PZK HQ | |
| | SP6MCW | 10.07.2024 12:10:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO81ND
Posty: 812 #8194949 Od: 2015-7-24
| SP5RT pisze: Zbiorczo odniosę się do całości tematu. Tak, planowane jest przeniesienie sekretariatu do Warszawy, pod ten sam adres w którym obecnie jest siedziba.
Obecnie czworo z dziewięciorga członków prezydium mieszka w Warszawie lub w jej bliskich okolicach, tj. Prezes, Sekretarz, vice ds. organizacyjnych i moja skromna osoba . Z pozostałej piątki, troje regularnie się tutaj pojawia.
Sprawa lokalu dla sekretariatu rozstrzygnie się w czasie najbliższych 2/3 tygodni i będziemy was na bieżąco informować naszymi kanałami medialnymi
Ciekawe o ile drożej będzie kosztowało utrzymanie sekretariatu w Warszawie, niż w Bydgoszczy? _________________ SP6MCW Mariusz. Precz z dysortografią! Nie przekraczam mocy licencyjnej. _______________________________________ Heathkit SB104A+SB644, Icom IC-706MKIIG, Kenwood TS-450S, Hallicrafters SX-71, Hammarlund HX-50, Yaesu FT-950 oraz kombinacje prawie antenowe ,)
| | | Electra | 10.11.2024 00:52:34 |
|
| | | canis_lupus | 10.07.2024 12:16:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7727 #8194951 Od: 2013-7-18
| SP6MCW pisze:
Ciekawe o ile drożej będzie kosztowało utrzymanie sekretariatu w Warszawie, niż w Bydgoszczy?
Myślę, ze w Tucznej (woj. Lubelskie) było by jeszcze taniej, tylko czy o to chodzi? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | SP6OUJ. | 10.07.2024 12:39:42 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #8194957 Od: 2015-6-23
| https://ocwip.pl/silne-ngo-dostepnosc-plus-2024-rusza-nabor-wnioskow/
To dla nowego ZG PZK, aby pokazać, że pieniądze "leżą na ulicy", tylko trzeba się schylić. Takich inicjatyw jest pełno, co roku, od wielu lat. Można kupić TRX, anteny, laptopy, inny sprzęt. Nie ma ograniczeń, tylko kwotowe. Są środki na remonty siedzib organizacji. Od wielu lat jako SKPO korzystamy z różnego rodzaju wsparcia, a to pokazuje że się da i można. Tylko w tym roku już pozyskaliśmy ponad 50 tys. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | SP5RT | 10.07.2024 14:38:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MD - EPWA
Posty: 83 #8194997 Od: 2024-7-9
| SP6OUJ. pisze: https://ocwip.pl/silne-ngo-dostepnosc-plus-2024-rusza-nabor-wnioskow/
To dla nowego ZG PZK, aby pokazać, że pieniądze "leżą na ulicy", tylko trzeba się schylić. Takich inicjatyw jest pełno, co roku, od wielu lat. Można kupić TRX, anteny, laptopy, inny sprzęt. Nie ma ograniczeń, tylko kwotowe. Są środki na remonty siedzib organizacji. Od wielu lat jako SKPO korzystamy z różnego rodzaju wsparcia, a to pokazuje że się da i można. Tylko w tym roku już pozyskaliśmy ponad 50 tys.
I to jest cenna porada, pewnie jeszcze się do Ciebie odezwę z pytaniami formalnymi. W Warszawie jest tzw „witkac” z konkursami i ofertami publicznymi i kilka z nich już mam na oku.
_________________ Członek Prezydium ZG PZK ds. Innowacji i Public Relations | | | SP6OUJ. | 10.07.2024 14:55:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #8195014 Od: 2015-6-23
| WITKAC nie jest tylko w Warszawie. To dosyć popularny generator z Polsce. MON np. z niego korzysta. U nas popularny jest w UMWO generator zrobiony przez firmę DELTA. Wystarczy się tam zarejestrować, aby na bieżąco wiedzieć co jest ogłaszane. Jest tez tryb pozakonkursowy Art. 19a, zawsze można w tym trybie składać oferty. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | SM0JHF | 10.07.2024 18:16:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 102 #8195072 Od: 2013-6-25
| Obejrzałem nieruchomość Augustyna Kordeckiego 66 w Warszawie na Google Maps. Są pewnie gorsze miejsca na działalność związaną z radiem - ale, jest to jednopiętrowy pawilon otoczony ze wszystkich stron budynkami mieszkalnymi, niektóre są nawet dziewięciokondyngnacjowe. Bardzo estetyczny i reprezentacyjny wygląd, ale nie wg mnie. Wydawało mi się, że skoro już przenoszone jest biuro i stacja centralna, to warto poszukać lepiej. Znalazłem przypadkowo informację o stowarzyszeniu, tzw. NGO, który ma siedzibę w wolnostojącym budynku na zadrzewionej działce w okolicach Warszawy, dokładnie w Otwocku. Dojazd tam nie zabiera więcej czasu niż dojazd przez Warszawę. Pewnie można znaleźć coś podobnego w okolicach stolicy. Owo stowarzyszenie w opisie działalności pisze "Jesteśmy przede wszystkim młodym dynamicznym zespołem otwartym na współpracę ze wszystkimi, dla których radiotechnika, radio, elektronika, łączność radiowa to hobby i sposób spędzania wolnego czasu." Można spróbować dzielić się lokalem, który nadaje się pewnie na biuro, spotkania, konferencje i posiedzenia Zarządu, itd. https://spis.ngo.pl/214866-stowarzyszenie-sympatykow-radia-manufaktura Jest to jedno ze stowarzyszeń, które potrafią "wydębić" dotacje z budżetu państwa i samorządu - można się od nich czegoś dowiedzieć i nauczyć. Co prawda, bazowanie na dotacjach i konkursach ma krótkie nogi - władze się zmieniają i chętniej dają "swoim", a dziura budżetowa nie zapewnia świetlanej przyszłości takich rozwiązań. Argument o miejscu zamieszkania członków Prezydium mało mnie przekonuje, są to funkcje wybieralne i nie dożywotnio (tak jak bywało w PRL). Ale nie jestem członkiem PZK i nie moje pieniądze będą wydawane. Odwiedziłem kilka organizacji radioamatorskich na świecie i szczerze mówiąc - nie zaprosiłbym gości na Kordeckiego 66. Pozostaje mi zakończyć moje "dwa grosze" zwrotem - Good luck! | | | sp6ryd | 10.07.2024 22:35:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3866 #8195118 Od: 2012-1-22
Ilość edycji wpisu: 1 | a dla kogo i jakie funkcje ma pełnić HQ ?
Jak tak można 'na pusto' deliberować o optymalnej lokalizacji jak nie opisano funkcji, jakie ma pełnić ?
1. Jeśli PZK HQ ma być tylko miejscem na kilka biurek, by klasyczne papiery rozłożyć, to chyba nie jest błędem, że te biurka będą blisko pracujących na nich osób. 2. Jeśli HQ ma być adresem dla listonosza, to może wystarczy skrytka pocztowa. 3. Jeśli HQ ma pełnić rolę klubu to lokalizacja bardziej 'radiowa' ma większy sens. 4. Jeśli HQ ma być miejscem na serwer OPSEC'a (klasyczne podejście ale mało dziś praktyczne i uzasadnione ekonomicznie) to znaleźć trzeba lokum dobrze 'usieciowione' w zasięgu kilku ISP by cena była 'negocjowalna'. 5. Jeśli HQ ma mieć 'możliwości szkoleniowe' dla młodzieży to winno pewnie być w zasięgu komunikacji miejskiej i taniej bazy noclegowej. 6. Jeśli ... no właśnie, jaką rolę ma pełnić HQ, gdy w programie wszystkich prawie kandydatów do prezydium była daleko idąca 'cyfryzacja związku' ?
Hobby mamy techniczne, wymaga systemowego podejścia. Może w statusie ukryta jest odpowiedź ? Pytanie otwarte do kolegów, bo ja w konkursie na znajomość, z racji braku obowiązku, wynik miałem mierny | | | sp7top | 11.07.2024 00:16:10 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RS
Posty: 274 #8195134 Od: 2014-11-22
| SM0JHF pisze: Znalazłem przypadkowo informację o stowarzyszeniu, tzw. NGO, który ma siedzibę w wolnostojącym budynku na zadrzewionej działce w okolicach Warszawy, dokładnie w Otwocku. Dojazd tam nie zabiera więcej czasu niż dojazd przez Warszawę. Pewnie można znaleźć coś podobnego w okolicach stolicy. Owo stowarzyszenie w opisie działalności pisze "Jesteśmy przede wszystkim młodym dynamicznym zespołem otwartym na współpracę ze wszystkimi, dla których radiotechnika, radio, elektronika, łączność radiowa to hobby i sposób spędzania wolnego czasu." Można spróbować dzielić się lokalem, który nadaje się pewnie na biuro, spotkania, konferencje i posiedzenia Zarządu, itd. https://spis.ngo.pl/214866-stowarzyszenie-sympatykow-radia-manufaktura
Gorszego przykładu chyba nie mogłeś znaleźć. _________________ Janek SP7TOP
| | | sp9wlc | 11.07.2024 05:51:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 406 #8195140 Od: 2011-4-9
Ilość edycji wpisu: 1 | SM0JHF pisze:
Bardzo estetyczny i reprezentacyjny wygląd, ale nie wg mnie....
...Ale nie jestem członkiem PZK i nie moje pieniądze będą wydawane. Good luck!
wzrusza mnie troska o losy organizacji do której się nie należy, ale doceniam szczere życzenia. w swoim imieniu dziękuję bardzo _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
| | | SP5CTD | 11.07.2024 06:46:37 | Grupa: Użytkownik
QTH: NDM
Posty: 19 #8195146 Od: 2011-10-4
| SM0JHF pisze: Obejrzałem nieruchomość Augustyna Kordeckiego 66 w Warszawie na Google Maps. Są pewnie gorsze miejsca na działalność związaną z radiem - ale, jest to jednopiętrowy pawilon otoczony ze wszystkich stron budynkami mieszkalnymi, niektóre są nawet dziewięciokondyngnacjowe. Bardzo estetyczny i reprezentacyjny wygląd, ale nie wg mnie. Wydawało mi się, że skoro już przenoszone jest biuro i stacja centralna, to warto poszukać lepiej. Znalazłem przypadkowo informację o stowarzyszeniu, tzw. NGO, który ma siedzibę w wolnostojącym budynku na zadrzewionej działce w okolicach Warszawy, dokładnie w Otwocku. Dojazd tam nie zabiera więcej czasu niż dojazd przez Warszawę. Pewnie można znaleźć coś podobnego w okolicach stolicy. Owo stowarzyszenie w opisie działalności pisze "Jesteśmy przede wszystkim młodym dynamicznym zespołem otwartym na współpracę ze wszystkimi, dla których radiotechnika, radio, elektronika, łączność radiowa to hobby i sposób spędzania wolnego czasu." Można spróbować dzielić się lokalem, który nadaje się pewnie na biuro, spotkania, konferencje i posiedzenia Zarządu, itd. https://spis.ngo.pl/214866-stowarzyszenie-sympatykow-radia-manufaktura
Aby udzielać porad trzeba znać historię i wynikające z niej relacje. | | | SP6OUJ. | 11.07.2024 07:05:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #8195152 Od: 2015-6-23
| Nie znam tej lokalizacji w Warszawie, lecz zapewne są w Warszawie różne miejsca dostępne dla NGO. Wystarczy zapytać w ratuszu. Są zapewne na preferencyjnych warunkach. Tak jest np. na Opolszczyźnie, że organizacje non profit maja pomieszczenia za darmo, lub za symboliczną opłatą. Jeśli mamy być nowoczesną organizacją, to jestem za tym, aby HQ miało do dyspozycji salę wykładową, w której można by prowadzić warsztaty dla młodzieży. Są na to środki i należy z nich korzystać. Powinny być tam porządne anteny, które będą widoczne z daleka i sprzęt z najwyższej półki. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | Electra | 10.11.2024 00:52:34 |
