SN0HQ - dyskusjaDyskusja z wątku "Jaki chcielibyście mieć Związek" |  |
| | sp9mrn | 13.06.2015 22:51:24 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3206 #2124462 Od: 2009-6-22
| Jędruś... Przewrotne nie przewrotne - chodzi o to, żebyś się w końcu zdecydował a nie był jak chorągiewka. Trzy proste pytania. _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | Electra | 25.05.2025 03:42:14 | 
 |
| | | sp6nic | 14.06.2015 00:07:45 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #2124482 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Właśnie. Raz UHW i jego OPOR a raz PZK ! Zdrada w czasie wojny kulą w łeb karana była. _________________ 73 Marek sp6nic | | | sp9mrn | 14.06.2015 12:11:48 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3206 #2124652 Od: 2009-6-22
| SP6NIC JEŻELI przyjmiemy, że statut PZK pozwala na to, (tak jak to sugeruje LBK) że można należeć do klubu PZK i do REPREZENTACJI PZK nie należąc do PZK, to iestety pozwala również na należenie do Oddziału terenowego bez przynależności do PZK. Dlatego proszę Andrzeja, żeby określił w końcu jaką interpretację statutu chce przyjąć - a nie zmieniał zdanie w zależności od sytuacji. Dla mnie to jest dziwaczne, tym bardziej, że żadnego KLUBU, który chce mieć członków spoza PZK nikt ani nic nie zmusza do bycia "KLUBEM PZK" - szczególnie, że PZK obsługuje w zakresie QSL WSZYSTKIE kluby.
mrn
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9eno | 14.06.2015 12:41:47 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2655 #2124674 Od: 2010-4-9
| sp6nic pisze: Andrzeju SP9ENO No nie przesadzaj ze nie wiesz skąd się wzięło SN0HQ ?! Ale ok, może faktycznie Ty lub inni nie wiecie więc se poczytaj:http://www.sn0hq.org.pl/index.php/poczatki-2 Uchwała potwierdza. OK. A niby co ma robić??? SN0HQ to oddolna inicjatywa , funkcjonująca od kilkunastu lat, w którą zaangażowanych jest całkiem spore grono osób. Uchwała ma coś powoływać co istnieje i sprawnie działa ponad dekadę ??? Takie zatwierdzenie istniejącego faktu jest całkiem OK ( dla mnie i pewnie sporego grona innych ). Po kiego grzyba więcej? Chcieliście od lat jakiegoś unormowania w strukturach PZK tego tworu, no to w końcu jest. Jeśli ta uchwała jest bublem legistlacyjnym ( teoretyczne, według mnie nie jest takowym ) no to wina również twojego przedstawiciela w ZG że do tego bubla dopuścił lub ze nie przekonał innych w ZG do swoich racji. Takie prawa demokracji. Lepiej o klubach jako takich podyskutujmy a nie ciągle o SN0HQ. Mi się marzy aby PZK posiadało kluby w każdym powiecie. Co najmniej jeden. Póki co jest cała masa powiatów bez żadnego klubu. Na szczęście nie ma już chyba powiatów bez krótkofalowców. Przynajmniej na Dolnym Śląsku. A jeszcze kilka lat temu było takich kilka. był Milicz, Strzelin, środa Śląska. a teraz nawet tam sa HAM-y. Więc jakiś postęp, rozwój jednak jest! 
Marku, zgodnie z Twoja sugestią przeczytałem sobie historie powstania zespołu SN0HQ.To bardzo ładna, PR-owa historia. I taka powinna być. Ale moje pytanie nie zmierzało w tym kierunku tylko dotyczyło powstania formalnego. Jak to się ładnie mówi, w polskiej przestrzeni prawnej powstanie jakiegoś bytu, któremu nadajemy rangę reprezentacji dużej i poważnej organizacji, nie może powstawać jak przysłowiowy Fenix z popiołów. A na tej stronie na która mnie wysłałeś, nie ma informacji na temat, czy ten zespół został powołany przez PZK czy tez przez kogoś innego, czy może tez jest to oddzielna organizacja.
Popatrz na sprawę z innej perspektywy i powiedz, czy ten mózgowiec który zaproponował rok temu uchwalenie uchwały potwierdzającej, ze zespół SN0HQ jest reprezentacja PZK, nie mógł zaproponować po prostu uchwały powołującej zespół SN0HQ/ Przecież gdyby się tak stało to w tej chwili nie było by pretekstu do dyskusji. To jest praktycznie zmiana jednego wyrazu z "potwierdza" na "powołuje".
Ale może diabeł tkwi w szczegółach i propozycja była głęboko przemyślana?Bo gdyby SN0HQ było zespołem powołanym przez PZK, podlegało by wprost WŁADZY PZK.A z tego -śmiem twierdzić- zespół SN0HQ nie byłby zadowolony.
A moje pytanie m.in do Ciebie pozostaje nadal bez odpowiedzi.Przypomnę: Skąd się wzięło /formalnie/ SN0HQ?
Ktoś może zna odpowiedź?
Andrzej sp9eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | sp9eno | 14.06.2015 13:00:24 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2655 #2124682 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 2 | HF1D_ex_SP1JPQ pisze:
Maciek
Osobiście nie widze sprzeczności w tym, że do klubu zrzeszonego w PZK należą ludzie nie bedący członkami związku. Wręcz przeciwnie. Uważam, że wprowadzenie takiego przymusu byłoby prostą drogą do samolikwidacji klubu.
Z przynależnością do OT, z całym szacunkiem, ale wydaje mi się, że trochę mieszasz.
O ile wiem, to przynależność do OT następuje poprzez członkostwo w klubie. Chętnie przeczytam zapis w statucie mówiący, że można należeć do OT i nie należeć do klubu. Oczywiście prawnicy dzieląc włos na czworo mogą to zinterpretować inaczej. Jeżeli jednak przynależność do klubu nie oznacza automatycznej przynależności do OT to składki na OT powinny być dobrowolne, a nie obligatoryjne.
Wracając do meritum. To że ktoś jest np. w klubie który prowadzę (teoretycznie) i który jest klubem PZK nie oznacza, że musi należeć do PZK. Że korzysta z pomieszczeń klubu i sprzętu? Koszty pokrywają składki klubowe niezależne od składki PZK i OT. A biuro QSL obsługuje klub i osoby znajdujące się na liście OSEC, a nie każdego członka klubu. Ktoś napisał o korzystaniu z radiostacji będącej własnością PZK. Ile jest klubów w których transceiver jest zakupiony przez PZK. Większość klubów które znam, opiera się na sprzęcie prywatnym lub zakupionym przez członków klubu, czyli de facto też prywatnym.
Jurek, rozmawiając na gruncie obowiązującego, prawa /Statut PZK,ustawa o stowarzyszeniach/ , to klub PZK to taki klub, w którym sa wyłącznie członkowie PZK. Co prawda ostatnio ZG PZK podjął uchwałę mówiącą co innego ale jest ona NIEZGODNA ZE STATUTEM PZK I USTAWĄ O STOWARZYSZENIACH. To że ZG PZK podjął taka uchwałę nic nie znaczy -ZG PZK może sobie podjąć uchwałę o ustanowieniu propagacji czy o rozwiązaniu Sejmu RP. Tylko tyle, ze uchwały te nie maja mocy sprawczej.
Do takiego klubu PZK mogą przychodzić goście i korzystać ze wszystkiego na co klubowicze im pozwolą. Ale muszą uzyskać pozwolenie.I tym sie różnią od członków klubu-członków PZK, ze członkom to sie należy z definicji a goście muszą uzyskać pozwolenie. Składki klubowe w klubie PZK /zgodnie z obecnym stanem prawnym/nie mogą byc niezależne od PZK- muszą być zbierane poprzez skarbnika oddziałowego i wydawane zgodnie z przepisami przez system finansowy PZK.
W powszechnym odbiorze mylone sa kluby posiadajace obsługe QSL przez PZK z klubami PZK. Ale też muszę uczciwie stwierdzić, że jest to tez na rękę władzom PZK, które po prostu nie zabierają głosu w tej sprawie.
I jeszcze jedno Jurku-NIE MA KLUBÓW ZRZESZONYCH W PZK. Są tylko Kluby PZK i Kluby /nie PZK/posiadające gratisową obsługę QSL w PZK Pozdrawiam
Andrzej sp9eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | sp9mrn | 14.06.2015 15:18:50 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3206 #2124750 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 | Jurku, tak naprawdę mówimy o tym samym.
Jest ogrom "Klubów krótkofalarskich" i nie muszą one wcale gromadzić wyłącznie członków PZK. Mogą do nich należeć wszyscy. Żeby było jeszcze prościej, to same mogą się zarejestrować jako "stowarzyszenie zwykłe", same uzyskać pozwolenie i same sobie sobą rządzić. PZK i tak będzie taki klub obsługiwać w zakresie QSL - jeżeli ten klub tego sobie zażyczy. Nie ma żadnego problemu.
Klub PZK z kolei to twór opisany w statucie PZK. Zakładają go członkowie zwyczajni i nadzwyczajni PZK (wg statutu). Można do niego przyjąć członków wspomagających PZK. Statut nie mówi, że można przyjąć innych członków.
Obecnie PZK nie daje takiemu klubowi wiele. Rza na 5 lat zapłaci za pozwolenie radiowe 82 zł (finansowo to żart). Czasem kupi trochę kabla albo wydrukuje QSLki - bo takie są REALNE możliwości PZK. Transceiver to sporadyczne przypadki... O tym, żeby PZK zapewniało, załatwiało albo finansowało lokal takiemu klubowi można tylko pomarzyć.
No to właściwie o co chodzi? Przede wszystkim o dwie rzeczy, o których często myślimy nieco pogardliwie. 1. O szcacunek dla prawa, które sami stanowimy - czyli do statutu 2. O budowanie siły PZK.
Siła PZK to przede wszystkim jego członkowie. To oni są kluczem. Im więcej członków tym silniejszy i bogatszy Związek. Obecne władze PZK trochę tego nie rozumieją. Nie ma zorganizowanych systematycznych działań mających na celu przyciąganie członków. Wręcz przeciwnie - głos zwykłych członków jest często lekceważony.
Kluby PZK są z założenia (przynajmniej tak jest w cywilizowanych organizacjach) NARZĘDZIEM organizacji do budowania swojej siły. Do gromadzenia SWOICH członków, pozyskiwania nowych oraz zapewnianiem im jak najlepszych warunków. Po to, by mogli się rozwijać, realizować swoje pasje oraz BUDOWAĆ POTĘGĘ ORGANIZACJI.
Różnica pomiędzy klubem PZK a "klubem krótkofalowców" leży wyłącznie w tym dodatkowym celu. Gdyby go nie było - to PZK nie potrzebowałoby w ogóle klubów. Kluby są w rzeczywistości obciążeniem dla oddziału. Mają swoje wymagania, generują ruch QSL, wymagają finansowania... A z czego finansować klub, w którym jest 30 członków - z czego 10 w PZK i tylko oni płacą składki?
Podsumowując - nikt nie zmusza żadnego klubu, żeby był KLUBEM PZK, nikt nie zabrania, żeby klub PZK miał swoich "sympatyków" spoza PZK. Ale jeżeli klub chce z jakichś powodów być klubem PZK, to musi spełniać określone warunki. Natomiast PZK musi dla takich klubów stworzyć takie warunki, żeby klubom opłacało się być "KLUBAMI PZK- w wg mnie PZK tego nie robi - bo to wymagałoby pracy.
Na koniec dwa drobiazgi: 1. do PZK wg statutu należy się przez oddział nie przez klub 2. Nie wiem jak teraz, ale jeszcze parę lat temu, żeby należeć do klubu LOK trzeba było być członkiem LOK i płacić składki a do klubów harcerskich należeć mogli harcerze. Sam pamiętam jak musiałem zostać instruktorem, żeby zostać pełnoprawnym członkiem klubu ZHP.
Maciek
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | SP8LBK | 14.06.2015 16:11:33 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5367 #2124785 Od: 2010-8-3
| Maciek, odnośnie ostatniego zdania. Kiedyś tak było teraz mamy znowelizowaną ustawę o stowarzyszeniach i PZK ma ten przywilej. Wg tej ustawy nie możesz nikogo przymusić aby wstąpił do stowarzyszenia. Tak samo jak nie możesz, bez bardzo dobrego uzasadnienia odmówić przyjęcia jego deklaracji członkowskiej, jeśli spełni wszelkie wymogi formalno-prawne obowiązujące w tej kwestii w stowarzyszeniu.
PS Prawdopodobnie od 2016 roku nie będzie już można zarejestrować stowarzyszeń zwykłych. _________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | sp9mrn | 14.06.2015 16:27:58 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3206 #2124789 Od: 2009-6-22
| SP8LBK pisze:
Maciek, odnośnie ostatniego zdania. Kiedyś tak było teraz mamy znowelizowaną ustawę o stowarzyszeniach i PZK ma ten przywilej. Wg tej ustawy nie możesz nikogo przymusić aby wstąpił do stowarzyszenia. Tak samo jak nie możesz, bez bardzo dobrego uzasadnienia odmówić przyjęcia jego deklaracji członkowskiej, jeśli spełni wszelkie wymogi formalno-prawne obowiązujące w tej kwestii w stowarzyszeniu.
PS Prawdopodobnie od 2016 roku nie będzie już można zarejestrować stowarzyszeń zwykłych.
Nie mówię o przymuszaniu. nie chcesz - nie należysz - nie płacisz składek, nie korzystasz. Idąc twoim tokiem rozumowania można by stwierdzić, że każdy - a nie tylko członek PZK ma prawo do obsługi QSL i do znaczka klapowego PZK. ;-) Bo on chce QSL a ty "zły" go chcesz ZMUSIĆ do członkostwa. ;-) Nie idź tą drogą za daleko.
co do PS to wręcz przeciwnie - wygląda na to, że nowelizacja prawa o stowarzyszeniach da stowarzyszeniom zwykłym większe uprawnienia niż mają obecnie.
"7. Zwiększenie znaczenia stowarzyszeń zwykłych poprzez nadanie im cech ułomnej osobowości prawnej. Najłatwiejszą formą zrzeszania się osób fizycznych powinny być stowarzyszenia zwykłe, których forma prawna dostosowana jest do lokalnych inicjatyw. Zmiany pozwalają korzystać stowarzyszeniom zwykłym m.in. ze zbiórek publicznych, darowizn, spadków i zapisów, środków publicznych, pozostawiając niezmieniony zakres odpowiedzialności członków stowarzyszenia majątkiem osobistym za zobowiązania stowarzyszenia."
73 Maciek
_________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9eno | 14.06.2015 16:57:34 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2655 #2124807 Od: 2010-4-9
| SP8LBK pisze:
Maciek, odnośnie ostatniego zdania. Kiedyś tak było teraz mamy znowelizowaną ustawę o stowarzyszeniach i PZK ma ten przywilej. Wg tej ustawy nie możesz nikogo przymusić aby wstąpił do stowarzyszenia. ......
Przepraszam Cię Andrzej za to co napiszę poniżej, ale
1.albo Ty nie znasz prawa i jesteś bezgranicznie głupi wypisując takie głupoty 2.albo jesteś tak wredny i perfidny i próbujesz kolegom zamieszać w głowie dla własnych i nie znanych mi celów.
Ale zarówno jedno jak i drugie dyskredytuje Ciebie zupełnie jako członka GKR PZK.
Andrzej sp9eno _________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP1NY | 14.06.2015 17:19:55 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #2124823 Od: 2010-8-5
| W/g mnie zespól SN0HQ osiągnął "masę krytyczna" już ze 3-4 lata temu. Nastąpił przerost formy nad treścią - długo by dyskutować. "Od przybytku głowa nie boli".... wiec mnożymy ilość stacji zaangażowanych w tą jedyną imprezę w roku. Nie ważne ze to mnożenie i "zaangażowanie" nie przekłada się na wyniki. Byliśmy, jesteśmy, będziemy... zawsze tuż za tzw. "pudlem" I nie pomoże zwiększanie ilości lokalizacji czy tzw. stacji wspomagających/rezerwowych. Niestety tzw. "Rada Starszych" nie zauważa pewnych rzeczy i tego że czas biegnie do przodu. Kwestie formalne... tak bardzo "piłowane" w tym wątku to osobny rozdział....
73,
_________________ 73, Mirek | | | SP8LBK | 14.06.2015 17:45:54 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5367 #2124839 Od: 2010-8-3
| sp9eno pisze: SP8LBK pisze:
Maciek, odnośnie ostatniego zdania. Kiedyś tak było teraz mamy znowelizowaną ustawę o stowarzyszeniach i PZK ma ten przywilej. Wg tej ustawy nie możesz nikogo przymusić aby wstąpił do stowarzyszenia. ......
Przepraszam Cię Andrzej za to co napiszę poniżej, ale
1.albo Ty nie znasz prawa i jesteś bezgranicznie głupi wypisując takie głupoty 2.albo jesteś tak wredny i perfidny i próbujesz kolegom zamieszać w głowie dla własnych i nie znanych mi celów.
Ale zarówno jedno jak i drugie dyskredytuje Ciebie zupełnie jako członka GKR PZK.
Andrzej sp9eno
Nim znowu coś tak głupiego napiszesz, to proszę, przeczytaj ze zrozumieniem treści ustawę "Prawo o stowarzyszeniach" abyś nie musiał się zamęczać to podam tu tylko jeden artykułów.
Art. 6. 1. Tworzenie stowarzyszeń przyjmujących zasadę bezwzględnego posłuszeństwa ich członków wobec władz stowarzyszenia jest zakazane. 2. Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniu lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia albo pozostawania poza nim.
Nie powiesz już (przynajmniej oficjalnie) tzw. sympatykowi klubu, że słuchaj kolego, jesteś z nami już rok czasu i chcąc nadal tu bywać, musisz wstąpić do PZK w przynajmniej najtańszej wersji czyli wpisowe 10zł i skł. członka wspomag 6zł.
Zawsze jednak możesz na drzwiach klubu umieścić kartkę z napisem: Wstęp do klubu SP9PDF mają wyłącznie aktualni członkowie PZK.
Jeśli tego nie rozumiesz, to dyskredytuje to Twoją osobę jako wieloletniego aktywistę a obecnie sekretarza w OT-50.
Dlatego też potwierdziłem to co napisał wcześniej Maciek, kiedyś tak mogło być teraz już nie a Ty się znowu wcinasz w temat ze swoimi "mądrościami" a przy okazji starasz się mnie kolejny raz obrazić.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | Electra | 25.05.2025 03:42:14 | 
 |
| | | sp9mrn | 14.06.2015 18:02:48 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice JO90IG
Posty: 3206 #2124846 Od: 2009-6-22
| SP8LBK pisze:
Nie powiesz już (przynajmniej oficjalnie) tzw. sympatykowi klubu, że słuchaj kolego, jesteś z nami już rok czasu i chcąc nadal tu bywać, musisz wstąpić do PZK w przynajmniej najtańszej wersji czyli wpisowe 10zł i skł. członka wspomag 6zł.
Andrzej, powtarzam p[o raz setny - i chyba już ostatni. NIE CHODZI O tzw. SYMPATYKÓW klubu. Chodzi o CZŁONKÓW - tych, którzy podejmują decyzje, z których wybiera się włacze i którzy mają w KLUBIE PZK głos STANOWIĄCY a nie DORADCZY. Nikt nie zamyka drzwi.
Jak sobie wyobrażasz, że Prezes KLUBU PZK nie jest członkiem PZK? _________________ https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
| | | sp9eno | 14.06.2015 19:25:45 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice n/Kłodnicą
Posty: 2655 #2124923 Od: 2010-4-9
Ilość edycji wpisu: 2 | SP8LBK pisze:
Nim znowu coś tak głupiego napiszesz, to proszę, przeczytaj ze zrozumieniem treści ustawę "Prawo o stowarzyszeniach" abyś nie musiał się zamęczać to podam tu tylko jeden artykułów.
Art. 6. 1. Tworzenie stowarzyszeń przyjmujących zasadę bezwzględnego posłuszeństwa ich członków wobec władz stowarzyszenia jest zakazane. 2. Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniu lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia albo pozostawania poza nim. .........................
Jeśli tego nie rozumiesz, to dyskredytuje to Twoją osobę jako wieloletniego aktywistę a obecnie sekretarza w OT-50.
Dlatego też potwierdziłem to co napisał wcześniej Maciek, kiedyś tak mogło być teraz już nie a Ty się znowu wcinasz w temat ze swoimi "mądrościami" a przy okazji starasz się mnie kolejny raz obrazić.
A jednak moje obawy się zmaterializowały i okazuje się że jesteś durniejszy niż ustawa przewiduje. I jeżeli ta nasza biedna organizacja /PZK/ ma tak inteligentnych inaczej działaczy, to jest rzeczą jak najbardziej zrozumiałą, że Jej stan jest taki jaki jest.
Poniższego wyjaśnienia nie pisze bynajmniej do/dla Ciebie bo i tak nie zrozumiesz. Pisze dla innych którym namotałeś w głowie.
Otóż ustawa o stowarzyszeniach była uchwalana w 1989r.Wtedy Polski Związek Krótkofalowców działał na podstawie Statutu narzuconego organizacji przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych PRL. To narzucenie polegało na wydaniu przez Ministra MSW rozporządzenia z tekstem Statutu. Inny przepis nieustawowy mówił, że aby uzyskać pozwolenie, trzeba zdać egzamin i być członkiem Polskiego Związku Krótkofalowców. Dlatego tez posłowie -chcąc podkreślić wolnościowy wydźwięk ustawy dodali Art.6 w zacytowanej treści aby wyeliminować radosną twórczość różnych organów państwa w produkcji prawa powielaczowego.
Oznacza on ni mniej ni więcej, że w przypadku PZK nikt, żaden organ państwa, nie może w żaden sposób zmuszać nikogo do przynależności do stowarzyszenia o nazwie PZK. A jeśli ktoś nie chce należeć do PZK, to nie może być z tego powodu przez organa państwa w żaden sposób szykanowany, np.poprzez nie wydanie pozwolenia radiowego. Więc ten zapis nie dotyczy żadnych klubów tylko jak wyraźnie pisze- STOWARZYSZEŃ. CZY KLUBY PZK SĄ STOWARZYSZENIAMI w rozumieniu ustawy o stowarzyszeniach? Chyba tylko w nieszczęsnej głowie mojego krajana z Kraśnika.
Pozdrawiam wszystkich, a czytających ze zrozumieniem w szczególności.
Andrzej sp9eno
_________________ https://www.facebook.com/PZK-Gliwice-190266837719326 http://sp9pdf.polsl.pl/
Nawet jeżeli się to komuś nie podoba to w moich postach jest napisane tylko to co jest napisane, a nie to co się komuś wydaje, że jest napisane./J.N./ nie przejawia żadnej aktywności w PZK,nic nie robi i nigdy nic dla PZK nie zrobił, notoryczny krytykant władz PZK i fan nieporadnego janczara z Turka, SLU Jurka. | | | SP8LBK | 14.06.2015 20:21:42 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5367 #2124953 Od: 2010-8-3
| Pozwolisz, że się jednak kolejny raz w Tobą nie zgodzę. Od 1998 roku upłynęło wiele czasu. Było wiele nowelizacji tej ustawy a ten zapis jak widać pozostał bez zmian. Ja czytam to co w niej pisze a nie co mi się wydaje, lub jaki kiedyś był cel takiego a nie innego zapisu. W tym cytacie nie ma ani słowa, że żaden organ państwa nie może zmusić obywatela. To jest tylko Twoja interpretacja. Jeśli zatem żaden organ państwa, to aby być zgodnym z tą ustawą także żaden organ stowarzyszenia. Zwróć uwagę i zastanów się dlaczego w Statucie PZK w zapisach o klubach jest tylko podany wymóg 3 członków zwyczajnych lub nadzwyczajnych. Jest to opisane w par. 62, pkt 1 - minimum trzech takowych może założyć klub terenowy PZK, w par. 63, pkt. 1, że takowy klub MOŻE zrzeszać także członków wspomagających oraz par. 65, pkt 1, że jeśli w klubie terenowym PZK spadnie ilość członków zwyczajnych i nadzwyczajnych PZK, uchwałą Zarządu OT, w którym klub jest zarejestrowany, zostaje on wykreślony z listy klubów terenowych PZK. Zwróciłeś uwagę, że w Statucie PZK nie ma stwierdzenia, że członkiem klubu mogą być tylko i wyłącznie członkowie zwyczajni, nadzwyczajni i wspomagający. Bo gdyby był, to pierwsze co musiałbyś zrobić to wymusić na wszystkich chętnych konieczność wstąpienia w szeregi PZK.
Wracając do tego wątku, bo temat główny się dawno rozjechał. 1. Czy zrobisz pisemną odmowę osobie, nie będącej członkiem PZK, że z tego powodu nie możesz przyjąć jego pisemnego wniosku o chęci wstąpienia w szeregi społeczności klubowej? TAK lub NIE 2. Czy dasz pisemną decyzję/uchwałę zarządu klubu PZK, że z powodu braku lub utraty członkostwa dana osoba zostaje skreślona z listy członków z zakazem wstępu? TAK lub NIE. 3. Czy klub terenowy PZK jest jednostka organizacyjną stowarzyszenia pod nazwą Polski Związek Krótkofalowców? TAK czy NIE
Zwróć uwagę, że zawsze piszę o formie oficjalnej, spisanej na papierze, z którą "klient" może pójść do sądu. Nie zapomnij także, że PZK ma status OPP i w związku z tym pewne obowiązki.
Aby była jasność. Mnie też się to nasze durnowate prawo nie podoba i też chciałbym aby w każdym klubie PZK byli tylko i wyłącznie członkowie PZK ale tacy z przekonania a nie tylko z przymusu. Ale się tak nie da.
Wiem, że i tak wszystko pokręcisz, bo Wy, z OT-50 macie zawsze rację.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | usuniety20161013 | 14.06.2015 20:27:33 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2124960 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | SP8LBK pisze:
2. Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniu lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia albo pozostawania poza nim.
OT.
Mam pytanie odnośnie tego punktu. Prawnikowi z kraśnika dziękuję niech się nie wysila.
Co do pytania. Czy ten punkt nie wymusi na PZK przypadkiem konieczności udostępnienia obiegu kart QSL dla niezrzeszonych. W końcu ponosza oni ujemne następstwa z braku przynależności. Jeśli źle kombinuję nie krzyczcie. | | | sp6nic | 14.06.2015 21:02:36 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Okolice Milicza
Posty: 1894 #2125004 Od: 2009-6-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Nie zrzeszeni mogą sobie wysyłać karty pocztą na ten przykład. Więc nikt im nie blokuje wysyłki kart. _________________ 73 Marek sp6nic | | | SP8UFT | 14.06.2015 21:03:28 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: KO11JI
Posty: 915 #2125006 Od: 2013-12-27
| Ciekawe czy "badacze pisma" wiedzą jaka jest różnica między Klubem PZK, klubem krótkofalarskim z literką "P" w sufiksie. _________________ VY 73! Tomek | | | usuniety20161013 | 14.06.2015 21:07:06 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2125008 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp6nic pisze:
Nie zrzeszeni mogą sobie wysyłać karty pocztą na ten przykład. Więc nikt im nie blokuje wysyłki kart.
Twój iloraz inteligencji mnie zaskakuje ...... ale za kółko dopiero jutro siadaj. | | | SP8LBK | 14.06.2015 21:16:53 | 
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraśnik KO10CX
Posty: 5367 #2125014 Od: 2010-8-3
| SQ8MXS pisze: SP8LBK pisze:
2. Nikogo nie wolno zmuszać do udziału w stowarzyszeniu lub ograniczać jego prawa do wystąpienia ze stowarzyszenia. Nikt nie może ponosić ujemnych następstw z powodu przynależności do stowarzyszenia albo pozostawania poza nim.
OT.
Mam pytanie odnośnie tego punktu. Prawnikowi z kraśnika dziękuję niech się nie wysila.
Co do pytania. Czy ten punkt nie wymusi na PZK przypadkiem konieczności udostępnienia obiegu kart QSL dla niezrzeszonych. W końcu ponosza oni ujemne następstwa z braku przynależności. Jeśli źle kombinuję nie krzyczcie.
Odpowiem jednak prowokatorowi z chełma Nim się zada pytanie to warto przeczytać Statut PZK. Jest tam paragraf 8, pkt 2, lit d i pisze w nim, że członkowie mają prawo do korzystania z biura QSL PZK. Szczegóły uregulowane są także w Regulaminie Obsługi QSL. Warto jednak czytać a nie wymyślać.
_________________ Vy 73 Andrzej SP8LBK | | | usuniety20161013 | 14.06.2015 21:27:33 | 
Grupa: Użytkownik
Posty: 613 #2125017 Od: 2009-8-4
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Pytanie tylko czy ten zapis w statucie jest zgodny z prawem, bo badź co badź to PZK ma wyłaczność w SP na obsługę, pytani3 czy madry prawnik, powtórzę madry jest w stanie coś z tym zrobić. Jeszcze raz poproszę aby kraśnik powstrzymał się od komentarzy, jak i rozsyłania głupot na mój temat i temat klubu SP8PRL komukolwiek. | | | Electra | 25.05.2025 03:42:14 | 
 |
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|