| |
sp9wpn | 04.09.2020 11:21:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bytom
Posty: 94 #5874409 Od: 2018-3-28
| Cześć,
Doczytałem właśnie o sytuacji projektu NanoVNA v2 (oficjalnie zwanego SAA-2), tworzonego przez grupę OwOComm. Trochę się oczy otwierają, jak bawią się duzi gracze na, jakby nie było, dość małym rynku. Oryginał m.in. tutaj: https://groups.io/g/NanoVNAV2/topic/about_clones/76323797 a dla leniwych i nieangielskojęzycznych streszczenie: Grupa OwOComm czuję się (i słusznie) autorami projektu nowej wersji kieszonkowego, taniego analizatora VNA. Projekt przez nich rozwijany był udostępniony na zasadzie open-hardware, więc każdy mógł czy to w warunkach domowych czy produkcyjnych budować i sprzedawać to urządzenie. Wiele firm z tego korzystało, budując mniej lub bardziej udane "klony", również z własnymi modyfikacjami (jak większy ekran, metalowa obudowa czy też zmiany w samej elektronice). Znalazła się jednak czarna owca, która postanowiła zamieść ten rynek. I to skutecznie. Z relacji OwOComm:
- za pomocą nabijania tysięcy sztucznych zamówień ulokowali swój sklep na pierwszym miejscu serwisu taobao, - spuścili ceny do dumpingowych poziomów, - nagle znaleźli się na pierwszym miejscu listy producentów publikowanej na mailowej grupie dla użytkowników (a admin grupy przestał się odzywać), - najlepsze na końcu: wykupili cały dostępny na rynku zapas jednego z krytycznych elementów (do bodajże mostka SWR), w ten sposób uniemożliwiając produkcję wszystkim pozostałym wytwórcom.
Sprzedaż OwO i innych głównych "klonów" spadła niemal do zera. Koniec końców, ekipa z OwOComm uznała, że bitwa jest przegrana i SAA-2 oraz przyszłe planowane urządzenia przestają być open-hardware.
Pewnie z przyczyn prawnych OwOComm nie podaje wprost, że chodzi o firmę Zeenko. Tak żebyście mieli świadomość przed zakupem... _________________ Wojtek SP9WPN |
| |
Electra | 24.11.2024 09:00:34 |
|
|
| |
sp2hss | 04.09.2020 11:51:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 20 #5874470 Od: 2020-5-10
| Zapomniałem ze mostki SWR produkuje jedna firma w Chinach.Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd |
| |
djbpm | 04.09.2020 13:02:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 392 #5874652 Od: 2018-8-31
| A na jakiej podstawie w ogóle OwOComm używał nazwy NanoVNA V2, skoro to jest zupełnie inny, nowy projekt, nie powiązany z poprzednim? Chcieli sobie pojechać na znanym logo to się przejechali. O ile wiem, Hugen współpracuje z Zeenko, a Hugen włożył sporo pracy w rozwój NanoVNA w wersji 1, i urządzenia tej firmy były jednymi z lepszej jakości, jeśli nie najlepszej jakości, bo to nie byli tylko składacze kitu, tylko rozwijali urządzenie, dbali o dokładność pomiarów. Ludzie się jarali, że kupili urządzenie za 120zł, a później się okazało, że brak ekranów, że SMA przerywa, że brak kondensatorów na zasilaniu, i opinia poszła, że sprzęt słaby, a to był tylko słaby kit, i trzeba było kupić od Zeenko. |
| |
sp9wpn | 04.09.2020 13:11:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bytom
Posty: 94 #5874705 Od: 2018-3-28
| O ile pamiętam, OwO bazuje na oryginalnym firmware edy555 a z Hugenem też jakoś byli dogadani, również finansowo. Nie śledzę tego w szczegółach, bo to temat na książkę o wojnach rynkowych, a nie czuję się pisarzem ,) Niemniej bajzel jest niesamowity... _________________ Wojtek SP9WPN |
| |
SQ5AM | 04.09.2020 13:15:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02LG
Posty: 2240 #5874736 Od: 2009-2-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Na szczęście ekran jest nadal upierdliwie nieczytelny, więc nie ma sensu wymieniać ze zwykłego Nano VNA ,) _________________ Adrian |
| |
sp3suz | 04.09.2020 17:14:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3407 #5875478 Od: 2011-3-19
| Teraz brakuje aby jakiś dziarski hacker sprowadził na to jakiegoś "mega" wirusa i dopiero się bałagan zacznie... _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sp6ryd | 05.09.2020 12:29:51 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3870 #5882446 Od: 2012-1-22
| zrobić opcję na inny "mostek swr"z kalibracją w sofcie. oddzielić część cyfrową od analogowej zaprojektować wersję opartą na szeroko-dostępnych modułach Si ADF itp. wykorzystać inny mieszacz i również go kalibrować wraz z VGA. może i dodać opcję załączania filtrów lowpass na wyjściach generatorów no ale to już się robi kombajn daleki od jednopłytkowego wskaźnika.
