NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TELEGRAFIA - CW » CLANSMAN MILITARY GRADE RADIO MORSE KEY

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

CLANSMAN MILITARY GRADE RADIO MORSE KEY

  
SQ9RFC
09.01.2013 21:49:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: ZELKÓW NR KRAKÓW

Posty: 998 #1135897
Od: 2011-6-29
    SP95094KA pisze:


    I proszę zrozumieć że ja zwady nie szukam

Przez myśl mi nawet nie przeszło że szukasz zwady :-) Zapytałeś to odpowiedziałem z uśmieszkiem, że kolegów z którymi się często robi łączności, da się rozpoznać nawet wtedy gdy ma się niewielki krótkofalarski staż.
Krzysiu czy Ty mnie rozpoznajesz ?
_________________
Jerzy SQ9RFC
  
Electra26.04.2024 20:36:44
poziom 5

oczka
  
SP7UWL
09.01.2013 21:52:45
poziom 6



Grupa: Administrator 

QTH: Tomek-Kielce | gg1370101

Posty: 1083 #1135902
Od: 2007-5-11


Ilość edycji wpisu: 1
Zbyszek, rozmawiamy o CW nie po raz pierwszy i kolejnym, setnym już chyba wątku. Nie mówimy o sztuce bycia radiotelegrafistą, tylko o nauce CW i robieniu łączności tą emisją.
Dlaczego deprecjonujesz kogoś za to, że nie umie nadawać na sztorcu? Pisząc, że "z takim podejściem radiotelegrafistą nie będziesz" dajesz sygnał, że jeśli ktoś nie nadaje na sztorcu tylko na "wiosłach" to z niego dupa a nie "prawdziwy operator".
Gdzieś już napisałem, że dziś wg mnie sztorc jest dobry jako eksponat na półce, przycisk do papieru lub jako narzędzie do nadawania CW dla pasjonatów. Jego jedyną zaletą jest niska cena, poza tym - same wady. W każdym innym przypadku - łącznie z nauką nadawania CW, lepsze będą "wiosła".

_________________
The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep
  
sq8luv
09.01.2013 21:57:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kawka/ Lublin KO11fj

Posty: 1736 #1135907
Od: 2011-3-13
    SQ9RFC pisze:

    ...
    Krzysiu czy Ty mnie rozpoznajesz ?


Nawet Jureczku jak zapomnisz włączyć PA.. wesoły
_________________
Krzysztof SQ8LUV


  
sq8luv
09.01.2013 22:16:46
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kawka/ Lublin KO11fj

Posty: 1736 #1135958
Od: 2011-3-13
Z tego co wiem, to Boguś często bierze udział w zawodach, a tam klawiatura staje się już standardem, jeśli ktoś podchodzi wyczynowo do tematu.
_________________
Krzysztof SQ8LUV


  
sq7ovv
09.01.2013 22:34:08
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91LO

Posty: 1115 #1136024
Od: 2010-9-22
    SP1AP pisze:

    (...)PS: A czemu ten pierwszy nie jest za dobry? Bo po prostu ma zbyt krótką dźwignię. Poza tym dźwignia jest ugięta z blachy! pomysł


Do tego łatwo łapie luzy na ośce, która nie ma żadnej możliwości ich skasowania... Mam, pobawiłem się i trafił na półkę kolekcjonerską.

Do używania polecam:
TKF produkowany na Ukrainie
Japoński High Mound
Niemiecki Junker

Najlepsza mechanika to Junker, choć dla mnie niezbyt wygodna gałka. Klucz wybitnie chwalony.
Najwygodniejsza gałka (z w/w/ kluczy) to TKF, choc jego ustawienie trochę trwa, bo dość tępy jest i wrażliwy na nastawy. Zainwestowana weń cierpliwość się odpłaca znakomicie. DO dziś jest na moim biurku niezdetronizowany oczko

Japoniec to znakomity klucz o wygodnej gałce i bardzo poprawnej mechanice.

Wskazywane wcześniej klucze d RBM-1 to bardzo dobre klucze. Też mam jednego i czasem (nie bez przyjemności) używam.

Pozdrówka

P.s.
Widzę, że na allegro ktoś chce sprzedać elektrona mojej roboty wesoły KLIK. Nie ma pojęcia, jak mogło "wpaść do środka" gniazdo słuchawek zdziwiony
  
sq8luv
09.01.2013 22:36:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kawka/ Lublin KO11fj

Posty: 1736 #1136029
Od: 2011-3-13
    SP1AP pisze:

    No tak Krzysiu, ale mnie wyczyn nigdy nie kręcił. Ot po prostu lubię sobie czasem z kimś "postukać", a czasem i ciekawą egzotyczną stację na CW "ustrzelić"! poruszonyoczko


Zbigniewie, to tak samo jak i ja wesoły
I bardzo przyzwyczaiłem się do mojego manipulatora z linijki, to jest przyjemność. Chociaż sporadycznie udział w zawodach lubię wziąć, ale tych polskich najczęściej i tylko na telegrafii..
No wyjątek pamiętam CQWW, jak specjalnie zrobiłem antenę na 1.8MHz, ale to po to tylko, żeby właśnie parę fajnych stacji w czasie zawodów ustrzelić. Na cw oczywiścieoczko
_________________
Krzysztof SQ8LUV


  
SP7UWL
09.01.2013 23:05:49
poziom 6



Grupa: Administrator 

QTH: Tomek-Kielce | gg1370101

Posty: 1083 #1136062
Od: 2007-5-11


Ilość edycji wpisu: 1
    SP1AP pisze:

    (...)
    PS: A faktycznie trudno dobrze rokować naukę CW komuś, kto chce od razu "wiosełkować" nie znając jeszcze tej metody nadawania!
    W żadnym aeroklubie nikt nie zrobi od razu uprawnień pilota odrzutowca, bez przejścia przez kolejne szczeble od szybowca poczynając! wykrzyknik


Kompletnie nietrafione porównanie, Zbyszku i nie zgodzę się z tym - nadawanie na iambicu nie jest żadnym kolejnym szczeblem w nauce i nie można w ten sposób tego przedstawiać. Prędzej bym to porównał do jazdy na nartach - kiedyś były tylko proste deski (tzw. ołówki) i nauka szła ciężko - trzeba było nauczyć się podnosić nóżkę, robić ześlizg itp itd. Pojawił się nagle nowy sprzęt (narty carvingowe), dużo łatwiejszy do nauki i okazuje się, że dziś na "ołówkach" jeżdżą tylko pasjonaci. Nikomu za to nie przychodzi do głowy, żeby ludziom wmawiać, że "jak nie umiesz jeździć na prostych nartach, to nie jesteś prawdziwym narciarzem" i doradzać rozpoczynanie od nich nauki.
Klucz to tylko narzędzie i nic więcej... Tak więc spokojnie można się zacząć uczyć na wiosłach i na pewno pójdzie szybciej i łatwiej.
Ja się na sztorcu nie uczyłem (w klubie, nie w domu) i do dziś nie umiem. Od biedy coś tam nadam, ale aż mnie uszy bolą, jak tego słucham oczko Za to na "normalnym" (dla mnie) kluczu nadawanie idzie mi całkiem sprawnie...
_________________
The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep
  
SP9Z
10.01.2013 00:35:45
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: Sosnowiec JO90NF

