| |
mariuszek610 | 16.11.2014 16:57:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: niezrzeszony :)
Posty: 70 #1984998 Od: 2014-11-16
| Jestem tu nowy witam wszystkich miłośników krótkofalarstwa tych zrzeszonych w klubach i tych z (podziemia) bez uprawnień. Jak wygląda sprawa jeśli nie mamy uprawnien czy licencji i użyjemy radiotelefonu np 2m/70cm czy też pmr większą mocą nadawczą niż 0.5w celem wezwania pomocy do rannego lub w przypadku zaistnienia różnego typu zagrożenia celem ostrzeżenia potencjalnych zagrożonych albo poinformowanie służb mundurowych na ich częstotliwościach o danej (istotnie zagrażającej) sytuacji , często chodzę na rużne wyprawy survivalowe typu tydzień w lesie czy gdzieś zdala od cywilizacji posiadam radiotelefon który zawsze jest na wyposażeniu mojego plecaka . Jeśli temat już jest na tym forum to przepraszam ( nie znalazłem podobnego tematu na tym forum więc zakładam .pr o wyrozumiałość co do pisowni ewentualnym polonistom z góry dziękuje za poprawianie moich błędów czyteż krytyke . |
| |
Electra | 30.11.2024 06:58:58 |
|
|
| |
SQ6NDM | 16.11.2014 17:03:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90AK
Posty: 1974 #1985003 Od: 2009-3-29
Ilość edycji wpisu: 1 | Z formalnego i prawnego punktu widzenia podpadasz pod paragrafy i na pewno sprawa byłaby skierowana do sądu jeżeli byś użył częstotliwości służb profesjonalnych. Dużo by zależało od sądu i jeżeli sytuacja naprawdę wymagała złamania prawa, odnośnie wykorzystania częstotliwości do których nie ma się uprawnień, ale ratująca życie to myślę że sąd złagodziłby wyrok.
Przepisy przepisami, ale temat jest mocno dyskusyjny. Ja osobiście gdy nie miałbym wyboru wykorzystałbym częstotliwość, do której nie mam uprawnień aby ratować życie, ale to pod warunkiem, że nie mam innych możliwości. Jeżeli w danej sytuacji pojawiłaby się inna możliwość ratowania życia po za użyciem nieuprawnionej częstotliwości to bym z tej możliwości skorzystał. _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
|
| |
sp9uxy | 16.11.2014 17:08:20 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #1985008 Od: 2009-8-25
| Masz telefon komórkowy? Czy tylko nosisz ten radiotelefon? |
| |
sq6ade | 16.11.2014 17:12:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #1985012 Od: 2008-3-21
| trochę zalatuje prowokacją ten temat było wiele razy na ten temat _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SP6MMM | 16.11.2014 17:15:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80CS
Posty: 3175 #1985014 Od: 2010-7-26
Ilość edycji wpisu: 1 | Pytanie jest jednoznaczne, więc nie ma potrzeby wielowątkowego rozwijania go.
Życie i zdrowie ludzkie jest najważniejszym dobrem i w wyjątkowej sytuacji jego ratowania czy to będzie praca z radiotelefonu bez wymaganych uprawnień i czy przetwarzanie danych przez osoby nieuprawnione nie może ono stać na przeszkodzie. Jest jasna wykładnia prawna:
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym pisze:
Art. 4. Kto zauważy osobę lub osoby znajdujące się w stanie nagłego zagrożenia zdrowot-nego lub jest świadkiem zdarzenia powodującego taki stan, w miarę posiadanych możliwości i umiejętności ma obowiązek niezwłocznego podjęcia działań zmierzają-cych do skutecznego powiadomienia o tym zdarzeniu podmiotów ustawowo powoła-nych do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
_________________ http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/ http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/ |
| |
SP8LBK | 16.11.2014 17:22:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1985020 Od: 2010-8-3
| Jeśli chodzisz na wyprawy, jak sam piszesz, to w pierwszej kolejności musisz zabezpieczyć sobie kontakt w razie konieczności wezwania pomocy. To zapewne masz opanowane. Jeśli tak, to nie wymyślaj problemów. Wychodząc np w góry przyzwoitością jest podać w recepcji schroniska/hotelu czy nawet w GOPR, gdzie się idzie, jaką trasą i o której planowany jest powrót. Ta prosta procedura powinna obowiązywać wszędzie, nie tylko w górach. Szymon napisał o co chodzi. Chcesz kopać się później z koniem, Twój wybór. Jak powiadają. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp2lqp | 16.11.2014 17:24:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 739 #1985022 Od: 2011-3-28
| Temat już był wałkowany na forum, m.in tu http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3538&temat=394183 Poprzeglądaj spisy postów, lub użyj wyszukiwarki na ze słowem "kryzysowa". Ale szczerze powiedziawszy nie licz na to, ze znajdziesz jednoznaczna odpowiedź. Z drugiej strony - jeżeli padłby mi telefon (tu wielu zaraz Cie zapyta czy masz komórkę, hi hi), a miałbym problem, który zagrażałby życiu, żadnych ludzi dookoła, a jedynym środkiem łączności zostałby TRX UKF - to jak myślisz, co bym zrobił? Mądralom pytającym w takiej sytuacji, czy masz sprawną komórkę, w przypadku jej uszkodzenia najpierw bym zalecił wizytę w serwisie _________________ Pozdrawiam Piotr SP2LQP www.sp2lqp.pl
-------------------- Usłyszałem od Cezarego SP7UKL fajną opinię: Nie znam się, więc się wypowiem.
Genialna w swojej prostocie kwintesencja obecnych czasów. Smutne, ale prawdziwe.
|
| |
mavciu | 16.11.2014 17:28:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Poland
Posty: 46 #1985023 Od: 2014-11-1
| Z prawnego punktu to wygląda tak, że nie masz uprawnień, to nie wołasz. Jednakże gdy ratując komuś życie zawołasz (podpadasz pod paragraf), ale też wyczerpiesz znamiona stanu wyższej konieczności (poświęcasz mniejsze dobro dla ratowania większego). Najwyżej stracisz sprzęt, ale unikniesz odpowiedzialności karnej. Obyś nie musiał wołać (w sensie, aby nikomu nic się nie działo). 73
_________________ SP1JT - STARGARD WiresX, DMR, Dstar, analog |
| |
SP8LBK | 16.11.2014 17:30:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1985024 Od: 2010-8-3
| SP6MMM pisze: Pytanie jest jednoznaczne, więc nie ma potrzeby wielowątkowego rozwijania go.
Życie i zdrowie ludzkie jest najważniejszym dobrem i w wyjątkowej sytuacji jego ratowania czy to będzie praca z radiotelefonu bez wymaganych uprawnień i czy przetwarzanie danych przez osoby nieuprawnione nie może ono stać na przeszkodzie. Jest jasna wykładnia prawna:
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym pisze:
Art. 4. Kto zauważy osobę lub osoby znajdujące się w stanie nagłego zagrożenia zdrowot-nego lub jest świadkiem zdarzenia powodującego taki stan, w miarę posiadanych możliwości i umiejętności ma obowiązek niezwłocznego podjęcia działań zmierzają-cych do skutecznego powiadomienia o tym zdarzeniu podmiotów ustawowo powoła-nych do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Mariusz naciągasz prawo.
w miarę posiadanych możliwości nie masz takich mozliwości, bo nie posiadasz stosownego pozwolenia radiowego. i umiejętności nie masz takich umiejętności, bo nie dysponujesz żadnym dokumentem poświadczającym ten fakt.
Samo posiadanie radia nie daje ci możliwości i umiejętności. Trafisz na "abitnego" przedstawiciela służby to możesz mieć problem. I co z tego, że dostaniesz wyrok w zawiasach z powodu działania w wyższej konieczności albo z powodu niskiej szkodliwości. Do czasu ogłoszenia wyroku będziesz miał czas na zastanowienie się czy drugi raz naciśniesz PTT.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP6MMM | 16.11.2014 17:32:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80CS
Posty: 3175 #1985026 Od: 2010-7-26
Ilość edycji wpisu: 1 | Kolega mavciu, bezpośrednio przed Twoim wpisem, dość jasno wyjaśnił intencję jaką należy się kierować w tego typu sytuacjach.
Zresztą... Widząc umierającego na moich rękach człowieka nie będę się zastanawiał, czy i ile dostanę w zawiasach, tylko poprzez zwykły ludzki odruch pomagam w każdy możliwy sposób.
Jeśli funkcjonariusz będący na służbie i jednocześnie w lesie, gdzie ruszy na niego stado rozwścieczonych dzików z lochą na czele, nie będzie się zastanawiał czy i komu podpadnie pod ustawę o Lasach Państwowych lub innych, tylko odda strzał(y) celem ratowania swojego życia w wyniku bezpośniego zagrożenia własnego życia i zdrowia. Nowa definicja prawna mówi w tym przypadku o tzw. wykorzystaniu (nie użyciu) broni. Itd, itd... Przykłady można mnożyć. _________________ http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/ http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/ |
| |
sq6mnw | 16.11.2014 17:33:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kędzierzyn-Koźle JO90BH
Posty: 30 #1985027 Od: 2012-3-23
| Zgodze się z kolegą SQ6ADE to jest podpucha _________________ Lokalnie 145.275MHz, SR6WY, SR6UKB
|
| |
Electra | 30.11.2024 06:58:58 |
|
|
| |
SQ6NDM | 16.11.2014 17:35:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90AK
Posty: 1974 #1985029 Od: 2009-3-29
| mariuszek610, jeżeli używasz radiotelefonu 2m/70cm do nasłuchu to rób licencję, dalej nie powinno być problemu. Zawsze ktoś słucha na 2m lub 70cm czy to przemienniki lub direct. A koszty kilkadziesiąt razy mniejsze niż latanie po sądach i to pieniężne jak i czasowe. _________________ Szymon https://pk-ukf.pl/ https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020 144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor
|
| |
sp9uxy | 16.11.2014 17:46:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #1985038 Od: 2009-8-25
| SP6MMM pisze: Pytanie jest jednoznaczne, więc nie ma potrzeby wielowątkowego rozwijania go.
Życie i zdrowie ludzkie jest najważniejszym dobrem i w wyjątkowej sytuacji jego ratowania czy to będzie praca z radiotelefonu bez wymaganych uprawnień i czy przetwarzanie danych przez osoby nieuprawnione nie może ono stać na przeszkodzie. Jest jasna wykładnia prawna:
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym pisze:
Art. 4. Kto zauważy osobę lub osoby znajdujące się w stanie nagłego zagrożenia zdrowot-nego lub jest świadkiem zdarzenia powodującego taki stan, w miarę posiadanych możliwości i umiejętności ma obowiązek niezwłocznego podjęcia działań zmierzają-cych do skutecznego powiadomienia o tym zdarzeniu podmiotów ustawowo powoła-nych do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.
Ciekawe radiotelefon ma ale komórki to nie ma, bardzo ciekawe. Forum jest po to aby dyskutować nawet wielowątkowo, nie podoba się nie dyskutuj masz problem z głowy. |
| |
SP6MMM | 16.11.2014 17:50:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80CS
Posty: 3175 #1985044 Od: 2010-7-26
| Andrzej, to działa w dwie strony... Bez zbędnej napinki i bicia piany.
_________________ http://www.hf-uhf-vhf-forum.iq24.pl/ http://www.gieldakrotkofalarska.iq24.pl/ |
| |
mariuszek610 | 16.11.2014 17:50:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: niezrzeszony :)
Posty: 70 #1985045 Od: 2014-11-16
| SP6MMM rozwiał maje wątpliwości codo użycia radiotelefonu w sytuacji zagrażającej swojemu lub czyjemuś życiu czy zdrowiu aby wezwać pomoc . Tak mam telefon ale należy pamiętać że ręczniakiem można nawiązać kontakt na duże odległości a telefonem komórkowym już nie . Należało by wziąść pod uwage fakt iż jest bardzo duże grono ludzi uprawiających tzw survival buszkraftofców asg czy tym podobne i raczej gdy wychodzą na wyprawy w grupach to części tych osób znajomi wiedzą o tym i gdzie są , lecz są tacy co sami czasem chodzą czy w małym dwu trzy osobowym gronie i nikogo nie informują . Sytuacji i okoliczności można by przytaczać mnustwo . Osobiscie nie mam licencji krutkofalarskiej ale też nie należe do osób którym sprawia frajde przeszkadzanie rozmówcom poprzez wciskanie ptt czy zabawa w bezcelowe otwieranie przemienników itp
|
| |
sq6ade | 16.11.2014 17:53:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15172 #1985046 Od: 2008-3-21
| To ciekawe że jak ktoś potrzebuje pomocy konkretnej to większość ma to w dupie bo trzeba się naprawdę postarać aby pomóc np. w studium serwisówki : http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3535&temat=405685
A w gównianych tematach zakładanych przez kogoś kto się dziś zarejestrował zaraz robi się szum i "prawnicy" zajmują głos bardzo chętnie.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp9uxy | 16.11.2014 17:53:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #1985047 Od: 2009-8-25
| Może jednak noś też telefon komórkowy naładowany i nie będziesz musiał kombinować. |
| |
sp9uxy | 16.11.2014 17:54:46 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #1985048 Od: 2009-8-25
| sq6ade pisze: To ciekawe że jak ktoś potrzebuje pomocy konkretnej to większość ma to w dupie bo trzeba się naprawdę postarać aby pomóc np. w studium serwisówki : http://sp7pki.iq24.pl/default.asp?grupa=3535&temat=405685
A w gównianych tematach zakładanych przez kogoś kto się dziś zarejestrował zaraz robi się szum i "prawnicy" zajmują głos bardzo chętnie.
Pewnie wszystcy liczą na Ciebie |
| |
Electra | 30.11.2024 06:58:58 |
|
|