| | |
| SP8UFT | 26.01.2015 12:07:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO11JI
Posty: 903 #2031514
Od: 2013-12-27
| Z tego co wiem są liczniki które liczą prąd pobierany z sieci i do tej sieci oddawany w przypadku nadwyżki wyprodukowanej przez fotoogniwa. Kiedyś byłem na takim spotkaniu odnośnie własnych elektrowni słonecznych i gość mówił, że nie opłaca się produkować za dużo energii, bo jest to nie opłacalne. Moc należy dobrać do zapotrzebowania. "Elektrycy" płacą 0,17zł za kWh. No chyba, że coś się zmieniło.
_________________
VY 73! Tomek |
| | |
| Electra | 24.04.2024 17:15:33 |
 |
|
| | |
| sq9msi | 27.01.2015 09:10:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 186 #2032315
Od: 2010-9-28
| SP8UFT pisze:
Z tego co wiem są liczniki które liczą prąd pobierany z sieci i do tej sieci oddawany w przypadku nadwyżki wyprodukowanej przez fotoogniwa. Kiedyś byłem na takim spotkaniu odnośnie własnych elektrowni słonecznych i gość mówił, że nie opłaca się produkować za dużo energii, bo jest to nie opłacalne. Moc należy dobrać do zapotrzebowania. "Elektrycy" płacą 0,17zł za kWh. No chyba, że coś się zmieniło.
Niedługo się zmieni, polecam poczytać ustawę o OZE, już została przyjęta przez Sejm.
Marcin
_________________
Marcin |
| | |
| sq8bwh | 27.01.2015 10:52:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 557 #2032362
Od: 2009-5-31
| Ja tam nie liczę na ich kasę, nie chce tylko w tej chwili płacić im za swoją energię.
_________________
***** PZK |
| | |
| SP1AP | 27.01.2015 11:06:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2032369
Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | Jeżeli niedługo Wesley z tym Gruzinem wdrożą do produkcji tani projekt czerpania energii elektrycznaj z ziemi, to będziemy mogli czerpać prąd darmo z piaskownicy pod blokiem, hi!  |
| | |
| sq8bwh | 18.02.2015 10:29:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 557 #2047270
Od: 2009-5-31
| ..złożyłem papiery na sprzedaż energii z mojej mikroinstalacji do PGE,.. czekam
_________________
***** PZK |
| | |
| bemol | 02.03.2015 13:19:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 323 #2057093
Od: 2010-12-30
| Panowie czy 10KW elektrownia sloneczna zainstalowana na dachu od strony południa jest w stanie zapewnic 100% zapotrzebowania na prąd dla 4 osobowej rodziny Biorąc pod uwagę jej multimedialność? 3 komputery + zmywarki pralki itp. Jest fajny program doplat i rozmawialem dzis ze znajomym z Funduszu mam 99,9% szans otrzymania dotacji na poziomie 40-49% w takim wypadku byłbym w stanie popełnic takią fanaberię . Le jesli to ma byc tak ze po mimo zabudowania dachu panelami, całej zadymy z urzedami bedzie mi przychodził rachunek z Tauronu to.... Kolektory słoneczne podgrzewajace wode sprawdziły sie w poprzedniej lokalizacji wo 100% wiec moze czas na prąd. Dom w sumie nie duzy c.a 150m wszedzie oswietlenie Led woda ciepla z kolektorow lub z centrali solvis z kominkiem i gazem ....
