| |
SP1NY | 12.10.2010 12:57:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #586924 Od: 2010-8-5
| N2XJN A co ci szkodzi kupic za wielka woda Zamiast placic lokalnym zlodziejom?
Czy ktoś kto sprzedaje swoje własne urządzenie, nawet za wygórowana cenę, jest złodziejem????? To czy je sprzeda to inna sprawa. _________________ 73, Mirek |
| |
Electra | 24.11.2024 21:38:56 |
|
|
| |
N2XJN | 12.10.2010 15:13:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 454 #586959 Od: 2010-9-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | No wlasciwie to masz RACJE SP1NY
Mirek generalnie to ....jesli twoje i sprzedales za podwojna cene to nie jestes zlodziejem...ale to w Polse wyuczylem sie okreslenia ze jak ktos kupil cos i przeplacil to mowiono:
"Patrz ale zlodzieje tak mnie oszukali..." I to bylo mowione glownie kiedy sie okazalo ze mozna bylo kupic gdzies indziej i taniej
Wiec dopuki nie wiesz ze za "wielka woda" jest dwa razy taniej to nie mas klopotu. Wszyscy w Polse sa biali
U nas poprostu jest BIEDA i w tej biedzie ..w kraju ktory ma przesyt wszystkiego.... nasycenie tak duze powoduje ze wartosc czegos co raz kupione jest czesto nie do okreslenia bo masa innych bedzie oferowac za jeszcze mniej Poza tym to co mozna kupic za tygodniowke przy dos wysokich kosztqach jedzenia powoduje ze ludzie wola wydac raz i miec w domu zamiast przejesc i przebawic...
Restauracje swieca pustkami ponad 50% businessow albo sie zamknela albo zwolnila wiekszosc pracownikow. Czesto tam gdzie pracowalo 20 ludzi pracuje tylko jeden lub dwoch.
Ale jak sie jedzie do Polski to takie paniska ze prosze... W telewizji " ze Polska jako jedyna nieweszla w Recesje" WOW>
Dla biedaka takiego jak ja Ameryka jest zbawieniem.... bo tak jest tu bieda ale inna... Ja moglem zgromadzic potezne laboratorium w ciagu paru miesiecy i to takie jakiego malo ktory uniwersytet w Polse posiada( w danej specjalnosci) i to tylko dlatego bo kupowalem tak jak kupuje czlowiek biedny... Czasem cena paru dolarow byla wystawiona za urzadzenie wartosci $40 tysiecy bo... kobitka albo facet nie wiedzieli nawet do czego to sluzy.. lub aukcioner( likwidator) po likwidacji musial do okreslonego dnia zdac klucze...I to nie jest zadna zadkosc kazdy to moze zrobic. Poziom wiedzy ogolnej w Polse jest tak wysoki ze jest to w Polsce nie do powtorzenia, dlatego ceny sa w Polsce tak wysokie.Byle chlop ze wsi doskonale wie ile co jest warte i w dodatku jak nie wie to sie zapyta. A tu albo oddac na zlom albo wystawic na ulice.. Wszystkiego za duzo... I co z tego ze zmienilo wlasciciela ..Nadal tyle samo wszystkiego w kraju... Kto kupuje nowe telewizory skoro u kazdego stoi plaski w domu... Chyba tylko dlatego ze sie zachwycil nowa zabawka i to jeszcze szuka zeby taniej... U nas wszystko lezy na lopatkach i ledwo dyszy...
Wartosc Laboratorium na dzisiaj? spokojnie cwierc miliona dolarow.... kupione za? tak malo ze lepiej nie mowic glosno...
Nic tylko.... Pojechac z tym do Polski i wyprzedac....
Tak wyglada bieda w kraju przesytu....
Wesley
|
| |
N2XJN | 12.10.2010 15:28:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 454 #586961 Od: 2010-9-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | cytat: SQ9JXB "950$ x 2,84 = 2698 PLN, Cła nie zapłacę? nie znasz realiów u nas. rzadko komu sie udaje nie płacić cła od takiego sprzętu, no chyba że ktoś to przywiezie do Polski, ale i wtedy mała szansa że nie sprawdzą. A jak sie trafi z felerem bo i tak bywało to co? "
Wiem ze wysylalem krotkofalowcom "morska" szla kontenerem 5 tygodni przez Polamer i nikt nigdy sie nie doczepil To jest Polska firma przewozowa.. oni biora te paczki i sami rozwoza po Polse.
Poza tym nastepny benefit to taki ze jesli mi sie doczepia na polskim lotnisku to machne im przed nosem amerykanskim paszportem i sie chlopcy momentalnie wycisza.. Przewoze tyle sprzetu ile chce i ile mi sie podoba Wesley |
| |
SP1NY | 12.10.2010 15:50:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #586965 Od: 2010-8-5
Ilość edycji wpisu: 1 | Wesley N2XJN, Przewoze tyle sprzetu ile chce i ile mi sie podoba
Jezeli sprzet przywozisz na handel i nie placisz stosownego cla to kim jestes???? Sam, pod koniec lat 90-tych, dostałem dwa radia via Polamer i faktycznie nie placilem cla i podatku. Teraz to sie troche zmienilo.
Wesley N2XJN jesli mi sie doczepia na polskim lotnisku to machne im przed nosem amerykanskim paszportem i sie chlopcy momentalnie wycisza.
Nooo to bardzo ciekawe co piszesz. Oznaczalo by ze posiadaczy amerykanskiego paszportu nie obowiazuje polskie prawo i przepisy. Bywajac wielkokrotnie w USA musialem przestrzegac prawa federalnego i stanowego. Nie sadze, aby machanie polskim paszportem przed nosem amerykanskich urzednikow, zrobilo na nich jakiekolwiek wrazenie. Nigdy tego nie probowalem, wiec moge sie mylic
_________________ 73, Mirek |
| |
N2XJN | 12.10.2010 16:01:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 454 #586967 Od: 2010-9-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 2 | Po pierwsze nie chandluje bo mi to do glowy nawet nie przyjdzie, Po drugie jesli Polak przewozi nawet jedno urzadzenie to jak sie dopatrza to placi clo lub sie tlumaczy Po trzecie nie bardzo mam co w Polsce zostawic bo tam nie mieszkam..A wiec nie mam potrzeby kombinowac..
A ja poprostu mowie ze mam kaprys i chce miec ze soba jedno stacjonarne jedno przenosne anteny itd... I jestem obywatelem amerykanskim.. Tak... w Polsce dotycza mnie tylko regulacje jakie obowiazuja obcokrajowcow...
Poza tym co robisz kiedy zapytaja sie o paszport? Machasz im przed nosem ... Widza okladke i nawet nie chce im sie zagladac do srodka... A nawet jak popatrza to z ciekawosci czy masz polskie nazwisko Takie sa realia Wesley |
| |
SP2LIG | 12.10.2010 17:16:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13101 #587016 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Wesley!!!
Jeden taki co machał amerykańskim paszportem w samolocie w podrózy z W-wy do Chicago wymachał tyle że kapitan samolot zawrócił spuścił 200 ton paliwa i wyladował na Okęciu a ten co machał cienko dzisiaj pierdzi i czeka na wyrok sądowy.Tyle dał mu anerykański paszport,takie są REALIA.Widocznie nasłuchałeś się bajek,w Polsce pewnie dawno nie byłeś.Przyjedź to poznasz realia i moc amerykańskiego paszportu. ___________ Greg,SP2LIG |
| |
N2XJN | 12.10.2010 17:31:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 454 #587023 Od: 2010-9-1
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Nie znam tego przypadku. Generalnie jestem grzeczny z lekka ironia na twarzy.Specjalnie wtedy kiedy otwieraja paszport i patrza uwaznie dlaczego rysy twarzy nie sa czysto polskie a jezyk jest idealnie.. ech prawie idealnie polski.
Ja nie mam w genach "checi pokazania sie" Przyczepili sie raz ale moj tes powiedzial po fakcie zebym nie robil z tego afery bo szkoda czasu (2 tygodnie w Polsce)
Generalnie w Polsce Amerykanin moze dostac po nosie wiecej niz gdyby sie mieszkalo bo dochodzi jeszcze aspekt personalny i dumy narodowej..sluzb i urzednikow. Zadzieranie nigdy nie jest mile widziane.. a szczegolnie jesli przekroczylo sie w Polsce przepisy. Ide sobie spokojnie i staram sie traktowac zlosliwosc niektorych urzednikow poblazliwie. Czasem jest to zlosliwosc bez powodu... ot amerykaniec...mi tu sie madrzy.. W wiekszosci jest to przyjazna lub obojetna atmosfera..Przyjazn jest przewaznie podjerzana nawet jesli jest spontaniczna... Dopiero po czasie ksztaltuje plaszczyzne. Ja mam poprostu pewne benefity z tego faktu ale czy jestem z tego dumny? ....Nie Unikam konfliktow a jesli juz nie moge to zaczynam sie domagac moich praw konstytucyjnych jako obywatela amerykanskiego w Polsce. Do tej pory nie musialem... Polska dla mnie to wielkie slowo... Wesley
|
| |
Electra | 24.11.2024 21:38:56 |
|
|