Praca z różnych QTH |  |
| | SP9TKW | 08.02.2023 12:03:36 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Głogoczów, JN99WV
Posty: 202 #8049977 Od: 2018-6-6
| Temat już był w tym wątku wyjaśniony.
Łamiecie się przez /p (portable) lub /X gdzie X to numer okręgu z którego nadajecie.
Jeśli wyjedziecie zagranicę to OK/znak/p dla Czech czy I/znak/p dla Włoch itp...
_________________ 73 Marek -------------------------------------------------
| | | Electra | 02.04.2025 23:56:45 | 
 |
| | | canis_lupus | 08.02.2023 14:14:01 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7856 #8050025 Od: 2013-7-18
| sq5bpd pisze:
Odkopuję stary temat, bo zaczął mnie dotyczyć. Jeśli pracuję z dwóch QTH - domowe i działka - to jak temat rozwiązać? Lokalizacje są oddalone o 60 km, więc już całkiem sporo. Które jest właściwe z urzędowego pkt. widzenia? Co z danymi w qrz.com?
Przy pozwoleniu podstawowym możesz legalnie nadawać z dowolnego miejsca, przy pozwoleniu dodatkowym, tylko i wyłącznie z miejsca określonego w pozwoleniu. Prawo nie wymaga łamania się w takim przypadku, ale jeśli odległość jest znaczna, warto się łamać przez numer okręgu z którego nadajesz zmieniwszy lokalizację. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sq5bpd | 08.02.2023 20:26:10 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Ostróda/Mława/Warszawa
Posty: 171 #8050087 Od: 2011-7-14
| No a co z danymi w qrz.com ? _________________ SR5ZU & 70,260 FM & 27,280 AM/USB | | | sq5bpd | 08.02.2023 20:27:25 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Ostróda/Mława/Warszawa
Posty: 171 #8050088 Od: 2011-7-14
|
Pamiętam. Rozmawialiśmy z Wronki. _________________ SR5ZU & 70,260 FM & 27,280 AM/USB | | | SP9CRJ | 09.02.2023 16:16:17 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 276 #8050414 Od: 2016-8-14
| OT pisze: Jurek, rozumiem, al szukałem przepisu, żeby było napisane oficjalne, a nie po prostu "na forumie tak powiedzieli". Bo z urzędami to nie działa Właśnie znalazłem, dzięki forumu.
Cześć Już niema nakazu zgłaszania do urzędu z skąd nadajemy. Kiedyś był taki obowiązek aby podać dokładne QTH z którego chcemy nadawać i uzyskać zgodę urządową. Ale my nie jesteśmy służbą. Bawimy się w różne typy połączeń, próbując. Dlatego, tym bardziej jesteśmy zainteresowani skąd nasz rozmówca nadaje. Tak jak w niektórych dyplomach, choćby zbierania łączności z zamkami, górami, latarni morskich itd. 73! Jurek | | | sp5nvx | 03.04.2023 10:26:32 | 

Grupa: Użytkownik
Posty: 1572 #8069392 Od: 2009-2-22
| Ciekawa praca https://www.witu.mil.pl/_wp/wp-content/uploads.. Co prawda to w lesie pod Warszawą ale za to zdrowe powietrze  _________________ 73! Tom
| | | jfr | 03.04.2023 13:02:57 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 772 #8069432 Od: 2017-11-3
| "z urzędowego pkt. widzenia" - przecież ich komplenie nie interesują nasze ku-er-zet'y!
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | jfr | 03.04.2023 13:09:16 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90WA
Posty: 772 #8069434 Od: 2017-11-3
| SP5TZP pisze:
Można powiedzieć, że mam ten sam "problem", tyle że odległość między QTH jest trzy razy większa, choć obydwa znajdują się w ramach SP5. Odzywając się z QTH nr 2 na UKF-ie z ręczniaka FM/DMR łamałem się "/p", jak sobie w lecie postawię na stoliku w altanie moje FT-891 i tymczasowo rozciągnę jakiegoś druta, to, powiedzmy, te "/p" też jeszcze ujdzie, ale co będzie, jak w ramach własnej działki postawię kilka masztów typu "krata" z dużymi antenami kierunkowymi, bo w odróżnieniu od podstawowego QTH tam mam takie możliwości "lokalowe"? No właśnie... dla mnie najnaturalniej byłoby połamać się "/5", choć pewności nie mam, bo może w takiej sytuacji bardziej wypadałoby "odpalić" drugi znak?
BTW - moje QTH nr 2 też znajduje się w zasięgu SR5ZU :-).
Jak masz ochotę to "odpal" drugi znak, majątku nie kosztuje. - A pytanie bardziej czy _musisz_ się łamać. Łamaniec to dodatkowa informacja - nie podawaj, jeśli jest nie prawdziwa lub wprowadzająca w błąd, tudzież podawaj tylko wtedy, kiedy to ma sens. Osobiście w przypadku ft891i zasilania sieciowego - nie łamałbym.
_________________ Paweł sierrapapaninepapaalphazulu | | | sp9wlc | 03.04.2023 13:35:35 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 429 #8069440 Od: 2011-4-9
|
a jest zakaz podawania dwóch QTH na qrz?
napisz dwa i tyle, kogo to zainteresuje o zapyta _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
| | | SP5CMW | 03.04.2023 17:22:37 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: KO01FN /KO01DT
Posty: 116 #8069497 Od: 2013-8-16
| U mnie jest taki przypadek permanentnego rozdwojenia. Adresy stałego zamieszkania zmieniam co kilka lat i nie było sensu robić pozwolenia pod miejskie QTH. Pozwolenie mam więc na adres z którego działam w weekendy na KF-ie, tam się nic nie zmieni, teść mnie raczej przez najbliższe 10 lat nie przegoni, już się przyzwyczaił, kobita też. W dni powszednie działam z bloku, jakieś 70km od oficjalnego QTH. Nie łamię się, jedno i drugie jest w SP5 ale zaznaczam czy to w łączności czy w jej potwierdzeniu z którego QTH działam. Na QRZ widnieje adres z pozwolenia a poniżej jest większa rozpiska co i jak _________________ ------------ Pozdrowienia Przemek SP5CMW(KO01FN) SP7CMW(KO01DT)
| | | HF1D | 04.04.2023 10:22:40 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8069754 Od: 2015-1-28
| Fascynują mnie ludzie, którzy zamiast cieszyć się możliwościami tworzą problemy.
Można realizować hobby czyli robić łączności z domu, terenu, jadąc samochodem, na rowerze lub co komu przyjdzie do głowy, a zamiast tego jeden z drugim siada i myśli jaką by tu przeszkodę znaleźć.
W latach minionych cały aparat państwowy uważał krótkofalowców za element niebezpieczny, a co najmniej podejrzany, wymagający permanentnej kontroli. Licencję traciło się za byle co.
I wtedy mnóstwo ludzi miało np. ręczne radiotelefony. Nikt nie pytał czy można wyjść z nim na ulicę czy pojechać za miasto. Wiadomym było że nie można tego było używać portable, ale wszyscy używaliśmy.
Teraz UKE nie ma ochoty ani czasu (nie mówiąc o środkach) na nadzorowanie krótkofalowców. I średnio ich obchodzi (o ile w ogóle) czy nadajemy z domu czy z ławki w parku. Jedyne co ich interesuje to brak skarg na zakłócanie od służb profesjonalnych i komercyjnych. Osobiście chciałbym aby tak pozostało.
Kiedyś usłyszałem w UKE takie stwierdzenie. "Wasze sprawy to nawet nie 1% tego czym się zajmujemy, ale chcielibyście absorbować 90% naszego czasu. Najchętniej w ogóle byśmy o was nie słyszeli"
Dlaczego kochacie utrudniać sobie życie? Dlaczego na wszystko musicie mieć paragraf? Dlaczego większość z Was oddycha skoro nie ma na to paragrafu?
P.S. Dlaczego wymyślacie byty nieistniejące? Zastanawiam się ile jeszcze trzeba napisać, żeby do podobno inteligentnych ludzi dotarło, że okręgi w SP prawnie nie istniały?
_________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | Electra | 02.04.2025 23:56:45 | 
 |
| | | sp9eno | 04.04.2023 12:24:06 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2629 #8069781 Od: 2010-4-9
| HF1D pisze:
Fascynują mnie ludzie, którzy zamiast cieszyć się możliwościami tworzą problemy.
... Dlaczego większość z Was oddycha skoro nie ma na to paragrafu?
P.S. Dlaczego wymyślacie byty nieistniejące? Zastanawiam się ile jeszcze trzeba napisać, żeby do podobno inteligentnych ludzi dotarło, że okręgi w SP prawnie nie istniały?
Dziwię się, ze się dziwisz. Mówiąc przewrotnie: jak to nie istnieją okręgi jak istnieją? Przecież każdy ma okręg w swoim znaku!
A poważnie,to ludzie "niedouświadomieni" /i to nie jest pejoratywne/po prostu chcą się upewnić jak jest. Czy będą tego przestrzegać czy też nie. Jak słusznie napisałeś UKE ma do tego stosunek taki jaki ma i nie ma się czemu dziwić. Tam, gdzie sięga "cywilizacja" takie sprawy sa załatwiane przez organizacje. U nas nie ma ani klubów, ani organizacji krótkofalarskich typu branżowo-samorządowego. A nasze "Biuro QSL" tym się nie zajmuje. Więc ludzie pytają na PKI aby wiedzieć cokolwiek. Bo kto pyta, nie błądzi.
Oczywiście, że było by milej przeczytać stosowny poradnik i dyskretnie nabrać wiedzy. Ale "personel Biura QSL" swoje lata ma i stąd wiedzę też. Wiec poradniki potrzebne im nie są. W ogóle nic im nie jest potrzebne do szczęścia oprócz "świętego spokoju".
Stąd naturalna tendencja do wymyślania bytów nieistniejących.
eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | HF1D | 04.04.2023 13:23:52 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8069796 Od: 2015-1-28
| sp9eno pisze:
Dziwię się, ze się dziwisz. Mówiąc przewrotnie: jak to nie istnieją okręgi jak istnieją? Przecież każdy ma okręg w swoim znaku!
Andrzej, I taka to jest z Tobą rozmowa. Jak myślisz, ilu z "inteligentów od pokoloruj drwala" zrozumie Twoje szyderstwo?
Z jednej strony Cię oplują, a z drugiej napiszą że przecież ENO potwierdził że są okręgi. A skoro ENO napisał to pewnie są.
Natomiast w jednym przyznaję Ci rację. Ja sam sobie czasem się dziwię, ze się dziwię. _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | canis_lupus | 04.04.2023 13:47:38 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7856 #8069798 Od: 2013-7-18
| Trzeba edukować, potem zostaje się "szkołą krakowską" i działacze PZK wypisują o Tobie kłamstwa.  _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | HF1D | 04.04.2023 14:03:40 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8069802 Od: 2015-1-28
| canis_lupus pisze: Trzeba edukować, potem zostaje się "szkołą krakowską" i działacze PZK wypisują o Tobie kłamstwa. 
Oj tam od razu kłamstwa. Oni w to wierzą. W końcu nasz kochany Związek został założony przez UB i to w UB wymyślono "okręgi" tylko "zapomniano" je usankcjonować prawnie. W czasach bezprawia to nawet działało, ale gdy czasy się zmieniły to kicha.
A wiesz, że w dokumentach PZK tylko w jednym miejscu znajdziesz wzmiankę o okręgach? "Okręgowy QSL manager". Zapytałem kiedyś w Bydgoszczy o jakąś definicję lub podstawę stosowania tego określenia i zapadła taka niezręczna cisza.
A swoją drogą jak trzeba mieć przeoraną świadomość żeby zastanawiać się czy wolno wyjść z radiem za próg domu i pytać jaki przepis to reguluje, a nie zadać sobie trudu i spróbować dojść czy rzekome okręgi to prawda czy kit. _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | canis_lupus | 04.04.2023 14:09:39 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7856 #8069804 Od: 2013-7-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Dlatego ja cały czas powtarzam, ze warto znać przepisy nas dotyczące, tam wyraźnie jest napisane czego nam nie wolno, a co wolno. I to dosyć prostym językiem:
 _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | SP8TDX | 04.04.2023 14:40:27 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: SIERAKÓW ŚLĄSKI
Posty: 740 #8069809 Od: 2013-2-7
| HF1D pisze:
Oj tam od razu kłamstwa. Oni w to wierzą. W końcu nasz kochany Związek został założony przez UB i to w UB wymyślono "okręgi" tylko "zapomniano" je usankcjonować prawnie. W czasach bezprawia to nawet działało, ale gdy czasy się zmieniły to kicha.
A wiesz, że w dokumentach PZK tylko w jednym miejscu znajdziesz wzmiankę o okręgach? "Okręgowy QSL manager". Zapytałem kiedyś w Bydgoszczy o jakąś definicję lub podstawę stosowania tego określenia i zapadła taka niezręczna cisza.
A swoją drogą jak trzeba mieć przeoraną świadomość żeby zastanawiać się czy wolno wyjść z radiem za próg domu i pytać jaki przepis to reguluje, a nie zadać sobie trudu i spróbować dojść czy rzekome okręgi to prawda czy kit.
Jakim trzeba być nieukiem i leniem żeby nie postarać się nawet zrozumieć czemu miał służyć ten podział. Nieważne czy zapisany w dokumentach czy nie. Ważne, że w praktyce pożyteczny i honorowany przez wszystkich.
I że jeszcze, pomimo bezmyślnego negowania "dla zasady" wszystkiego co było dawniej, wielu radioamatorów te podziały szanuje i wykorzystuje w praktyce.
Jak trzeba mieć "przeoraną świadomość" i brak umiejętności albo chęci zdobywania wiedzy żeby nie doczytać, że analogiczne podziały funkcjonują w wielu krajach na świecie, które nie mają nic wspólnego z poprzednim ustrojem ?  | | | HF1D | 04.04.2023 14:50:35 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2619 #8069817 Od: 2015-1-28
| SP8TDX pisze:
Jakim trzeba być nieukiem i leniem żeby nie postarać się nawet zrozumieć czemu miał służyć ten podział. Nieważne czy zapisany w dokumentach czy nie. Ważne, że w praktyce pożyteczny i honorowany przez wszystkich.
I że jeszcze, pomimo bezmyślnego negowania "dla zasady" wszystkiego co było dawniej, wielu radioamatorów te podziały szanuje i wykorzystuje w praktyce.
Jak trzeba mieć "przeoraną świadomość" i brak umiejętności albo chęci zdobywania wiedzy żeby nie doczytać, że analogiczne podziały funkcjonują w wielu krajach na świecie, które nie mają nic wspólnego z poprzednim ustrojem ? 
No właśnie. Jakim trzeba być nieukiem i leniem żeby nie przyjąć do wiadomości że ten podział miał służyć tylko i wyłącznie łatwiejszej kontroli nad krótkofalowcami. W innych krajach również. B niezaleznie od ustroju w latach międzywojennych krótkofalowiec wszędzie był podejrzany.
I że nigdy nie istniał. Wymyślił sobie funkcjonariusz (funkcjonariuszka) i to było prawem, a tacy jak Ty biją przed tym czołem i wzdychają "jak to dobrze było" Nie wątpię, że w tamtych czasach chętnie byś mi wytłumaczył to tłukąc kluczem telegraficznym w zęby.
P.S. A tak dla jasności (jeżeli jesteś w stanie zrozumieć) nie jestem przeciwny okręgom tylko niech najpierw powstaną. _________________ Pozdrawiam Jurek SP1JPQ & HF1D

| | | sp9eno | 04.04.2023 14:51:59 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2629 #8069820 Od: 2010-4-9
| HF1D pisze: sp9eno pisze:
Dziwię się, ze się dziwisz. Mówiąc przewrotnie: jak to nie istnieją okręgi jak istnieją? Przecież każdy ma okręg w swoim znaku!
Andrzej, I taka to jest z Tobą rozmowa. Jak myślisz, ilu z "inteligentów od pokoloruj drwala" zrozumie Twoje szyderstwo?
Z jednej strony Cię oplują, a z drugiej napiszą że przecież ENO potwierdził że są okręgi. A skoro ENO napisał to pewnie są.
Natomiast w jednym przyznaję Ci rację. Ja sam sobie czasem się dziwię, ze się dziwię.
Wybacz, ale mam swoje lata i pewne zachowania przychodzą mi z trudnością. Ja mam świadomość tego, że na mnie wymuszono uzyskanie umiejętności czytania ze zrozumieniem. Nie gloryfikuję,ale podstawówka w "naszym komunizmie" nie była zła. A może tylko nauczyciele byli z powołania a nie z "powołania". Nie lubię zanurzać się w muł,a schodzenie niżej wykluczam.
Jak napisał Canis : edukacja! Ale "szkoła krakowska" jest oficjalnie BE! A "szkoła bydgoska"? nawet nie zaczęto myśleć nad koncepcją. Szkoda gadać. eno
ps.i co z tego, ze Ty pisałeś bez szyderstw? TDX zaszedł Cię od tyłu, czyli odwrócił kota ogonem i odpowiedział Ci na pytanie, którego nie zadałeś . Więc lepiej nie kombinować, tylko pisać po swojemu, bo jakbyś się nie obrócił do TDXa, to "dupa z tyłu". _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP8TDX | 04.04.2023 15:19:08 | 

Grupa: Użytkownik
QTH: SIERAKÓW ŚLĄSKI
Posty: 740 #8069830 Od: 2013-2-7
| HF1D pisze:
No właśnie. Jakim trzeba być nieukiem i leniem żeby nie przyjąć do wiadomości że ten podział miał służyć tylko i wyłącznie łatwiejszej kontroli nad krótkofalowcami. W innych krajach również. B niezaleznie od ustroju w latach międzywojennych krótkofalowiec wszędzie był podejrzany.
I że nigdy nie istniał. Wymyślił sobie funkcjonariusz (funkcjonariuszka) i to było prawem, a tacy jak Ty biją przed tym czołem i wzdychają "jak to dobrze było" Nie wątpię, że w tamtych czasach chętnie byś mi wytłumaczył to tłukąc kluczem telegraficznym w zęby.
P.S. A tak dla jasności (jeżeli jesteś w stanie zrozumieć) nie jestem przeciwny okręgom tylko niech najpierw powstaną.
To Twoja teoria. Mocno spiskowa. Jak wielu innych nie mających pojęcia do czego co miało służyć. Może wysil się odrobinę i trochę poczytaj. Zamiast silić się na urojone kombatanctwo. Zlikwiduj też tablice rejestracyjne z wyróżnikami i inne podobne "relikty przeszłości". Tego kto co wymyślił, bicia czołem i innych "mądrości" nawet nie komentuję bo nie ma czego. Skoro nie jesteś przeciwny to po co te durne, nie majace nic wspólnego z rzeczywistością, komentarze ? Wystarczy stosować to co kiedyś dobrze funkcjonowało bez dorabiania teorii spiskowych.
| | | Electra | 02.04.2025 23:56:45 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|