z tego schematu nie wynika wprost jak procek uzyska informację o fazie sygnałów i podobno odbywa się to w sofcie. rezygnacja z kodeka sprowadza trochę konstrukcję do EU1KY i kto wie czy nie dałoby się rozszerzyć EU1KY właśnie w podobny sposób (ADF + Si + lepsze mieszacze)
|
| |
sp6vgx | 05.09.2020 14:12:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02NG
Posty: 406 #5883093 Od: 2012-10-18
Ilość edycji wpisu: 3 |
Kalibracja jest bo mostki nie pracują liniowo... W sumie temat braku był już poruszony dość dawno temu https://www.eevblog.com/forum/testgear/nanovna-v2-aka-s-a-a-2/msg3135108/#msg3135108
Generalnie można kombinować dodać to i tamto tylko to związane jest z ceną. W zasadzie jak dla kogoś kasa nie stanowi problemu to ma trochę sprzętu do wyboru na rynku. W tym wypadku patrzą dość mocno na cenę by to się sprzedawało, dlatego też wynikają pewne problemy...
btw Zeenko (https://www.aliexpress.com/store/5800447) to jest Hugen... trochę o tym tutaj https://www.eevblog.com/forum/testgear/4-inch-display-saa-2n-nanovna-v2-3ghz-with-n-type/msg3168970/#msg3168970 _________________ Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG) QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG http://www.sp6vgx.pl/ |
| |
VSS | 06.09.2020 12:12:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: POZnan*
Posty: 3899 #5890645 Od: 2009-12-24
| hehehehe, chińczyk chińczykowi wilkiem. pożarły się chińskie firmy o dumpingowe ceny i wykupowanie części. a teraz się wypłakują na forach. wzruszające. _________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść: https://tiny.pl/tqrng http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
|
| |
so3alg | 09.02.2021 15:45:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 40 #7216201 Od: 2013-11-13
Ilość edycji wpisu: 2 | Pozwolę sobię wtrącić trzy grosze, pomimo tego że temat dość stary.
Nikt nie chce zgarniać krytyki za beznadziejną jakość klonów urządzenia które sam zaprojektował. A za jakością urządzeń radiowych stoją nie tylko same elementy ale też sposób montażu elementów, chemia użyta do tego, wykonania płytki drukowanej i wiele innych rzeczy o których wie raczej sam autor i współtwórcy projektu.
Dlatego autor oryginalnego NanoVNA v2 ma rację, sprzedawanie towaru po dumpingowych cenach który ma znacznie gorsze parametry od oryginału to cios poniżej pasa, zarówno w niego jak i w cały projekt.
Przykro patrzeć jak NanoVNA v2 Plus4 nie może być opensource, bo jakiś człowiek chce sobie zarobić w nie do końca uczciwy sposób. |
| |
sp6vgx | 09.02.2021 22:46:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02NG
Posty: 406 #7216364 Od: 2012-10-18
Ilość edycji wpisu: 4 | @so3alg
Powiem i tak i nie...
Masz rację co do spraw technicznych. Niestety co do reszty to już niezbyt. Wszystko zależne jest od tego czy robisz projekt otwarty czy zamknięty.
Problemem jest to że wiele osób widzi zalety projektów otwartych, ale nie widzi ich wad. W przypadku elektroniki związanej zwłaszcza z w.cz. tak jest w zasadzie z każdym projektem.
Zabezpieczeniem autora projektu w zasadzie w tym momencie jest klauzula że nie bierze odpowiedzialności za projekty które wykona ktoś inny. No i to w zasadzie tyle i aż tyle.
Pełną odpowiedzialność w zasadzie można brać tylko w przypadku produktów zamkniętych (komercyjnych).
