NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » INNE » KTÓRY PRAWDZIWY

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 5>>>    strony: 1[2]345

Który prawdziwy

Bawmy się wesoło
  
SP3CQ
14.04.2020 01:59:27
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 49 #5447659
Od: 2020-1-11


Ilość edycji wpisu: 1
    SP9CRJ pisze:

    ...
    Ktoś z Zarządu PZK, powinien zwrócić uwagę na tworzenie bałaganu z którego będzie trudno się wydostać...


Ktoś z Zarządu jaśnie wielmożnego PZK przespał sprawę... i być może obudził się z ręką w pełnym nocniku.

Odwrotu nie ma. Mamy Wolność i Swobodę. Nikt nam niczego nie narzuca. Przecie o to chodziło prawda? Jakiś urząd chciał nam narzucać jakieś ograniczenia. Wola ludu oto stała się!
_________________
73! Tadek Rosko
  
Electra25.11.2024 04:49:39
poziom 5

oczka
  
Sawomir
14.04.2020 06:40:22
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Chrząszczyszcewoszyce

Posty: 300 #5447678
Od: 2019-6-24
Tak to jeden z przypadków jak doskonale jesteśmy reprezentowani przez naczelną i jaki są tego skutki, dodam iż tego czasu były szeroko nagłaśniane wszelkie konsultacyje, co wyszło ? widać słychać i czuć
  
SQ6NDC
14.04.2020 08:13:22
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Namysłów JO81ub

Posty: 720 #5447704
Od: 2009-8-1


Ilość edycji wpisu: 2
Cześć,
z wiekiem człowiek staje się konserwatywny. Prawda, to widać słychać i czuć wesoły
Dla własnej wygody wybrałem znak niczym się nie wyróżniający, z dostępnej puli. Gdybym zdecydował się i chwilkę poczekał to miła pani z UKE w Opolu mogła zarezerwować znak dwu, ba nawet jedno literowy i z SP, SIC!
Ha ha ha, dzięki niecierpliwości nie musiałem wysłuchiwać wylewanych żali starszych Kolegów, co to się panie tego porobiło etc. Ominęło mnie to niczym nie uzasadnione wytykanie (czasem brudnym ) paluchem.

Natomiast aby uniknąć problemów z "cyferkami" w biurze QSL, zawodach, z pamięcią Kolegów, nie zdecydowałby się nigdy na znak różniący się tylko cyfrą od innych już funkcjonujących. Podkreślam dla własnej wygody.

Przyjęcie znaku lub jego przejęcie po znanych Kolegach wzbudza we mnie natomiast wstręt do takich świadomych czynów.

Ostatni komentarz do Kolegów- "jak był porządek(znaki na literę, okręgi, znaki stażowe) to wiedziałem z kim rozmawiam" A TO NIE MOŻESZ ZAPYTAĆ??? Internet wyłączony??? Bez jaj, nie róbcie z siebie popierdółek.
_________________
Pozdrawiam
Bogusław
Niektórzy ludzie są tak biedni, że jedyne co mają to pieniądze.
  
sq8mhi
14.04.2020 10:19:30
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 338 #5447762
Od: 2007-12-20
Bardzo dobrze stało się, że można sobie wybrać dowolny znak z puli. Wprowadza to pewien element równości wobec prawa. Wcześniej też można było dostać fajny znak, ale byly one dostępne "spod lady". Trzeba było mieć znajomych w delegaturze, i dało się to załatwić, ale szary człowieczek bez pleców dostawał z maszyny losującej.
  
SP3CQ
14.04.2020 10:23:49
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 49 #5447765
Od: 2020-1-11
    sq8mhi pisze:

    Bardzo dobrze stało się, że można sobie wybrać dowolny znak z puli. Wprowadza to pewien element równości wobec prawa. Wcześniej też można było dostać fajny znak, ale byly one dostępne "spod lady". Trzeba było mieć znajomych w delegaturze, i dało się to załatwić, ale szary człowieczek bez pleców dostawał z maszyny losującej.


Zasady jakie były w zarządzeniu 32 wystarczyło rozszerzyć o możliwość wskazania propozycji znaku. Tylko tyle.

A tak mamy Bazę Arctowskiego w Gliwicach HF0POL...
_________________
73! Tadek Rosko
  
SQ6PNP
14.04.2020 11:19:18
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław, JO81KD

Posty: 282 #5447781
Od: 2011-1-22
    sp6axw pisze:

      SP5WA pisze:


      .....
      W kolejnej zabawie ze SQterami proponuję zastosować zgadywankę w okręgi SP.


    Może warto przypomnieć młodszym kolegom jakie kiedyś panowały reguły formalne:
    - numery w znakach oznaczały regiony kraju (przeważnie dwa stare województwa przed 1975)
    - prefiks SP, bo SQ i 3Z to były stacje okolicznościowe
    - sufiksy przydzielano alfabetycznie rosnąco, były unikalne w skali kraju, nie powtarzały się
    - stacje klubowe miały sufiksy rozpoczynające się od liter K,P,Z przyporządkowane organizacjom
    - obowiązkowa była przynależność do klubu
    - przed egzaminem obowiązkowy staż nasłuchowy, na egzaminie okazywałem karty swl
    - pracując z innego miejsca niż pozwolenie obowiązkowe było łamanie znaku /okręg, /p, /m, /mm

    Czy było lepiej? Nie wiem, ale to już nie wróci.

    Kazik


Może warto przypomnieć starszym kolegom, że świat idzie do przodu i zmienia się.
Czy dalej jak przywiozą węgiel wieszczycie, że będzie wojna, bo przed wojną też węgiel przywieźli ?

Fajnie się jeździło samochodem na gaźniku z ręcznym ssaniem, bo innych kiedyś nie było, ale świat idzie do przodu i mamy wtryski. No ale PRAWDZIWY postępowy krótkofalowiec co to pamięta czasy przedwojenne dalej jeździ Syrenką bo tak kiedyś było...
_________________
Brak stopki postów :)
  
canis_lupus
14.04.2020 11:19:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kraków

Posty: 7764 #5447782
Od: 2013-7-18
To, ze ktoś nie potrafi ogarnąć, że SP9CRJ to zupełnie inna stacja niż SP8CRJ nie oznacza, ze jest to bałagan a raczej ograniczenia umysłowe.
_________________
"Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."

To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y".
  
RV12P2000
14.04.2020 13:11:51
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 885 #5447835
Od: 2019-5-24
    canis_lupus pisze:

    ... nie oznacza, ze jest to bałagan a raczej ograniczenia umysłowe.
Idąc tym tropem dojdziemy do wniosku, że jakakolwiek tradycyjna systematyka w nomenklaturze w dowolnej dziedzinie to średniowiecze. CH0PIN - piękny znak dla stacji z Żelazowej Woli!
  
sp6axw
14.04.2020 13:33:15
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Wałbrzych

Posty: 154 #5447858
Od: 2017-2-26
    SQ6PNP pisze:



    Może warto przypomnieć starszym kolegom, że świat idzie do przodu i zmienia się.
    Czy dalej jak przywiozą węgiel wieszczycie, że będzie wojna, bo przed wojną też węgiel przywieźli ?

    Fajnie się jeździło samochodem na gaźniku z ręcznym ssaniem, bo innych kiedyś nie było, ale świat idzie do przodu i mamy wtryski. No ale PRAWDZIWY postępowy krótkofalowiec co to pamięta czasy przedwojenne dalej jeździ Syrenką bo tak kiedyś było...


Jeśli mnie cytujesz to znaczy, że zostałem przywołany do tablicy. W swoim poście opisałem jak to było onegdaj, nie oceniając dobrze to czy źle. Nawet nie masz pojęcia ile ciekawych tematów zgłębiają starsi koledzy więc proszę nie traktuj ich jako relikty, bo się zdziwisz. Zaglądnąłem na twoją stronę qrz.com, zapraszam na moją.

Kazik
  
SQ6PNP
14.04.2020 14:06:48
poziom 4



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław, JO81KD

Posty: 282 #5447880
Od: 2011-1-22
    sp6axw pisze:



    Jeśli mnie cytujesz to znaczy, że zostałem przywołany do tablicy. W swoim poście opisałem jak to było onegdaj, nie oceniając dobrze to czy źle. Nawet nie masz pojęcia ile ciekawych tematów zgłębiają starsi koledzy więc proszę nie traktuj ich jako relikty, bo się zdziwisz. Zaglądnąłem na twoją stronę qrz.com, zapraszam na moją.

    Kazik


Nie, to było ogólnie na temat co komu warto przypomnieć.
Twoja stronka fajna, rzeczywiście fajniejsza od mojej.
_________________
Brak stopki postów :)
  
SP5WA
14.04.2020 14:43:16
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa_Wesoła

Posty: 1316 #5447896
Od: 2012-7-2
    SP3CQ pisze:

    ...
    Jaki minister UKE???
    Nie kompromitujcie się!


Tadek, przepraszam za przejęzyczenie.
Winno być prezes UKE


_________________

--

73 es good DX,
Bogdan, SP5WA (ex.SP5CPR/5N3CPR)

mailto:sp5wa.bogdan@gmail.com
http://www.qrz.com/db/SP5WA
...........
"You can never have too many antennas"


Obrazek



  
Electra25.11.2024 04:49:39
poziom 5

oczka
  
sp3qfe
14.04.2020 17:07:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO92he

Posty: 5236 #5447951
Od: 2009-11-11
    sq8mhi pisze:

    Bardzo dobrze stało się, że można sobie wybrać dowolny znak z puli. Wprowadza to pewien element równości wobec prawa. Wcześniej też można było dostać fajny znak, ale byly one dostępne "spod lady". Trzeba było mieć znajomych w delegaturze, i dało się to załatwić, ale szary człowieczek bez pleców dostawał z maszyny losującej.

Na przełomie wieków znak można było wybierać, nawet mi to proponowano, lecz nie chciałem - oczywiście w ramach okręgu.

    SP3CQ pisze:

      SP9CRJ pisze:

      ...
      Ktoś z Zarządu PZK, powinien zwrócić uwagę na tworzenie bałaganu z którego będzie trudno się wydostać...


    Ktoś z Zarządu jaśnie wielmożnego PZK przespał sprawę... i być może obudził się z ręką w pełnym nocniku.
    (...)

Niestety znów narzekanie na PZK, a nie na tych co byli przeciwni.

Wasze wypowiedzi przypomniały mi moje wypowiedzi na tym forum, które miały miejsce kilka lat temu! Niestety też mi się wydawało, że napisanie poprawnego Rozporządzenia to prosta sprawa. Tak to było proste tak długo, gdy pisałem na forum. Gdy pojawiało się demokratyczne zebranie różnych reprezentantów różnych Stowarzyszeń w Polsce (w tym PZK), okazało się, że każdy ma nieznacznie inną wizję na każdy punkt! Nie pamiętam, czy to dotyczyło „zniesienia okręgów” i znaków rezerwowych: P,K,Z,Y, czy nie, ale chyba tak (byłem przeciwny, a te drugie chyba nawet pozostały we wspólnych porozumieniach – musiałbym otworzyć archiwa, lecz to nie ma znaczenia).

Był taki epizod w moim życiu, że uczestniczyłem przy tworzeniu poprawek do Rozporządzenia. Zamiast suchych ustaleń zaproponowałem, aby każdy punkt po punkcie ustalać i zapisywać w wersji elektronicznej konkretną nową formę (to skreślamy, to zastępujemy, tu dodajemy słowa, a tam dwa etc.), czytanie, głosowanie, zmiany lub akceptacja. W każdym razie ze względu na procedury legislacyjne można powiedzieć, że to była raczej korekta (jak napisałem wyżej skreślamy, poprawiamy etc.) , a nie napisanie wszystkiego od początku – i to była właśnie wielka trudność! Piszę teraz o tym, abyście mieli tego świadomość, zważywszy, że tu na forum niektórzy piszą niedbale, czasami bez polskich znaków lub z błędami albo nie potrafią napisać tego co tak naprawdę chcą wyrazić, a pomimo to zarzucają, że ktoś czegoś nie zrobił!

Ostatecznie wszystko było zapisywane w wersji elektronicznej na komputerze. Spotkanie przeciągnęło się o wiele więcej godzin niż planowano! Ostateczne wszyscy w tym dniu choć zmęczeni to rozeszli się raczej zadowoleni, w poczuciu że Stowarzyszenia znalazły wspólny punkt i wypracowały wspólne stanowisko i ustaliły jedną wersję, pomimo iż w moim odczuciu w wielu miejscach nadal były błędy, lecz nie dało się ich demokratycznie poprawić. Moje osobiste odczucie po tym co się wydarzyło jest takie, że na spotkaniu tym zabrakło prawników, którzy by na bieżąco to sprawdzali ustalane poprawki (a którzy wcale nie musieli być reprezentantami Stowarzyszeń). No i dodatkowo czasu było jak zwykle za mało, a każdy dodatkowo ma inne obowiązki lub plany. Nie ja byłem tego organizatorem (PZK też nie), natomiast spotkanie dotyczyło tylko reprezentantów.

Wersja ta została wysłana do wszystkich. Jeden z kolegów ze stowarzyszenia inne niż PZK, później nasze ustalenia miał przenieść do specjalnej tabelki jaką akceptuje proces legislacyjny. Dodatkowo dostał zgodę na wpisanie uzasadnień ustalonych wspólnie zmian. I o ile dobrze pamiętam, miał zgodę na dokonanie zmian w jednym czy kilku miejscach. Miał wysłać na ten nowy dokument z poprawkami do reprezentantów Stowarzyszeń biorących udział w spotkaniu tego samego dnia wieczorem. Wówczas byłyby 24 godziny na sprawdzenie i wysłanie następnego dnia do Ministerstwa – czy gdzie tam Stowarzyszenia wysyłają swoje propozycja zmian do legislacji.

Okazało się, że wersja w tabelce została wysłana przez tamtą osobę do reprezentantów o przeszło 24 godziny później. Pamiętam jak dziś, że siedziałem do rana, aby zdążyć przed rozpoczęciem swojej pracy zawodowej - nad tymi tekstami i porównywałem je – otrzymaną tabelkę z tym co ustaliliśmy na spotkaniu. W dokumentach były w wielu miejscach znaczne zmiany pomiędzy tym co ustaliliśmy na spotkaniu, a poprawkami jakie Stowarzyszenia miały wysłać. Różnice wszystkim wskazałem, lecz nie było już czasu na kolejne konsultacje pomiędzy Stowarzyszaniami.

Podsumowując, moim zdaniem wielkim sukcesem było doprowadzenie do spotkania się przedstawiciel Stowarzyszeń i demokratyczne ustalenie wersji jednego dokumentu. To mi pokazało, że w ogólności większość z nas którzy myślą zdroworozsądkowo ma podobny bardzo racjonalny punkt widzenia! Ten dokument powinien być sprawdzony przez prawników i ponownie skonsultowany, lecz zabrakło czasu. Tak ja zapamiętałem w ogólności całą tą "przygodę" za którą bardzo dziękuję. Ponadto straciłem bardzo dużo czasu prywatnego czasu) na ten zabieg. Wiele się nauczyłem co to jest demokracja i że jak ktoś ma dobry pomysł zapisu prawnego, to niekoniecznie na niego zgodzą się wszyscy.
Oczywiście na tym forum i nie tylko, wylała się LAWA błota, że Stowarzyszenia (które doszły do porozumienia) nie potrafią się dogadać, a wszystkiemu winne jest PZK!. W kolejnych debatach już nie chciałem brać udziału.

Teraz wiem, że narzekać jest prosto, lecz coś zrobić wcale to nie jest takie oczywiste! Więc jak ktoś chce walczyć o prawo dla krótkofalowców, to zachęcam! Niechaj zobaczy, ile wytrzyma i czy nie powinien za to dostawać wynagrodzenia (!?), a przynajmniej czy należy mu pluć w twarz?

    SQ6NDC pisze:

    Cześć,
    (…)
    Natomiast aby uniknąć problemów z "cyferkami" w biurze QSL, zawodach, z pamięcią Kolegów, nie zdecydowałby się nigdy na znak różniący się tylko cyfrą od innych już funkcjonujących. Podkreślam dla własnej wygody.
      SQ6NDC pisze:


      Zgadzam się z Tobą, niestety jest drugi koniec kija - to ktoś inny może teraz wybrać znak podobny do Twojego ,(

    Przyjęcie znaku lub jego przejęcie po znanych Kolegach wzbudza we mnie natomiast wstręt do takich świadomych czynów.
      SQ6NDC pisze:


      Zgadzam się z Tobą.

    Ostatni komentarz do Kolegów- "jak był porządek(znaki na literę, okręgi, znaki stażowe) to wiedziałem z kim rozmawiam" A TO NIE MOŻESZ ZAPYTAĆ??? Internet wyłączony??? Bez jaj, nie róbcie z siebie popierdółek.

Spróbujmy popracować na falach eteru tak jakby nie było internetu i komputerów? Tak kiedyś w znaku mieliśmy „sumę kontrolną” teraz tego nie ma.
    canis_lupus pisze:

    To, ze ktoś nie potrafi ogarnąć, że SP9CRJ to zupełnie inna stacja niż SP8CRJ nie oznacza, ze jest to bałagan a raczej ograniczenia umysłowe.


Słyszałem to w SPDX - gdy stacja zagraniczna zapisała znak innej stacji do logu (inny numer), bo tak mu komputer podpowiedział i trudno było to wyprostować - a słyszalność mieli ograniczoną (oczywiście 59 w obie strony). Masz rację kłania się sztuka radiooperatorska.


_________________
Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235)
PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.

Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
  
sp6ryd
14.04.2020 18:08:26
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 3870 #5447986
Od: 2012-1-22
    sp3qfe pisze:

    Słyszałem to w SPDX - gdy stacja zagraniczna zapisała znak innej stacji do logu (inny numer), bo tak mu komputer podpowiedział i trudno było to wyprostować - a słyszalność mieli ograniczoną (oczywiście 59 w obie strony). Masz rację kłania się sztuka radiooperatorska.


Różnica może dotyczyć też prefixu więc to raczej 'pułapka myślowa' i szukałbym innych argumentów za "starym porządkiem"
Jak ktoś pracuje "Asisted" to zawsze może ulec złudzeniu podobnie jak stosując algorytm 'deep search' w WSJT-X.
Czy to Internet czy lokalny plik ze znakami z poprzednich zawodów czy własna pamięć - trzeba być pewnym co się odbiera.
Grunt to nie uznawać za pewnik jak pewności nie masz. Czyż nie lepiej zapytać na paśmie i potwierdzić " .... QSL?". Jak w zawodach pracujesz "RUN" i nie upewnisz się to tracisz możliwość poprawienia bezpowrotnie.
  
SQ6NDM
15.04.2020 11:13:03
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90AK

Posty: 1974 #5448242
Od: 2009-3-29
    SQ6NDC pisze:

    Cześć, Dla własnej wygody wybrałem znak niczym się nie wyróżniający, z dostępnej puli.


Ja wybierając znak kierowałem się: NDM - Nowe Domy Mieszkalne (osiedle w Kędzierzynie) lollol.
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor

ObrazekObrazek
  
SP9CRJ
15.04.2020 11:42:00
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 276 #5448251
Od: 2016-8-14
Było dobrze, gdy znaki były uporządkowane. Bałagan nie służy nikomu. Bałagan jest anty wolnością. Jest jej wrogiem. Bo w "mętnej wodzie ... ". Ale żeby być wolnym, konieczny jest rozum. Nie wszyscy piszący wykazują się nim. Dziś, coraz trudniej o rozum. Jestem od początku SP.CRJ Należy mnie kojarzyć z ...CRJ. Zaczynałem jako SP5CRJ bo mieszkałem w okręgu 5-tym. Inne CRJ to nie ja i nie zgadzam się aby mnie tak kojarzono. Mam niepowtarzalny identyfikator obywatelski -PESEL. W krótkofalarstwie mój znak jest tym samym co PESEL. Wielu moich przyjaciół i znajomych nie znających krótkofalarstwa, wie kto to jest SP9CRJ. Wiele razy widzieli jak pracowałem na radiu i to zapamiętali.
Znając życie, wiem, że zwycięży głupota. Ci którzy będą tym usatysfakcjonowaniu nie powinni myśleć o sobie dobrze.
Życzę zdrowia
Jerzy
  
SQ2KRR
15.04.2020 12:06:50
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 340 #5448261
Od: 2014-8-13
Czyli uważasz że SP1CRJ, SP2CRJ, SP3CRJ, SP4CRJ, SP5CRJ, SP6CRJ, SP7CRJ, SP8CRJ, SP9CRJ to te same znaki?
A jak ktoś uważa inaczej to jest zwycięstwo głupoty? A z prefiksem SQ to też sam znak?
  
sp3hbf
15.04.2020 13:25:17
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: świebodzin

Posty: 574 #5448286
Od: 2012-6-15
Czyli uważasz że SP1CRJ, SP2CRJ, SP3CRJ, SP4CRJ, SP5CRJ, SP6CRJ, SP7CRJ, SP8CRJ, SP9CRJ to te same znaki?
A jak ktoś uważa inaczej to jest zwycięstwo głupoty? A z prefiksem SQ to też sam znak?

Wszystko ładnie zmieniałeś miejsce zamieszkania na inny okręg pisałeś do UKE i po ptokach zmieniali nr okręgu i wiedziałeś że kolega zmienił miejsce zamieszkania.Teraz woła SP9... i podaje np Rewal??? czyli okręg Śląski przenieśli nad morze?.
To że jest bajzel wszyscy wiedzą ale przejmować znaki po kolegach SK to już duże przegięcie, teraz żeby to wyprostować to wody w Wiśle zabraknie zanim wróci do normalności!!.

Ryszard SP3HBF.
  
SQ2KRR
15.04.2020 13:34:17
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 340 #5448289
Od: 2014-8-13


Ilość edycji wpisu: 1
Jak mówi że Rewal to wiadomo skąd nadaje, jaki to problem? W czym to przeszkadza?
Dlaczego przejecie znaku po SK jest przegięciem? A kupno radiostacji po zmarłym koledze to też przegięcie?
  
RV12P2000
15.04.2020 14:24:31
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Posty: 885 #5448313
Od: 2019-5-24
Kiedyś na podstawie samego znaku można było odczytać wiele informacji na temat stacji. Teraz tylko państwo i to często z dużym trudem. Z prefiksów państwowych też czas zrezygnować? Może uda się wydusić kto i skąd nadaj, komu przeszkadza oraz czy przypadkiem nie SK? Serdeczne amatorskie 77!
  
sp9mrn
15.04.2020 16:53:41
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3202 #5448374
Od: 2009-6-22
    SP3CQ pisze:



    Ktoś z Zarządu jaśnie wielmożnego PZK przespał sprawę... i być może obudził się z ręką w pełnym nocniku.


po pierwsze - polecam lekturę postów z tamtego czasu o tym jak to skostniałe PZK blokuje (i chce blokować) możliwość uzyskiwania znaków takich jak się chce...

po drugie - nie wiem jak wy - ja nie mam najmniejszego problemu z odróżnieniem Pawła SP7NJ od Spike'a SP9NJ - niezależnie od tego czy słyszę ich przez radio czy jak stoją obok - i to nawet po znieczuleniu.
Podobnie rozróżniam k1 od k3, DL1 od DL2. No po prostu umiem w cyferki.

po trzecie - nadal nie jestem w stanie odróżnić stacji klubowych holenderskich angielskich a nawet rosyjskich - i nie widzę szczególnego powodu dla którego miałbym musieć odróżniać po znaku stacje polskie. Podobnie jest z okręgami - dopóki cyferka nie wyróżnia odrębnego kraju, to mi to wisi i nie dziwi mnie SP8 z QTH Kraków. Ani sp9hack jako klub, sp9KGP jako klub "nielokowski" sp9KWI jako stacjaindywidualna. Właściwie boli mnie tylko HF0POL - bo to jedyny kontrowersyjny element.

po czwarte - cały ten podział - i klubowy i okręgowy (i unikalność sufiksu) była spowodowana chęcią ułatwienia pracy służbom, bo umowny Zenek na nasłuchu od razu wiedział, że sp1 nadające z południa jest podejrzane a stacje PKZ mogą nadawać różnym głosem i to normalne.

po piąte żadne zarządzenie nie jest w Polsce prawem, (ci, którzy chcę, żeby tak było, niech sobie wyobrażą urzędnika UKE, który wbrew ustawie, bez kontroli, zarządzeniem - nakazuje zaprzestanie nadawania albo zmienia nam znaki, albo cokolwiek).
USTAWA. ewentualnie rozporządzenie. Tyle, że musi być również zgodne z Regulaminem Radiokomunikacyjnym - o którego wprowadzenie i stosowanie (a raczej przetłumaczenie) też walczyliśmy. Z nim ustawa musi być zgodna. Już zapomnieliście jak nam (niezgodnie z prawem międzynarodowym, arbitralną decyzją urzędników) odmawiano CEPTu, nadawania z dowolnej lokalizacji (niewpisanej do świstka zwanego pozwoleniem itp).

Nudy...

mrn (ten mrn)

PS - doprowadzenie do stanu normalności i zgodności z przepisami międzynarodowymi nie jest dla mnie ręką w nocniku. Myślałem, że jestem już betonem, ale okazuje się, że są bardziej betonowi ode mnie ,-)
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
Electra25.11.2024 04:49:39
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 5>>>    strony: 1[2]345

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » INNE » KTÓRY PRAWDZIWY

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny