Witam. Kiedy wszystko tanieje w elektronice dookoła, odsłaniają się nam możliwość spełnienia marzeń, rozwinięcie umiejętności oraz ujęcie lat z licznika. Jest to też sposób na przyciągnięcie młodzieży do tego hobby, do klubów i w ogóle znalezienie innego zajęcia niż tablety i smartfony. Pierwsze kroki już za mną i powiem szczerze, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Pasta lutownicza i siła przyciągania robi połowę roboty. Układy scalone lutowałem pojedynczo a już od połowy rezystorów za pomocą przeciągnięcia lutownicą po nóżkach. Na pierwszy rzut oka pomyślałem sobie takie 1 mm maleństwa? Pod lupą wyglądało to dość obszernie i obiecująco.
Paczka przybyła po niespełna dwóch tygodniach z magazynu w Austrii. Całkowity koszt tego malutkiego układu to: 6,82 zł + wysyłka: 1,18 zł.
Powodzenia życzę zainteresowanym oraz miłej zabawy na początek. Pozdrawiam, Adam
PS Przy okazji ciekawy pomysł jako odstraszacz na złodziei. _________________ Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu. Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?
Tu fajnie typ lutuje: https://youtu.be/Kp8O8mr2RkA?t=65 Ostatnio nie mając lutownicy pod ręką wymieniałem scalak SMD w pilocie od Renault na kuchence elektrycznej. Rach-ciach i wymieniony _________________ You can't have too many antennas...
To jest wyczynowiec. Mam w planach zrobić sobie taką wylutowarkę do dużych układów i powrotnie je lutować po kilka razy. Cały czas chodzi mi to po głowie, odkąd kiedyś oglądałem jak się leci lutownicą po nóżkach. A to takie było skomplikowane a jest banalne jak zrobienie kanapki. _________________ Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu. Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?
Muszę poszukać na YT, a swoją drogą moglibyście zrobić krótkie filmy w takim właśnie cyklu. Tej cyny trochę przetopiliście, więc dobrze by było podzielić się wiedzą i praktyką z innymi raczkującymi. Ktoś mówi: jest, poszukaj. Tylko tyle, że obcy nie jest tak przekonywujący jak swój, a przy okazji można podpytać o to i owo na bieżąco. Samo nic się zrobi, a cieszył będzie się każdy na czele z Wami. Zachęcam.
_________________ Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu. Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?
Możesz zamieścić tu jakiś link gdzie można kupić taki zestaw do nauki. Ja już jestem po 3 szkoleniach z lutowania ale mój synek jeszcze smd nie lutował . Może odciągnie go to na parę minut od wyświetlacza. _________________ ***** *** Fan club TRX Digital 942.
Witam. Kiedy wszystko tanieje w elektronice dookoła, odsłaniają się nam możliwość spełnienia marzeń, rozwinięcie umiejętności oraz ujęcie lat z licznika.
Ja uczyłem się lutowania SMD tutaj: http://mirekk36.blogspot.com/2012/11/lutowanie-smd-mini-poradnik.html Dodatkowo mam kupioną za kilka zł kamerkę z podświetleniem, która zamontowana na podstawce służy mi czasem za "mikroskop". Ostrzegam przed zatosowaniem metody z przyklejeniem elementów na pastę i wsadzeniem do piekarnika jeśli nie bierzecie pod uwagę rozwodu. _________________ Andrzej KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Uwaga! Goście piszą z Chin, że nie wolno ruszać się im z domów. Dostawy są wstrzymane. Omawiany układ przybył z Austrii jak wspominałem. Piszą o możliwości wycofania się i zwrotu pieniędzy, ale to przecież jest bez sensu przy takich kosztach i ponownym szukaniu i zamawianiu..
_________________ Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu. Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?
Topniki RMA w żelu są bardzo dobre trzeba tylko zadbać o dobrą wentylację bo formalnie one nie są do 'ręcznego lutowania' i "personal use". Wiadomo Amerykanie na opakowaniach piszą nawet całkiem 'odjechane' zalecenia ale na RMA-223 znalazłem: "For industrial use only"
Do SMD jako obowiązkowy zestaw dodałbym oczywiście linkę miedzianą do odciągania nadmiaru lutowia. Do ćwiczeń nie trzeba kupować zestawów. Można wykorzystać stare płytki z różnych urządzeń.
W szczególności ten układ polecam dla tych, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w lutowaniu SMD i nie tylko. Ten prosty i tani układ nie jest uruchomieniowy, więc bezstresowo można wciągać się w taką dziedzinę montażu. Niska cena, możliwość powtórzeń montażu po zdemontowaniu to wielka zaleta tej malutkiej konstrukcji. Powodzenia!
PS Nie każdy ma stare płytki lub szpargały. Tak jak było wcześniej pisane, chodzi tu między innymi o wciągnięcie młodzieży w takie przyjazne drogi zainteresowania. Rozlutowanie starch rzeczy, nie wykluczone, że na bazie spoiw cynowo-ołowiowych wiąże się z zapachami nie koniecznie przyjemnymi i obciążeniem psychicznym nauczyciela o szkodliwości takich operacji. Osobiście mam na myśli pewną grację wstępu, zainteresowania, lekkiej przyjemności na początek. Nasz nauczyciel z zajęć praktycznych zamawiał dla nas z katowickiej Energoaparatury układy, urządzenia i różne duperele z demontażu do całkowitego demontażu części. Powiem szczerze, że jak nawąchaliśmy się zapachu polwinitu i polietylenu, to o przyjemności ponownego składania i montowania nie było mowy całkowicie. _________________ Komu zależy, ten szuka sposobu. Komu nie zależy, ten szuka powodu. Przychodzimy na ten świat bez niczego. Umieramy nie zabierając nic. A w międzyczasie kłócimy się o wszystko. I po co?
Tu fajnie typ lutuje: https://youtu.be/Kp8O8mr2RkA?t=65 Ostatnio nie mając lutownicy pod ręką wymieniałem scalak SMD w pilocie od Renault na kuchence elektrycznej. Rach-ciach i wymieniony
Ja też kiedyś, nie mając aparatu fotograficznego pod ręką zrobiłem zdjęcie kalkulatorem...
Moje gratulacje! Mnie do lutowania SMD przekonał Rysiu SQ9MDD oraz koledzy z 3Z5PW i współpracownicy. ,)
Ja skorzystałem z tych materiałów http://gotronik.com/2017/03/10/nauka-lutowania-elementow-smd-bte-389/. Pod filmem są wszystkie linki do sklepu, jakie człowiek używa w filmie instruktażowym i zakupiłem je włącznie z polecaną przez niego lutownicą. Groty też jakieś sam w jego sklepie wybrałem, aby pasowały do tego modelu lutownicy. Nie jest ona profesjonalna, ale do moich celów wystarcza. Wiele układów już nią złożyłem.
Zestaw pozwala na naukę lutowania elementów SMD 1206, 0805, 0603 oraz 0402. Kupując, to co człowiek polecał, wiedziałem co powinienem osiągnąć nie zrzucając winy, że może coś jest inne.
Gdy zobaczyłem wszystkie luty pod mikroskopem i kuleczki pomiędzy miejscami lutu, to zrezygnowałem z używania pasty lutowniczej i zacząłem używać topnika i cyny we fiolce, tak jak wielu mi radziło, m.in. koledzy z PW, koleżanka z pracy, kolega z MIT oraz znajomy serwisant z Polski. Mieli rację, gdy zamieniłem topnik na cynę, i miałem odpowiedni grot do lutownicy z właściwą temperaturą oraz dobra pęsetę to okazało się że tworzenie w SMD sprawia wielką przyjemność - dosłownie jak na filmach. Dotykasz i już jest przylutowane. Zestaw do nauki pozwolił mi nauczyć się montować coraz mniejsze elementy SMD. W/w układ do nauki lutowania i sprzęt przyniosłem do nauki dla uczniów szkoły podstawowej. Dodatkowo na takie zajęcia przygotowałem fartuchy oraz okulary ochronne.
Lutując w ten sposób (stop cyny ze srebrem w postaci drutu) powstał mój pierwszy działający (nie kursowy) układ:
. Ci co go oglądali (nie dotyczy wyświetlacza, którego nie lutowałem) powiedzieli, że luty są najwyższej jakości - może za bardzo się przykładałem? W końcu docelowo urządzenie miało odbyć lot w kierunku kosmosu
Tak wygląda jedna z płytek SMD przeze mnie lutowanych (trochę zakurzona):
Mnie rozpoczęcie przygody z lutowaniem SMD zajęło pół dnia, jak tylko otrzymałem przesyłkę. Kilkanaście tygodni później wymieniałem z sukcesem elementy SMD typu 0201 w laptopie.
Powodzenia! SMD nie jest takie złe. _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
Mnie rozpoczęcie przygody z lutowaniem SMD zajęło pół dnia, jak tylko otrzymałem przesyłkę. Kilkanaście tygodni później wymieniałem z sukcesem elementy SMD typu 0201 w laptopie.
Powodzenia! SMD nie jest takie złe.
Jakie to elementy SMD dyskretne w rozmiarze 0201 ulegają awariom w laptopach ? _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
A o co chodzi z tym lutowaniem? Co takiego egzotycznego w tym jest? Poważnie pytam. PS. Znam takiego kolegę, który wiele, wiele lat temu montował elementy SMD do góry nogami, tak żeby napisów nie było widać, ot takie copyright. Kris powinieneś go znać _________________ Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
Pjotrusiu. On już nie żyje. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
Jesteś w błędzie Pjotrusiu. Pomyliłeś osoby. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.