Tutaj jest produkt na rynek hobbystów którzy powinni mieć jakieś minimalną wiedzę techniczną i to oni podejmują decyzję co kupić. Jak widać i na tym forum są zwolennicy metody zapłacić mało byle coś tam pokazywało (to nic że będzie np. wyświetlać wykres temperatur z zeszłego tygodnia zamiast tego co powinno), a są i tacy dla których cena jest mniej istotna i kierują się tym aby kupić produkt poprawnie działający.
Jak widać obie te grupy często są zadowolone i nie ma co na siłę ich uszczęśliwiać według własnego pomysłu.
Niestety to co już na temat nanoVNA pisałem (ale nie tylko ja bo i inne osoby np. na forum EEVBlog) - autor może jest i dobrym konstruktorem, ale za biznes nie powinien się brać bo się na tym totalnie nie zna. W zasadzie powinien się na początku zastanowić czy chce robić projekt otwarty czy komercyjny i utrzymywać z tych pieniędzy projektantów.
Niestety takie są realia, a na robienie biznesu na projektach otwartych tylko nieliczni mogą sobie pozwolić (i to w zasadzie jako dodatek do głównego biznesu).
Dlatego kolego nie wiem dlaczego ci jest przykro. Jeśli autor dał taką możliwość, a znalazł się ktoś lepiej ogarnięty w biznesie to takie mamy efekty i trudno tutaj kogoś winić. Niestety takie są prawa biznesu i nie ma tutaj nic nieuczciwego.
Problemem w zasadzie jest tutaj naiwność wielu osób że wypuszczą otwarty produkt i na tym zarobią. Niestety zawsze znajdzie się ktoś kto ma więcej kasy do zainwestowania oraz jest bardziej "obrotny" i to on najczęściej na projekcie zarobi...
Pomijając jednak to. Autor był namawiany by dać do projektu lepszą obudowę oraz inne zmiany. No ale nie bo będzie o 2 czy 3$ więcej. Hugen (ten podobno nieuczciwy) to zrobił, uczynił produkt bardziej atrakcyjny (pudełko, obudowa itd.) zainwestował więcej kasy w dużą produkcję (przez co ma i tańsze podzespoły) i jest efekt jaki jest...
_________________ Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG) QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG http://www.sp6vgx.pl/ |
| |
Electra | 24.11.2024 09:00:34 |
|
|
| |
so3alg | 12.02.2021 21:15:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 40 #7229420 Od: 2013-11-13
| sp6vgx pisze:
@so3alg
Dlatego kolego nie wiem dlaczego ci jest przykro. Jeśli autor dał taką możliwość, a znalazł się ktoś lepiej ogarnięty w biznesie to takie mamy efekty i trudno tutaj kogoś winić. Niestety takie są prawa biznesu i nie ma tutaj nic nieuczciwego.
Problemem w zasadzie jest tutaj naiwność wielu osób że wypuszczą otwarty produkt i na tym zarobią. Niestety zawsze znajdzie się ktoś kto ma więcej kasy do zainwestowania oraz jest bardziej "obrotny" i to on najczęściej na projekcie zarobi...
Pomijając jednak to. Autor był namawiany by dać do projektu lepszą obudowę oraz inne zmiany. No ale nie bo będzie o 2 czy 3$ więcej. Hugen (ten podobno nieuczciwy) to zrobił, uczynił produkt bardziej atrakcyjny (pudełko, obudowa itd.) zainwestował więcej kasy w dużą produkcję (przez co ma i tańsze podzespoły) i jest efekt jaki jest...
Przykro, bo schematu nie będę miał. Nie, wykupywanie całego zapasu sprzęgacza, i ustalanie dumpingowych cen to nie jest bycie "lepiej ogarniętym w byznesie". Nawet tutaj obowiązują jakieś zasady. Znowu wygrywa cwaniak który idzie w ilość, zamiast specjalisty który celuje w jakość. Przypomnę że NanoVNA v2 plus4 ma dynamikę 90dB poniżej 1GHz(kiedyś to w końcu sprawdzę w praktyce), to jest dużo. A Hugen w sumie może się bujać - już nie zarobi na tym, nowa wersja(plus 4) jest closed source, chyba nawet z dodatkowymi zabezpieczeniami softu przed kopiowaniem.
|
| |
sp6vgx | 12.02.2021 21:24:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02NG
Posty: 406 #7229467 Od: 2012-10-18
Ilość edycji wpisu: 13 | @so3alg
Nie kolego na tym polega prowadzenie firmy. Kto zrobi lepiej i taniej ten zarabia, reszta idzie z torbami. Tutaj nie ma miejsca na sentymenty. Obecnie z częściami elektronicznymi jest trudno i nawet w PL często jakieś elementy trudno zdobyć jak robisz produkcję bo ktoś wykupił.
Natomiast co do schematów to takie nanoVNA można sobie zaprojektować to nie jest kosmiczna technologia. Natomaiast co do tych 90dB to ja kibicuje, ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Fajnie będzie jak taki sprzęt będzie przystępny cenowo dla amatorów.
Jednak co by nie było różowo. Jak kolego wspomniałeś o produkcji pod RF to zapewne wiesz że dla takiego VNA bardzo istotny jest zestaw kalibratorów, który jest w zasadzie taką referencją. No i tutaj muszę cię zasmucić tym że dodawane i przez autora i przez Hugena są po prostu kiepskiej jakości (ot ok dobre do NanoVNA v1 czyli jakiegoś tam 1GHz). Natomiast dobry zestaw to cena większa niż worek nanoVNA więc też warto się zastanowić patrząc na parametry gdzie jest sensowna granica tych dB w dynamice i GHz dla amatorów Niestety potem wyjdzie i tak że sam sprzęt to był najmniejszy wydatek, bo złącza i przewody nie wspominając o kalibratorach kilkuset krotnie przekroczą wartość takiego nanoVNA...
Dla mnie te sprzęty to w zasadzie taka ciekawostka więc podchodzę do tego z dystansem - ot mam dostęp do trochę poważniejszego sprzętu pomiarowego. Nie staję po którejś stronie Hugena czy autora projektu (proponuję poczytać wspomniane EEVBlog) - gdzie też autor dostał wyraźne info co by nie płakał bo nie tędy droga. Ot podchodzę do tego z głową. Szkoda konstruktora, ale takie życie że człowiek się uczy na błędach... Niestety czasem trzeba wybrać czy OpenSource i frajda czy chce się zarabiać. Niestety kolego jednego z drugim nie połączysz. To się udaje jedynie dużym firmą i to jak wspomniałem niezbyt często. Pora też dorosnąć i zdać sobie z tego sprawę, a nie żyć z wiarą w garbate aniołki - pisząc o jakiś zasadach
Inna spraw jak już mówimy o takich pięknych ideałach, to zasada działania nanoVNA bazuje na komercyjnym rozwiązaniu DG8SAQ (przypadek ? ...) który teraz zapewne traci https://www.sdr-kits.net/introducing-DG8SAQ-VNWA3
No i jeszcze te dumpingowe ceny - kolejna bzdura... Jeśli ja np. robię produkcję i kupuję elementy w dużych ilościach (mam całkiem inne ceny niż mniejsze firmy), ale też przez to wiele inwestuję w magazyn części. W zasadzie daje mi to dwie możliwości albo więcej zarobić albo sprzedać taniej niż mniejsza konkurencja... czy to są ceny dumpingowe ? Ot chyba pora poznać jak działa biznes w praktyce Trochę siedzę w produkcji i obaj na tych nanoVNA mają zysk, skoro ja byłbym w stanie zlecić w Chinach produkcję tego sprzętu i mieć z tego zysk sprzedając w ich cenach.
_________________ Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG) QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG http://www.sp6vgx.pl/ |
| |
sp6ryd | 12.02.2021 23:41:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3870 #7229981 Od: 2012-1-22
| Bo tam nie ma nic szczególnego, ot bardzo udane połączenie kilku scalaków w ich podstawowych aplikacjach i w miarę dobry soft. Często mam wrażenie, że Chińskie wytwórnie znalazły sposób na droższe sprzedanie nadwyżek układów poprzez nalutowanie ich na płytkach ,). Dlatego tak ochoczo kopiują każdy opensource'owy (i nie tylko) projekt. W kwestii dostępu do zasobów nie ma skrupułów. Zobacz co robią na banki. kto zyskuje przewagę ustala warunki i kontroluje rynek (ale tu raczej na krótko). Mówicie sprzęgacz / balun - a przeprojektować pod inny, sprzedać stare płytki jako kity bez sprzęgacza. Zlecić wykonanie na zamówienie. Już Jarek SP3SWJ w VNA 3p2 opisywał jak prawidłowe wykonanie sprzęgacza wpływa na dynamikę urządzenia a było to tylko 30 MHz. Trzeba było zamiast kombinować by ADF'a wybrać tańszego o 2 dolary poświęcić czas na testy różnych sprzęgaczy. |
| |
sp6vgx | 13.02.2021 04:00:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02NG
Posty: 406 #7230876 Od: 2012-10-18
Ilość edycji wpisu: 5 | @sp6ryd
Dobrze to kolega podsumował To jest też to co wspomniałem, na zachodnich forach mówiono autorowi co by nie cudował z oszczędnością kilku dolarów bo to nanoVNA i tak jest bajecznie tanie w stosunku do innych VNA dostępnych na rynku. Wiele osób byłoby w stanie zapłacić trochę dolarów więcej za ciut lepszy sprzęt, z lepszą obudową, lepiej dopracowany itd.
Kolejne co było tłumaczone aby autor otworzył sklep na Aliexpress itp. bo wielu osobą niezbyt pasowało kupowanie dziwnymi kanałami - może wygodnymi dla Chińczyka, ale nie dla ludzi z USA czy europy... No i tutaj znowu płacz że Aliexpress ma dużą prowizję itd.
Niestety z takim podejściem trudno się dziwić że potem inna bardziej obrotna osoba bierze sprawy w swoje ręce i ma z tego zysk. Jak by autor posłuchał rozsądnych ludzi nie musiał by latać po wszystkich możliwych forach na świecie i płakać jaki ma trudny los, jak go oszukano (bo to w zasadzie robi).
W zasadzie może warto poza płaczem autora projektu, poczytać inne zachodnie fora gdzie można z całego tego zamieszania pomiędzy dwoma Chińczykami wyciągnąć trochę bardziej obiektywne wnioski.
Co do sprzęgaczy to też racja. Jednak tutaj można spokojnie wybrać jeszcze z dostępnych na rynku i to ciut lepszych - no ale znowu robi się problem dolara czy dwóch Inna sprawa obecnie wybrane nie są idealne i korekcję musi robić firmware - pomijam że przy obecnych ma też problem pewnego odpadu elementów bo niektóre z wybranych obecnie sprzęgaczy nie spełniają od nowości deklarowanych parametrów...
W zasadzie tutaj też z Jarkiem SP3SWJ swojego czasu sobie rozmawiałem i doszliśmy do wniosku że Chińczyk w zasadzie zrobił VNA według DG8SAQ dając trochę tańsze elemnty, oraz ze względu na postęp (coraz szybsze i tańsze ARM-y) to co robi w przypadku DG8SAQ PC zrealizował w urządzeniu na ARM...
Inna sprawa nie ma co płakać bo taka konkurencja pomiędzy Chińczykami jest nam tylko na rękę - bo my na tym skorzystamy mając szerszą i tańszą ofertę. Niestety tutaj Hugen nie musi kopiować bo też projektuje sprzęt i dzięki niemu można mieć np. mały i tani analizator widma (w identycznej obudowie jak nanoVNA v1 oferowane przez Hugena). Z tego co kojarzę opisał ten analizator SQ4AVS na sp-hm.
_________________ Tomek - SP6VGX (SWL: SP-0316-JG) QTH: Warszawa, LOKATOR: KO02NG http://www.sp6vgx.pl/ |
| |
SQ5KVS | 13.02.2021 13:49:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa/Gocław
Posty: 2339 #7232694 Od: 2011-9-28
Ilość edycji wpisu: 1 | Ten kto próbował wyegzekwować od Chińczyka przestrzeganie umowy tak jak on (a nie Chińczyk) to rozumiał, ten wie że to raczej przypomina boks niż judo. Nic dziwnego więc że między sobą postępują dokładnie tak samo (to nie kwestia etyki biznesu rozumianej przez nas w tradycyjny sposób tylko "sprytu" który jest postrzegany pozytywnie). A że potem płacze.. No jak widać nie rozumieją go ani "nasi" ani tym bardziej "swoi" PS: Użytkuje NANO-VNA2 (s-a-a-2) i sobię chwalę. Fajne, poręczne, za te cenę... _________________ Karol SQ5KVS |
| |
Electra | 24.11.2024 09:00:34 |
|
|