B |
| | |
| sp8nth | 02.03.2015 13:41:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 716 #2057100
Od: 2008-9-2
| Moim zdaniem to za mało! Pamiętaj tylko żeby moc tą co podaje ci sprzedawca podzielić na 2. Wtedy się nie rozczarujesz. Grzegorz |
| | |
| bemol | 02.03.2015 13:46:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 323 #2057101
Od: 2010-12-30
| sp8nth pisze:
Moim zdaniem to za mało! Pamiętaj tylko żeby moc tą co podaje ci sprzedawca podzielić na 2. Wtedy się nie rozczarujesz. Grzegorz
czyli skóra za wyprawe . Jesli mam doplacic 35 tys do zabawy a i tak otrzymywac rachunki z tauronu W taki razie bez sensu. Wielu sprzedawców zapewnia ze 10KW to az nadto . eh życie
B |
| | |
| SQ8OQE | 02.03.2015 14:15:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2057123
Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 2 | Moim zdaniem wcale nie jest to tak mało. Istnieje wiele prawdziwych, pracujących instalacji fotowoltaicznych w Polsce które prezentują statystyki w internecie - poszukaj i znajdziesz b.dużo danych. Z moich obserwacji wynika, że 1kW panela fotowoltaicznego (obecnej generacji) produkuje ok 1000kW rocznie. Oczywście część tej energii wypychana jest do sieci więc proporcja wypada dużo gorzej. W mojej okolicy Zakład Energetyczny płaci ok 10gr/kW więc stosunek ceny jaką dostaję i ceny jaką płacę nie jest zbyt optymistyczny. Jednak ustawa o OZE właśnie niedawno weszła i będzie gwarancja 75gr/kW
A więc możemy traktować sieć energetyczną jako akumulator energii (przy założeniu podobieństwa ceny WE i WY) i traktować pełne 1000kW z 1kW panela jako swoje do zużycia.
Nie wiem ile zużywasz energii rocznie ale 10tyś kW to jest wg mnie b.dużo.
Zastrzeżenie jedno: ustawa o OZE weszła, ale jak to ustawia - może się ślimaczyć wdrażanie.
Ja po obliczeniach własnych wiem jedno: przy cenie 75gr/kWh zaczyna się to lekko opłacać - barierą jest koszt instalacji (panele, inwerter) no i papierkologia do dotacji. O miejscu na panele nie wspomnę - 10kW to dużo m2
pozdr
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| bemol | 02.03.2015 14:26:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 323 #2057127
Od: 2010-12-30
| Tomek SQ8OQE
obecnie zużywam 150kwh miesiecznie w zimie max 200 . Firma z ktora rozmawialem odnosnie elektrowni twierdzi ze 10KW w zupełnosci wystaczy . Dach jest z ekspozycją południową . 40 paneli to prawie cały dach . Panele od wody sa na dachu garazu więc o to sie nie martwie. W/W firma zalatwia formalnosci odnosnie przylaczy do tauronu itd takze tu jest luz. Obawiam sie jedynie o zasadnosc takiej instalacji. W sumie moglbym zainwestowac ale jak to w kazdej inwestycji muzi byc sens Nie chodzi mi tu o jakies mega zarabianie na tauronie ale bardziej na tzw autonomii
B |
| | |
| SQ8OQE | 02.03.2015 14:39:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2057138
Od: 2013-4-8
| Firm oferujących fotowoltaikę jest dużo - a teraz, po wejściu ustawy o OZE i cenie gwarantowanej powstanie ich jeszcze więcej. Cena 3.5zł za wat instalacji to cena normalna - ani duża, ani mała (choć z lekkim wskazaniem na 'mała' ponieważ kursy w tym roku są istotnie wyższe niż w poprzednim); z drugiej strony niedalej jak kilka dni temu nastąpił przełom prawny, na tyle duży, że rynek mocno skoczy.
Ja mam podobne zużycie do twojego (nieco ponad 2tyś kWh rocznie) i temat macam od poprzedniego roku. I z tego co wymacałem powiem ci tak:
- nie wchodził bym w to teraz - poczekałbym pól roku-rok ponieważ teraz jest czas gdy nastąpi wielki wysyp firm - niech najpierw się wysypią a potem obniżą ceny. Ale za te pół roku jak najbardziej tak.
