dlatego piszę, że zostaw ten komputer i zainwestuj w Pi. przynajmniej jak windows zawiśnie to stracisz tylko jedną "usługę" _________________ Artur VSS https://sp3vss.eu PZK - Piraci Z Karaibów
No i w końcu udało sie uruchomić testowo automatyczną stację pogodowa całość oparta o terminal hp-t5720 karte CF i debiana. Jako nadajnik służy stary nadajnik alarmowy ATS100 Z softem kolegi Krzysztofa SQ6ADE. Zapraszam do obejrzenia działania stacji
_________________ --- SQ9PBS --- FD4, Comet CHA 250 BY SQ9KCN + drut ;) icom 746 X-Quad by WiMo na 144 MHz na rotorku conrad Kenwood TH-D72 FT-817 + LDG Z100 i druty Wouxun UV2D + SG7900
--
SOTA – krótkofalowiec, który pokonuje wszelkie przeciwności fizyczne i psychiczne, pracowicie wnosi sprzęt na wysoką górę tylko po to, by się dowiedzieć, że na KF są właśnie rosyjskie zawody i zostanie zadeptany, na WARCe nie ma anteny, a na ultrakrótkich nie ma z kim pogadać. By SP5XMI
Witam! Planuję budowę stacji i mam kilka pytań: 1. Jaki terminal polecacie, jakie parametry?? 2. W jaki sposób następuje załączenie PTT z terminalu?? 3. Jaki system potrzebuje stacja czy musi być koniecznie Linux ?? 4. Czy jest ktoś z okolic Rzeszowa co mógłby i miał by chwilkę czasu na pomoc w konfiguracji
Witaj. Moja stacja zrobiona jest na terminalu HP-T5720 z przejściówka i kartą CF 16GB zamiast dysku twardego. Jako system operacyjny zainstalowany debian. Starowanie ptt to transoptor podlaczony przez diode led i rezystor 1k szeregowo do do RTS I masy a z drugiej strony do masy i ptt radia. Obejrzyj na youtube moj film to zobaczysz jak to wyglada w praktyce.
Witaj. Moja stacja zrobiona jest na terminalu HP-T5720 z przejściówka i kartą CF 16GB zamiast dysku twardego. Jako system operacyjny zainstalowany debian. Starowanie ptt to transoptor podlaczony przez diode led i rezystor 1k szeregowo do do RTS I masy a z drugiej strony do masy i ptt radia. Obejrzyj na youtube moj film to zobaczysz jak to wyglada w praktyce.
A pamięci Ram ile ma twój terminal?? Widzę że jako nadajnik masz ATS100, jaką on ma moc oraz jak z przeróbką?? Jakie koszty poniosłeś podczas budowy?? Jaką przejściówkę zastosowałeś ??
Trochę OT ale działa już gadaczka pogodowa na Skrzycznem. Fakt, że z sr0wx nie ma to nic wspólnego ale posłuchać sobie można Częstotliwość 434.675MHz, co 5 minut. Proszę o raporty
Witaj. Moja stacja zrobiona jest na terminalu HP-T5720 z przejściówka i kartą CF 16GB zamiast dysku twardego. Jako system operacyjny zainstalowany debian. Starowanie ptt to transoptor podlaczony przez diode led i rezystor 1k szeregowo do do RTS I masy a z drugiej strony do masy i ptt radia. Obejrzyj na youtube moj film to zobaczysz jak to wyglada w praktyce.
Mógłbyś mi powiedzieć po troszku jak na tym Debianie to uruchomić ??
Ja sr0wx uruchamiałem raz i to na Windowsie 98 (co ciekawe działało po pewnych modyfikacjach!!) ale generalnie potrzebne są następujące rzeczy:
1. Cron - do cyklicznego odpalania skryptu 2. ALSA i skonfigurowana karta audio 3. Oczywiście python 4. Kilka dodatkowych modułów do pytona. Na pewno potrzebne jest pygame ale nie pamiętam co jeszcze, musisz próbować to uruchamiać i patrzeć jakie błędy wywala na konsolę
Nie wiem na jakim PCie chcesz to uruchomić ale ja od razy poszedł bym w wirtualizację i najpierw zapodał tam VMWare ESX Server a dopiero w nim instalował Debiana. Konfigurujesz sobie wszystko, zgrywasz pliki maszyny wirtualnej i masz idealny zapas i możliwość zabawy. Jeżeli miało by to działać produkcyjnie to jest to tez duże ułatwienie w zarządzaniu..
Ja sr0wx uruchamiałem raz i to na Windowsie 98 (co ciekawe działało po pewnych modyfikacjach!!) ale generalnie potrzebne są następujące rzeczy:
1. Cron - do cyklicznego odpalania skryptu 2. ALSA i skonfigurowana karta audio 3. Oczywiście python 4. Kilka dodatkowych modułów do pytona. Na pewno potrzebne jest pygame ale nie pamiętam co jeszcze, musisz próbować to uruchamiać i patrzeć jakie błędy wywala na konsolę
lame do konwersji sampli (to nie moduł afair, tylko oddzielny pakiet), pytz do konwersji stref czasowych (choć obecnie moduł który tego potrzebuje już tego nie potrzebuje, co na razie będę testował), six do kompatybilności, no a pygame dossie parę potrzebnych rzeczy takich jak numpy, więc spoko.
EDIT: dodatkowo problem który niedługo zniknie to dociągnięcie submodułu w ramach repozytorium - jeśli będzie krzyczał o "kwotasłownie", usuwasz katalog pyliczba z pl_google, przechodzisz do katalogu głównego i klepiesz "git submodule update --init --recursive"
Wyprowadzamy to do oddzielnego modułu, zatem jest to problem aktualny do pewnego czasu.
ebc41 pisze:
Ja sr0wx uruchamiałem raz i to na Windowsie 98 (co ciekawe działało po pewnych modyfikacjach!!) ale generalnie potrzebne są następujące rzeczy: Nie wiem na jakim PCie chcesz to uruchomić ale ja od razy poszedł bym w wirtualizację i najpierw zapodał tam VMWare ESX Server a dopiero w nim instalował Debiana. Konfigurujesz sobie wszystko, zgrywasz pliki maszyny wirtualnej i masz idealny zapas i możliwość zabawy. Jeżeli miało by to działać produkcyjnie to jest to tez duże ułatwienie w zarządzaniu..
Nie wiem na jakim PCie chcesz to uruchomić ale ja od razy poszedł bym w wirtualizację i najpierw zapodał tam VMWare ESX Server a dopiero w nim instalował Debiana. Konfigurujesz sobie wszystko, zgrywasz pliki maszyny wirtualnej i masz idealny zapas i możliwość zabawy. Jeżeli miało by to działać produkcyjnie to jest to tez duże ułatwienie w zarządzaniu..
Mateusz, z tym ESXem to Cię troszkę chyba fantazja poniosła. Nie wydaje mi się, żeby procesory (pokroju Geode NX jak we wzmiankowanym terminalu HP), na których SR0WX jest obecnie uruchamiane oferowały sprzętowe wsparcie wirtualizacji, a to wymaganie wszystkich współczesnych hypervisorów typu pierwszego, czy to będzie ESX, Hyper-V czy inny XenServer.
Aaale, może pewna forma wirtualizacji miałaby jakiś sens? Możnaby użyć Dockera, to narzędzie zapewniające coś w rodzaju wirtualizacji / izolacji aplikacji. Zysk z tego mógłby być taki, że po zdockeryzowaniu stabilnej wersji SR0WX mielibyśmy konterner zawierający działającą aplikację wraz ze wszystkimi zależnościami. Taki docker file można łatwo przenosić i dystrybuować między różnymi maszynami, byle był na nich jakiś Linux (choć zdaje się i na Windowsach Dockera uruchomić można).
Zaznaczam, że to czysto teoretyczne dywagacje, bo tym całym Dockerem się jeszcze nie bawiłem... _________________ Przemek
Nie wiem na jakim PCie chcesz to uruchomić ale ja od razy poszedł bym w wirtualizację i najpierw zapodał tam VMWare ESX Server a dopiero w nim instalował Debiana. Konfigurujesz sobie wszystko, zgrywasz pliki maszyny wirtualnej i masz idealny zapas i możliwość zabawy. Jeżeli miało by to działać produkcyjnie to jest to tez duże ułatwienie w zarządzaniu..
Mateusz, z tym ESXem to Cię troszkę chyba fantazja poniosła. Nie wydaje mi się, żeby procesory (pokroju Geode NX jak we wzmiankowanym terminalu HP), na których SR0WX jest obecnie uruchamiane oferowały sprzętowe wsparcie wirtualizacji, a to wymaganie wszystkich współczesnych hypervisorów typu pierwszego, czy to będzie ESX, Hyper-V czy inny XenServer.
Aaale, może pewna forma wirtualizacji miałaby jakiś sens? Możnaby użyć Dockera, to narzędzie zapewniające coś w rodzaju wirtualizacji / izolacji aplikacji. Zysk z tego mógłby być taki, że po zdockeryzowaniu stabilnej wersji SR0WX mielibyśmy konterner zawierający działającą aplikację wraz ze wszystkimi zależnościami. Taki docker file można łatwo przenosić i dystrybuować między różnymi maszynami, byle był na nich jakiś Linux (choć zdaje się i na Windowsach Dockera uruchomić można).
Zaznaczam, że to czysto teoretyczne dywagacje, bo tym całym Dockerem się jeszcze nie bawiłem...
Myślałem o zdockerowaniu sr0wx, stay tuned :v
marcin_rz pisze:
To chyba się skłonie do tego linuxa, będę go widział pierwszy raz na oczy
Nie wiem na jakim PCie chcesz to uruchomić ale ja od razy poszedł bym w wirtualizację i najpierw zapodał tam VMWare ESX Server a dopiero w nim instalował Debiana. Konfigurujesz sobie wszystko, zgrywasz pliki maszyny wirtualnej i masz idealny zapas i możliwość zabawy. Jeżeli miało by to działać produkcyjnie to jest to tez duże ułatwienie w zarządzaniu..
Mateusz, z tym ESXem to Cię troszkę chyba fantazja poniosła. Nie wydaje mi się, żeby procesory (pokroju Geode NX jak we wzmiankowanym terminalu HP), na których SR0WX jest obecnie uruchamiane oferowały sprzętowe wsparcie wirtualizacji, a to wymaganie wszystkich współczesnych hypervisorów typu pierwszego, czy to będzie ESX, Hyper-V czy inny XenServer.
Aaale, może pewna forma wirtualizacji miałaby jakiś sens? Możnaby użyć Dockera, to narzędzie zapewniające coś w rodzaju wirtualizacji / izolacji aplikacji. Zysk z tego mógłby być taki, że po zdockeryzowaniu stabilnej wersji SR0WX mielibyśmy konterner zawierający działającą aplikację wraz ze wszystkimi zależnościami. Taki docker file można łatwo przenosić i dystrybuować między różnymi maszynami, byle był na nich jakiś Linux (choć zdaje się i na Windowsach Dockera uruchomić można).
Zaznaczam, że to czysto teoretyczne dywagacje, bo tym całym Dockerem się jeszcze nie bawiłem...
No terminal faktycznie jest za słaby, choć instalowałem raz ESX w starej wersji (chyba 4 cośtam) na Pentium III 750MHz z 512MB RAMu i chodziła na tym jedna wirtualka z Windows NT. Terminal z Geode to jednak faktycznie za słabo na wirtualizację. Ja bym jednak przyinwestował w coś mocniejszego i odpalił równolegle z nim np. serwer APRS + proxy do Echolinka jeżeli ktoś ma publiczne IP. Wtedy wirtualizacja jest przydatna bo każda usługa to osobna maszyna a w przypadku Debiana, czy innego linuxa nie ograniczają nas licencję.
Jak wspomniałem ja zamiast sr0wx używam sprzętowego sterownika choć nie zaprzeczam, że nie ma wszystkich funkcjonalności np. nie zaciąga prognozy pogody z internetu. To oczywiście dało by się dopisać do kodu, który jest napisany oczywiście w C++ ale na tym etapie pasowało by się zwrócić w stronę systemów operacyjnych czasu rzeczywistego, bo narazie chodzi to jedynie na przerwaniach.. _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE
To chyba się skłonie do tego linuxa, będę go widział pierwszy raz na oczy
No to się lepiej przyzwyczaj, bo każdy kto zawodowo wiąże się w jakimś stopniu z elektroniką, czy informatyką powinien umieć się nim posługiwać Nie jest to tez tak straszne jak się wydaje. Linia komend jest dużo wygodniejsza i szybsza niż interfejs graficzny.. _________________ Mateusz Lubecki SP8EBC -- https://www.youtube.com/watch?v=HNZd2JIhYbE