Przy obecnych cenach i własnej pracy montażowej - zwrot 5lat.Opłaca się !!!Włodek, SP5MAD.
Cytat: Kol. Władku z racji szątkowego dostępu do opinii wiarygodnych użytkowników, moje ptyanie, czy dokonana poprzez Ciebie inwestycja w całości pokrywa zapotrzebowanie na dostarczoną energię? lub jaki stanowi to procent, w relacji kupionej dodatkowo energii od monopolisty?"
SP5MAD pisze:
Biorąc pod uwagę wszystkie elementy systemu, oraz to, że kupowałem wysokiej klasy elementy składowe (w tym automatyka) - to okres zwrotu nakładów - w moim przypadku wyniesie około 12 lat. Głównym celem mojej zabawy w małą elektrownię słoneczną była fajna zabawa oraz uniezależnienie się od zdarzających się wyłączeń energii elektrycznej. Założyłem sobie, że system zasilania słonecznego musi dać radę zasilić silnik hydroforu domowego (własne ujęcie wody) w razie dłuższych przerw w zasilaniu.
Jest projekt ustawy, w której to małe elektrownie solarne (do 10kW) będą mogły sprzedawać energię elektryczną w cenie 1zł30gr za kWh - wtedy okres zwrotu, jeżeli ktoś nastawi się na sprzedaż energii, mocno się skróci. Włodek, SP5MAD.
Ponawiam "moje pytyanie, czy dokonana poprzez Ciebie inwestycja w całości pokrywa zapotrzebowanie na dostarczoną energię? lub jaki stanowi to procent, w relacji kupionej dodatkowo energii od monopolisty?" Ponadto, " w moim przypadku wyniesie około 12 lat." a następnie pada "zwrot 5lat". Więc co jest faktem? a co mitem?.
Roznica : 12 lat i 5 lat wynika ze zmiany przepisow jakie w miedzy czsie nastapily. Wczesniej byla o tym mowa. _________________ _________________ 73 - Rysiek
Roznica : 12 lat i 15 lat wynika ze zmiany przepisow jakie w miedzy czsie nastapily. Wczesniej byla o tym mowa.
SP5MAD pisze:
Ja chcesz mieć zysk po roku - to się nie nachapiesz. Przy obecnych cenach i własnej pracy montażowej - zwrot 5lat.
Opłaca się !!! Włodek, SP5MAD.
Zapewne jest tu jeszcze inny problem. gdyż deklarowane 5lat, ma się nijak do wspomnianych 12 lub 15 lat. Analiza zamieszczonych tu tekstów, praktycznie nie boli...
Ja chcesz mieć zysk po roku - to się nie nachapiesz. Przy obecnych cenach i własnej pracy montażowej - zwrot 5lat.
Opłaca się !!! Włodek, SP5MAD.
Przeczytajcie proszę uważnie co Włodek napisał: obecnych cenach i własnej pracy montażowej - zwrot 5lat . Kilka lat wstecz ceny paneli i innych elementów były dużo droższe. Jeszcze 7 miesięcy temu za 100W trzeba było zapłacić dwa razy tyle co kosztuje obecnie... choć widzę, że ceny już podskoczyły o około 10 procent.
Macie podane przykłady wyliczeń.... przykładowe ceny i przykłady. Grześ też Wam sporo podpowiadał. Jak chcecie to dajcie konkretny przykład i będziemy liczyli, bo takie opłaca się nieopłaca się, tylko zaśmieca wątek i tylko zniechęca czytających. Konkrety koledzy proszę konkrety. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
"Ponawiam "moje pytyanie, czy dokonana poprzez Ciebie inwestycja w całości pokrywa zapotrzebowanie na dostarczoną energię? lub jaki stanowi to procent, w relacji kupionej dodatkowo energii od monopolisty?" Ponadto, " w moim przypadku wyniesie około 12 lat." a następnie pada "zwrot 5lat". Więc co jest faktem? a co mitem?." _________________ _________________ 73 - Rysiek
Panowie! Nie szczypcie nikogo a szczególnie Włodka po piętach. Sami możecie już przy tych informacjach mieć własny pogląd. Nie pytajcie by ktoś go za Was wyrobił.Ja myślę (?), że to obecnie nie jest opłacalne.Jednak pod koniec ub. roku, w IV kwartale był projekt (i nadal jest) ustawy energetycznej (słyszałem to z radio), który zakładał obowiązek Zakładu Energetycznego przyłączania do sieci (nawet budowy instalacji) i odbierania nadwyżek energii. Przewagę mieć tu będą np. małe elektrownie wodne, czy pączkujące obecnie w bólach wiatrowe. Teraz ZE ociągają się ze zgodą i odbiorem energii. Powód - konieczność synchronizacji z siecią i przy nadwyżce perspektywa konieczności obniżenia ceny. Pamiętajmy też, że kto inny przesyła a kto inny sprzedaje energię.Ci drudzy zanotują trudności konkurencyjne.Cena zakupu energii teraz , przez nas to ok. 65 gr. (nie wiem dokładnie-nieistotne) a cena zakupu płacona nam to 37 gr. Spotkamy sie z tym , gdy przy prognozie wyjdzie nam do rozliczenia oszczędność.ZE traktuje ją jakby kupował prąd od nas. Pamiętajmy, że druga strona też liczy. Projekt takiej ustawy wymuszany jest przez olbrzymie kwoty dla SP za emisje CO2 - nasze elektrownie głównie bazują na węglu. Jeśli ktoś wie lepiej jak jest z tymi cenami proszę mnie poprawić.Tylko masowość produkcji może spowodować spadek ceny ale jak widać Chinczyk na tym nie zarobił. Lobby górą.
No to policzmy: Miesięcznie zużywam w mieszkaniu 150kWh. Koszt z opłatami przesyłowymi i pierdami około 1 zł za 1 kWh czyli 150 zł, rocznie to 1800 zł
Zakładamy optymistycznie że w Polsce lato mamy cały rok czyli możemy wycisnąć 10% sprawności czyli maksymalnie 100W z 1 m2. Dla uproszczenia przyjmiemy że będzie to efektywne 80W przez 12 godzin dziennie co daje nam 1kWh dziennie z 1 m2 kolektorów. Ponieważ potrzeba 5kWh dziennie powierzchnia kolektorów to 5m2. 1m2 paneli słonecznych nieznanego producenta gdzie parametry są zdefiniowane zgodnie z zasadą "papier przyjmie wszystko" to około 600zł. Potrzeba 5m2 czyli inwestycja to 3000zł. Do tego akumulatory przetwornice. Uzbiera się z 5000 zł. Wszystko cacy - inwestycja się spłaca po 2-3 latach ale jest kilka ale: W zimie w Polsce 200W na m2 to maksimum w czasie słonecznych dni a jak jest pochmurno to jest to 50-100W. W związku z tym aby pokryć zapotrzebowanie dzienne na energię w 100% trzeba mieć system o powierzchni 10x większej. Czyli inwestycja w same panele to 30tys. zł. czyli rachunek za prąd za 16 lat - i to przy założeniu że z tych takich kolektorów wyciśniemy te 10% !!!!! Do tego dochodzą dodatkowe koszty: - okresowa wymiana akumulatorów - koszty serwisowania i wymiany elektroniki - odśnieżania i utrzymania kolektorów czystości - ubezpieczenie kolektorów - porządne gradobicie może w 3 minuty zniszczyć całą instalację - ciekawe jak z odpornością na wyładowania atmosferyczne ????!!!! - kalkulacja nie uwzględnia strat energii na ładowanie akumulatorów i pracę przetwornic.
W praktyce, czas amortyzacji wyjdzie powyżej 25 lat pod warunkiem że nie będzie jakiegoś nieszczęścia a to co na dachu będzie już technicznym złomem. )))))) Sławek
PS: do powyższego bilansu autor wykorzystał wzory z lekcji fizyki dla 8 klasy szkoły podstawowej z lat 80-tych polskiej edukacji _________________ http://sq2hcz.wordpress.com http://www.eo.net.pl
Czy można podładować akumulator przy pomocy regulatora ładowania podłączając w miejsce baterii słonecznych zasilacz o odpowiednim napięciu i wydajności prądowej? _________________ "Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" Mark Twain http://sp5vr.blogspot.com/ Krzysztof Warszawa
_________________ "Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" Mark Twain http://sp5vr.blogspot.com/ Krzysztof Warszawa
Jeżeli to naprawdę 750 Ah to chyba to MEGA okazja, nie sądzicie ?[/quote]
Tylko tam jest napisane nie 750Ah, lecz wpierw 750Amh, a potem 750Amph! Ciort wie jak jest naprawdę, może przestawili litery i chodzi o "mAh"? Nie ma co, znawcy to oni nie są!
Witam Posiadam panele 8x 130W 12V zamontowane na stałe w kierunku południe kąt ok 60 stopni Akumulatory 2x150Ah Koyosonic Regulator 60A CM6024Z Przetwornica VOLT POLSKA 800/1000W Grid Tie inverter 500W made in china kable połączeniowe max 16mm2
Podłączone: sprzet UKF TS2000 na 12V, sterowniki i przełączniki do anten, oświetlenie biurka pracowni - 2m taśma LED 12V 12W, oświetlenie całego domu ok 150m2 LED/230V, piwnica świetlówki kompakt, komputery mój i syna, telewizor 40".
W dni pochmurne - jasne chmury ok 40 Ah w akumulator, bilans prawie na zero z samym oświetleniem domu i moim sprzętem UKF w dni słoneczne luty/marzec ok 120Ah w akumulator + 2kWh w domową sieć energetyczną
Naładowanie aku do pełna wystarcza na 5 dni samego oświetlenia domu
Zobaczymy jak będzie w lecie Grzegorz
Witaj, czy Twoja instalacja jednocześnie ładuje akumulatory i zasila On-GRID czy to są osobne układy, a jeśli tak to jak przełączane.
Bogdan, pozdrawiam. _________________ ECHOLINK też fala.....
Mnie jako "zielonego" w tej dziedzinie interesuje, czy mając na wyjazdy urządzenie QRP 10W i mały laptop lub tableta do logowania łączności w terenie, warto się zaopatrzyć w jakieś ogniwo słoneczne do zasilania w/w urządzeń i o jakiej mocy bateria słoneczna(na stojaku) wchodziłaby w rachubę, czy to wogóle opłacalne?
Mnie jako "zielonego" w tej dziedzinie interesuje, czy mając na wyjazdy urządzenie QRP 10W i mały laptop lub tableta do logowania łączności w terenie, warto się zaopatrzyć w jakieś ogniwo słoneczne do zasilania w/w urządzeń i o jakiej mocy bateria słoneczna(na stojaku) wchodziłaby w rachubę, czy to wogóle opłacalne?