Posty: 1040 #1136179
Od: 2009-11-18


Ilość edycji wpisu: 2
Zgadzam się z Bogusławem. Wydaje mi się, że etap sztorca można pominąć w nauce CW i spokojnie można zacząć od dźwigienek. Ja co prawda zacząłem naukę CW w połowie lat 80-tych na sztorcu, bo musiałem, aby zdać egzamin na świadectwo, ale później pracowałem wyłącznie na manipulatorach i tak jest do dzisiaj. Na sztorcu też nadam, ale na pewno nie tak sprawnie jak na dźwigienkach. Mam podobne wspomnienia, bo gdzieś około 1984-86 roku startowałem w centralnych zawodach LOK-owskich w Sokolnikach koło Łodzi w kategorii junior starszy i akurat byłem jedynym zawodnikiem na całe zawody, który nadawał na elektronie wesoły Komisja zawodów policzyła mi wtedy punkty mnożąc je o współczynnik 0,85 wesoły
Pozdrawiam!
_________________
Jacek
  
tadeo482
10.01.2013 09:19:37
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 648 #1136399
Od: 2011-3-24
Nie mam nic przeciwko nauce na kluczu sztorcowym, jeżeli ktoś chce i ma sentyment to jego sprawa, ale jeżeli początkujący naukę CW, mnie by się spytał to powiem lepiej niech juz zacznie na manipulatorze dwudzwigniowym i można zrobić i widziałem juz zrobione manipulatory, gdzie nie ma części mechanicznych, na sam dotyk palcem wysyłamy kropki, albo kreski, ja jeszcze tego nie używałem, może się mylę?lol
  
SP2LIG
10.01.2013 09:28:59
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13006 #1136411
Od: 2009-3-16
    SP1AP pisze:


    W żadnym aeroklubie nikt nie zrobi od razu uprawnień pilota odrzutowca, bez przejścia przez kolejne szczeble od szybowca poczynając! wykrzyknik


Aj waj,Ameryka "odkryta" kolejny raz,w aeroklubie co najwyżej można uzyskać licencję pilota sportowego a kuda jemu do odrzutowca???????
___________
Greg SP2LIG
  
SP2LIG
10.01.2013 10:29:14
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: GDYNIA

Posty: 13006 #1136496
Od: 2009-3-16
    SP1AP pisze:



    PS: A pseudotelegrafistę "AJWAJ" proszę o niekomentowanie(złośliwe) moich postów! Ignoruję takie wpisy, już kiedyś powiedziałem coś na ten temat i nie będę się powtarzał! zdziwiony


Przyjrzyj się treści swoich postów w których wiecznie kogoś instrujesz lub pouczasz a nawet besztasz,nie ma wątku gdzie nie ma Twoich postów bardzo często niemerytorycznych.W jednym temacie nie mojac żadnego konceptu piszesz o brudnych stringach,kompletny odlot.
Moja rekcja była na Twoje bzdury które wypisujesz i daleko jej do jakiejkolwiek złosliwosci ale Ty jak zwykle zakochany sam w sobie uważasz że wszystko jest cacy a jest be.
Ja Ciebie nie określam czy jesteś np inteligentem czy tylko pseudo,czy jesteś krótkofalowcem czy tylko pseudo a Ty wiedzony instynketem nienawiści zrobiłeś sobie wycieczkę(kolejne złamanie regulaminu) i nazwałeś mnie bezpodstawnie pseudotelegrafistą.A niby jaki masz tytuł do tego????
Wielokrotna(7) relegacja z tego forum niczego Ciebie nie nauczyła,a szkoda bo powinna.Już zostałeś raz doceniony w nowym/kolejnym wcieleniu.
Amen.
___________
Greg SP2LIG
  
Electra26.04.2024 20:36:44
poziom 5

oczka
  
SP7UWL
10.01.2013 11:01:37
poziom 6



Grupa: Administrator 

QTH: Tomek-Kielce | gg1370101

Posty: 1083 #1136548
Od: 2007-5-11
Zamykam wątek. Zdaje się, że Jacek uzyskał wyczerpujące informacje na temat klucza Clansman Military Grade.
_________________
The UNIX Guru`s view of Sex:
unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TELEGRAFIA - CW » CLANSMAN MILITARY GRADE RADIO MORSE KEY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny