| |
SQ6POC | 15.10.2012 12:03:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NC
Posty: 32 #1030299 Od: 2012-2-11
| Już kilkakrotnie na tym forum pojawiła się sprawa sprawa łamania się przez /MM. Coś o wodach pływowych, coś o nadawaniu z Zat. Gdańskiej... To ja proszę o wyprostowanie.
"Amateur Radio Licence Terms and Conditions" dostępne tu: http://licensing.ofcom.org.uk/radiocommunication-licences/amateur-radio/guidance-for-licensees/am-radio-tandc/ dla Wielkiej Brytanii określa łamanie /MM dla wszystkich (any) statków w morzu (at sea), gdzie ten ostatni termin oznacza "obszar po odmorskiej stronie linii niskiej wody". Zatem nadawanie z portu nie wysychającego jest przez /MM a takiego na osuchu jest przez /M. Oczywiście za zgodą kierownika jednostki. Tyle dla kolegów z licencją w UK i niech oni sobie głowę łamią gdzie ta linia niskiej wody jest.
Dla Polski /MM jest dla "jednostek pływających poza wodami terytorialnymi RP" (cyt. z http://pzk.org.pl/readarticle.php?article_id=10. Czysto, prosto. Pięknie.
I pytanie: gdy nadaję poza granicami SP - obowiązuje mnie licencja polska, czyli na Tamizie jestem GM/SQ6POC/MM (bo poza wodami terytorialnymi RP), czy też jestem (dzięki podpisaniu CEPT'u przez PZK) na prawach i obowiązkach kolegów z Wlk. Brytanii, a zatem GM/SQ6POC/M (any vessel on inland waters)? Jasne, że ktoś o przeciętnych nawet zdolnościach dedukcyjnych zrozumie i jedno, i drugie, ale - być może jest tak, że po którymś z rozwiązań pozostanie niesmak?
_________________ Przemek, SQ6POC |
| |
Electra | 05.12.2024 03:09:38 |
|
|
| |
sp5mnj | 15.10.2012 12:13:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #1030301 Od: 2009-12-19
| SQ6POC pisze: Już kilkakrotnie na tym forum pojawiła się sprawa sprawa łamania się przez /MM. Coś o wodach pływowych, coś o nadawaniu z Zat. Gdańskiej... To ja proszę o wyprostowanie.
"Amateur Radio Licence Terms and Conditions" dostępne tu: http://licensing.ofcom.org.uk/radiocommunication-licences/amateur-radio/guidance-for-licensees/am-radio-tandc/ dla Wielkiej Brytanii określa łamanie /MM dla wszystkich (any) statków w morzu (at sea), gdzie ten ostatni termin oznacza "obszar po odmorskiej stronie linii niskiej wody". Zatem nadawanie z portu nie wysychającego jest przez /MM a takiego na osuchu jest przez /M. Oczywiście za zgodą kierownika jednostki. Tyle dla kolegów z licencją w UK i niech oni sobie głowę łamią gdzie ta linia niskiej wody jest.
Dla Polski /MM jest dla "jednostek pływających poza wodami terytorialnymi RP" (cyt. z http://pzk.org.pl/readarticle.php?article_id=10. Czysto, prosto. Pięknie.
I pytanie: gdy nadaję poza granicami SP - obowiązuje mnie licencja polska, czyli na Tamizie jestem GM/SQ6POC/MM (bo poza wodami terytorialnymi RP), czy też jestem (dzięki podpisaniu CEPT'u przez PZK) na prawach i obowiązkach kolegów z Wlk. Brytanii, a zatem GM/SQ6POC/M (any vessel on inland waters)? Jasne, że ktoś o przeciętnych nawet zdolnościach dedukcyjnych zrozumie i jedno, i drugie, ale - być może jest tak, że po którymś z rozwiązań pozostanie niesmak?
Zły przykład.
może czegoś nie wiem...czy Tamiza leży (płynie) w GM? coś tu nie gra.
Andrzej
|
| |
khak | 15.10.2012 12:15:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Lublin
Posty: 487 #1030302 Od: 2012-2-24
| Z innej beczki ale w troche w temacie zapytam, czy ktos wie jak wygląda nadawanie z USA na naszej licencji ? Czy mozna czy nie ? |
| |
SP8LBK | 15.10.2012 12:52:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1030315 Od: 2010-8-3
| jeśli masz ważną licencję CEPT to można poprzedzając swój znak W1/, W2/ Pełne info na stronie ARRL, wystarczy poklikać _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
sp5mnj | 15.10.2012 13:20:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #1030330 Od: 2009-12-19
| ...I pytanie: gdy nadaję poza granicami SP - obowiązuje mnie licencja polska, czyli na Tamizie jestem GM/SQ6POC/MM
mój post dotyczył tego określenia. natomiast.
...Czy piszac GM miales na mysli GB tylko zrobiles literowke, czy miales na mysli Szkocje?...
po co to pytanie?
Andrzej |
| |
SP8LBK | 15.10.2012 13:50:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1030363 Od: 2010-8-3
| Dla posiadacza polskiej licencji obowiązuje: - jeśli jesteś w obrębie wód terytorialnych RP lub statek stoi w polskim porcie - znak/M - jeśli jesteś poza wodami terytorialnymi RP lub na wodach międzynarodowych - znak/MM - jeśli jesteś na wodach terytorialnych lub porcie innego państwa obowiązuje tamtejsze prawo. Warto go znać wcześniej a dopiero jak przyjdą panowie o smutnym uśmiechu Używanie znaku xx/znak/MM jest poprostu nielogiczne. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP2LIG | 15.10.2012 13:56:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #1030365 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | MI6OAC pisze: Ja podalem definicje 'at sea' wprost z mojej licencji.
Jak sie dowiedziec po ktorej stronie linii jestsmy? Ano jesli ktos plywa to raczej to wie, na mapach jest to zaznaczone.
Prosze tez rozroznic 'at sea' dla lamania sie przez /mm a 'seaward side of the low water line' ktora odnosie sie do tego czy mam prawo wogole z tego miejsca nadawac.
Dodatkowo sprawdzilem jak to jest gdy jednostka plywajaca znajdzie sie na wodach terytorialnych innego kraju - chociaz na logike rzecz biorac to bylo do przewidzenia - obowiazuja zasady kraju na ktorego wodach terytorialnych jestesmy. A wiec jak wczesniej mi sie napisalo, co kraj to obyczaj. W portach UK jestesmy /mm a wportach Polskich juz nie. To tez odpowiada na jedni z moich wczesniejszych pytan - znajdujac sie porcie obcego (z punktu widzenia licencji) kraju nadajemy XX/moj znak gdzie XX to prefix danego kraju.
Wniosek na przyszlosc dla nas to ze nie ma co sie napinac, bo zwykle w roznych krajach sa rpzne regulacje i racja jest po obu stronach
Czy piszac GM miales na mysli GB tylko zrobiles literowke, czy miales na mysli Szkocje?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tamiza
Ale za bardzo bym w to nie wierzyl
MI6OAC.
Jacek,zadam Tobie jedno pytania a mianowicie dlaczego problemy wynikajace z Twojej(angielskiej) licencji przenosisz na grunt polski.Tj dlaczego szukasz tu na forum odpowiedzi.Jeżeli królewskie regulaminy czy przepisy są dla Ciebie niezrozumiałe to szukaj wyjaśnień w stosownych urzędach w UK.Angielskie king's regulation biorą swoje początki ze średniowiecza a i warunki geograficzno-hydrologiczne też są specyficzne(pływy)o czy należy pamiętać.Wszystko to powoduje że są znaczne różnice pomiędzy naszymi krajami.Jeżeli zdobyłeś licencję UK w oficjalny sposób to i przepisy licencji powinny być Tobie znane.
Polskie przepisy są jasne i precyzyjne jeżeli chodzi o łamanie się przez MM. ___________ Greg SP2LIG |
| |
sp5mnj | 15.10.2012 13:57:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #1030366 Od: 2009-12-19
| MI6OAC pisze: A bo zacytowales caly post kolegi sq6poc, zamiast tylko ten fragment do ktorego sie odniosles... po weekendzie jeszcze nie do konca jestm rozbudzony i nie wyczulem twoich intencji. Ale bede nad tym pracowal
Edit: Zauwaz tez, ze teoretyczny kolega ze Szkocji GM0ABC pracujac z portu w Anglii nie zmienia znaku na G0ABC /mm tylko jest obowiazany uzywac swojego znaku zgodnego z adresem glownym stacji, czyli GM0ABC /mm A dla odmiany G0BCD w porcie w Aberdeen nie bedzie GM0BCD /mm tylko G0BCD /mm Troche to pokrecone w UK jest, dla mnie teraz podstawowy znak to MI6OAC, ale zaleznie od tego gdzie jestem musze zmieniac znak na M6, MM6, MW6, MU6 itd... Troche to ludziom wprowadza zamieszanie wakacyjne w QSLkach
Allle kręcisz. ...i tak się nie wybielisz
sp5mnj pisze:
Zły przykład.
może czegoś nie wiem...czy Tamiza leży (płynie) w GM? coś tu nie gra.
Andrzej
Napisałem jak napisałem...a Ty nie umiesz czytać.
I wzbudzasz zbędną dyskusję
Andrzej |
| |
SP8LBK | 15.10.2012 13:57:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1030368 Od: 2010-8-3
| Jacku czytaj ze zrozumieniem. Ja napisałem - jeśli jesteś na wodach terytorialnych lub porcie innego państwa obowiązuje tamtejsze prawo Ty napisałeś ...na wodach terytorialnych UK wlasnie musisz podac M/znak/mm - bo takie jest tutejsze prawo
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP2LIG | 15.10.2012 14:05:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #1030374 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | SP8LBK pisze:
Jacku czytaj ze zrozumieniem. Ja napisałem - jeśli jesteś na wodach terytorialnych lub porcie innego państwa obowiązuje tamtejsze prawo Ty napisałeś ...na wodach terytorialnych UK wlasnie musisz podac M/znak/mm - bo takie jest tutejsze prawo
Przebywająć na wodach terytorialnych obcego państwa lub w obcym porcie należy(jest obowiązek)podnieść na maszcie flagę danego państwa,oznacza to że całkowicie poporządkowujemy się prawu danego kraju.Inaczej być nie może.
Jacek poruszył temat który jest dla niego totalnie obcy,widać to po treści jego pytań w jego postach. ___________ Greg SP2LIG |
| |
SP2LIG | 15.10.2012 14:19:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #1030380 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | SP8LBK pisze: Warto go znać wcześniej a dopiero jak przyjdą panowie o smutnym uśmiechu
Sporo najróżniejszych odpraw/wizyt w różnych portach świata mam zaliczone ale najwieksze smutasy byli to członkowie odprawy/wizyty w NRD i CCCP.Nie było zlituj się,zawsze byliśmy traktowani jak potencjalni wrogowie.W pozostałych krajach świata bywało różnie generalnie ok nawet w dzikich krajach. ___________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 05.12.2024 03:09:38 |
|
|
| |
sp2ayc | 15.10.2012 14:30:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gdańsk
Posty: 531 #1030387 Od: 2009-4-26
| MI6OAC pisze: A jak bedzie w porcie Rotterdam? A co w Vancouver? Trzeba sprawdzic co mowia przepisy w danym kraju, a nie co kolega marynarz uwaza za sluszne. Bo tak jak przenoszenie zasad UK na grunt polski jest nieadekwatne, tak stosowanie przepisow polskich do calego swiata tez adekwatne nie jest. A moze byc niezgodne z prawem jak sie okazuje.
Jesli o mnie chodzi to w tym temacie kreska kropka
Jest jeszcze prawo międzynarodowe. Nas obowiązuje Regulamin Radiokomunikacyjny, który określa właśnie prawo do nadawania na wodach międzynarodowych dla posiadaczy pozwolenia radiowego. Zasady nadawania z wód terytorialnych i z interioru określają przepisy danego kraju i umowy międzynarodowe (CEPT). Dlatego posiadacz polskiego pozwolenia ma prawo nadawać z portu GB jako G/SPXxxx/M
pzdr Piotr _________________ Pozdrawiam Piotr |
| |
SP8LBK | 15.10.2012 14:45:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1030394 Od: 2010-8-3
| Piotrze, Jacek ma rację. To niedawno się pozmieniało. Jeśli pojedziesz do GM to musisz używać nie GM/SP2AYC lecz MM/SP2AYC, tak samo GI-MI, GW-MW, GJ-MJ itd. Dobrze, że Jacek opisał tą nietypową sytuację, bo może ta informacja dotrze to tych, którzy myślą, że wszytsko wiedzą.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
nowy | 15.10.2012 15:45:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1196 #1030470 Od: 2011-6-20
Ilość edycji wpisu: 2 | Cyt. MI6OAC " Twoje 'tamtejsze' to z mojego punktu widzenia 'tutejsze' Dlatego tak napisalem, czytaj ze zrozumieniem, przyjmij do wiadomosci ze poza polskimi przepisami istnieje reszta swiata z wlasnymi pogladami, zwyczajami i przepisami na rozne sprawy. Jak bedziesz pracowal na wodach terytorialnych UK? Bo tutejsze prawo mowi ze jestes /mm, a ze nadajesz z terytorium UK wiec M/SP2LIG/mm Jesli robiles dotad inaczej, to naruszales przepisy. Obcy temat? Tak, byl obcy, zwlaszcza jesli chodzi o przepisy polskie, bo tutejsze czyli te ktore mnie obowiazuja, jednak znalem, w zakresie wymaganym dla mojej licencji. A ten zakres poki co jest krotki i prosty - nie wolno mi nadawac ze statkow, z wyjatkiem tych po wewnetrznej stronie itd.. czyli /mm jest dla mojej licencji zabroniony. Dozwolony jest dopiero dla pelnej licencji, do ktorej to dopiero sie zaczynam przygotowywac. "
Jesli o mnie chodzi to w tym temacie kreska kropka [/quote]
Myślę , że pisząc w polskim forum to Ty powinieneś pisać ze zrozumieniem gdzie piszesz i co chcesz napisać by Cię tak zrozumiano. Ja też nie rozumiem o co Ci chodzi. Niewiem czy się mylę ale w krajach CEPT powinny panować zbliżone zasady. A SQ6POC nie doczeka się odpowiedzi. Dyskusja Anglia Polska zdominowana przez MI6 |
| |
SQ6POC | 15.10.2012 18:04:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NC
Posty: 32 #1030541 Od: 2012-2-11
| O! Udało się jak zwykle rozpętać niezłą dyskusję, dziękuję kolegom za podzielenie się swoją wiedzą co do sedna sprawy jak i tą z najbliższych jej okolic. To może tak:
sp2lig pisze:
Przebywająć na wodach terytorialnych obcego państwa lub w obcym porcie należy(jest obowiązek)podnieść na maszcie flagę danego państwa,oznacza to że całkowicie poporządkowujemy się prawu danego kraju.Inaczej być nie może.
Znam ten zwyczaj, nawet kilka flag własnoręcznie "na szybko" szyłem Pytanie jest raczej takie, że skoro jest umowa CEPT to można ją rozumieć jako obustronne poszanowanie przepisów? Chyba nie, bo
mi6oac pisze:
... nadajac z terytorium innego kraju obowiazuja cie przepisy tego kraju - zacytuje tu starszych stazem kolegow i spytam: Jak zdales na licencje, skoro tego nie wiesz?
Wiem, nie wiem... Ważne że chcę się dowiedzieć, nieprawdaż? Swoją drogą -- takie pytanie nie jest do końca sprawiedliwe, wiecie przecież że na egzaminie cała wiedza z przepisów i stu milionów innych rzeczy nie jest sprawdzana. OK -- jak by była to bym nie zdał. W każdym razie tego dotyczył wątek -- stosuje się przepisy państwa, na którego terytorium nadajemy. W zasadzie to tyle, a jeszcze żeby się wybielić:
Nie - Tamiza płynie w M albo w G albo w 2E. Przyznaję że przykład nie był trafny ale czujne oko Kolegi wypatrzyło nieścisłość. Dzięki. Wszystkim za odpowiedzi.
73, SP6POC _________________ Przemek, SQ6POC |
| |
SP8LBK | 15.10.2012 18:19:59 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1030553 Od: 2010-8-3
| Jacku A jesli będę nadawał z barki lub statku wycieczkowego plywającego po Londynie albo po okolicy to jaki znak mam uzywać? Pytam z czystej ciekawości. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SQ6POC | 15.10.2012 23:03:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81NC
Posty: 32 #1030849 Od: 2012-2-11
Ilość edycji wpisu: 1 | SP8LBK pisze:
Jacku A jesli będę nadawał z barki lub statku wycieczkowego plywającego po Londynie albo po okolicy to jaki znak mam uzywać? Pytam z czystej ciekawości.
To może ja odpowiem: M/SP8LBK/M jako "Vessel on Inland Waters" zob. par. 17(1) pkt (x) III w tym dokumencie oraz ogólne wskazówki tutaj No - albo już nie wiem _________________ Przemek, SQ6POC |
| |
sp5mnj | 16.10.2012 09:59:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3965 #1031006 Od: 2009-12-19
| ... jedynie zalecane i w zadnym razie nieobowiazkowe.
...to, prawo demokracji ...ładnie brzmi, lepiej niż..."obowiązuje" czy "nakazuje"
Andrzej |
| |
SP8LBK | 16.10.2012 10:08:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5366 #1031012 Od: 2010-8-3
| To samo jest u nas. Są to zalecenia a nie prawo obowiązujące. Tak samo definiuje to IARU - zaleca się. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK |
| |
SP2LIG | 16.10.2012 11:53:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13105 #1031054 Od: 2009-3-16
|
Nie wdając się w merytoryczną dyskusję bo temat został już chyba wyczerpany ale powyższy cytat świadczy dobitnie że ów pochodzi ze wcześniej wspomnianych king's regulation i na bank trąci średniowieczem.Jest jeszcze sporo podobnych przepisów w UK szczególnie dot spraw morskich wywodzacych się z rzeczonych rególaminów.Pewnie w innych dziedzinach/tematach też jest ich sporo.Należy to potraktować jako ciekawostkę. ____________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 05.12.2024 03:09:38 |
|
|