|
| | | sp7top | 11.07.2024 19:47:47 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RS
Posty: 274 #8195356 Od: 2014-11-22
Ilość edycji wpisu: 1 | SP6OUJ. pisze:
Nie znam tej lokalizacji w Warszawie, lecz zapewne są w Warszawie różne miejsca dostępne dla NGO. Wystarczy zapytać w ratuszu. Są zapewne na preferencyjnych warunkach. Tak jest np. na Opolszczyźnie, że organizacje non profit maja pomieszczenia za darmo, lub za symboliczną opłatą. Jeśli mamy być nowoczesną organizacją, to jestem za tym, aby HQ miało do dyspozycji salę wykładową, w której można by prowadzić warsztaty dla młodzieży. Są na to środki i należy z nich korzystać. Powinny być tam porządne anteny, które będą widoczne z daleka i sprzęt z najwyższej półki.
Masz rację i pewnie taki wariant jest poważnie rozpatrywany (tak myślę). Byłoby to logiczne pod warunkiem znalezienia odpowiedniego miejsca, które zapewne byłoby daleko od źródeł zakłóceń, a to oznacza z dala od miast, lub na dalekich peryferiach. Czy akurat sala wykładowa, to można by dyskutować, bo można zdalnie, choć to już nie to samo, co "face to face", ale jeśli chodzi o sprzęt, to jak najbardziej najlepszy. Co do lokalizacji w Warszawie to wspólna siedziba z oddziałem na pewno zracjonalizuje koszty. _________________ Janek SP7TOP
| | | SP5MOR | 11.07.2024 20:02:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 65 #8195358 Od: 2022-11-21
Ilość edycji wpisu: 2 | SP6OUJ. pisze:
Nie znam tej lokalizacji w Warszawie, lecz zapewne są w Warszawie różne miejsca dostępne dla NGO. Wystarczy zapytać w ratuszu. Są zapewne na preferencyjnych warunkach. Tak jest np. na Opolszczyźnie, że organizacje non profit maja pomieszczenia za darmo, lub za symboliczną opłatą
Zdajesz sobie sprawę że w W-wie to razy cztery na dzień dobry? A postawienie anten widocznych z daleka będzie kosztowało tyle, ile wynosi roczny budżet PZK? A niedaleko Otwocka istnieje obiekt, który od dawna mógł być w gestii PZK, a gmina Wiązowna chętnie by się pozbyła problemu. Tyle że trzeba by mieć pieniądze na remont, a nie te grosze, które zbiera PZK co roku w ramach składek. | | | sp8mrd | 11.07.2024 20:23:19 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00XC
Posty: 3481 #8195359 Od: 2010-2-2
| SM0JHF pisze: Znalazłem przypadkowo informację o stowarzyszeniu, tzw. NGO, który ma siedzibę w wolnostojącym budynku na zadrzewionej działce w okolicach Warszawy, dokładnie w Otwocku. Dojazd tam nie zabiera więcej czasu niż dojazd przez Warszawę. Pewnie można znaleźć coś podobnego w okolicach stolicy. Owo stowarzyszenie w opisie działalności pisze "Jesteśmy przede wszystkim młodym dynamicznym zespołem otwartym na współpracę ze wszystkimi, dla których radiotechnika, radio, elektronika, łączność radiowa to hobby i sposób spędzania wolnego czasu." Można spróbować dzielić się lokalem, który nadaje się pewnie na biuro, spotkania, konferencje i posiedzenia Zarządu, itd. https://spis.ngo.pl/214866-stowarzyszenie-sympatykow-radia-manufaktura Jest to jedno ze stowarzyszeń, które potrafią "wydębić" dotacje z budżetu państwa i samorządu - można się od nich czegoś dowiedzieć i nauczyć. Co prawda, bazowanie na dotacjach i konkursach ma krótkie nogi - władze się zmieniają i chętniej dają "swoim", a dziura budżetowa nie zapewnia świetlanej przyszłości takich rozwiązań.
Aż trudno mi Henryku uwierzyć, że znalazłeś przypadkowo i że nie wiesz kim jest prezes tego Stowarzyszenia. To brzmi jak kiepski żart, bo przez wiele lat w naszym środowisku było bardzo głośno o "działalności" tego Stowarzyszeniu, pisano dużo w sieci (na PKI także) i prezes nadal jest znany z "wiecznego prezesowania" stowarzyszeniu i fundacji. Ex członek PZK, ba nawet przez jakiś czas członek ZG PZK...
Tego możesz nie znać, więc polecam ku przestrodze: https://ssrmanufaktura.wordpress.com/2015/11/04/ssr-prezes-zapomnial/ Co do jednego nie pomyliłeś się pisząc: Jest to jedno ze stowarzyszeń, które potrafią "wydębić" dotacje z budżetu państwa i samorządu - można się od nich czegoś dowiedzieć i nauczyć. Oj, potrafią "wydębić"... - najlepiej wychodzi "im" to w pojedynkę i niekoniecznie na cele związane z krótkofalarstwem. _________________ 73, Piotr SP8MRD ex SP6MRD, SP6KKE, SP6KGN, SP6KBR, nadal SP8POP, SP-22107-OP ------------------------------------------------------------------------------------ "Niebezpieczeństwo jest zawsze to samo: człowiek odłączony od miłości! Człowiek wykorzeniony z najgłębszego gruntu swej duchowej egzystencji, człowiek znowu skazany na „kamienne serce” – pozbawiony owego „serca z ciała”, które zdolne jest prawidłowo reagować na dobro i na zło." - Jan Paweł II - Paray-le-Monial, 5 X 1986 r. Świadectwo Andrzeja - sens życia: https://www.youtube.com/watch?v=dG4-NjcWwSo | | | SP5RT | 11.07.2024 22:47:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02MD - EPWA
Posty: 83 #8195371 Od: 2024-7-9
| SP5MOR pisze: SP6OUJ. pisze:
Nie znam tej lokalizacji w Warszawie, lecz zapewne są w Warszawie różne miejsca dostępne dla NGO. Wystarczy zapytać w ratuszu. Są zapewne na preferencyjnych warunkach. Tak jest np. na Opolszczyźnie, że organizacje non profit maja pomieszczenia za darmo, lub za symboliczną opłatą
Zdajesz sobie sprawę że w W-wie to razy cztery na dzień dobry? A postawienie anten widocznych z daleka będzie kosztowało tyle, ile wynosi roczny budżet PZK? A niedaleko Otwocka istnieje obiekt, który od dawna mógł być w gestii PZK, a gmina Wiązowna chętnie by się pozbyła problemu. Tyle że trzeba by mieć pieniądze na remont, a nie te grosze, które zbiera PZK co roku w ramach składek.
Akurat SP6OUJ ma tutaj dużo racji, lokale dla NGO są zwykle w dużo niższych cenach - mówimy o nieruchomościach które są własnością samorządów, niż w ofercie komercyjnej.
Możesz mi podesłać jakieś info w temacie tego obiektu niedaleko Otwocka... mam nadzieje, że nie za blisko Emowa
sp6ryd pisze: a dla kogo i jakie funkcje ma pełnić HQ ?
