Regres w zrzeszaniu się krótkofalowców w klubach krótkofalowców. Fakt czy wydumany problem?Zapytałem "Pytię z Delf" | |
| | SP9LWH | 10.08.2024 09:41:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Zabrze
Posty: 610 #8203043 Od: 2011-11-14
| SP2LIG pisze:
Sorry nie miałem wiedzy, jeżeli twierdzisz że rzeczona książka istnieje ze znakami stacji amatorskich do roku 2017 to zapewne wiesz co piszesz, ok. Zapewne również wiesz gdzie można się z ową książką zapoznać lub ją nabyć, zdradź tą tajemnicę, bardzo proszę.Greg SP2LIG
"Nie jest też opracowaniem ogólnodostępnym lecz ograniczonym do wąskiego grona krótkofalowców zainteresowanych historią krótkofalarstwa. Z tej też przyczyny ograniczony został nakład do 50 egzemplarzy" http://sp9pta.hamradio.pl/index.php/historyczne-znaki-radioamatorskie/ https://spotc.pzk.org.pl/sylwetki-sp/lista-krotkofalowcow/322-zbigniew-tomasz-gala-opalski-sp9ldb | | | Electra | 21.11.2024 16:51:06 |
|
| | | SP2LIG | 10.08.2024 10:50:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #8203051 Od: 2009-3-16
| [quote=SP9LWH]SP2LIG pisze:
Sorry nie miałem wiedzy, jeżeli twierdzisz że rzeczona książka istnieje ze znakami stacji amatorskich do roku 2017 to zapewne wiesz co piszesz, ok. Zapewne również wiesz gdzie można się z ową książką zapoznać lub ją nabyć, zdradź tą tajemnicę, bardzo proszę.Greg SP2LIG
"Nie jest też opracowaniem ogólnodostępnym lecz ograniczonym do wąskiego grona krótkofalowców zainteresowanych historią krótkofalarstwa. Z tej też przyczyny ograniczony został nakład do 50 egzemplarzy"
Wielkie dzięki za udostępnienie namiarów. _________________ Greg SP2LIG
| | | sp9nrb | 10.08.2024 11:33:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #8203056 Od: 2017-7-11
| HF1D pisze:
Stasiek, gdzie ja napisałem cokolwiek o zabijaniu PZK? Natomiast twierdzę, że naczytałeś się pierdoł z chat GPT i bredzisz.
Józefie SP9NRB, jak słusznie zauważyłeś gdy ktoś płaci składki PZK to ma prawo korzystać z biura QSL. I PZK wydaje (wydawał) licencje SWL z określonym znakiem. Wtedy sprawa kart wysyłanych przez nasłuchowca jest prosta.
Natomiast posiadanie znaku nasłuchowego nie jest obowiązkowe. Przykładem jest SAQ. Wysyłając do nich raporty podajesz znak (jeżeli go masz) lub nie podajesz. W tym drugim przypadku potwierdzenie wystawiane jest imiennie. Czy wysłanie raportu za odbiór stacji, gdy nie masz znaku, jest pełnoprawnym nasłuchem? Dla mnie jest. I jeszcze jedno. Czy nasłuchowiec jest ograniczony tylko do pasm amatorskich?
Zgadza się, że posiadanie znaku nasłuchowego nie jest obowiązkowe i można słuchać gdzie się chce niestety z zastrzeżeniami.
Obowiązują go przepisy o ochronie tajemnicy korespondencji ten temat był już kiedyś wałkowany. I nawet jak słucha gdzie mu się radio ustawiło, to musi trzymać język za zębami.
Chociaż w aktualnej sytuacji nadgorliwości co niektórych pracowników państwowych o uszach z kauczuku i/lub lubiących grać na sygnałówce wskazana jest pewna wstrzemięźliwość lub dobry pies zapewniający odpowiednie zagłuszanie (słynne hau hau) lub/i specyficzne wzorki na spodniach dla zbyt ciekawskich.
JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
| | | HF1D | 10.08.2024 12:02:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #8203061 Od: 2015-1-28
|
Józef, z całym szacunkiem, ale zapytam czy kiedyś ta komuna z Ciebie wyjdzie? Nie, nie ma zastrzeżeń. Sluchać możesz wszędzie. I wszystkiego. Może inaczej skoro twierdzisz, że można słuchać z zastrzeżeniami to proszę o podanie podstawy prawnej. Najlepiej z katalogiem czego nie można słuchać.
sp9nrb pisze:
Obowiązują go przepisy o ochronie tajemnicy korespondencji ten temat był już kiedyś wałkowany. I nawet jak słucha gdzie mu się radio ustawiło, to musi trzymać język za zębami.
A to jest zupełnie inna parafia. Nie odróżniasz słuchania od chlapania o tym co się słyszało? Tajemnica korespondencji obowiązuje w przypadku gdy poznasz treść tej korespondencji. Jeżeli ktoś słyszy czego słuchasz to znaczy że nie dochowałeś tajemnicy korespondencji.
Przy czym jest jeszcze jeden drobiazg. Dlaczego gdy mówi się o słuchaniu poza pasmami, to wielu ma na myśli podsłuchiwanie służb lub innych utajnionych transmisji. Szczerze mówiąc, słuchając jak mówię wszędzie, mam w poważaniu o czym gada policja, kolej czy inne służby. Nie jest mi to do niczego potrzebne. Jest naprawdę wiele ciekawszych rzeczy do słuchania. Nie tylko zgodnie z prawem, ale często takie nasłuchy mają także wartość naukową. I w tym można się nieźle zrealizować. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP9SM | 10.08.2024 13:49:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mikołów (JO90kd)
Posty: 658 #8203069 Od: 2016-7-16
| SP2LIG - jestem posiadaczem tej książki, jednak nie potrafię Ci powiedzieć gdzie można ją nabyć. Ja otrzymałem ją od autora z autografem. Napisz może bezpośrednio do przedstawionych wcześniej autorów. _________________ Nie polemizuj z głupcami, prędzej czy później sprowadzą Cię do swojego poziomu! | | | sp9nrb | 10.08.2024 19:04:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Tarnowskie Góry
Posty: 3053 #8203091 Od: 2017-7-11
| HF1D pisze:
Józef, z całym szacunkiem, ale zapytam czy kiedyś ta komuna z Ciebie wyjdzie? Nie, nie ma zastrzeżeń. Sluchać możesz wszędzie. I wszystkiego. Może inaczej skoro twierdzisz, że można słuchać z zastrzeżeniami to proszę o podanie podstawy prawnej. Najlepiej z katalogiem czego nie można słuchać.
sp9nrb pisze:
Obowiązują go przepisy o ochronie tajemnicy korespondencji ten temat był już kiedyś wałkowany. I nawet jak słucha gdzie mu się radio ustawiło, to musi trzymać język za zębami.
A to jest zupełnie inna parafia. Nie odróżniasz słuchania od chlapania o tym co się słyszało? Tajemnica korespondencji obowiązuje w przypadku gdy poznasz treść tej korespondencji. Jeżeli ktoś słyszy czego słuchasz to znaczy że nie dochowałeś tajemnicy korespondencji.
Przy czym jest jeszcze jeden drobiazg. Dlaczego gdy mówi się o słuchaniu poza pasmami, to wielu ma na myśli podsłuchiwanie służb lub innych utajnionych transmisji. Szczerze mówiąc, słuchając jak mówię wszędzie, mam w poważaniu o czym gada policja, kolej czy inne służby. Nie jest mi to do niczego potrzebne. Jest naprawdę wiele ciekawszych rzeczy do słuchania. Nie tylko zgodnie z prawem, ale często takie nasłuchy mają także wartość naukową. I w tym można się nieźle zrealizować.
Powtórzyłeś to co ja napisałem ale innymi słowami. Cóż zaistniałeś. Gratuluję.
JAK _________________ "Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
| | | sp3slu | 11.08.2024 09:08:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: MARIANTÓW JO92FC
Posty: 1485 #8203155 Od: 2010-9-14
Ilość edycji wpisu: 1 | [quote=sp69764][quote=SP2LIG]SP9SM pisze:
Grzegorz.
Tu znajdziesz tę "grubą książkę" Old Amateur Radio Call Books 1906 -1997
http://www.arrl.org/
https://leehite.org/callbooks/
Miło popatrzeć na stare Callbooki. W roku 1989 mając 17 lat zapytywałem G3KAU Leszka z Leeds (na CW) czy mój znak i adres jest już w Callbooku ARRL. Już był, a G3KAU przysłał mi pocztą kserokopię strony Callbooka z moim i innymi znakami ze świeżej serii SP3SLA, SLB, SLC SLD itd.. znaki wydane w roku 1988. Z dumą wywiesiłem na macie nad radiostacją obok licencji. G3KAU SK 2021 w wieku 99 lat R.I.P.
P.s. W Callbookach widniał wówczas mój adres przy ul. Findera w Turku (Pawła Findera) i zdarzył się kiedyś komentarz ze strony korespondenta polonijnego z Kanady, że to była straszna postać... czemu taka ulica... Ale to nie jest przedmiotem tego wątku, Hi. | | | SP2LIG | 11.08.2024 09:35:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #8203158 Od: 2009-3-16
| sp3slu pisze:
......P.s. W Callbookach widniał wówczas mój adres przy ul. Findera w Turku (Pawła Findera) i zdarzył się kiedyś komentarz ze strony korespondenta polonijnego z Kanady, że to była straszna postać... czemu taka ulica... Ale to nie jest przedmiotem tego wątku, Hi.
Kolega Twój miał 100% rację paweł finder to była wyjątkowa komunistyczna kanalia/gnida , miał na sumieniu wiele istnień ludzkich denuncjując m in do gestapo. Gestapo wymierzyło jemu stosowną karę, kula miedzy komunistyczne ślepia. Wyjątkowy wróg wszystkiego i wszystkich co miało wspólnego z Najjaśniejszą. Dla informacji podam że ulica imieniem tego komunistycznego bandziora była również w Słupsku. Sorry że nie w temacie. _______________ Greg SP2LIG | | | sp3qfe | 11.08.2024 13:03:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8203185 Od: 2009-11-11
| sp3slu pisze:
(...) a G3KAU przysłał mi pocztą kserokopię strony Callbooka z moim i innymi znakami ze świeżej serii SP3SLA, SLB, SLC SLD itd.. znaki wydane w roku 1988. Z dumą wywiesiłem na macie nad radiostacją obok licencji. G3KAU SK 2021 w wieku 99 lat R.I.P. (...)
Warto nadmienić, że nie wszystkie znaki trafiały z automatu do Callbook'a.
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 11.08.2024 13:07:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #8203186 Od: 2015-1-28
| sp3qfe pisze:
Warto nadmienić, że nie wszystkie znaki trafiały z automatu do Callbook'a.
Armand,
przed 1989 rokiem wszystkie trafiały z automatu. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | sp3qfe | 11.08.2024 13:42:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8203193 Od: 2009-11-11
| HF1D pisze: sp3qfe pisze:
Warto nadmienić, że nie wszystkie znaki trafiały z automatu do Callbook'a.
Armand,
przed 1989 rokiem wszystkie trafiały z automatu.
Moim zdaniem nie, lecz niech Ci będzie. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | Electra | 21.11.2024 16:51:06 |
|
| | | HF1D | 11.08.2024 14:05:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #8203194 Od: 2015-1-28
| HF1D pisze:
Armand,
przed 1989 rokiem wszystkie trafiały z automatu.
sp3qfe pisze:
Moim zdaniem nie, lecz niech Ci będzie.
Oczywiście nie musisz wierzyć, ale zapominasz, że przed 1989 rokiem przynależność do PZK była obowiązkowa. Ówczesne pozwolenia były wysyłane do Oddziału Terenowego, a tam byli etatowi pracownicy i prowadzili ewidencję. W 1977 roku swoje pozwolenie odbierałem w OT, a nie w PIR. I to prawdopodobnie PZK przekazywało dane do Callbok-a.
Natomiast aktualizacja danych to była zupełnie inna historia. Pomiedzy 1977, a 1989 rokiem trzy razy zmieniałem adres zameldowania i wymieniałem licencję, a jeszcze w Callbook-u 1988 był mój pierwszy adres. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | sp3qfe | 11.08.2024 16:25:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8203208 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 2 | 159. 1. Tajemnica komunikowania się w sieciach telekomunikacyjnych, zwana dalej „tajemnicą telekomunikacyjną”, obejmuje: (...) 2) treść indywidualnych komunikatów, (...) 2. Zakazane jest zapoznawanie się , utrwalanie, przechowywanie, przekazywanie lub inne wykorzystywanie treści lub danych objętych tajemnicą telekomunikacyjną przez osoby inne niż nadawca i odbiorca komunikatu, chyba że:
oraz
35) sieć telekomunikacyjna – systemy transmisyjne oraz urządzenia komutacyjne lub przekierowujące, a także inne zasoby, w tym nieaktywne elementy sieci, które umożliwiają nadawanie, odbiór lub transmisję sygnałów za pomocą przewodów, fal radiowych, optycznych lub innych środków wykorzystujących energię elektromagnetyczną, niezależnie od ich rodzaju,
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | HF1D | 11.08.2024 17:44:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #8203230 Od: 2015-1-28
| Koledzy,
za fale radiowe uznaje się promieniowanie elektromagnetyczne o częstotliwościach od 3 kHz 3 THz, a wielu z Was zachowuje się jakby istniały tylko kanały policyjne. Naprawdę nic ciekawszego na pasmach nie widzicie?
Pierwsze przykłady z brzegu: - bardzo ciekawe są emisje radiowe Jowisza (pomiędzy 18 i 30 MHz) - Poniżej 30 MHz można pokusić się wyłapanie emisji pulsarów (nawet niezbyt skomplikowaną anteną) - ciekawe rzeczy można usłyszeć słuchając Słońca na różnych częstotliwościach, począwszy od 327 MHz (po niecałych 9 minutach od CME wie się, że właśnie coś się wydarzyło. Nie trzeba polegać na Onecie i Plotku czy Pudelku krzyczących "Będzie zorza" gdy wiadomo że jej nie będzie. - i wreszcie jedna z najpopularniejszych wśród amatorów częstotliwości 1420,4 MHz czyli linia wodoru. Nikt mi nie powie, że to częstotliwośc niedostępna dla amatorów. - wreszcie, mikrofalowego promieniowania tła nie odkryto słuchając gliniarzy
Podałem tylko te przykłady, ktore można prawie z marszu zacząć realizować.
Nieskończony wszechświat odzywa się, a Wy w nieskończoność o słuchaniu policji I z takim podejściem dyskutujecie o zachęceniu młodzieży.
Problem w tej dyskusji, że wzięli się za nią ludzie którzy utkwili w schemacie "pasma amatorskie, dx-y, QSL-ki, contesty" i za cholere nie chcą wytknąć nosa poza ten schemat. Poza swoją bańkę czy strefę komfortu. Trochę to trąci "Konopielką".
Armand, przepraszam, że publicznie, ale kilka słó do Ciebie. Gdy poznałem Cię ładnych pare lat temu pomyślałem "łebski gość, może w najbliższych latach nadawać ton i propagowac nowe.. Udzielałeś się w ARISS. To jedna z fajniejszych rzeczy w naszej zabawie. Łączność kosmiczna. Tam się nie da zadzwonić.
Gdy pierwszy raz Cię spotkałem to skojarzyłes mi się ze ś.p. Wojtkiem SP2JPG. Gdybyś miał okazję gościa poznać (oczywiście od tej dobrej strony) to wiedziałbyś o czym mówię.
Dlaczego nie rozpropagować programu "Radio Jove" właśnie przez kluby czy szkoły? To jest poważny program edukacyjny NASA. Oczywiscie rozumiem Twoje uwarunkowania życia zawodowego i osobistego, jednak ... _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP9SM | 11.08.2024 18:25:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Mikołów (JO90kd)
Posty: 658 #8203232 Od: 2016-7-16
| Przepraszam - co Wasze prawne aspekty mają z treścią posta? _________________ Nie polemizuj z głupcami, prędzej czy później sprowadzą Cię do swojego poziomu! | | | SP5WWP | 11.08.2024 18:47:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02IK
Posty: 183 #8203234 Od: 2019-12-4
| Jakie forum, takie dyskusje na nim. Dobrze, że ten skansen istnieje. Sfrustrowana część braci krótkofalarskiej ma gdzie się wyszaleć. | | | sp3qfe | 11.08.2024 22:17:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8203268 Od: 2009-11-11
| Przepisy trzeba znać. Krótkofalowcy swego czasu wykonywali niebagatelny eksperyment odbioru sygnału radiowego z sondy kosmicznej będącej daleko od Ziemi. Wyczyn polegał na znalezieniu tego obiektu - policzeniu jego pozycji i przesunięcia czasowego, czego programy takie jak Orbitron już nie zrobią. Gdy sygnał był widoczny na spektrum, to zapytałem się czy można go zdekodować - dostałem odpowiedź, że można lecz to byłoby złamanie prawa... ot taka drobna różnica (ja o Policji nie pisałem i nie miałem jej na myśli). A tyle zacytowanie przepisu to ma wspólnego z wątkiem, by młodzi w klubach nie dali się wsadzić na minę niewiedzy tych z dłuższym stażem. Jeden cytat ukróci kilka stron interpretacji. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | sp3qfe | 12.08.2024 01:34:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92he
Posty: 5236 #8203290 Od: 2009-11-11
Ilość edycji wpisu: 1 | HF1D pisze:
Koledzy,
(...) - i wreszcie jedna z najpopularniejszych wśród amatorów częstotliwości 1420,4 MHz czyli linia wodoru. Nikt mi nie powie, że to częstotliwośc niedostępna dla amatorów. - wreszcie, mikrofalowego
(...)
Czytałeś o tym? Próbowałeś? Sama częstotliwość to nie wszystko, lecz pomysł ok i dlatego proponuję, założyć na forum osobny temat tylko o tym, bo na innym forum już jest.
I niech nikt tej częstotliwości i jej okolic nie zakłóca! Często jest ona niedostępna nawet w odbiornikach.
https://www.youtube.com/live/vHxzKCaay0w?si=9mTZDYD-q0LTXa4e
https://doi.org/10.1007/BF00680623
http://dx.doi.org/10.2528/PIERL19041009
W domu to można zrobić radioteleskop i słuchać Słońca, lecz trzeba się na tym znać.
Kiedyś był taki opis projektu edukacyjnego jak to zrobić zestaw i słuchać Słońce, tylko nie pamiętam na jakim paśmie. Teraz go nie widzę (opisu projektu).
Tu jest coś podobnego...
https://www.scienceinschool.org/pl/article/2013/telescope-2-pl/
Ja nasłuchy Słońca prowadziłem wiele razy, w okolicach 2,39x MHz na antenie o średnicy chyba 1.2m w SP3PGZ. A poza klubem też podjąłem próbę radiowego zobrazowania Słońca z parametrami jak wyżej.
Właściwie to pomiar szumu Słońca był pierwszym testem sprawności systemu radiowego.
Żeby zainteresować uczniów to trzeba najpierw to sprawdzić, mieć wizję, co można z tym zrobić, napisać konspekt, wyznaczyć realne cele i mieć czas na zajęcia z uczniami.
Tu trochę po polsku co jeszcze i gdzie słuchać:
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/obserwacje-radiowe-w-praktyce
_________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air. | | | jfr | 12.08.2024 09:38:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 741 #8203332 Od: 2017-11-3
Ilość edycji wpisu: 1 | Jeśli chodzi o pytanie z tematu, to wg mnie wątek odpowiada w zasadzie kompletnie. Kolego sp69764, jeśli przeczytasz zawartość na spokojnie i bez zbędnnych emocji (szczególnie swoje posty - bo te zwykle czyta się "jak swoje", więc emocjoalnie), z dystansem - będziesz miał odpowiedź. Wątki poboczne o słuchaniu słońca i.in. może warto wydzielić aby nie zginęły w forumowy gąszczu... zapowiadają się ciekawie.
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | sp69764 | 12.08.2024 10:24:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik JO90FC
Posty: 41 #8203337 Od: 2024-7-2
| Jako SWLa, porusza mnie do żywego, traktowanie potwierdzenia QSO, oraz nasłuch stacji, bez kart QSL. Bo karty QSL, to makulatura.
Dzisiaj rano słyszałem stację ZL3IO pracującą w paśmie 20 metrów emisją FT8. Znalazłem tę stację w QRZ.com. Dowiedziałem się wiele ciekawostek o tej stacji. Bardzo mi się spodobało to:
QSL Info LoTW, BUREAU or DIRECT (NO IRC'S PLEASE, costs are 3 US) QSL by Mail? Yes (e.g. Will this ham QSL by Postal Mail?) QSL by eQSL? No (e.g. Will this ham QSL with eQSL?) Uses LOTW? Yes (e.g. Does this ham use ARRL's LOTW ?)
Dlaczego mi się to spodobało? Bo podaje możliwość wymiany kartami QSL, bez zbędnego owijania w bawełnę.
Jak mi będzie bardzo zależało na pozyskaniu karty QSL za nasłuch tej stacji. Jestem skory zapłacić.
Rejestracja SWLa w PZK. Organizacji, która wedle mej wiedzy, jako jedyna, zajmuje się obsługą wymiany kartami QSL. Za składki płacone do tej organizacji, może wysyłać swoke karty workami, otrzymywać ze świata. Jeśli ktoś to ignoruje, tą możliwość ignoruje. To sam wyślij kilka tysięcy i zapłać 3 dolce za zwrotną kartę. No! A to nie wszystko, co ci oferuje Ociec PZK. Jak słyszę, ale każdy może sobie przyznać znak SWLa. Przestaję takiego słuchać.
Kwestia mojego zacofania jako starego SWLa. A skąd masz wiedzę, o mojej wiedzy. No z czego to wnosisz? Na jakiej podstawie, ktoś mi imputuje taką czy inną chorobę? Tak wiem. Aby mnie wnerwić.
Czytam i oczom nie wierzę. Ktoś, kto posiadł całą wiedzę ludzkości. Znajomość fizyki, ma na poziomie „Instrukcji z lat 1957”
Jednak się odważę spytać. Na jakich częstotliwościach, okręty podwodne, utrzymują łączność, spod lodów, i ze sporej głębokości, spod wody? To po pierwsze.
Po drugie. Światło. To tylko potoczna nazwa tego zjawiska. Czy chodzi też, może przede wszystkim, o nazwę tego zjawiska, używane w naukach ścisłych.
Tak. Czepiam się. Bo to jest dowód, że kluby nie mają prawa istnieć, aby w nich nie zaistnieli wyznawcy „Potwora Spaghetti” Foliarze, płaskoziemcy, antyszczepionkowcy i inni „uczoni”
Daleki jestem od twierdzenia, że na regres i zapaść radiokomunikacji amatorskiej. Istnieje remedium w postaci obligatoryjnej przynależność do „klubu”
Czy ktoś podejmie się, przekonania mnie o tym, że najlepszym adeptem na krótkofalowca amatora. Jest ktoś pozyskany z ulicy. Zdał egzamin. Kupił pozwolenie radiowe. A reszta? Doszlifuje się na pasmach...
Czy może ktoś, kto terminował jako SWL. Zdobywał wiedzę teoretyczną i praktyczną, od praktykujących, doskonale znających zagadnienia radiokomunikacji amatorskiej, od szanowanych członków PZK Organizacji uznanej i będącej członkiem. International Amateur Radio Union (IARU)
Ciekawi mnie. Jakby „nagle w przyszłości” Krótkofalowców uznano za szkodników. Jak myśliwych, wędkarzy, wolnomularzy, powoli myślących.
Czy wtedy byście oddali swoje „zabawki” Ciągle słyszę, że „służba w radiokomunikacji amatorskiej” to komunistyczny termin. Obowiązuje obecnie „zabawa” w krótkofalarstwo.
Bawcie się dobrze drodzy przyjaciele. Serdecznie pozdrawiam. _________________ Każdy kij ma dwa końce, a proca nawet trzy... Stasiek vel Stanik. | | | Electra | 21.11.2024 16:51:06 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|