- ponownie przemyślałbym 10kW na twoim miejscu - poszukaj instalacji działających w Polsce które oferują statystyki online w necie - poobserwuj i sam się przekonasz, że 10kWh to dużo - chyba, że chcesz sprzedawać prąd (po 75gr) co wcale nie jest takim głupim pomysłem w warunkach nowej ustawy o OZE.
pozdr
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| Electra | 24.04.2024 17:15:33 |
|
|
| | |
| SP1AP | 02.03.2015 14:44:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2057142
Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | Istny cyrk z tymi ustawami!
Nie pozwalają ci swobodnie korzystać ze słońca, które świeci i grzeje dla wszystkich ludzi całkowicie za darmo.
To samo jest z wiatrem, który dla wszystkich dmucha i wieje także całkowicie za darmo.
Jeszcze trochę i wymyślą ustawę o płaceniu za powietrze zużywane przez kompresory do pompowania dętek, a w perspektywie za powietrze używane do oddychania. Paranoja!  |
| | |
| bemol | 02.03.2015 14:48:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 323 #2057144
Od: 2010-12-30
| Tomek SQ8OQE
tak zrobię akcja z panelami planowana jest na sierpien / wrzesien br jest czas na badanie tematu. Dzieki Tomasz na odp
B |
| | |
| SQ8OQE | 02.03.2015 15:11:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2057169
Od: 2013-4-8
Ilość edycji wpisu: 1 | SP1AP pisze: Istny cyrk z tymi ustawami!
Nie pozwalają ci swobodnie korzystać ze słońca, które świeci i grzeje dla wszystkich ludzi.
To samo jest z wiatrem, który dla wszystkich dmucha i wieje.
Jeszcze trochę i wymyślą ustawę o płaceniu za powietrze zużywane przez kompresory do pompowania dętek, a w perspektywie za powietrze używane do oddychania. Paranoja!
Ustawa o OZE niczego nie zakazuje - ona NAKAZUJE odbierać prąd od posiadaczy instalacji do 10kWh (i tak już jest od kilku lat) po cenie urzędowej - która została ustalona na 75gr z 1 kWh. Jest to kalka ustawy niemieckiej z przed kilku lat, gdzie również nakazano zakładom energetycznym odkup prądu po cenie urzędowej. W Niemczech związane jest to z głębszą strategią energetyczną obliczoną na wiele lat do przodu - u nas pierwsze skrzypce jak zwykle grają lobby energetyczne - które zostały pokonane przez wielką akcję nacisku na Senat - kilkanaście dni temu było apogeum - na twitterze i facebooku. Czyli zwykli ludzie byli w stanie przepchnąć rozwiązanie dla nas, zwykłych ludzi korzystne - a niekorzystne dla wielkiego przemysłu energetycznego. To cieszy.
W Niemczech podejście jest o tyle inne, że (jak wszyscy pamiętamy) po katastrofie elektrowni atomowej Fukushima w Japonii rząd niemiecki przyjął doktrynę o zaprzestaniu budów jakichkolwiek elektrowni atomowych w całym kraju i mocnym wspomaganiu rozwoju zielonej energii. Wiadomo, że fotowoltaika ma przed sobą przyszłość - w przeciwieństwie do elektrowni wiatrowych, gdzie jest dużo działających na 'nie' czynników obiektywnych (wpływ na środowisko, koszty eksploatacji turbin, szum, skomplikowane obiekty budowlane). Fotowoltaika 'przydomowa' nie potrzebuje niczego - żadnych projektów budowlanych, decyzji urzędniczych itd. Przyłącz do ZE robi się na podst. zgłoszenia - bardzo prosta procedura. I tak jest w Niemczech.
Wystarczy przeglądnąć statystyki wzrostu produkcji energii przez przydomowe instalacje fotowoltaiczne i inne - wzrost o dobre kilkaset procent przez ostatnie kilka lat.
Jeśli ktoś chce mieć instalację całkowicie off-site: odłączoną od sieci energetycznej, to nikt nie może nikomu zabronić stworzenia takiego cuda. Wszystko jest w 100% legalne. Ale jak by nie kombinował, to zawsze napotkamy problem magazynowania wytworzonej energii - sposobów jest wiele, ale wszystkie nieefektywne - to się najnormalniej w świecie nie opłaca. Przy nowych zasadach OZE, gdy zakład MUSI odebrać od nas energię po cenie takiej samej (a naprawdę to wyższej) niż sprzedaje ją nam, to uzyskujemy darmowy, bezobsługowy akumulator energii elektrycznej o dowolnej pojemności i sprawności grubo ponad 100%.
Niejako przy okazji powstanie cała masa przydomowych elektrowni o mocy wyższej niż zużywana przez gospodarstwo domowe i da to efekt produkcji zielonej energii - i o to chodzi w OZE. Wiadomo, że to się nie opłaca z punktu widzenia tego, który płaci (państwa). Ale w perspektywie kilkudziesięciu lat coś zrobione być musi - w moim przypadku zainstalowanie 10kW przydomowej elektrowni wytworzy mi na tyle dużo energii, że MOŻE będę w tanie nawet grzać nią dom - a jeśli okaże się to wykonalne i przestanie mi zimą śmierdzieć spalany węgiel to ja jestem ZA.
Więc nie marudźmy, że paranoja, tylko najpierw sprawdźmy o co chodzi w temacie.
pozdr
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| bemol | 02.03.2015 15:35:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 323 #2057209
Od: 2010-12-30
| Jeśli udałoby się uniezależnić od Tauronu i jeszcze im coś sprzedać to ja również jestem na duże tak. Dlatego w ogóle zainteresowałem się tematem. Na początku był plan zasilania tylko pracowni ale jak szaleć to szalec |
| | |
| sq2hcz | 02.03.2015 15:57:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Bydgoszcz
Posty: 832 #2057228
Od: 2009-12-30
| Żeby się nie zachłysnąć nową ustawą, policzmy
Tani panel z aukcji o powierzchni 1,5m2 kosztuje 750zł
W "porywach wiatru" latem można z niego wycisnąć 250W. Optymistycznie w okresie letnim możemy przyjąć że efektywnie będzie pracował 6 godzin dziennie przez 180 dni. Czyli 0,250kW x 6h x 180dni = 270kWh
270kWh * 0,75gr=202zł po odjęciu podatku dochodowego zostaje 160 zł
Ponieważ koszt ogniw to tylko część wydatków (koszty zabudowy, przetwornice, serwisowanie, wymiana uszkodzonych bo chyba nikt nie uwierzy w gwarancje 15-25 lat od sprzedawcy którego fima ma kapitał zakładowy 5 tys. zł i jest spółką z o.o.) realny koszt zakupu i utrzymania będzie prawie dwa razy większy czyli na poziomie 1500 zł za taki panel. Czas zwrotu z inwestycji 10 lat - pod warunkiem że urzędasy nie zmienią przepisów jak zrozumieją że to ślepy zaułek (Niemcy już to wiedzą).
_________________
http://sq2hcz.wordpress.com
http://www.eo.net.pl
|
| | |
| SP1AP | 02.03.2015 16:17:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2057238
Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | Tomku SQ8OQE, Ty piszesz o tym z perspektywy potencjalnego producenta taniej energii, a ja piszę z perspektywy zwykłego "konsumenta" energii, za którą muszę płacić, to taka "maleńka" różnica i zupełnie inny punkt widzenia.
Dla przypomnienia; słonko nam grzeje darmo i wiaterek nam wieje także darmo, to chyba coś mówi prostemu człowiekowi, prawda?  |
| | |
| SQ8OQE | 02.03.2015 16:20:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2057241
Od: 2013-4-8
| sq2hcz pisze:
Żeby się nie zachłysnąć nową ustawą, policzmy
Tani panel z aukcji o powierzchni 1,5m2 kosztuje 750zł
W "porywach wiatru" latem można z niego wycisnąć 250W. Optymistycznie w okresie letnim możemy przyjąć że efektywnie będzie pracował 6 godzin dziennie przez 180 dni. Czyli 0,250kW x 6h x 180dni = 270kWh
270kWh * 0,75gr=202zł po odjęciu podatku dochodowego zostaje 160 zł
Ponieważ koszt ogniw to tylko część wydatków (koszty zabudowy, przetwornice, serwisowanie, wymiana uszkodzonych bo chyba nikt nie uwierzy w gwarancje 15-25 lat od sprzedawcy którego fima ma kapitał zakładowy 5 tys. zł i jest spółką z o.o.) realny koszt zakupu i utrzymania będzie prawie dwa razy większy czyli na poziomie 1500 zł za taki panel. Czas zwrotu z inwestycji 10 lat - pod warunkiem że urzędasy nie zmienią przepisów jak zrozumieją że to ślepy zaułek (Niemcy już to wiedzą).
Rozmawiajmy poważnie. Nie o 'tanich panelach z aukcji' bo jak ktoś chce zrobić instalację to nie kupuje je elementów na allegro. To raz. Dwa: co ma kapitał zakładowy i forma prawna przedsiębiorstwa do długości gwarancji, która jest udzielana zazwyczaj przez producenta. Trzy: pamiętajmy, że mówimy o dotacji 50% do całości instalacji.
No i o Niemcach, którzy coś już wiedzą - przemilczę.
Tu nie ma co zmyślać, bo liczby nie kłamią.
1. koszt sumaryczny średniej domowej instalacji to ok 3.5 - 4 pln za 1 wat
2. produkcja prądu (średniorocznie) to ok 1Wh z 1W instalacji
3. koszt wykonania jest połową kosztów (dotacja)
Teraz kalkulator w dłoń i można liczyć.
1. instalacja 10kWh - koszt 35000pln / 2 (dotacja)
2. sprzedaż prądu do ZE (rocznie): 10,000kWh * 0.75pln = 7.500pln
3. rachunki za prąd domowe: 2 000kWh * 0.75 = 1.500pln
czas życia instalacji 10 lat.
Przychody: 10*7500 - 75.000pln
Wydatki: 17.500 + (10*1500) = 32.500pln
zysk (10-cio letni): 42 500 zł co daje 4250 zł rocznie - co daje koszt 5 ton węgla
dodatkowym zyskiem jest brak rachunków za prąd.
Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| SQ8OQE | 02.03.2015 16:27:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #2057252
Od: 2013-4-8
| SP1AP pisze: Tomku SQ8OQE, Ty piszesz o tym z perspektywy potencjalnego producenta taniej energii, a ja piszę z perspektywy zwykłego "konsumenta" energii, za którą musi płacić, to taka "maleńka" różnica i zupełnie inny punkt widzenia.
Dla przypomnienia; słonko nam grzeje darmo i wiaterek nam wieje także darmo, to chyba coś mówi prostemu człowiekowi, prawda?
No ale jake problem? Proszę kupić panele, zrobić instalację i używać - nie zapłaci kolega ani grosza akcyzy (jak np za wydobycie gazu, ropy, węgla czy żwiru na żwirowni)
pozdr
_________________
Tomek SQ8OQE |
| | |
| SP1AP | 02.03.2015 16:48:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2057271
Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SQ8OQE pisze: SP1AP pisze: Tomku SQ8OQE, Ty piszesz o tym z perspektywy potencjalnego producenta taniej energii, a ja piszę z perspektywy zwykłego "konsumenta" energii, za którą musi płacić, to taka "maleńka" różnica i zupełnie inny punkt widzenia.
Dla przypomnienia; słonko nam grzeje darmo i wiaterek nam wieje także darmo, to chyba coś mówi prostemu człowiekowi, prawda?
No ale jake problem? Proszę kupić panele, zrobić instalację i używać - nie zapłaci kolega ani grosza akcyzy (jak np za wydobycie gazu, ropy, węgla czy żwiru na żwirowni)
pozdr
He, he! I tak nie miałbym możliwości z tego korzystać, mieszkam w blokowisku. |
| | |
| Electra | 24.04.2024 17:15:33 |
|
|
FILMY VIDEO 
