| |
SP2LIG | 17.11.2011 09:44:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13109 #803352 Od: 2009-3-16
| Od jakiegoś czasu zauważyłem sporą aktywność nowych stacji z Chin pracujacych na pasmach powyżej 14 MHz.Są bardzo aktywni,robią wywołanie,bez wiekszych problemów z j angielskim,mam porobione kilkanaście QSO z nimi.Daje się natomiast odczuć braki w sztuce operatorskiej,zdaża się że nie są w stanie zapanować nad pille upem.Jest to normalne zjawisko z czasem i ten problem opanują.Jestem ciekawy opini innych kolegów w w/w temacie. Należy domniemać że władze chińskie postawiły na szeroką łączność swojego społeczeństwa z resztą świata.Swego czasu jak mieszkałem w Shanghai'u była totalna izolacja społeczeństwa chińskiego od wszelkich kontaktów z wszystkim co nosi cechy zachodu.Ale dogadać się zawsze było można. ___________ Greg SP2LIG |
| |
Electra | 31.01.2025 17:48:59 |
|
|
| |
sp5px | 17.11.2011 09:57:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: radiowa pustynia
Posty: 964 #803360 Od: 2009-1-23
| SP2LIG pisze:
Swego czasu jak mieszkałem w Shanghai'u była totalna izolacja społeczeństwa chińskiego od wszelkich kontaktów z wszystkim co nosi cechy zachodu.Ale dogadać się zawsze było można. ___________ Greg SP2LIG
Greg, zapewne było to jeszcze w ubiegłym ustroju, myślę że demokracja rynkowa, jak to się w Chinach nazywa ma się dobrze i będzie się rozwijać w dobrą stronę. Swoją drogą problem opanowania pajlapu, czasem nie leży po stronie operatorskiej, tylko kulturowej, oni jak wiesz są grzeczni i kulturalni, tak ich nauczył Mao i jego kultura . _________________ Bernard SP5PX http://www.qrz.com/db/sp5px |
| |
sq5ebm | 17.11.2011 09:59:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02PD
Posty: 1622 #803363 Od: 2011-7-24
| SP2LIG pisze:
Od jakiegoś czasu zauważyłem sporą aktywność nowych stacji z Chin ___________ Greg SP2LIG
Grzegorzu... tez zauwazylem spory wysyp stacji z CHRLD... ostatnio wypelnialem karty QSL i uzmyslowilem sobie,ze ostatne pol roku to wiekszosc moich QSO z tym panstwem. I to sa stacje,ktore posiadaja calkiem "konkretne" wyposazenie. Co do angielskiego,to ... hmm...roznie bywa,ale wazny jest ich "wysyp". Chiny sie zmieniaja. Juz w ztcp 1990r S.P.Huntington przewidzial przeniesienie ciezaru "bycia mocarstwem" z USA do Chin. Pora sie uczyc chinskiego ;-) _________________ Maciej "Miles" Muszalski SQ5EBM / SN5V QRV: Lokalnie najczęściej na 145.500 Przemiennikowo najczęściej na SR5WZ. YT: http://www.youtube.com/user/sq5ebm
|
| |
SP2LIG | 17.11.2011 12:05:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13109 #803440 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Były to czasy kiedy w mundurkach maoistycznych chodzili już tylko starcy.Młodzież była bardzo chłonna wszystkiego co było zwiazane z zachodem.Już wtedy ci koledzy co znali dawniejsze Chiny to mówili że różnica w mentalności społeczeństwa chinskiego jest bardzo widoczna.Bardzo mile wspominam pobyt w Shanghaiu.Na wschodzie w zastraszającym tępie rosną dwie wielkie potęgi gospodarcze tj Chiny i Indie.W Indiach j urzędowym obok lokalnego jest j angielski,jako że jest to była kolonia korony angielskiej. ___________ Greg SP2LIG
|
| |
SP2LIG | 17.11.2011 12:57:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13109 #803480 Od: 2009-3-16
| Pisząc "stacje DX'owe" miałem na myśli stacje które posługują się językiem zrozumiałym dla ogółu i są chętne do QSO ze stacjami z innego kontynentu.Myślę że nie odbiegam od ideii DX. Ponieważ karty wymnieniam tylko via biuro to i via biuro otrzymałem karty QSL z Chin.
Tomek,moja opinia o chińskich operatorach(SSB) jest zgoła inna od Twojej.Może warto od czasu do czasu przejść na fonię. ___________ Greg SP2LIG
|
| |
SQ9MZ | 17.11.2011 16:12:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1846 #803566 Od: 2008-10-21
| A żeby było ciekawiej - nie było żadnej zmiany ustroju w Chinach, to nadal jest kraj komunistyczny. Jest na pewno zmiana ustroju gospodarczego ale nie wszędzie i nie w takim samym wymiarze. Co do telegrafii; ja tam oceniam BA8AG za całkiem sprawnego operatora i z czasem będzie ich coraz więcej. Co do braku sprawności na pasmach w ogóle; jest całkiem sporo stacji polskich - w kraju, gdzie krótkofalarstwo jest zakorzenione od lat - których praca budzi zażenowanie. Bądźmy wyrozumiali dla Chińczyków. Od jakiegoś czasu karty QSL także przychodzą regularnie przez biuro. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
SP7IDX | 17.11.2011 17:13:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Staszów
Posty: 1345 #803598 Od: 2009-8-30
| czy aby ten wysyp Chińskich stacji to dobre zjawisko ? biorąc pod uwagę liczebność tego państwa to niech tylko znikomy procen stanie sie krótkofalowcami i mamy zapewnione zapchane pasma _________________ Waldi SP7IDX
|
| |
mareczek | 17.11.2011 17:35:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 91 #803604 Od: 2011-4-7
| Mam okazję od kilku lat pracować na tz. "Stacjach contestowych". Czyli super anteny na wysokich kratach, do tego moc maksymalna. Od kilku lat stacje z Chin to żaden rarytas! Obecnie z moich obserwacji , jest ich więcej niż stacji z Korei Południowej HL.Dawniej zrobić HL w zawodach to żaden problem. Dziś to już sztuka. Pewno z powodu maximum lepiej obecnie BY słychać i z tąd wniosek o jakiejś ich wzmożonej aktywności. Co do kart to fakt, przez biuro ciężko i długo trzeba czekać. Ale na directy odpowiadają. No i są aktywni z wysp IOTA ( a mają ich sporo), pod znakami okolicznościowymi. Porównując obecne maximum z poprzednim, obserwuję znaczny spadek aktywności stacji z JA. Nie wiem czym to jest spowodowane? 73 Marek sp6nic |
| |
SQ9MZ | 17.11.2011 17:36:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1846 #803606 Od: 2008-10-21
| A iluż to Hindusów i innych mieszkańców tego najliczniejszego po Chinach państwa "zapycha" pasma amatorskie? Państwa bez trzymającej od lat za buzię cenzury? _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
SP2LIG | 17.11.2011 18:07:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13109 #803637 Od: 2009-3-16
| Cyt "A iluż to Hindusów i innych mieszkańców tego najliczniejszego po Chinach państwa "zapycha" pasma amatorskie? Państwa bez trzymającej od lat za buzię cenzury?" koniec cytatu. Henryk,możesz tak trochę jasniej co chcesz wyrazić Twoim postem.Jedyną cenzurą jaka znam z autopsji w Indiach to była totalna bieda a w Chinach cenzurą był maoistowski komunizm. Nie ma żadnej obawy o zapchanie pasm przez obie nacje. ___________ Greg SP2LIG
|
| |
SP7IDX | 17.11.2011 18:12:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Staszów
Posty: 1345 #803641 Od: 2009-8-30
| czy Wy się na żartach nie znacie ? co za naród i czasy
_________________ Waldi SP7IDX
|
| |
Electra | 31.01.2025 17:48:59 |
|
|
| |
sp7iit | 17.11.2011 18:14:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Krzysztof Kielce
Posty: 786 #803645 Od: 2008-11-17
| Przepełnienie na pasmach nam nie grozi. Od wielu lat startuję lub słucham w zawodach AA DX. Wiele lat temu w tych zawodach większość uczestników podawała wiek od 15 do 40 lat. Jak trafiłem na stację z numerem kontrolnym 65 lat to mówiłem jaki dziadek. Dziś spotkać stację podającą wiek np 20 lat to rzadkość. Większość stacji podaje 50 i więcej nawet i 82 mi się trafił. Tak, że według mnie za jakieś 30-40 lat na pasmach będzie bardzo cicho. Taka jest kolei rzeczy. Krótkofalarstwo to zanikające hobby. I tu nawet chińczycy nie pomogą.... _________________
http://sp7iit.wixsite.com/krzysztof https://www.qrz.com/db/SP7IIT
|
| |
SQ9MZ | 17.11.2011 18:25:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1846 #803652 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 1 | A ja słowa nie napisałem o hinduskiej cenzurze.
Co do Chin to chyba nie ma wątpliwości o takich współczesnych "urządzeniach" funkcjonujących w tym państwie jak obozy koncentracyjne, przemożny wpływ propagandy i cenzury na całokształt życia publicznego. Nieco odmienne warunki "funkcjonowania" państwa w pobliżu specjalnych stref nie zaciemniają obrazu całości. Nie byłem w Chinach ale słuchałem opowieści bywalców. Internetowe publikacje obrońców praw człowieka, znawców tego olbrzymiego kraju, tez są dostępne w internecie. Może duch krótkofalarstwa zawsze towarzyszący ludziom radia choć w niewielkim stopniu przyczyni się do zmian w tym kraju? _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
SP7TBU | 17.11.2011 19:18:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00JI58
Posty: 1247 #803684 Od: 2011-1-25
| Cieszcie się że na pasmach są nieliczni , bo jak tak milion chińczyków wejdzie na pasma to nie będziecie mieli gdzie pogadać z kolega zza płota. _________________ '73 Krzysztof
DMR
|
| |
SP1GZL | 19.11.2011 14:07:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 114 #804503 Od: 2011-8-11
| witam forumowiczów,
oddam i ja swój głos w temacie, jako, ze w Chinach bywam od kilku lat 2-3 x w roku. Poczyniłem postępowanie w kierunku uzyskania licencji w Chinach, ale jest to i skomplikowane i zabawne (czarno zabawne).. Problemem Chin i krótkofalarstwa jest przede wszystkim bariera językowa i formalna. Złożenie podania w języku innym niż chiński to w zasadzie skazanie się od razu na niepowodzenie. Jak już się przejkonwertuje dokumenty i złoży odpowiedzi przychodzą również w języku Państwa Srodka i znów kicha... ale jak juz się doczeka zgody, to wskazana jest stacja (klubowa) oraz opiekun (chinskojezyczny również a jakże)z którym prowadzic trzeba ustalenia co do terminu, miejsca i wszystkich POTENCJALNYCH wizyt w celu... Ręce opadają i nie tylko.
Reasumując.. bez człowieka na miejscu zaangażowanego w tłumaczenie, dzwonienie, kontakt z klubem i ministerstwem nie ma w ogó,le co marzyć .
Co innego HongKong i Makao ale to już inna bajka..
to tyle w temacie
_________________ pozdrawiam & 73' Roman SP1G (ex SP1GZL), HF0SEA,
Mamy najfajniejsze hobby na świecie! Niech sprawia nam wieczną radość!
RIGs: ICom'sy > 7800, 7000, ICM23, ICE92D & TS480SAT. Anteny: Opitibeam OB9-5, Waldkowa GP7DX + EXPERIMix'y. W bonusie permanentny brak czasu - NIESTETY ! ... |
| |
SQ9MZ | 19.11.2011 14:54:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1846 #804523 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 1 | sp1gzl pisze:
bez człowieka na miejscu zaangażowanego w tłumaczenie, dzwonienie, kontakt z klubem i ministerstwem nie ma w ogóle co marzyć.
Akurat dziś zrobiłem KU1CW/BY1RX
Makao XX9 to o wiele bardziej poszukiwany DX niż wszystkie BY. Przynajmniej przeze mnie. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
SP7UWL | 19.11.2011 19:47:41 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #804684 Od: 2007-5-11
Ilość edycji wpisu: 5 | sp1gzl pisze: witam forumowiczów,
oddam i ja swój głos w temacie, jako, ze w Chinach bywam od kilku lat 2-3 x w roku. Poczyniłem postępowanie w kierunku uzyskania licencji w Chinach, ale jest to i skomplikowane i zabawne (czarno zabawne).. Problemem Chin i krótkofalarstwa jest przede wszystkim bariera językowa i formalna. Złożenie podania w języku innym niż chiński to w zasadzie skazanie się od razu na niepowodzenie. Jak już się przejkonwertuje dokumenty i złoży odpowiedzi przychodzą również w języku Państwa Srodka i znów kicha... ale jak juz się doczeka zgody, to wskazana jest stacja (klubowa) oraz opiekun (chinskojezyczny również a jakże)z którym prowadzic trzeba ustalenia co do terminu, miejsca i wszystkich POTENCJALNYCH wizyt w celu... Ręce opadają i nie tylko.
Reasumując.. bez człowieka na miejscu zaangażowanego w tłumaczenie, dzwonienie, kontakt z klubem i ministerstwem nie ma w ogó,le co marzyć .
Co innego HongKong i Makao ale to już inna bajka..
to tyle w temacie
Nie ma żadnych problemów z licencją chińską - wystarczy wypełnić formularz (po angielsku), załączyć kopię licencji krajowej, 1 fotografię, włożyć do koperty 5$ i wysłać do CRSA. Licencja przyjdzie pocztą po paru tygodniach. Można pracować tylko jako "guest operator" łamiąc swój znak przez znak stacji, z której się pracuje.
Licencja wygląda tak:
Oczywiście Chińczycy nie byliby sobą, gdyby czegoś nie przekręcili - w tym wypadku trochę zmienili mi sufiks _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
SQ9MZ | 20.11.2011 08:42:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik
Posty: 1846 #804861 Od: 2008-10-21
Ilość edycji wpisu: 1 | sp7uwl pisze:
łamiąc swój znak przez znak stacji, z której się pracuje
I niestety program logujący zapisze taką łączność jako SP a nie BY; żeby dobrze kwalifikował zapisuję sobie na odwrót, BY/visitor. _________________ Henryk SQ9MZ
________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.
|
| |
SP2LIG | 20.11.2011 09:04:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13109 #804864 Od: 2009-3-16
| SP7UWL.
Czyli nie jest taki diabeł straszny jak koledzy podawali wyżej.Twój post potwierdza to co napisałem wcześniej że żółci bracia bardzo prą do przodu i dążą do redukcji dystansu jaki ich dzielił od zachodu.Kulkę w łeb na stadionie jeszcze dają ale licencję też jak widać można otrzymać.Taka potęga nie może żyć w wiecznej izolacji,mit wujka Mao przeszedł do historii ku zadowoleniu wszystkich. ___________ Greg SP2LIG |
| |
SP7UWL | 20.11.2011 10:01:33 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #804887 Od: 2007-5-11
| SQ9MZ pisze: sp7uwl pisze:
łamiąc swój znak przez znak stacji, z której się pracuje
I niestety program logujący zapisze taką łączność jako SP a nie BY; żeby dobrze kwalifikował zapisuję sobie na odwrót, BY/visitor.
Logger32 zapisuje poprawnie. _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
Electra | 31.01.2025 17:48:59 |
|
|