Jak tak można 'na pusto' deliberować o optymalnej lokalizacji jak nie opisano funkcji, jakie ma pełnić ?
1. Jeśli PZK HQ ma być tylko miejscem na kilka biurek, by klasyczne papiery rozłożyć, to chyba nie jest błędem, że te biurka będą blisko pracujących na nich osób. 2. Jeśli HQ ma być adresem dla listonosza, to może wystarczy skrytka pocztowa. 3. Jeśli HQ ma pełnić rolę klubu to lokalizacja bardziej 'radiowa' ma większy sens. 4. Jeśli HQ ma być miejscem na serwer OPSEC'a (klasyczne podejście ale mało dziś praktyczne i uzasadnione ekonomicznie) to znaleźć trzeba lokum dobrze 'usieciowione' w zasięgu kilku ISP by cena była 'negocjowalna'. 5. Jeśli HQ ma mieć 'możliwości szkoleniowe' dla młodzieży to winno pewnie być w zasięgu komunikacji miejskiej i taniej bazy noclegowej. 6. Jeśli ... no właśnie, jaką rolę ma pełnić HQ, gdy w programie wszystkich prawie kandydatów do prezydium była daleko idąca 'cyfryzacja związku' ?
Hobby mamy techniczne, wymaga systemowego podejścia. Może w statusie ukryta jest odpowiedź ? Pytanie otwarte do kolegów, bo ja w konkursie na znajomość, z racji braku obowiązku, wynik miałem mierny
Zadałeś bardzo trafne pytanie. Jaka rolę ma pełnić HQ. Jako adres dla listonosza/archiwum dokumentów. Ma miec zaplecze do organizacji kursów i prowadzenia egzaminów w przyszłości. Ma pełnić możliwość organizacji spotkań. Ale to wszystko chcemy jeszcze uzyskać mają ograniczone środki.
Tak, tez bym chciał dysponować siedzibą jak koledzy z ZEA czy Jordanii, jednak ani nie śpimy na petrodolarach, ani nie mamy wsparcia rodziny królewskiej.
Wracając do tezy postawionej przez Henryka, aby siedziba była poza miastem, albo przynajmniej w strefie ciszy elektromagnetycznej. Jest to jeden z celi długofalowych, nie na ten, następny ani jeszcze kolejny rok, ale może za 5 lat ? może na 100 lecie? _________________ Członek Prezydium ZG PZK ds. Innowacji i Public Relations | | | canis_lupus | 11.07.2024 22:54:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7727 #8195372 Od: 2013-7-18
| Ciekawe założenia w kontekście tego, ze PZK skutecznie niestety torpeduje możliwość egzaminowania przez NGO...
100 lecie czego? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp9eno | 12.07.2024 07:14:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2520 #8195399 Od: 2010-4-9
| Piotrek76 pisze:
edit: Też jestem zwolennikiem podejścia amerykańskiego (ale tam mają tylko testy, a egzaminator ich nie sprawdza, a jedynie wkłada w kopertę i wysyła do urzędu).
Co innego mieć wiedzę na temat, a co innego opowiadać głupoty.
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | sp6ryd | 12.07.2024 08:20:45 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 3866 #8195408 Od: 2012-1-22
| @5RT
Osiągnięcie tych wszystkich zalet w Wawie, wydaje się być trudne jeśli wszystkie chcecie osiągnąć w niezależnym obiekcie i zapewne potrzebny będzie jakiś kompromis. Takie cechy*, o których wspominasz, może mieć lokalizacja niejako na terenie innej instytucji** lub w którymś z inkubatorów dla technologicznych startupów. W takich miejscach z reguły, myśli się, mniej szablonowo, a zaplecze administracyjne może być współdzielone i łatwiej dostępne. 'Ostatnie piętra z opcją na wykorzystanie dachu' w Wawie to raczej czysta komercja, ale może ..., kto wie***.
* - listonosza obsłuży recepcja, czasem też mają skaner, drukarkę, ksero, niszczarkę - sale konferencyjne z projektorami wynająć można na godziny, katering bywa też. - obiekty są chronione, sprzątane, z parkingiem bywa różnie (w Wawie to chyba generalnie prężna gałąź biznesu ) - dobre łącza do Internetu to już podstawa, czasem dostępne są w budynku zakończenia światłowodowe od wszystkich głównych operatorów
** - korzystanie z przychylności instytucji czy właścicieli obiektów to historia wielu klubów w Polsce, tyle że czasy się znacząco zmieniły '$$$'
*** - jeśli dostęp do dachu nie byłby horrendalnie drogi, to blisko niego wystarczyłoby niewielkie (zamykana i wentylowana szafa 19") miejsce na zainstalowanie 'headenda' stacji remote, niezależny światłowód i można myśleć o oddaleniu "biura" od "pola antenowego" (tylko czy smog radiowy Wawie w ogóle pozwoli na sensowną pracę)
Kibicuję, by wszystkie Wasze pomysły znalazły rozwiązanie i byście w końcu uzyskali to wsparcie "rodziny królewskiej" | | | SP6OUJ. | 12.07.2024 09:47:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: jo80ve
Posty: 1847 #8195422 Od: 2015-6-23
| sp9eno pisze: Piotrek76 pisze:
edit: Też jestem zwolennikiem podejścia amerykańskiego (ale tam mają tylko testy, a egzaminator ich nie sprawdza, a jedynie wkłada w kopertę i wysyła do urzędu).
Co innego mieć wiedzę na temat, a co innego opowiadać głupoty.
Nie wiem jak jest teraz w USA, ale jak ja zdawałem egzamin w USA (rok 1995 lub 1996?), to komisja egzaminacyjna zbierała testy, sprawdzała i było po sprawie. Pocztą przychodził certyfikat- takie nasze świadectwo uzdolnienia, na podstawie tego certyfikatu FCC wydawało znak.
W skład komisji egzaminacyjnej wchodzili krótkofalowcy. Ja zdawałem w stanie NJ w jednej ze szkół. Testy, a raczek książki z pytaniami można było kupić w sklepie Radio Shack. Były różne kolory książek, w zależności na jaki stopień licencji. O ile pamiętam, były tam też podane odpowiedzi, aby można było sprawdzić, czy dobrze się odpowiada. Szkoda, że u nas tego nie ma.
Co do siedziby HQ PZK, nie znam warunków w Warszawie, bo mieszkam daleko. Wiem natomiast jak u nas załatwia się takie rzeczy. Myślę, że w tym czasie, kiedy jest wojna na Ukrainie, Polska się zbroi mamy duże szanse na znalezienie dobrej siedziby. Teraz jest najlepszy na to czas. Warszawa i okolice, to duża rzesza krótkofalowców- 3 OT, jest potencjał. Kwestia tylko trochę pochodzić. _________________ 73! Arek sp6ouj OT-50 PZK, http://pzk.ovh
| | | sp9wlc | 12.07.2024 10:02:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Rybnik, jo90gb, G-RN
Posty: 406 #8195431 Od: 2011-4-9
|
Odnoszę wrażenie, że ten wątek skupia miedzy innymi osoby, które nie maja zamiaru nic więcej zrobić w temacie poza wytykaniem błędów lub wskazywania lepszych rozwiązań ich zdaniem. Znaczna część tych osób nigdy nie odwiedzi tego miejsca a część nawet nie jest członkami PZK.
Tym bardziej więc zaskakuje fakt troski o organizację _________________ klub SP9KJT kontakt: sp9kjt@mks.rybnik.pl, https://mks.rybnik.pl/sp9kjt/home Pozdrawiam Tomasz, Rybnik kontakt sp9wlc@wp.pl
| | | Electra | 10.11.2024 00:52:34 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|