Jak zostać krótkofalowcem - kilka przemyśleń
    SQ5KLN pisze:


    Taki Elecraft KX3 na przykład obsługuje popularne digimody bez komputera (nadawanie z paddle), także zwykły smartfon/tablet z androidem i prosty interface za 80zł robi robotę (łącznie z automatycznym logowaniem). Nie trzeba ze sobą taszczyć agregatu 230V, skrzynek, monitorów itp. (bo podejrzewam tak wg Ciebie wygląda terenowa praca digimodami). Obecnie wyposażenie do pracy digi (pomijając transceiver) waży mniej, niż porządny "stacjonarny" klucz do CW więc proszę mitów sprzed kilku lat nie powielać - technika idzie do przodu bardzo szczęśliwy
    Tu masz przykład "ciężkiego" wyposażenia do Digi (jeśli i tak nosisz ze sobą telefon i jest to jakiś smartfon, to do digi jako "ekstra" zabierasz tylko malutki interface, podejrzewam, że Twój klucz do Cw jest cięższy) http://www.youtube.com/watch?v=qqJvLWRMtfo


Nie muszę nic dodatkowego zabierać. A ty musisz, więc prostota tu wygrywa. Nie pisz mi tu o palmtopach czy smartfonach z aplikacjami na androida bo ten temat znam dobrze. KX-3 całkiem fajowe radio z dużymi możliwościami. Nadawanie emisjami cyfrowymi na KX-3 wymaga znajomości kodu Morse'a. KX-3 ma jednak pewne niedoróbki i jest trochę za delikatne do ciągania ze sobą w teren. Głowna wada to zbyt mały radiator w PA nadajnika i przez to na cyfrówce zbyt długo nie popracujesz. Klucz to mogą być od biedy nawet dwie wtyczki bananowe, potrafię nawet tak nadawać czytelnie. Manipulator może być mniejszy niż pudełko zapałek a elbug można łatwo zabudować w TRX (może być w układzie logiki radia). oczko Cyfrówka to przyjemna zabawa ale tu za mnie działa sprzęt i przez to nie ma ona tego smaczku co CW ze swoją melodią znaków. Cóż, zboczenie muzyczne. wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM