Zawody CW | |
| | canis_lupus | 11.02.2017 20:55:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7761 #2395153 Od: 2013-7-18
| Mnie najbardziej śmieszy w tym wszystkim a czasami wręcz oburza dzielenie ludzi na tych prawdziwych i nieprawdziwych. Moim zdaniem jest to objaw zupełnej nieznajomości tego hobby, buty oraz przerośniętego ego. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Electra | 21.11.2024 17:23:23 |
|
| | | zebuu | 11.02.2017 21:16:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okręg 6
Posty: 168 #2395159 Od: 2015-4-19
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze:
Mnie najbardziej śmieszy w tym wszystkim a czasami wręcz oburza dzielenie ludzi na tych prawdziwych i nieprawdziwych. Moim zdaniem jest to objaw zupełnej nieznajomości tego hobby, buty oraz przerośniętego ego.
Nie odbierz tego Kolego ad personam ale spróbuję Ci przedstawić mój pogląd. Czy posiadanie bolida czyni z Ciebie kierowcę F1 ? Parafrazując czy każdy facet z widłami to Neptun ? Ja nie uważam że jeśli ktoś nie zna telegrafii to nie może startować w zawodach bo to określa formuła i regulamin zawodów. Mało tego rozumiem że Ci którzy w nich startują w takiej formie robią to z wiadomych powodów. Potrzeby rozwoju i chęci kontaktu z telegrafią np 40 wpm . Przecież nie zorganizują na 3520 szkółki QRS . Zwyczajnie spotykają tam ludzi którzy im dorównują bądź stanowią dla nich jakąś formę rywalizacji.
Nie ma sensu doszukiwać się jakiejś głębi w tym o czym pisze np Zbyszek bo to proste.
Czy kogoś kto nie zna żadnego języka można nazwać piliglotą - nie . Zatem telegrafistą nie jest osobą która nie zna telegrafii. Prościej nie potrafię . Z dużym dystansem do całej sprawy pozdrawiam wszystkich.
Grzesiek | | | sp7ivo | 11.02.2017 21:31:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2119 #2395163 Od: 2009-11-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Przyznając rację Jurkowi hf1d, na zakończenie odniosę się jeszcze tylko do jednej wypowiedzi Mariusza:
SP6MCW pisze:
Przecież zawody to, przede wszystkim, doskonalenie umiejętności. Własnych.
W odniesieniu do znacznej części uczestników jest to prawda. Ale dla innej części, zawody to udział ukierunkowany na uzyskanie jak najlepszego rezultatu przy użyciu wszystkich dostępnych i dozwolonych regulaminowo metod. Czas na doskonalenie umiejętności był przed zawodami (cytowane wypowiedzi n6mj i ct1boh).
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
| | | HF1D | 11.02.2017 21:55:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2395181 Od: 2015-1-28
| canis_lupus pisze:
Mnie najbardziej śmieszy w tym wszystkim a czasami wręcz oburza dzielenie ludzi na tych prawdziwych i nieprawdziwych. Moim zdaniem jest to objaw zupełnej nieznajomości tego hobby, buty oraz przerośniętego ego.
Szymon,
zauważ, że to nie jest już świat dla normalnych ludzi. Zawsze i wszędzie znajdzie się jakiś "duchowy ojciec narodu", który uzurpuje sobie prawo do oceny moralnej. Jeden będzie mnie oceniał czy jestem krótkofalowcem czy nie, drugi zakwalifikuje mnie do gorszego sortu Polaków, trzeci do wrogów wiary, a jutro jeden z drugim obudzą sie z ręką w nocniku jak zaczną dzielić ludzi na prawdziwych aryjczyków i innych. Tylko, żeby się nie okazało, że to ich zdyskwalifikują i poddadzą utylizacji.
Sfrustrowani, mali ludzie, nie potrafiący cieszyć się tym co robią. Oni zawsze muszą znaleźć tych złych, tych gorszych i muszą nauczać, krzewić jedyne słuszne idee.
Gęby pełna frazesów o jedynym prawdziwym krótkofalarstwie, a slinią się na widok najnowszego sprzętu jak na widok szesnastolatki. Jedyni prawdziwi tradycyjni krótkofalowcy, ale zaproponuj jednemu z drugim rezygnację z FTDX 3000 na rzecz FTDX 401 to powietrze schodzi.
I dlatego szanując prawo każdego do tradycjonalizmu, mam gdzieś poglady tych ludzi na mnie i na to co robię i jak robię. Mnie radochę dzisiaj sprawiło zrobienie 12 QSO z R2017M, a oni w tym czasie wylewali swoje frustracje na forum. Jeżeli startuję w zawodach to dla samego siebie, a nie dla oceniaczy i duchowych mentorów.
Dla mnie EOT _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP1AP | 11.02.2017 22:47:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395195 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Grzegorzu "zebuu" jak widzisz, to tutaj liczy się tylko rywalizacja kto lepszy ma sprzęt, a nie kto kocha pasję CW, bo o tej jednej emisji toczy się dyskusja, nie zawsze jednakowo rozumiana nawet przez starych telegrafistów jak SP7IVO, czy HF1D. Jeżeli ktoś ma manię zawodnika, to owszem, ma takie prawo, ale nikt nie ma prawa szeregować "telegrafistów CW" według własnego widzimisię i udziału w zawodach, bo to są zwykłe brednie! Furman nie ma prawa oceniać przechodniów po rodzaju obuwia i czy mają buty podkute blaszkami. I tak samo zajadły zwolennik zawodów nie ma prawa oceniać zwykłego miłośnika CW bywającego na pasmach nie dla wściekłego wyścigu, tylko dla przyjemności zwykłego porozmawiania z odległym kawałkiem świata. Ludzie obudźcie się i nie szalejcie! Zawody to tylko jeden z FRAGMENTÓW uprawiania krótkofalarstwa i nie podciągajcie pod zawody sensu istnienia radioamatorstwa, bo to jest najzwyczajniej paranoidalne, chore. Dochodzę do smutnych wniosków w tej dyskusji i wielu jest mi po prostu żal.
PS: Chyba będzie nowa "burza". | | | SP1AP | 11.02.2017 22:59:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395201 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | W określeniu pasjonata CW jakoś nie widzę miejsca dla "maniaka zawodów", to są dwa "różne światy"! Oczywiście Ty możesz uważać inaczej, nikt Ci tego nie zabroni, Polska to wolny kraj! | | | zebuu | 11.02.2017 23:19:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Okręg 6
Posty: 168 #2395208 Od: 2015-4-19
| rad_n pisze: canis_lupus pisze:
Mnie najbardziej śmieszy w tym wszystkim a czasami wręcz oburza dzielenie ludzi na tych prawdziwych i nieprawdziwych. Moim zdaniem jest to objaw zupełnej nieznajomości tego hobby, buty oraz przerośniętego ego.
A może to jest tak, że jak ktoś nie ogarnia jakiejś technologii, to musi ją zdewaluować, bo tylko wtedy jest w stanie nadal nazywać siebie "elitą" (inaczej musiałby uznać, że przespał rozwój techniczny i jest "zacofany") To normalne, ciągle słyszy się teksty tupu "po co te GPS-y, ja całe życie jeździłem bez nich", "po co te komputery, kiedyś księgowi dawali radę przy pomocy liczydeł i kajetów", "po co te waterfalle w transceiverach, kiedyś kręciło się gałą i było ok" i kończy się jak w słynnej kwestii Pawlaka z filmu Sami Swoi "Wszystko mnie można zarzucić, ale nie to że ja nowoczesny!"
Prawda jest taka, że programy typu Morse Runner (czy RufzXP, QRQ, PileupRunner, CWstudio itp.) są GENIALNE do nauki telegrafii, w moim przypadku sprawdzają się znacznie lepiej niż słuchanie pasm, bo mogę sobie ustawić "korespondenta" jakiego w danej chwili potrzebuję do treningu, szybkiego, wolnego, popełniającego błędy lub nie, jeden sygnał lub pileup 20-stu osób, dobre warunki na paśmie lub słabe itd. i to wszystko kiedy chcę i gdzie chcę (komputer jest cierpliwy i zawsze ma czas ). Nadawanie ze sztorca? Jak ktoś lubi, jego sprawa, ja wolę paddle czy klawiaturę - sygnał czytelniejszy dla odbiorcy, a jak ktoś jeszcze nie ma wprawy w odbiorze, to się wesprze dekoderem i dekoder sobie z takim nadawaniem poradzi (a z nadawaniem ze sztorca zwykle nie, bo mało kto na sztorcu nadaje "bez akcentów"). A że ktoś mnie nazwie nieprawdziwym krótkofalowcem, to mam to w czterech literach, dla mnie dla odmiany nie jest prawdziwym krótkofalowcem ten, kto nie idzie z postępem technicznym (postęp jest przecież wpisany w słynny "Kodeks Krótkofalowca") i... nie chodzi tu o cenę "zabawek" i bajery w nich zawarte, bo postęp może być w wielu kierunkach (na przykład miniaturyzacja prostych urządzeń na potrzeby SOTA, schodzenie z mocą w dół poprzez opracowywanie nowych emisji, poprawianie sprawności energetycznej poprzez robienie PA do SSB pracujących w klasie D czy opracowywanie odbiorników SDR które za ułamek ceny klasycznych konstrukcji sprzed 30-stu lat osiągają porównywalne parametry odbiorcze). Postęp to także wykorzystywanie możliwości jakie daje współczesna technika podczas zawodów krótkofalarskich. W motoryzacji nikt się nie dziwi, że bolid F1 sprzed 10-ciu lat nie jest w stanie zająć czołowych miejsc w wyścigu, ale w krótkofalarstwie jak ktoś próbuje zastosować technologie sprzed 10-ciu lat i nie osiąga wyników, to narzeka na to, że inni się "wspomagają" i to nie jest uczciwe Czy postęp to tylko nieustanne ćwiczenie nadgarstka na sztorcu? A nie przyszło wam do głowy, że stosowanie coraz to bardziej zaawansowanego oprogramowania podczas zawodów to też jest postęp? Czołowe miejsca w typowych zawodach (pomijam zawody specyficzne typu "zawody sztorcowe", czy zawody "na lampach wyprodukowanych przed 1940 rokiem") jest możliwe tylko poprzez połączenie znakomitych umiejętności operatorskich i zaawansowanej technologii - trzeba się pogodzić z tym, że znakomity operator który ma tylko RBM-1 oraz kartkę i długopis nie ma szans z równie znakomitym operatorem, który dodatkowo ma wsparcie w postaci nowoczesnej technologii. Zawody to nie tylko rywalizacja umiejętności operatorskich, ale też rywalizacja techniczna, bo krótkofalarstwo to hobby techniczne. Dopóki stacja przestrzega zapisów regulaminu, to moim zdaniem nie ma nic złego w tym, że wspiera się komputerami (a że wielu operatorów "nie nadąża" za zmianami technologicznymi i to pozbawia ich szans na czołówkę mimo znakomitego "ucha i nadgarstka", no cóż... zamiast narzekać, niech zaczną też nadążać technologicznie ).
Bywają różne opinie.
W zasadzie kożystając z dobrodziejstw technologicznych można powiedzieć ,że SDR czy sztorcak nie robi różnicy ( sic ), Nie ma sensu sprowadzać wszystkiego do wspólnego mianownika . Jaka różnica czy QRP czy 2000W z Uralu . Lączność to łączność :-) Ba można nawet polecieć do Australii samolotem z ręczniakiem w bagażu . Trzesnąć 100 x ZL i zalogować.
Pytanie tylko po co ?
Widzisz kolego . Mnie najbardziej w tym hobby podoba się dowolność. Zapewne słyszałeś " Każdy z nas jest inny zwyczajnie po ludzku się różnimy " Mam w domu to co mam . Mam kolegów którzy mają lepsze anteny od mojej mam 82 podmioty zrobione na moim QTH . Mam też kolegów którzy zaczynali razem ze mną i się ze mnie śmieją bo mają po 200 hehe Ja naprwdę z nimi nie rywaluzuję . No ma 200 z czego 120 właśnie zrobił u kogoś. Ja sobie mój świat sam układam . W klubie pracuje na klubowym w domu na moim. Logikę coś z CW to znaczy że to wytitałem. QRP to QRP Itd itp .
Pozdrawiam
| | | SP3LEM | 11.02.2017 23:30:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dębnica / JO81VN
Posty: 196 #2395212 Od: 2012-11-8
| Zbig proszę Cię przed następną burzą walnij się w czachę bocianem, jak nie masz to ci pożyczę, fajny jest odrestaurowany. Admina proszę o zamknięcie tego tematu, ponieważ jest uczestnik tej dyskusji, któremu coś się pokręciło i z góry proszę o ostrzeżenie. Niestety ktoś to musiał zrobić. _________________ 73 Leszek | | | SP1AP | 11.02.2017 23:39:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395215 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Otóż właśnie że nie odnoszę NICZEGO do siebie, tylko do pasji CW! Zrobienie rzadkiego kraju w zawodach(gdzie tylko 5nn 73!) to nie to samo, co zrobienie go na na osobnym polowaniu na DX'y i wymianę więcej, niż tylko śmieszne "5nn 73" i to często przy zakłamaniu tego raportu do maximum! Mam wiele pięknych kart QSL z krajów rzadko spotykanych na pasmach jak choćby FM7, czy 5T5, ale każda z tych łączności trwała po kilka minut, a nie sekund, bo to były PRAWDZIWE łączności z wymianą informacji o sprzęcie, pogodzie i nieraz jeszcze dodatkowo bardziej osobistych, a dopiero takie łączności dają prawdziwą satysfakcję. Takiego spotkania i tej atmosfery nie jest w stanie oddać żadna kilkusekundowa łączność w zawodach! "5nn 73"i to na wyrost to ma być prawdziwa łączność??? Dla mnie to żenujące.
PS: A SP3LEM proszę o wzięcie czegoś na wstrzymanie. Osobiste wycieczki są regulaminem forum zabronione. To za takie coś właśnie grozi ostrzeżenie! | | | HF1D | 11.02.2017 23:49:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2395219 Od: 2015-1-28
| Zbyszek,
nie wiem czy zauważyłeś, ale nie tylko nie odbierałem Ci prawa do Twoich poglądów, ale chyba dwukrotnie podkreśliłem, że konserwatyzm też ma dobre strony. Wiesz tylko czym się różnimy? Gdy spotkamy się na CW Ty na sztorcu, a ja z np z klawiatury to ja powiem "Zbychu fajnie było Cię spotkac i pogadać". Natomiast obawiam się, że z Twojej strony mogę spotkać się z opinią "ueee do d... ta łacznośćc bo nie dość, że nadawałeś z klawiatury to na pewno posługiwałes się dekoderem czyli musiałem się męczyć z ćwierćfalowcem" Faktycznie może być żal i chyba gdzieś mi z tyłu zostanie, że jak Cię zawołam to zamiast dzień dobry usłysze pytanie "z czego nadajesz" Wiesz? Nie jestem pamiętliwy, ale mam już taką jedną zadrę po łączności z polskim VE. Zawołałem go na QRP i wszystko było fajnie (raport 57) dopóki nie powiedziałem że pracuję z FT817 z samochodu. Usłyszałem "Uee, koledzy z SP1 robią sobie dzisiaj na mnie eksperymenty. Kończymy bo ta łączność mocno niekomfortowa". Nawet gościa nie wpisałem do logu. Teraz po prostu unikam VE posługujących się językiem polskim. Przykro by mi było gdybym kumpla z klubu musiał unikać. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP1AP | 11.02.2017 23:51:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395220 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Daruj Jurku, ale czy masz podstawy do uważania, że tak się zachowam? No to mnie nie znasz, he, he! Co nie przeszkadza, bym Cię odbierał na Twoim bug'u. | | | Electra | 21.11.2024 17:23:23 |
|
| | | SP1AP | 12.02.2017 00:06:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395226 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY |
Tiaaa! Sprowadzasz wszystko do gloryfikacji zawodów, czyli tego co ja nazywam wiesz jak! Moja stopka mówi wszystko. Kiedyś, kiedyś, dawno temu to była szczytna idea, ale dziś??? Nieprzestrzeganie mocy licencyjnych, odstępów od pracujących stacji, prowadzenie CQ TEST w wycinkach dla DX i parcie po trupach do zwycięstwa, to jest szczytny cel? Paranoja i żenada! Nie będę z Tobą dyskutował, bo mnie to już męczy, stajesz się up.....iwy dla samej swojej zasady. Zbyt długo jestem licencjonowanym nadawcą żebyś mnie akurat Ty pouczał. Trochę inne zasady nam wpajano kiedyś jako młodym pasjonatom krótkofalarstwa. Kłaniam się! | | | SP5XMI | 12.02.2017 08:46:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3444 #2395286 Od: 2012-12-16
| To ja dodam jeszcze 0.03zł. Start w zawodach CW, zwłaszcza w takich z przewidywalną grupą kontrolną, to świetny pomysł dla średnio zaawansowanych. Dla tych, którzy jeszcze za mało potrafią, by porozmawiać na CW o pogodzie itp ale już dobrze odbierają podstawy (mają opanowany odbiór znaków i przewidywalnych wyrażeń). Zrobią sporo QSO. Do tego bardzo dobra sprawność energetyczna tej emisji z powodzeniem równoważy niewielkie niedostatki antenowe początkujących. To jest dobre ćwiczenie. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin | | | SP1AP | 12.02.2017 09:20:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2395296 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP5XMI pisze:
To ja dodam jeszcze 0.03zł. Start w zawodach CW, zwłaszcza w takich z przewidywalną grupą kontrolną, to świetny pomysł dla średnio zaawansowanych. Dla tych, którzy jeszcze za mało potrafią, by porozmawiać na CW o pogodzie itp ale już dobrze odbierają podstawy (mają opanowany odbiór znaków i przewidywalnych wyrażeń). Zrobią sporo QSO. Do tego bardzo dobra sprawność energetyczna tej emisji z powodzeniem równoważy niewielkie niedostatki antenowe początkujących. To jest dobre ćwiczenie.
Yes dr Martin. Też tak samo uważam. Pozdrawiam. | | | SP6IX | 12.02.2017 09:40:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2395305 Od: 2008-3-18
| SP9MA pisze:
Dla mnie znać to umieć odebrać, a nie umieć wysłać ...
To ty znasz bo Cię słyszałem jak nadajesz tylko zastanawiałem się z czego nadajesz? _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | SP2LIG | 12.02.2017 10:27:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13102 #2395328 Od: 2009-3-16
| SP3LEM pisze:
Zbig proszę Cię przed następną burzą walnij się w czachę bocianem, jak nie masz to ci pożyczę, fajny jest odrestaurowany. Admina proszę o zamknięcie tego tematu, ponieważ jest uczestnik tej dyskusji, któremu coś się pokręciło i z góry proszę o ostrzeżenie. Niestety ktoś to musiał zrobić.
SP3LEM.
Niby kim Ty jesteś że wnosisz o zamkniecie wątku ?????? Innym wypominasz a sam nie jesteś nic lepszy. Pięć lat jesteś uczestnikiem tego forum a regulamin jest Tobie totalnie obcy, spręż się i przeczytaj. Przypomnę Tobie że o zamkniecie wątku wnioskuję jego założyciel lub robi to z urzędu Admin. _______________ Greg SP2LIG
| | | HF1D | 12.02.2017 12:17:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2395378 Od: 2015-1-28
| SP1AP pisze: Daruj Jurku, ale czy masz podstawy do uważania, że tak się zachowam? No to mnie nie znasz, he, he! Co nie przeszkadza, bym Cię odbierał na Twoim bug'u.
Zbyszku,
nie powiedziałem, że na pewno tak się zachowasz. Powiedziałem, że mam obawy. Nie bierz do siebie tego co teraz napiszę. Ostatnimi czasy zbyt często spotykałem ludzi, którzy byli pierwsi do dzielenia innych na lepszych lub gorszych.
Co do buga to nie idzie mi na nim tak jakbym chciał. Na szczęście mam jeszcze dwa "szwedy" i J38. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP6IX | 12.02.2017 12:39:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2395392 Od: 2008-3-18
| Wczoraj popracowałem trochę w zawodach PA ale nigdzie nie słyszałem oprócz SP9MA a tym bardziej tu dyskutujących ,aż wstyd bo tu już 4 strony a w eterze zero !!!! _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | HF1D | 12.02.2017 13:04:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2569 #2395401 Od: 2015-1-28
| SP6IX pisze: Wczoraj popracowałem trochę w zawodach PA ale nigdzie nie słyszałem oprócz SP9MA a tym bardziej tu dyskutujących ,aż wstyd bo tu już 4 strony a w eterze zero !!!!
Grześ,
gdybyś zajrzał do kalendarza zawodów to zauważyłbyś, że ten weekend obfituje w zawody. Myślę, że na pierwszym planie nie są zawody PA tylko CQ WW WPX RTTY w których startuje mnóstwo polskich stacji, a niektóre po 24 godzinach miały takie wyniki, że czapki z głów. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
| | | SP6IX | 12.02.2017 13:06:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8216 #2395403 Od: 2008-3-18
| HF1D pisze: SP6IX pisze: Wczoraj popracowałem trochę w zawodach PA ale nigdzie nie słyszałem oprócz SP9MA a tym bardziej tu dyskutujących ,aż wstyd bo tu już 4 strony a w eterze zero !!!!
Grześ,
gdybyś zajrzał do kalendarza zawodów to zauważyłbyś, że ten weekend obfituje w zawody. Myślę, że na pierwszym planie nie są zawody PA tylko CQ WW WPX RTTY w których startuje mnóstwo polskich stacji, a niektóre po 24 godzinach miały takie wyniki, że czapki z głów.
Wiem słuchałem ale ja nie pracuje ze względów technicznych ,bardziej mnie interesują zawody CW dla treningu do zawodów na UKF. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. | | | Electra | 21.11.2024 17:23:23 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|