| |
rey | 05.08.2015 10:50:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 461 #2153491 Od: 2011-7-25
| Na samym dole strony UY5ZZ jest fajna zabawka ZZ 145 ale to już przesada lekka hehe http://www.qsl.net/uy5zz/PAs.htm |
| |
Electra | 21.05.2024 19:58:25 |
|
|
| |
sp4tkr | 05.08.2015 11:30:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04GD / KO04FA
Posty: 619 #2153510 Od: 2010-5-12
| Witam,
Dziękuję za podpowiedzi. Coś mi się widzi że na 144 mhz będzie trzeba :
http://www.italab.sk/index.php/en/ham-radio-vhf-uhf/tajfun-1000-144-mhz-2382013-11-15-08-16-32_-detail
I nie tyle chodzi tu o moc co o możliwości zdalnej obsługi np. przez adres ip. Ciekaw jestem ile takich PA tego producenta pracuje w SP ?
Pozdrawiam Andrzej sp4tkr
_________________ Andrzej SP4TKR |
| |
HF1D | 05.08.2015 11:57:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2342 #2153518 Od: 2015-1-28
|
Musze przyznać, że robi wrażenie. Zwłaszcza te 7,5 kg wobec 45 kg z Ampliteca. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
sq5aab | 05.08.2015 14:36:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko02kj
Posty: 74 #2153601 Od: 2009-2-23
Ilość edycji wpisu: 1 | Jak miałbym budować wzmacniacz o takiej mocy, to tylko na tranzystorach LDMOS np:BLF188xru Tutaj jest link do takiej konstrukcjihttp://www.w6pql.com/1_kw_sspa_for_1_8-54_mhz.htm LDMOSy są "Unbreakable" , zresztą sami zobaczcie https://www.youtube.com/watch?v=NZQHlAyLczQ
Tomek _________________ VY73! SQ5AAB |
| |
SP5XMI | 05.08.2015 17:11:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3443 #2153673 Od: 2012-12-16
| Wiesz, na 144MHz tez czasami trzeba przyłożyć mocy i kilowat w 4x9 el to wcale nie jest tak wiele, gdy mówimy o EME. Nad takim LDMOSem się trzeba zacząć zastanawiać na KF. Niebawem powinny się zacząć pojawiać sprawdzone konstrukcje na tych tranzystorach. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
sq5aab | 05.08.2015 18:08:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: ko02kj
Posty: 74 #2153688 Od: 2009-2-23
Ilość edycji wpisu: 1 | SP5XMI pisze:
Wiesz, na 144MHz tez czasami trzeba przyłożyć mocy i kilowat w 4x9 el to wcale nie jest tak wiele, gdy mówimy o EME. Nad takim LDMOSem się trzeba zacząć zastanawiać na KF. Niebawem powinny się zacząć pojawiać sprawdzone konstrukcje na tych tranzystorach.
Ależ Marcinie, BLF188XRU to tranzystor LDMOS, a w podanym linku do strony W6PQL jest konstrukcja 1kW pracująca od 1,8-54MHz na jednym takim tranzystorze(wprawdzie to dualmos, ale jeden). Koszt takiego tranzystora to około 220 USD, czyli w około 1000 PLN mógłby się zamknąć koszt budowy wzmacniacza. Jak dla mnie to kusząca propozycja. Ciekaw jestem opinii.
_________________ VY73! SQ5AAB |
| |
sp9kn | 05.08.2015 18:48:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Myszków
Posty: 269 #2153706 Od: 2012-10-11
| sq5aab pisze: SP5XMI pisze:
Wiesz, na 144MHz tez czasami trzeba przyłożyć mocy i kilowat w 4x9 el to wcale nie jest tak wiele, gdy mówimy o EME. Nad takim LDMOSem się trzeba zacząć zastanawiać na KF. Niebawem powinny się zacząć pojawiać sprawdzone konstrukcje na tych tranzystorach.
Ależ Marcinie, BLF188XRU to tranzystor LDMOS, a w podanym linku do strony W6PQL jest konstrukcja 1kW pracująca od 1,8-54MHz na jednym takim tranzystorze(wprawdzie to dualmos, ale jeden). Koszt takiego tranzystora to około 220 USD, czyli w około 1000 PLN mógłby się zamknąć koszt budowy wzmacniacza. Jak dla mnie to kusząca propozycja. Ciekaw jestem opinii.
Tylko, żeby ktoś jeszcze wykonywał takie wzmacniacze...Pewnie z racji gabarytów kuszące i to nawet bardzo... _________________ SP9KN |
| |
SP5XMI | 05.08.2015 18:57:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3443 #2153711 Od: 2012-12-16
| Jeden z kolegów (Remco, Holandia, kontestowy mistrz CW, nie pamiętam znaku, PA3FYM?) juz ma taką konstrukcję QRO na 160m. Dla mnie problemem będą filtry wyjściowe, bo niestety Pi o bardzo dużej dobroci nie będzie miał zastosowania. Z innymi elementami sobie poradzę. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
HF1D | 05.08.2015 19:02:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2342 #2153715 Od: 2015-1-28
| sq5aab pisze:
Koszt takiego tranzystora to około 220 USD, czyli w około 1000 PLN mógłby się zamknąć koszt budowy wzmacniacza. Jak dla mnie to kusząca propozycja. Ciekaw jestem opinii.
Wszystko ładnie pięknie gdyby to sprowadzało się do wlutowania LDMOS na płytkę, montaż radiatora i przyłożenie napięcia 48 V. Niestety tak różowo nie jest. Dochodzi blok LPF oraz cały moduł kontroli i zabezpieczeń. I na koniec rzecz o którą pewnie potyka się większość z nas czyli mechanika. Czytam czasami jak to wszystkim wszystko ładnie się robi, a potem ileś postów typu "kto by zrobił", albo "jaki PA fabryczny kupić?" A to oznacza, że jak przychodzi do praktyki to z tym samodzielnym wykonaniem już nie tak prosto. Podejrzewam, że na palcach można policzyć ludzi posiadających dobrze wyposażony warsztacik, w którym można porzadnie wyciąć blachy obudowy, zrobić chassis, pomalować, albo nawinąć transformator czy też polutować płytkę z układami SMD (ja znam tylko dwie takie osoby w Szczecinie, wykonawców mechaniki żadnego). No chyba, że jako prawdziwi amatorzy powinniśmy hołdować pajęczynom zajmującym osobny stolik. Wracając do tego 1000 zł to też nie da się bo blok LPF na 1 kW i moduł sterowania i kontroli to drugie 1000 zł. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
SP5LMT | 05.08.2015 19:07:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 235 #2153719 Od: 2012-2-27
|
Kolega z SP5 nie produkuje wzmacniaczy, można przez niego tylko zamówić i odebrać w SP |
| |
rey | 05.08.2015 20:00:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 461 #2153742 Od: 2011-7-25
| Jerzy na palcach jednej ręki to można też policzyć kto w SP umie zrobić porządne PA a to też łatwe nie jest. 73 Michał |
| |
Electra | 21.05.2024 19:58:25 |
|
|
| |
SP5XMI | 05.08.2015 20:25:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3443 #2153756 Od: 2012-12-16
| Właśnie z tym problem, że zrobienie dobrych filtrów dolnoprzepustowych to wcale nie taka prosta sprawa, gdy ma się do czynienia z mocą rzędu kilowata. Tego nie da się zrobić za 100 zł. Z obudową sobie poradzę, konstrukcja mechaniczna to nie problem, to samo inne elementy konstrukcyjne. Niestety układy lampowe są pod tym względem prostsze - kondensator blokujący DC, dławik do masy (bezpieczeństwo operatora!), pierwszy kondensator z dużymi odstępami, cewka z rurki fi 3 nawijana na "szklance" z odstępami i odczepami, przełącznik kalitowy, drugi kondensator o większej pojemności, dwa przekaźniki i juz. W wersji tranzystorowej co najmniej sześć obwodów przełączanych przekaźnikami i prądy w.cz. w piku ponad 50A a to juz nie każdy przekaźnik przełączy. Do tego układ pomiaru SWR i przycięcie wysterowania, gdy wykryje duże niedopasowanie. We wzmacniaczu lampowym pojedynczym prostym przełącznikiem przełączasz odczepy cewki. Właśnie dlatego tak trudno o dobre amatorskie dopalacze tej mocy zrobione na tranzystorach a lampowych jest sporo, także na naszej giełdzie. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
HF1D | 05.08.2015 22:02:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2342 #2153805 Od: 2015-1-28
| rey pisze:
Jerzy na palcach jednej ręki to można też policzyć kto w SP umie zrobić porządne PA a to też łatwe nie jest. 73 Michał
Przecież właśnie to napisałem. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
sp9dfh | 05.08.2015 22:08:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 132 #2153807 Od: 2010-8-5
| SP5XMI pisze:
Właśnie z tym problem, że zrobienie dobrych filtrów dolnoprzepustowych to wcale nie taka prosta sprawa, gdy ma się do czynienia z mocą rzędu kilowata. Tego nie da się zrobić za 100 zł.
Największy problem jest z kondensatorami do filtrów, przy dużych prądach w.cz, grzeją się i padają "jak muchy". Dobre kondensatory są po kilkanaście zł sztuka. Reszta wymienionych problemów jest do ogarnięcia. |
| |
HF1D | 05.08.2015 22:09:03 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2342 #2153808 Od: 2015-1-28
| Marcin,
Ty sobie z obudową poradzisz, ale inni już nie. Inni sobie poradzą z filtrami, a Ty jak piszesz niekoniecznie. Masz całkowita rację, że filtry przy takich mocach to już sztuka (przy mniejszych też). Poczytaj tutaj na forum. Gdy tylko ktoś zapyta o PA to zaraz leci ileś rad "Nie kupuj, zrób sobie". Tylko coś tych Home made PA w ogóle za wiele nie widać, nie tylko na giełdzie, ale nawet jak się pracuje na paśmie. Czyli "PA Home Made" w dużej mierze staje się domeną gawędziarstwa, a nie realizacji. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
SP5XMI | 05.08.2015 22:57:05 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3443 #2153828 Od: 2012-12-16
| Masz rację. Popełniłem kiedyś wzmacniacz lampowy (4cx250) oraz tranzystorowy (2xkt930) i wiem, że to nie jest takie proste. Kondensatory są problemem, rdzenie (kupiłem kiedyś coś, co miało być Amidonem a parametry miało zupełnie inne), automatyka, bias (chyba, że robimy wzmacniacz do CW/JT, to wtedy klasa C lub D i nie ma problemu). Lampy to niebezpieczne dla życia napięcia, przebicia, zjarane dlawiki (zniszczyłem kilka aż w końcu nawinąłem poprawnie, by nie było rezonansów w pasmach), wzbudzenia, chłodzenie ceramicznych lamp, automatyka napięć siatki i anodowego, soft start. Do tego sam zasilacz WN to tez nie taka prosta sprawa (kondensatory, formowanie, tętnienia, zabezpieczenia). A na końcu okazuje się, że parametry i tak nie do końca takie, jak by się chciało. kto nie popełnia błędów? Ten, kto nic nie robi. Stąd wiem, że nie podjąłbym się budowy LPF do tranzystorowego wzmacniacza liniowego przy mocy rzędu 1kW, by zachować odpowiednie tlumienia sygnałów niepożądanych. A to jest krytyczna część urządzenia, która odpowiada za parametr moim zdaniem ważniejszy od mocy wyjściowej. Stąd gdybym miał robić QRO to użyłbym 2x GK71 względnie dwóch rogatych i dopasował dobrze wykonanym pi filtrem o dużej dobroci. _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
SO5CAD | 09.08.2015 22:36:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN39IS57 (ex.KO02LG15)
Posty: 131 #2155692 Od: 2015-5-10
| Troche mnie wywialo z kraju dlatego zamilkłem na chwilkę. Nawiazujac do "mocy" to chcialbym poznać zdanie kolegów na taki temat. Czy "dragstery" z silnikami o mocy ponad 2000KM maja zakaz poruszania się po drogach publicznych z powodu nadmiernej szybkosci czy z powodu czasu reakcji kierowcy skutkujace rozjezdzaniem slabszych i mniejszych pojazdów ? _________________ 73 == Yaro |
| |
sp4tkr | 09.08.2015 23:03:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO04GD / KO04FA
Posty: 619 #2155704 Od: 2010-5-12
Ilość edycji wpisu: 1 | SO5CAD pisze:
Troche mnie wywialo z kraju dlatego zamilkłem na chwilkę. Nawiazujac do "mocy" to chcialbym poznać zdanie kolegów na taki temat. Czy "dragstery" z silnikami o mocy ponad 2000KM maja zakaz poruszania się po drogach publicznych z powodu nadmiernej szybkosci czy z powodu czasu reakcji kierowcy skutkujace rozjezdzaniem slabszych i mniejszych pojazdów ?
Witam,
odpowiadam na zadane pytanie przez Kolegę :
Ani jedno ani drugie. Myślę, że z powodu braku wyobraźni ich właścicieli czy użytkowników. Problem polega na braku odpowiedzialności i wyobraźni.
Szkoda tylko że trzeba zdrowy rozsądek zastępować tzw. prawem. Czy mając ,, pod maską taką moc trzeba koniecznie z niej korzystać ?'' Czy mając PA np. 750 w trzeba pracować maksymalną mocą. Czy samochód posiadający możliwość jazdy np 200 km/h ma jeździć z taką prędkością ?
Pozdrawiam Andrzej sp4tkr
_________________ Andrzej SP4TKR |
| |
HF1D | 09.08.2015 23:08:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Szczecin JO73hi
Posty: 2342 #2155708 Od: 2015-1-28
| SO5CAD pisze:
Troche mnie wywialo z kraju dlatego zamilkłem na chwilkę. Nawiazujac do "mocy" to chcialbym poznać zdanie kolegów na taki temat. Czy "dragstery" z silnikami o mocy ponad 2000KM maja zakaz poruszania się po drogach publicznych z powodu nadmiernej szybkosci czy z powodu czasu reakcji kierowcy skutkujace rozjezdzaniem slabszych i mniejszych pojazdów ?
Żeby zostać dopuszczone do ruchu po drogach publicznych (czytaj: zarejestrowane) muszą spełniać wymogi Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. _________________ Pozdrawiam Jurek HF1D
|
| |
SP5XMI | 09.08.2015 23:09:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Warszawa
Posty: 3443 #2155710 Od: 2012-12-16
| Taki samochód nie dostanie homologacji. Nie można tego jednak przyrównać do stacji amatorskiej, gdyż posiadacz pozwolenia kat. 1 z mocą 500W może wystąpić o pozwolenie specjalne dodatkowe związane z pracą w zawodach, ważne przez pewien czas. Pozwala ono na pracę mocą 1500W. Jest ono tylko czasowe i należy je traktować z rozsądkiem. Z takich pozwoleń często korzystają stacje klubowe, bywa, że równocześnie jest przyznawany znak kontestowy lub inny specjalny. Takie pozwolenie ma na przykład SN0HQ, a także bardzo wiele polskich stacji pracujących w najważniejszych zawodach w kategorii high power. Także wszędzie jesteśmy zgodni z prawem - analogia do dragstera byłaby taka, że dragstery są tylko na wyścigi na torze, a pozwolenia 1,5kW - na zawody lub podobną aktywność (także EME). _________________ Sent from Marconi Oceanspan with 3x807 in the finals. Pozdrawiam, SP5XMI Marcin |
| |
Electra | 21.05.2024 19:58:25 |
|
|