ludzi, to taka sama "siara" jak ten czopek w uchu. Zaznaczam: wg mnie - bez urazy... _________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
|
| |
sq6ade | 06.08.2011 23:01:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #745766 Od: 2008-3-21
| sp3nyu pisze:
Nawiązując do tytułu wątku: wg mnie, paradowanie z radiem w ręku, czy na pasku wśród ludzi, to taka sama "siara" jak ten czopek w uchu. Zaznaczam: wg mnie - bez urazy...
Rzeczywiście osoba będąca w temacie może tak postrzegać osobnika z hendikiem za paskiem czy w łapce że to "siara" - jednak dla pozostałych będzie to raczej ciekawostka niż "siara" jaką jest niewątpliwie paradowanie z blutuczem w uchu. Ja takich pacjentów z czopkiem w uchu nazywam - robokopy
Mam takie gówienko BT do ucha ale używam sporadycznie w wozie który nie ma na pokładzie BT _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3nyu | 06.08.2011 23:11:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Iłowa JO71OL
Posty: 2536 #745774 Od: 2011-2-8
| sq6ade pisze: ... Ja takich pacjentów z czopkiem w uchu nazywam - robokopy
- dokładnie...
_________________ vy 73! Janek SP3NYU ------------------------------------------------------ Warto przeczytać...
|
| |
Electra | 21.11.2024 19:59:28 |
|
|
| |
sq5kgx | 08.08.2011 15:14:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 460 #746586 Od: 2011-6-12
| A ja jak kiedyś poszedłem na targ i chciałem kupić spodnie od koreańczyków to mi pani chętnie je sprzedała za połowę ceny Kiedy odchodziłem to słyszałem szepty: police, police... Byłem wtedy w czarnej koszulce, granatowej dżokejce a przy pasku miałem Wouxuna z mikrofonogłośnikiem ... od tej pory chodzę po spirytus i papierosy! _________________ "Prawda w oczy kole" |
| |
SQ2LYW | 08.08.2011 17:54:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80HQ i wszędzie indziej
Posty: 305 #746688 Od: 2010-11-12
| Ja wczoraj wracając z biedronki , w reklamówce czteropak piwa, przy spodniach INTEK KT380EE (podobny na pierwszy rzut oka do GP380) idę sobie przez pasy na czerwonym, ubrany w czarne spodnie, czarną koszulę i ciemne okulary... Widząc to para około 60tki , mówi facet do kobiety: "zobacz, tajniak z piwem idzie,i w du...e ma przepisy!!! Myślą że jak już są policjantami to im wszystko k...... wolno" _________________ Pozdrawiam Jarek SQ2LYW Bielawa http://sq2lyw.blogspot.com |
| |
SP1ST | 08.08.2011 18:10:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kraina 44-ech wysp
Posty: 425 #746701 Od: 2011-3-5
| Jarku, jako krótkofalowiec dajesz zły przykład przechodząc przez pasy na czerwonym _________________ Krzysztof, SP1ST D-STAR UZNAM Isl
|
| |
sq6ade | 08.08.2011 18:31:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #746725 Od: 2008-3-21
| Chyba też se kupie czarne szmaty i czarne bryle - może mnie po pijaku na rowerze nie zatrzymają _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SQ6COE | 08.08.2011 21:35:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81BE Legnica
Posty: 84 #746845 Od: 2011-3-1
| sq6ade pisze: Chyba też se kupie czarne szmaty i czarne bryle - może mnie po pijaku na rowerze nie zatrzymają
Jak jeździsz w cywilnych ciuchach to lepiej uważaj, no chyba że w rowerowych to wtedy luzik. Jeszcze mnie nigdy policmajstry nie zatrzymały, ale zawsze pampersy koszulka klubowa i hełmofon . _________________ "Pani kierowniczko, czy ja palę? ja palę cały czas."
73! Waldek
|
| |
sq6ade | 08.08.2011 22:26:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #746886 Od: 2008-3-21
| Trasą jaką się poruszam na codzień mógłbym jechać nawet na golasa.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SQ6WB | 21.08.2011 00:27:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Boguszów Gorce JO80CS
Posty: 433 #753518 Od: 2011-5-6
| Radiowaniem zajmuję się od początku lat 90-tych i o ile w tamtych czasach reakcja na hendi-ka w dłoni była mniej więcej taka "ty ale fajne, co to, jak dalego z tego można pogadać?", to po wejściu do powszechnego użytku telefonów komórkowych i niemal wszechobecnego internetu, zdażyło mi się odczuć na sobie wzrok innych ludzi, którzy w momencie wyjęcia z kieszeni radia, głośno szeptali "cóż ten biedak czyni? czy to jakaś choroba?" Z tego powodu, obecnie ewentualne QSO zawsze było przeprowadzane w miejscu bez publiki, a samo radio nosiłem schowane na dnie plecaka.
Wczoraj jednak, będąc na Szczelińcu Wielkim próbowałem wołać chwilę z ustronnego miejsca, lecz osoby wołane nie odpowiadały, przywieszam więc radio do paska i z rodzinką udajemy się na taras widokowy i jak to na tarasie, wrzawa, każdy z kimś rozmawia, sporo ludzi wydzwania do rodzin i znajomych chwaląc się gdzie obecnie są i jakie piękne widoki do okoła. Nagle moje radio się odzywa, woła mnie na przemienniku kolega z Legnicy, postanawiam nie biec już w ustronne miejsce aby przeprowadzić łączność, obracam się tyłem do tłumu przyciszam nieco radio, aby nie robić sobie tzw. "siary" i zaczynam łączność. Po przekazaniu "mikrofonu" do kolegi, nagle słyszę, no właśnie szok, tłum totalnie ucichł i spora część ludzi przysłuchuje się jak gadam, no niby normalnie jak wszyscy inni przez telefon, ale jednak co jakiś czas pada dziwny dla nich ciąg literowo-liczbowy. Na dopełnienie tego wszystkiego, żona mimo, że również licencionowana, bierze córkę za ręke i odsuwa się na bezpieczną odległość, że niby mnie nie zna. _________________ Krzysiek EsKjuSixDabljuBi
|
| |
tommat | 23.08.2011 17:47:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice, JO90HH
Posty: 9 #754918 Od: 2011-4-7
| SQ7hgb pisze: Ludzie ręczniaki w rękę i w Polskę niech naród zobaczy nas radiowców!!!!!!!!!!!!!!!!!
No moje oba dzieciaki z PMR-ami po podwórku biegają :-)
-- Pozdrawiam Tomek SQ9ROX |
| |
sq6ade | 23.08.2011 19:28:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #754981 Od: 2008-3-21
| SQ6IYL pisze:
Na dopełnienie tego wszystkiego, żona mimo, że również licencionowana, bierze córkę za ręke i odsuwa się na bezpieczną odległość, że niby mnie nie zna.
A co z gadaniem ze pojazdów komunikacj miejskiej ? Też trochę głupio gadać głośniej do komóry - o radyjeczku nie wspominając .... Trza mieć trochę odwagi i nie przejmować się zdziwiono-zaciekawioną tłuszczą ... przyznam że mi to słabo wychodzi ale mam paru znajomych co śmiało gadają z bimbaja czy autobusa nic sobie nie robiąc z reszty pasażerów . _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
Electra | 21.11.2024 19:59:28 |
|
|