CLANSMAN MILITARY GRADE RADIO MORSE KEY
    SP1AP pisze:

    (...)PS: A czemu ten pierwszy nie jest za dobry? Bo po prostu ma zbyt krótką dźwignię. Poza tym dźwignia jest ugięta z blachy! pomysł


Do tego łatwo łapie luzy na ośce, która nie ma żadnej możliwości ich skasowania... Mam, pobawiłem się i trafił na półkę kolekcjonerską.

Do używania polecam:
TKF produkowany na Ukrainie
Japoński High Mound
Niemiecki Junker

Najlepsza mechanika to Junker, choć dla mnie niezbyt wygodna gałka. Klucz wybitnie chwalony.
Najwygodniejsza gałka (z w/w/ kluczy) to TKF, choc jego ustawienie trochę trwa, bo dość tępy jest i wrażliwy na nastawy. Zainwestowana weń cierpliwość się odpłaca znakomicie. DO dziś jest na moim biurku niezdetronizowany oczko

Japoniec to znakomity klucz o wygodnej gałce i bardzo poprawnej mechanice.

Wskazywane wcześniej klucze d RBM-1 to bardzo dobre klucze. Też mam jednego i czasem (nie bez przyjemności) używam.

Pozdrówka

P.s.
Widzę, że na allegro ktoś chce sprzedać elektrona mojej roboty wesoły KLIK. Nie ma pojęcia, jak mogło "wpaść do środka" gniazdo słuchawek zdziwiony


  PRZEJDŹ NA FORUM