NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » JAK ZOSTAĆ KRÓTKOFALOWCEM - KILKA PRZEMYŚLEŃ

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 7>>>    strony: 1[2]34567

Jak zostać krótkofalowcem - kilka przemyśleń

  
sp2ayc
07.07.2014 17:21:45
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Gdańsk

Posty: 531 #1882989
Od: 2009-4-26
    SQ5KLN pisze:


    Obecnie wyposażenie do pracy digi (pomijając transceiver) waży mniej, niż porządny "stacjonarny" klucz do CW więc proszę mitów sprzed kilku lat nie powielać - technika idzie do przodu bardzo szczęśliwy
    Tu masz przykład "ciężkiego" wyposażenia do Digi (jeśli i tak nosisz ze sobą telefon i jest to jakiś smartfon, to do digi jako "ekstra" zabierasz tylko malutki interface, podejrzewam, że Twój klucz do Cw jest cięższy) http://www.youtube.com/watch?v=qqJvLWRMtfo


Temat co prawda nie jest o wyższości DIGIMIODE na dCW, ale
1. Manipulator klucza też może być miniaturowy.
2. Jak widać na filmiku, QSO ogranicza się do standartowego wysyłania wcześniej zapisanych w buforach pamięci. Powodzenia życzę w nadawaniu odpowiedzi na nietypowe zapytania korespondenta. Dużo łatwiej i szybciej nadaje się dowolne, wcześniej nieprzygotowane teksty na CW.
Pozdrawiam
Piotr
_________________
Pozdrawiam
Piotr
  
Electra24.11.2024 08:09:59
poziom 5

oczka
  
SP5XMI
07.07.2014 17:29:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3444 #1882994
Od: 2012-12-16
    SO5WM pisze:

    Jakbym miał swoje kabelki do łączności cyfrowych to pewnie bym próbował jednak dobre kable to spory koszt, a nie udało mi się wykonać takowego wesoły


Koszty? To jest mit. Kabelek do digi do Yaesu FT747 kosztował mnie około 30zł. Mniej wygody w porównaniu do pełnego modemu, bo TX załączasz ręcznie, ale jest to tanie, proste i działa.

    SO5WM pisze:

    kiedyś może cw wejdzie mi do głowy jednak idzie to topornie wesoły

Nie od razu Kraków zbudowano. Ściągnij programik "Just Learn Morse Code". Ćwicz codziennie, bez żadnych wymówek. Po 20 minut. Najlepiej dwa razy dziennie. Pod koniec roku z powodzeniem zrobisz pierwsze QSO. Skoro ja się podstaw nauczyłem (a wcale nie było łatwo, bo niestety nie jestem młodzikiem) i dla ćwiczeń słucham sobie powieści zamienianych na CW booki, to Ty też to zrobisz. Jeśli będziesz sumiennie ćwiczyć, to w przyszłym roku nie będziesz potrzebował zapisywać często używanych słów w otwartym języku angielskim, a znaki będziesz łapać bez zapisu. Tak będzie! Spytaj się Jacka EI3HMB, spytaj się Kuby SQ7OVV, Bogusława SQ9GEH, Ewy SQ6SEC, Krzyśka SQ8LUV...

    SO5WM pisze:

    Użycie 5W w warunkach dachu blokowego to nieporozumienie chyba że miałbym gadać z "mobilkami z obwodnicy" wesoły

Użyj anteny z CB, ale dostrój ją do 28MHz. Wystarczy przejść 1.5MHz wyżej i nagle otwiera się inny świat, gdy otwiera się pasmo. Oto dowód:


Najdalsze łączności w życiu zrobiłem właśnie na paśmie 10m, mocą 10W na SSB i CW z nieco zmodyfikowanego CB Radia Pearce Simpson Super Cheetach. Korzystaj, póki aktywność słoneczna jest silna. Także ograniczenie tylko do "mobilków" z obwodnicy to mit. Nadmienię, że antena z CB może być dostrojona na 24MHz za pomocą skrzynki i daje radę.
Pamiętaj, że CB radio to jest pasmo obywatelskie, które będzie takie, jacy są obywatele. Po to jesteś radioamatorem krótkofalowcem, by wykorzystać możliwości, które przed tobą stoją. A są o wiele szersze, niż się na pozór wydaje. Brazylia na stołowym odbiorniku? A dlaczego nie?

Wystarczyłoby uzupełnić ten odbiornik o nadajnik telegraficzny (prosta synteza DDS, bufor i wzmacniacz na IRF w klasie D, bez problemu 50W do anteny) dołączony do przeciętnej anteny i masz PY w dzienniku.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SO5WM
07.07.2014 17:34:37
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883000
Od: 2014-1-7
Do pierwszego Piotra wesoły robiłem jakiś interface do mojego IC-738 ale nie działał wesoły może zły schemat tam nie było w nim transformatorów wesoły na antenach kompromisowych które ma wielu z nas typu drutowe 5W to za mało, może na jakiś yagi to coś innego ale tego nie sprawdzę bo nie mam jak. Jakbyś znał jakiś sprawdzony prosty interface oraz car do mojego radia to koże udałoby mi się go wykonać wesoły
Do 2 Piotra wesoły nie ma opcji na takie coś głośno być nie może wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
SP5TZY
07.07.2014 18:06:39
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 784 #1883031
Od: 2011-9-30
Piotrze sympatyczny :-)

wg mnie jeszcze prościej "zaliczyć cały świat "na komórce" :-D....
To tak dla rozluźnienia atmosfery :-).

Pozdrawiam wszystkich (tych od QRPi QOR, tych od CW, ssb i digi...itd :-)
Jurek, SP5TZY
_________________
Jurek, SP5TZY
  
SQ8OQE
07.07.2014 19:05:12
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1074 #1883086
Od: 2013-4-8
    SQ5KLN pisze:

    SQ8OQE: Równie dobrze mogę zapytać ile kolega ma zaliczonych krajów na mocy 100mW? Ktoś inny powie, że 100W to QRP przy łącznościach EME/SSTV. Polowanie na kraje w których nie ma krótkofalowców jest poza kręgiem moich zainteresowań, ale rozumiem, że jak ktoś kolekcjonuje takie rzeczy to 1,5kW mu się przyda przy "przekrzykiwaniu się z Italiańcami" - mnie to po prostu nie kręci bardzo szczęśliwy

    SP2AYC: Na filmiku jest demo możliwości interfejsu a nie smartfona bardzo szczęśliwy Pisanie na smartfonie może wyglądać tak (Swype for Android) http://www.youtube.com/watch?v=XCWwuIXxBuI bądź tak (dyktowanie) http://www.youtube.com/watch?v=1loFSJ73DQM a nawet jest możliwość pisania za pomocą paddle ekranowego (lub mechanicznego, ale to wymaga dorobienia interfejsu). Nadawanie odpowiedzi na nietypowe pytania nie stanowi najmniejszego problemu i śmiem twierdzić, że ktoś zaczynający od zera szybciej się nauczy korzystania ze Swype niż ze sztorca/paddle bardzo szczęśliwy Nie jestem przeciwnikiem CW, twierdzę tylko, że jak ktoś zaczyna przygodę z krótkofalarstwem, to zanim nauczy się dobrze CW, to już dawno na digimodach może cały świat zaliczyć (no może za wyjątkiem krajów, gdzie nie ma krótkofalowców, ale to zupełnie inny temat bardzo szczęśliwy).


Piotrze
Właśnie tworzysz mity opowiadając wszem i wobec, że na 5W 'można z całym światem'. Można - ale nie z całym. I nie o odległość tu chodzi. A tymbardziej nie o 'przekrzykiwanie się z italiańcami'. Nie chciałbym parafrazować twoich własnych wypowiedzi wpierw wygłaszając tezę a potem stwierdzając, że jeśli się z nią nie zgadzasz to nie wiesz o czym mówisz - dobrze wiesz (??) dlaczego.
Każdy ma swój 'model' krótkofalarstwa w sobie. Ktoś chce zrobić Honor Roll tylko na SSB, inny uważa, że bez CW to nie krótkofalarstwo - każdy ma swoje zajawki.
Ale żaden z nich nie twierdzi, że to jego zafiksowanie na danym temacie jest tym, na czym polega krótkofalarstwo - a ty twierdzisz.
Bo jeśli wg Ciebie 'na 5W mogę zrobić wszystko' i 'jak ktoś kolekcjonuje te rzeczy [..] mnie to po prostu nie kręci' to ustawiasz swoją tezę jako jedynie słuszną.
Pobijanie odległości jest w krótkofalarstwie popularnym sportem, ale nie na KF-ie. Bo na 5W można łączyć się z dowolnym punktem na świecie - jednak z jednym małym zastrzeżeniem: musi to być stacja z którą nikt poza tobą nie będzie gadał na przestrzeni kilku minut, gdy się do niej dowołujesz.
I tyle.
Konstatacja jest prosta: mając 5W i jakieś tam DX-owe ambicje to trzeba albo przerzucić się na CW (czy wszelakie digi) albo zmienić radio/dokupić wzmacniacz. I nie mówię tu o kilowatach - kilkadziesiąt wat jest jednak niezbędne do dowołania się do wielu dx-pedycji, a do niemałej ich liczby dobrze by było mieć i ze 100-200 wat.
Tak uważam.
pozdrawiam
_________________
Tomek SQ8OQE
  
sp4jfr
07.07.2014 19:22:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury

Posty: 1744 #1883102
Od: 2011-8-12


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ5KLN pisze:


    Taki Elecraft KX3 na przykład obsługuje popularne digimody bez komputera (nadawanie z paddle), także zwykły smartfon/tablet z androidem i prosty interface za 80zł robi robotę (łącznie z automatycznym logowaniem). Nie trzeba ze sobą taszczyć agregatu 230V, skrzynek, monitorów itp. (bo podejrzewam tak wg Ciebie wygląda terenowa praca digimodami). Obecnie wyposażenie do pracy digi (pomijając transceiver) waży mniej, niż porządny "stacjonarny" klucz do CW więc proszę mitów sprzed kilku lat nie powielać - technika idzie do przodu bardzo szczęśliwy
    Tu masz przykład "ciężkiego" wyposażenia do Digi (jeśli i tak nosisz ze sobą telefon i jest to jakiś smartfon, to do digi jako "ekstra" zabierasz tylko malutki interface, podejrzewam, że Twój klucz do Cw jest cięższy) http://www.youtube.com/watch?v=qqJvLWRMtfo


Nie muszę nic dodatkowego zabierać. A ty musisz, więc prostota tu wygrywa. Nie pisz mi tu o palmtopach czy smartfonach z aplikacjami na androida bo ten temat znam dobrze. KX-3 całkiem fajowe radio z dużymi możliwościami. Nadawanie emisjami cyfrowymi na KX-3 wymaga znajomości kodu Morse'a. KX-3 ma jednak pewne niedoróbki i jest trochę za delikatne do ciągania ze sobą w teren. Głowna wada to zbyt mały radiator w PA nadajnika i przez to na cyfrówce zbyt długo nie popracujesz. Klucz to mogą być od biedy nawet dwie wtyczki bananowe, potrafię nawet tak nadawać czytelnie. Manipulator może być mniejszy niż pudełko zapałek a elbug można łatwo zabudować w TRX (może być w układzie logiki radia). oczko Cyfrówka to przyjemna zabawa ale tu za mnie działa sprzęt i przez to nie ma ona tego smaczku co CW ze swoją melodią znaków. Cóż, zboczenie muzyczne. wesoły
_________________
VY 72&73
Bolek

K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam
  
SO5WM
07.07.2014 19:35:13
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883109
Od: 2014-1-7


Ilość edycji wpisu: 1
Jak ma się antenę którą skrzynka dopasowuje do każdego pasma, na której realny swr jest około 5 nie sięgnimy dalej niż do okolicznych mobilków wesoły ja mając radio 100W po zmierzeniu ile mi wychodzi do anteny traciłam około 60 procent. Straćmy 60 procent z 5W wesoły gdzie się wtedy dowołamy? Co innego tak jak zresztą posałem jeśli mamy idealne anteny z dużym zyskiem wtedy zamiast wychodzić z anteny 40 procent mocy wyjdzie ze 200 procent lub więcej wesoły porównujmy warunki takie same wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
sp4jfr
07.07.2014 19:40:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: KO04RA, Nakomiady, Mazury

Posty: 1744 #1883112
Od: 2011-8-12


Ilość edycji wpisu: 1
[quote=SQ8OQE]
Piotrze
Właśnie tworzysz mity opowiadając wszem i wobec, że na 5W 'można z całym światem'. Można - ale nie z całym. I nie o odległość tu chodzi. A tymbardziej nie o 'przekrzykiwanie się z italiańcami'. Nie chciałbym parafrazować twoich własnych wypowiedzi wpierw wygłaszając tezę a potem stwierdzając, że jeśli się z nią nie zgadzasz to nie wiesz o czym mówisz - dobrze wiesz (??) dlaczego.
Każdy ma swój 'model' krótkofalarstwa w sobie. Ktoś chce zrobić Honor Roll tylko na SSB, inny uważa, że bez CW to nie krótkofalarstwo - każdy ma swoje zajawki.
Ale żaden z nich nie twierdzi, że to jego zafiksowanie na danym temacie jest tym, na czym polega krótkofalarstwo - a ty twierdzisz.
Bo jeśli wg Ciebie 'na 5W mogę zrobić wszystko' i 'jak ktoś kolekcjonuje te rzeczy [..] mnie to po prostu nie kręci' to ustawiasz swoją tezę jako jedynie słuszną.
Pobijanie odległości jest w krótkofalarstwie popularnym sportem, ale nie na KF-ie. Bo na 5W można łączyć się z dowolnym punktem na świecie - jednak z jednym małym zastrzeżeniem: musi to być stacja z którą nikt poza tobą nie będzie gadał na przestrzeni kilku minut, gdy się do niej dowołujesz.
I tyle.
Konstatacja jest prosta: mając 5W i jakieś tam DX-owe ambicje to trzeba albo przerzucić się na CW (czy wszelakie digi) albo zmienić radio/dokupić wzmacniacz. I nie mówię tu o kilowatach - kilkadziesiąt wat jest jednak niezbędne do dowołania się do wielu dx-pedycji, a do niemałej ich liczby dobrze by było mieć i ze 100-200 wat.
Tak uważam.
pozdrawiam[/quote]

Wierz mi Tomku. Naprawdę można. A sprawdziłem to sam. Co za radio mam to odczytasz w mojej stopce. Nie mam dodatkowego PA. K2 QRP daje tylko 10 Watów. Antena to tylko HexBeam. Mam potwierdzone takie podmioty, jak: TX6G (cztery pasma), J88HL (sześć pasm), T33A (jedno pasmo). Jeśli nie wierzysz to sprawdź w Club Log wpisy moich łączności. Sam pewnie wiesz że nie wołałem nigdy sam bo w dobie internetu nie jest już to możliwe. Nasza zabawa ma jedną zaletę że każdy znajdzie w niej coś dla siebie i to jest w tym najlepsze. Czemu myślisz że Piotr uważa swoją tezę za jedynie słuszną? Daj na luz. Uśmiechnij się. Nie każdego kręcą DX-y. Nie każdy jest Contestmanem. Niektórych kręci konstruowanie. Każda dziedzina jest ciekawa i nie ma tu lepszych czy gorszych dziedzin krótkofalarstwa.
_________________
VY 72&73
Bolek

K2 QRP + PA, anteny: druty + HexBeam
  
sp6nic
07.07.2014 19:51:31
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #1883118
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Brak w cyfrówce poczucia więzi z korespondentem. Przynajmniej dla mnie. Adrenalina też tak nie skacze przy wołaniu DX wesoły Zresztą DX -ów, tych naprawdę ciekawych ( wyprawy) na cyfrówkach nie uświadczysz ( poza RTTY ). Dla tego wole cw i ssb. Ale jak ktoś lubi to ok. Mi nie przeszkadza i nie zakłóca wesoły No i fajne dyplomy wydają. A co do 5W i dx-owania na ssb. Wystarczy w zawodach typu CQ WW czy WPX wystartować i nawet na tych skromnych 5W , plus prosta nawet antena drutowa i można osiągnąć liczbę 100 DXCC. Ale trzeba naprawdę przysiąść do zawodów. Sama EU to z 70 podmiotów. Plus stacje DX z bliskich europie krajów i te bardziej "wypasione" ze Stanów , JA, VK, ZL i mamy spokojnie 100 DXCC. Nawet na fonii. Tylko czy warto ? Na 100W będzie szybciej. A na 500 jeszcze bardziej szybciej ! wesoły Ale to też rzecz gustu. Co do klubów to pewno nie ma Piotrze u ciebie w okolicy takiego naprawdę prężnie działającego.Takiego przyciągającego samemu adeptów. Z tego co wiem to Warszawa i okolice to i owszem masa stacji klubowych jest, ale głównie tylko na papierze i po domach. Pod tym względem we Wrocku mamy znacznie lepiej. Jest kilka klubów , które naprawdę działają i coś konkretnego robią. Inna sprawa że ludziom nie chce się tak jak kiedyś zaglądać do klubów. Jest internet.Są komórki, komunikatory, fora, takie jak te. Jednym słowem ,dostępność wszelkiej informacji jest wprost nie wyobrażalna ! Generalnie to i tak najważniejsze są antena i operator !!! wesoły
_________________
73 Marek sp6nic
  
sp2ayc
07.07.2014 19:56:21
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Gdańsk

Posty: 531 #1883122
Od: 2009-4-26
    SO5WM pisze:

    ja mając radio 100W po zmierzeniu ile mi wychodzi do anteny traciłam około 60 procent. wesoły

Ja bym się wstydził coś takiegoi napisać. Nie ma takiej antaaeny, której różnymi sposobami nie możnaby tak dopasować, by z TRXa wychodziła pełna moc.
Pozdrawiam
Piotr
_________________
Pozdrawiam
Piotr
  
SO5WM
07.07.2014 20:05:27
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883134
Od: 2014-1-7


Ilość edycji wpisu: 1
A ja się nie wstydzę skoro jej powieszenie było możliwe tylko w jeden jedyny sposób bardzo niedogodny. Owszem udało się na niej około 400 qso zrobić jednak gdybym miał tylko 5W zrobiłbym TIRy z obwodnicy wesoły wolałem mieć jakąkolwiek antenę niż wcale wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
Electra24.11.2024 08:09:59
poziom 5

oczka
  
sp2ayc
07.07.2014 20:48:56
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: Gdańsk

Posty: 531 #1883168
Od: 2009-4-26
Każdą jakkolwioek powieszoną antenę można tak dopasować, żeby z TRXa szła pełna moc. Są różne sposoby i wypadało by, byś je w końcu poznał. I tu kłania sie to, że uczysz się wszystkiego sam i wydaje Ci się, że wszystko wiesz. Właśnie klub jest dzisiaj po to, by w gronie kolegów z różnym doświadczeniem szukać odpowiedzi na nurtujące pytania, problemy i wątpliwości.
Pozzdrawiam
Piotr
_________________
Pozdrawiam
Piotr
  
SO5WM
07.07.2014 21:05:08
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883188
Od: 2014-1-7
Porady klubu zastosowałem te które byłem w stanie w mojej lokalizacji, nic nie pomogło. Informacje z książek też stosowałem, odrobinę pomogły ale to wszystko wesoły 30 cm nad daszkiem NIC wg teorii i nic wg praktyki nie ma prawa działać dobrze wesoły są pewne ograniczenia fizyczne wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
SP5XMI
07.07.2014 21:31:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3444 #1883214
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 2
Krótkofalarstwo to także umiejętność radzenia sobie w różnych przypadkach. Gdy nie można użyć normalnej anteny, czasami trzeba użyć konstrukcji kompromisowej. Przykład - w hotelu w Anaheim koło Los Angeles nie mogłem użyć żadnej innej anteny poza magnetyczną. Ale się dało. Zrobiłem Hawaje na 80m i 40m właśnie z takiej anteny, powieszonej w oknie hotelu. Na CW QRSS dowołałem się Europy, na PSK i CW zrobiłem kilka niemieckich i brytyjskich stacji, a na SSB w nocy dodatkowo Meksyk i Ekwador. Gdy jeden z kolegów wszedł na przemiennik 10m FM w Chicago (z Europy), a ja akurat zwiedzałem Avondale, zrobiłem bardzo fajne QSO na sprzęcie rodem z CB - wtedy miałem "ręczniaka" na CB/10m z emisją SSB/FM (Albrecht 2990).
edit
nawet anteny kompromisowe mogą się przydać. Znam kolegów, którzy tak jak ja przez pewien czas nadają z anteny zrobionej z bardzo cienkiego drutu, powieszonej do drzewa. Praktycznie niewidocznej z ziemi. Doświadczenie klubowe procentuje.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SQ8OQE
07.07.2014 21:59:21
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 1074 #1883237
Od: 2013-4-8
[quote=SP95094KA]

[cut]

Pkt 4
Jakbyś kolego był właścicielem domu i miałbyś najemcę lokalu któremu się zachciewa fanaberii i wieszania na chałupie druciarstwa czy innych wątpliwych upiększających dodatków do tej chałupy - pewnie byś zadowolony nie był
Ja mieszkam w prywatnym domu, ale faktycznie właścicielem jest żona. Tylko dzięki fortelom - na dzień dzisiejszy mam 6 anten na UKF w tym jedna na 6 metrów. I trzy anteny na KF
Gdybym był właścicielem apartamentowca - nigdy bym nie wynajął mieszkania komuś co by mi chałupę obwieszał cudacznym druciarstwem i jakimiś badziewiami które by mogły sprowokować wylądowanie UFO na tych cudach lub bezpośrednio na chałupie
[cut]


[/quote]

Kolego Stanisławie
Ludzie w blokach mają problemy nie dlatego, że są najemcami, tylko dlatego, że są członkami wszelakich wspólnot czy spółdzielni. Oni są WŁAŚCICIELAMI swoich mieszkań ;-) I sytuacja jest dokładniuteńko, idealniuteńko odwrotna.

Pozwolisz, że wykorzystam twój tekst:
"Jakbyś kolego był właścicielem domu i miałbyś najemcę lokalu któremu się zachciewa fanaberii i ZABRANIANIA CI WIESZANIA NA TWOJEJ WŁASNEJ, KUPIONEJ ZA KREDYT WE FRANKACH SPŁACANEJ DO KOŃCA ŻYCIA chałupie druciarstwa czy innych wątpliwych upiększających dodatków do tej chałupy - pewnie byś zadowolony nie był...."


Czujesz to Staśku :-)

pozdr
_________________
Tomek SQ8OQE
  
SO5WM
07.07.2014 22:56:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883291
Od: 2014-1-7
Tak ja jestem właścicielem mojego mieszkania i nie robię żadnych fanaberii wesoły
Ja nie mam zamiaru to to HOBBY wiele inwestować, to ma być hobby, a nie walka o to żeby mieć tylko najlepsze.
Jak słyszę stwierdzenia typu aby bawić się w qrp trzeba mieć dużo pokory, to we mnie się przelewa. Zamieszkaj w bloku gdzie ciężko będzie jakąkolwiek antenę postawić, gdzie okolicznych szumów mas na s8-s9 ABW się qrp. Zrezygnujesz po 2 dniach jak nie dowołasz sie dalej niż do okolicznej obwodnicy. Sorry ale nie róbmy ludziom wody z mózgu. W wielu lokalizacjach qrp jest nie możliwe i żadna pokora nie m z tym nic wspólnego.
Odnośnie bycia kiedyś SWLem to żyjemy w innych czasach. Ja wolałem nim nie być i nie zachowywać się tak na pasmach jak zachowują się byli SWLe w wielu przypadkach którzy nasłuchali się nieprawidłowych zachowań.
Jeśli PZK jest organizacją reprezentującą krótkofalowców to każdy ma prawo mieć o niej opinię.
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
sp6nic
07.07.2014 23:24:43
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Okolice Milicza

Posty: 1894 #1883317
Od: 2009-6-23



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
No właśnie. Dla jednego to jest tylko hobby, mała odskocznia od codzienności. A dla drugiego życiowa PASJA !!! Sam musisz sobie odpowiedzieć , choć w zasadzie już odpowiedziałaś ( hobby). Krótkofalarstwo opiera się na tych " niedzielnych krótkofalowcach" ale ton ruchowi nadają ci pasjonaci. Najpierw odpowiedz sobie co chcesz na tych pasmach robić. Z twoich postów wynika że na wszystkie aspekty uprawiania krótkofalarstwa po prostu nie masz szans. Jak już zdecydujesz co cię najbardziej w tym hobby "rajcuje" dopasuj do tego system antenowy, sprzętowy. Jeśli antena zwraca ci 40 % odbitej do radia to ją po prostu zle wykonałeś i zestroiłeś. Rozwiązań antenowych jest cała masa. Tysiące opisów! Można znalezć na każdą, nawet najgorszą lokalizację. Trzeba po prostu próbować, eksperymentować. Aż w końcu trafi się na to co nas zadowoli wesoły A co do wielkiej agromeracji i qrp. Jest jak najbardziej możliwe. Sam tak zaczynałem. Nieżyjący już ś.p. Ziemek SP6GB, mieszkając całe życie we Wrocławiu ,nadawał tylko i wyłącznie małą mocą. 5-10W, nie więcej. Przeprowadził dziesiątki tysięcy QSO. Za antenę zazwyczaj używał kilkanaście metrów druta, wywalonego za okno. Z bloku 10-cio piętrowego. Z tym ze ten drut miał odpowiednio zestrojony, dopasowany do radia. Da się więc. Trzeba tylko chcieć. I nie od razu świat zbudowano. Konieczne jest tez nabranie doświadczenia. A to niestety musi trwać. Stara , nieśmiertelna zasada dobrego operatorstwa, która cały czas obowiązuje to; Słuchać, słuchać i jeszcze raz słuchać. Dopiero jak już wszystko wiemy to wołać ! wesoły
_________________
73 Marek sp6nic
  
SP5XMI
07.07.2014 23:25:00
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa

Posty: 3444 #1883318
Od: 2012-12-16


Ilość edycji wpisu: 2
Mieszkam w bloku, gdzie ciężko jakąkolwiek antenę postawić. Dawno temu (1994) miałem 3x5/8 i na 145 MHz FM zrobiłem bardzo wiele kwadratów lokatora. Dziś to jest nierealne, antenę musiałem zdjąć. Z hobby nie zrezygnowałem, miałem jedynie długą przerwę.
Na antenie magnetycznej postawionej na parapecie brałem udział jako SWL w zawodach i bez problemu osiągnąłem czwarte miejsce w SP DX Contest (nie napinałem się, wszak to po prostu hobby, a zabawa świetna była). Z dwóch kawałków drutu wystawionych za okno na żyłce do drzewa zrobiłem KP2/K3TEJ na CW mocą około 20W. Co z tego, że nadawałem w ślimaczym tempie 15 grup na minutę - łączność się udała.
Wyjeżdżam na wieś i z byle poziomej delty (40 m linki) dopasowanej skrzynką wprost na zaciskach słyszę takie deiksy, że to się w głowie nie mieści. Do wielu z nich daje się dowołać na SSB bez żadnych specjalnych problemów. Kto powiedział, że musisz działać z domu? Dogadaj się ze znajomymi, powieś gdzieś tanią i prostą antenę z linki, dojeżdżasz z transceiverem i CQ CQ...
Jedną z najbardziej obleganych ekspedycji ostatnich czasów (wyspa Amsterdam - FT5ZM) zrobiłem na fonii, pracując małą mocą do kompromisowej anteny (z Clansmanna PRC-320 podczas testów tego urządzenia na przedmieściach Warszawy - antena prętowa).
Jak to wyglądało?
Mniej więcej tak (fotka z innego czasu, inna sztuka urządzenia, ale to bez znaczenia):
Obrazek
Niech ktoś tylko powie, że nie jest to antena kompromisowa!

Naucz się telegrafii, choćby podstaw z zapisem na kartkę. Na CW bardziej liczy się umiejętność operatora niż tęgi kopniak w antenie.
Nie załamuj się, bardzo wiele da się zrobić.


edit - popieram to, co Jacek napisał. Trzy miesiące naprawdę intensywnej nauki i będziesz lepszy w CW ode mnie. To jest zaje...fajnie sprawna emisja. 5W w deltę to jest but jak diabli na 21 MHz o ile nie ma tłoku. Radiooficerowie na brytyjskich statkach mieli przeważnie niecałe 80W (nadajnik główny Marconi Oceanspan) do dyspozycji na KF, a dowoływali się Portishead z praktycznie każdego miejsca na ziemi.
_________________
Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals.
Pozdrawiam, SP5XMI Marcin
  
SO5WM
07.07.2014 23:34:57
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883324
Od: 2014-1-7
Nie nie, to nie jest tak, że ja anteny nie postawię, bo postawię taką jaka mi się sprawdzi i wiem już jaka i ją sobie zrobię jak znajdę pasującą mi linkę wesoły muszę tylko ze SM załatwić i z tymi od zgłoszenia bo chcę postawić duuużo wyżej wesoły załatwić wszystko się da ale to wszystko trwa, a do czasu załatwienia wszystkiego niestety z możliwościami antenowymi kiepsko wesoły najlepiej wszystko działa na antenie mobilowej ML-145 wesoły
CW się uczę po około 30-40 minut dziennie, ale jeszcze dużo przede mną wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
SO5WM
08.07.2014 00:08:00
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Mińsk Mazowiecki

Posty: 988 #1883346
Od: 2014-1-7
Ja stwierdziłem tylko, że tymczasowo musiałem antenę wesoły tu nie ma opcji, że ktoś mi odmówiłem postawienia, a jako że kogoś posłuchałem i w ogóle pytałem o zgodę muszę papierówki doprowadzić to do porządku, a docelowa antenką nie będzie jakaś mała ale taka na której nie będę miał problemu z dowołaniem się gdzie będę chciał wesoły plan jest szukam odpowiedniej linki wesoły
_________________
Piotr
http://www.radiooperator.pl/ mimo, że UKE ma swoją wyszukiwarkę tu również zostaje :)
  
Electra24.11.2024 08:09:59
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 7>>>    strony: 1[2]34567

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » JAK ZOSTAĆ KRÓTKOFALOWCEM - KILKA PRZEMYŚLEŃ

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny